• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Elektryczny autobus na testach w Gdańsku

Krzysztof Koprowski
18 lipca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Gdańsk jest czwartym polskim miastem, w którym testowany jest elektryczny autobus chińskiego producenta. Gdańsk jest czwartym polskim miastem, w którym testowany jest elektryczny autobus chińskiego producenta.

Kolejny autobus elektryczny testowany jest w Gdańsku przez Zakład Komunikacji Miejskiej. Tym razem na ulicach spotkać można produkt chińskiego producenta pojazdów BYD.



Autobus liczy 12 metrów długości, czyli tyle ile "zwykły" autobus nieprzegubowy. Autobus liczy 12 metrów długości, czyli tyle ile "zwykły" autobus nieprzegubowy.
Pojazd chińskiego producenta BYD (Build Your Dreams) oznaczony jako K9 kursuje po Gdańsku od poniedziałku 15 lipca. Spotkać go można m.in. na trasach linii 129, 142 oraz 295 (szczegółowy rozkład w tabeli pod tekstem). Na gdańskich ulicach obecny będzie do poniedziałku 22 lipca, kiedy to zaplanowano podsumowanie testów i oficjalną prezentację, która odbędzie się o godz. 11 na Targu Siennym zobacz na mapie Gdańska.

- Obecnie wyłącznie testujemy autobus, by zdobyć wiedzę i doświadczenie o dostępnych na rynku pojazdach elektrycznych. Testy i przeszkolenie kierowców nic nas nie kosztuje. Płacimy jedynie za prąd, ponieważ pojazd jest ładowany na terenie naszej zajezdni. To jednak też oszczędność, bo normalnie musielibyśmy tankować tradycyjny pojazd, a to kosztowałoby więcej - mówi Alicja Mongird, rzecznik ZKM Gdańsk.

Czy brałeś(aś) udział w przejazdach testowanych autobusów w Trójmieście?

Jak informuje producent, koszt prądu, niezbędnego by przejechać 100 kilometrów autobusem BYD K9, wynosi ok. 50 zł, podczas gdy "tradycyjny" autobus na tej trasie spaliłby ok. 40 litrów paliwa, co oznacza wydatek ponad 200 zł. Zaletą jest też cichsza praca pojazdu, mniej wibracji oraz brak produkcji spalin.

- BYD K9 jest wyjątkowym pojazdem, ponieważ był od początku konstruowany jako autobus elektryczny. Dlatego ma odpowiedni rozkład masy, a więc przede wszystkim ciężkich baterii, dzięki czemu posiada świetne właściwości jezdne. K9 ma też bardzo dobrze rozwinięty specjalny system odzyskiwania energii, który doładowuje akumulatory podczas zwalniania i hamowania - podkreśla Jan Krynicki, przedstawiciel producenta autobusu.

Autobus jest zdolny pokonać na jednym ładowaniu akumulatorów dystans 250 km w trudnych warunkach pogodowych, a przy sprzyjających - ponad 300 km. Czas ładowania zależy od stosowanej ładowarki i infrastruktury na terenie zajezdni, ale przy optymalnych parametrach technicznych wynieść powinien ok. 4 godzin. Zastosowanie systemu szybkiego ładowania pozwala skrócić czas ładowania akumulatorów do 30 minut dla 50 proc. całkowitej pojemności.

W Chinach od 2011 r. eksploatowanych jest już kilkaset autobusów elektrycznych BYD. W mieście Shenzhen jest ich aż 200. Łącznie w Państwie Środka wszystkie BYD K9 przejechały prawie 17 mln kilometrów. W I kw. br. BYD K9 uzyskał europejską homologację.

- Pierwszymi krajami w Europie, gdzie elektryczne autobusy BYD już regularnie kursują, są Holandia (6 autobusów) i Włochy (2 autobusy). Pierwsze zamówienia zostały też zebrane w Izraelu i Turcji. Z kolei w Stanach Zjednoczonych rozpoczęto realizację planu budowy fabryki elektrycznych autobusów BYD, przeznaczonych przede wszystkim na rynek północnej Ameryki - wylicza Krynicki.

W Polsce autobus był testowany już w Warszawie, Krakowie oraz Jaworznie. W ubiegłym roku ZKM Gdańsk testował też elektrycznego Solarisa, zaś w br. Warbus sprawdzał w liniowej eksploatacji hybrydowy spalinowo-elektryczny pojazd Volvo.

