• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Epidemiolog z Oxfordu: Wszyscy od dawna możemy mieć koronawirusa

Michał Sielski
26 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Zbadają, jak COVID-19 wpływa na mózg człowieka

Gdy o braku pewności, czy izolacja rzeczywiście wspomaga walkę z koronawirusem, mówią politycy i ekonomiści, można mieć zastrzeżenia, że nie rozumieją złożoności problemu. Ale gdy głośno zwraca na to uwagę profesor epidemiologii z Oxfordu, warto zastanowić się, czy rzeczywiście nie jesteśmy o krok do tyłu i restrykcje są nieproporcjonalne do zagrożenia.



Czy politycy zagalopowali się w ograniczeniach w związku z koronawirusem?

Testy, testy, testy - apeluje WHO (Światowa Organizacja Zdrowia). - To obecnie jedyny sposób na zdiagnozowanie koronawirusa i kwarantannę osób, które chorują - przede wszystkim po to, by nie zarażały kolejnych. W większości krajów przeprowadza się je jednak tylko osobom z objawami choroby, a także tym, które miały z nimi kontakt. Je także się izoluje, ale same testy nie są doskonałe.

- Pozytywny wynik u osoby zakażonej uzyskujemy mniej więcej po tygodniu, od momentu gdy rzeczywiście doszło do zakażenia koronawirusem. Tzw. szybkie testy są jeszcze mniej dokładne, bo niepodważalny wynik dają dopiero po min. 10, a czasem i 14 dniach od zakażenia - mówi Łukasz Szumowski, minister zdrowia.
Wiele wskazuje więc na to, że diagnostyka obarczona jest bardzo dużym błędem. Co więcej, wszyscy eksperci są zgodni, że zdecydowana większość ludzi - co najmniej 80 proc. - przechodzi zakażenie zupełnie bezobjawowo. W tym czasie zarażają się od nich inni, więc o skali problemu de facto wiemy niewiele. I tak samo jest w większości krajów, także tych, w których wykonuje się znacznie więcej testów niż w Polsce.

Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje



Co więc możemy zrobić? Praktycznie