Ramowe godziny kursowania autobusu BYD K9
18 lipca: linia 130 w godz. 4:40 - 9:44, linia 108 w godz. 14:35 - 17:30,
19 lipca: linia 129 w godz. 6:01 - 9:16, linia 179 w godz. 13:30 - 18:44,
20 lipca: linia 295 w godz. 4:25 - 23:19,
21 lipca: linia 183 w godz. 6:35 - 20:44,
22 lipca: linia 295 w godz. 5:18 - 9:16.

Miejsca

Opinie (158) 2 zablokowane

  • (16)

    widziałem go dzisiaj na Morenie. Chińczycy mogą wszystko. Oby wygrali przetarg

    • 54 86

    • Oby przerżnęli z kretesem (11)

      Mam w życiu zasadę: jak się da unikam chińskiego g...a i staram się dawać jak najmniej zarobić żółtym gnomom. To się nazywa świadomość, rzekłbym nawet - instynkt samozachowawczy.

      • 48 30

      • @trw (4)

        Szkoda że tak mało ludzi to rozumie.
        W Polsce mają jeździc polskie autobusy.
        W pkp mają jeździć polskie pociągi.

        • 72 6

        • Jasne (3)

          Mamy też jeździć polskimi samochodami, chodzić w ubraniach uszytych w Polsce z polskich tkanin, dzwonić z polskich komórek wyprodukowanych w całości z polskich podzespołów i jeść polskie banany.

          • 38 13

          • Ja mam komórkę z polskich desek i polskich gwoździ, liczy się? (1)

            • 43 5

            • A tuv testowal a wujek wlodzimierz pozwolil?

              • 4 2

          • polskie produkty

            produkty ktore Pan wymienil akurat nie sa produkowane w Polsce. Chociaz W gliwicach produkujemy ople, w tychach fiaty, w poznaniu dostawcze vw (zawsze te pare tysiecy ludzi ma prace). Co do odziezy to faktycznie to malo dochodowy biznes i tu chinczycy nasz przemysl lekki wykonczyli , a raczej my sami kupujac te substytuty ubran. Co do bananow to sie nie wypowiadam bo niechce obrazac nikogo

            • 14 3

      • Chyba nie zdajesz sobie sprawy

        ile rzeczy których na co dzień używasz zostało zrobione w Chinach...

        • 31 2

      • prezerwatyw też nie używasz?czy jesteś prawiczkiem?:-) (3)

        • 4 9

        • uzywa chinskich. dlatego ma szostke dzieci (1)

          uzywa chinskich. dlatego ma szostke dzieci

          • 17 3

          • w chinach można mieć jedno dziecko

            z kolejne następne się płaci

            • 2 1

        • większość facetów uważa,że dzieci przynosi bocian

          • 0 0

      • Ale uczciwosc nagle. Zawsze dla zagranicy uczciwi.

        • 5 1

    • oby wygrał POLSKI solaris

      a nie obcy kapitał

      • 50 7

    • mały ten autobus, początkowo myślałam,że na gaz skoro z boku pisze ,,eko''

      • 4 1

    • koszt zakupu

      a jaki jest koszt zakupu (200% więcej niż spalinowy??)

      • 14 1

    • byłem

      w nim w środku. śmierdzi jak w sklepie z tanimi trampkami.

      • 9 4

  • Jasne (11)

    nie ma jak chińskie.
    Akurat w produkcji autobusów nam nieźle idzie to i to można rozwalić.
    A potem będzie płacz, że nie ma pracy i bieda.

    • 192 21

    • dokładnie, cała polska (1)

      • 24 1

      • Bardzo interesująca dyskusja ;-)

        Autobus niewygodny, kierowca co chwilę hamował i rzucało pasażerami :-), więc albo technologia do d... albo kierowca nie radził sobie z tą "maszyną" i może jakiś kurs potrzebny.

        BTW, państwo redaktory zajmijcie się znowu sprawą śmieci, bo pół Starego i Głownego Miasta po 3 tygodniach obowiązywania nowych przepisów nadal nie ma pojemników na mokre odpady (PRSP nie odbiera telefonów i nie odpowiada na maile), a te które się pojawiają giną w zastraszającym tempie, bo ponoć nie są oczipowane tak jak pojemniki na suche odpady i mieszkańcy domków jednorodzinnych kradną :-)

        • 11 1

    • ekonom się znalazł... (8)

      pouczać nie będę, bo to bez sensu. Zostawię tylko pytanie, które mam nadzieję, ze skłoni czytelników do głębszej refleksji na ten temat: po co Chińczykom nasze złotówki? co się z nimi dalej dzieje?

      • 6 21

      • (4)

        nie no, odpowiedz...? bardzo chętnie dowiem się w jakich to gałęziach przemysłu mamy dodatni bilans importu i eksportu z Chinami?? No dajesz, chętnie się dowiemy.
        W krótkim okresie wygląda to dokładnie jak zostało zapisane - zmniejszanie kontraktów dla Solarisa to mniejsze zapotrzebowanie na pracowników (zwolnienia), mniejsze zamówienia na podzespoły generowane przez solarisa itd. Innymi słowy - jasne że chinole wydają zarobione u Nas pieniądze ale nie koniecznie wydają je u Nas czy nawet w europie (skoro produkują praktycznie wszystko to dlaczego mieliby kupować poza Chinami)

        • 14 2

        • (1)

          a prosiłem o głębszą refleksję. podpowiedź: to gdyby u nas nie kupowali Chinczycy (albo eksporterzy Chin! - to ważne) to jaki byłby kurs złotówki do yuan`a ?

          • 3 2

          • Nie, nie. poproszę jednak o oświecenie. O ile mi wiadomo, bilans eksportu i importu nie jest jedynym czynnikiem oddziałującym na kursy. Dodatkowo, jeśli myślisz o firmach które kupują u Nas i eksportują do Chin to jak podejrzewam oni też nie płacą nam w Yuanach. Dodatkowo cały czas mamy ujemny bilans handlowy - w 2010 deficyt całej UE sięgnął 160mld euro, w 2011 spadł raptem do 132mld euro. Innymi słowy hurra, cieszmy się...

            • 2 0

        • Solaris w niebezpieczeństwie ? (1)

          SOLARIS jest bardzo mocną firmą, sprzedaje wszystko, co zaprojektuje i wyprodukuje. Nie poprzestaje na spalinowych autobusach, produkuje hybrydowe, zaczął elektryczne, a nawet tramwaje. Zdaje się, ze trolejbusy też.
          Obawiam się jednak, że gdyby któreś z większych polskich miast zamówiło większą partię autobusów elektrycznych Solaris mógłby mieć problem z realizacją zamówienia. Brawo dla S. za śmiałe i dalekowzroczne rozwijanie swego portfolio. Sądzę, ze z Chińczykami zawalczy.

          • 3 0

          • zamowią w chinach. proste...

            • 0 0

      • tak tak...a za 20-30 lat chinole drozej niz nasze beda sprzedawali...bo nie bedzie wtedy niczego (1)

        • 12 1

        • Racja, Polak głupi przed szkodą i po szkodzie. Szkoda gadać.

          • 8 1

      • Polska-Chiny

        Są wymienialne....

        • 0 1

  • Chiny Chiny Chiny.... (1)

    wszędzie chńszczyzna.... eh...

    • 57 12

    • żeby się podzielił losu "dreamlinerów" ;-)

      • 3 0

  • (6)

    Trzeba mieć n****ne żeby tekie g.. nawet testować.

    Gdzie serwis , części itp. itd. Jaki koszt akumulatorów ? Pewnie padną po 2 latach ..

    • 69 30

    • oh ty konserwo!

      • 2 2

    • (2)

      akumulatory zamortyzują się pewnie po pół roku panie nasr*ne

      • 0 0

      • (1)

        To nie ma się amortyzować/zerować zakup/ tylko przynosić zysk ! Po to wprowadza się nowe technologie żeby oszczędzać a nie gadać o amortyzacji panie NN

        • 0 0

        • Wprowadza się nowe technologię żeby żyło się lepiej. Elektryczny autobus to zerowa emisja CO2 do atmosfery, cichsza praca, mniej zużytych elementów itd. A każdy kto powie, że energia elektryczna jest w Polsce produkowana głównie z węgla, więc niby nie ma ekologii, niech się zamknie. W elektrowni prądnice mają o wiele wyższą sprawność niż silniki spalinowe, dodatkowo ciepło uzyskane przy produkcji energii nie jest marnowane, tylko wykorzystane do ogrzania wody czy mieszkań.

          • 0 0

    • odwieczny dylemat

      To jak to jest: najpierw było jajko, czy kura ?

      • 0 0

    • miki ty cymbale, serwis i czesci tak jak w przypadku pozostalych producentow. Co to znaczy padna po 2 latach, skad masz takie info?

      • 0 0

  • wczoraj na morenie prezentował się świetnie (9)

    moim zdaniem lepiej wykończone niż polskie solarisy

    • 25 57

    • (8)

      Świetenie... tyle ze to coś przejedzie max 250km i to po kilkunastogodzinnym ładowaniu. W tym czasie tradycyjnie napędzany autobus zrobi trzy zmiany i kilka razy większa drogę - Jaki z tego wniosek? Może i jazda jest tańsza ale będzie potrzeba o wiele więcej takich autobusów żeby zrobić tyle samo kursów. Do tego po 4-5 latach zamiast baterii masz szmelc a kolejny batterypack kosztuje około 60% wartości nowego pojazdu. Zakup i eksploatacja nie mają sensu.

      • 19 14

      • 4 godzinnym a nie kilkunastu. (2)

        • 6 6

        • (1)

          4 godziny? Do ilu %? Po ilu cyklach. W samochodach elektrycznych po 4h dostajesz maksymalnie 60% zasięgu czyli titaj coś koło 150km a dla autobusu to nic. Pełen cykl ładowania samochodowych baterii trwa około 14h po którym otrzymuje się zasięg około 200km....czyli 2,5h jeździsz po mieście i 14h stoisz i sie ładujesz - zapomnij o tym w autobusie. Jakby to sie ładowało po 100 cyklach w 4h do 100% to byłby to najlepszy akumulator na świecie i każdy producent samochodów zamawiałby miliony sztuk do swoich aut.

          • 5 9

          • W samochodach ładuje się wolniej bo są dostosowane do prądu z gniazdka.

            Dobra stacja ładowania z dobrym amperażem i woltażem oraz dostosowane do tego akumulatory i układ ładowania skracają ten czas kilkukrotnie.

            Średnia prędkość autobusu ZTM to ok 30 km/h, więc 250-300 km po mieście autobus wystarcza na 8-10h pracy + czas postoju.

            Przykładowo linia 147 Gdańsk Oliwa - Sopot Leśnik to w obie strony ok 22 km. W rozkładzie jest 36 kursów, obsługiwanych przez 2 albo 3 autobusy. 22 * 36 / 3 = 264 km dziennie na autobus. Czyli wystarczy.

            • 1 0

      • Kolega jest inżynierem w Man-ie, Mercedesie itp. czy tak sobie pisze (1)

        • 3 1

        • Konstruowałem najlepsze na świecie
          (czyli chińskie) autobusy. Zresztą o czym my tu rozmawiamy.. Autobus? Pojazd który ma w ciagu życia zrobić miliony kilometrów z Chin? Z kraju w którym nie skonstruowano żadnego rozsądnego samochodu?

          • 4 7

      • (1)

        Ciekawe jaki będzie ogólny koszt eksploatacji. Wymiana co kilka lat baterii, utylizacja starych. Ilość przejechanych kilometrów po jednym okresie ładowania itd. itd. Jak się wszystko razem policzy, to najprawdopodobniej koszt jednego przejechanego kilometra tani nie będzie.

        • 10 1

        • Konstruowałem najlepsze..........

          Poszukaj informacji o samochodzie chinskim TrampciTroumpci , a potem pisz .

          • 0 1

      • nie muszą jeździć na wszystkich liniach

        • 3 0

  • (1)

    Nie jechałam nim, ale widziałam dziś gdy jeździł jako 130. Może i jest cichszy, ale niewiele. Nawet się zdziwiłam, ze to elektryczny był.

    • 25 0

    • subiektywizm, czy reguła ?

      Jechałem nim w Warszawie. O dziwo, był głośniejszy, niż Solaris (silnik na zewnątrz był bardziej słyszalny), ale za to w środku był cichszy, bo w Solarisie dosyć głośno pracowała klimatyzacja. Liczę na polskich konstruktorów....

      • 0 0

  • (6)

    A co z tzw. "efektem pamięci baterii" i częstą wymianą akumulatorów?

    • 29 8

    • Litowo-jonowe raczej sa pozbawione tego efektu (3)

      poza tym bedą sterowane na bierząco ( efekt pobierania energii z hamowania ). To już wyższa technologia.

      • 16 2

      • a co to za wysoka technologia?:DDD (1)

        • 4 2

        • Ta wysoka technologia padnie po pierwszym sypaniu soli a przy -10C pierdyknie nizsza technologie.

          • 15 3

      • kto kogo wyprzedzi

        Akurat w tej sprawie, to BYD ma najlepsze akumulatory (to jeden z jego dużego asortymentu)na świecie. W tej chwili. Są to akumulatory litowo-żelazowo/fosforanowe. Ale i Chińczyków można zakasować.

        • 1 0

    • jaki inżynier internetowy pojęcia nie masz na ten temat coś zasłyszałeś i tyle! (1)

      • 2 1

      • nob

        zabłyśnij i ty, popraw błędy podziel się wiedzą a nie trolujesz i tyle

        • 0 0

  • Nadzieja w Chinach (7)

    może uda się uwolnić komunikację od lobby paliwowego - Chiny nie mają istotnych złóż ropy więc nie są zainteresowane pielęgnowaniem XIX-wiecznego wynalazku jakim jest silnik spalinowy i chwała im za to. Wolę dorabiać pracowitych Chińczyków niż Arabów czy Rosjan.

    • 65 10

    • Dorosniesz, czarny sweter po kolana rzucisz w kat, zetniesz dredy (1)

      Jednym slowem zmadrzejesz i Ci przejdzie.

      • 12 3

      • chętnie :)

        ... ale niestety zamiast dredów łysina, czarnego swetra nie mam - nie lubiłem swetrów nawet jak byłem młody. Ale pomimo wieku na szczęście jeszcze nie jestem takim "realistą" - wyrazy współczucia, z takim nastawieniem to nic tylko umierać.

        • 8 3

    • istnieją też Solarisy elektryczne (3)

      które wzbudzają dużo więcej zaufania, no i są nasze.

      • 20 2

      • zgadza się (2)

        ale to są standardowe konstrukcje przerabiane na elektryczne - podejrzewam, że konstrukcja zaprojektowana tylko pod kątem elektryki jest lepsza.

        • 5 4

        • Masz rację na pewno tylko wyjęli silnik i bezpośrednio wsadzili silnik od elektrycznej kolejki. Przecież oni w ogóle sie nie znają na autobusach i ich konstruowaniu. Nie to co Chińczycy znani z jakości i zaawansowanej myśli technicznej co wielokrotnie zademonstrowali przy jakże przemyślanej iście kosmicznej technologii produkcji klapków Kubota.

          • 9 2

        • oczywiscie ze konstrukcja zaprojektowana pod kątem elektryki jest lepsza....ale nie chinska ;]

          • 6 1

    • Na rzecz lobby koncernów produkujących energię elektryczną i akumulatory? ;-)

      • 1 1

  • (3)

    w Chinach mają już tego kilkaset.
    U nas to dopiero ciekawostka.
    Widać gdzie jest cywilizacja, zacofana zasmrodzona Europa na ON.

    • 57 23

    • hehehe na temat zasmrodzonej i nieekologicznej europy to pogadaj z chinczykiem z megamiasta gdzie caly rok smog zaslania slonce.

      • 10 3

    • (1)

      Mają kilkaset czyli.... zdolna do jazdy jest co najwyżej połowa bo reszta albo sie ładuje albo w naprawie a po 4 latach baterie wylądują na dnie Jangcy bo będą już do niczego a Chiny są znane z proekologii.

      • 3 4

      • Kilkaset na dwumiliardowe społeczeństwo, szał, cywilizacja.

        • 5 1

  • made in china (2)

    made in china to jest to :)

    • 20 12

    • Mieli nam budować autostrady... (1)

      teraz będą nam sprzedawać autobusy.... pięknie!

      • 11 0

      • Bo w Chinach jest tylko jedna firma "MejDin",co wszystko robi.

        • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane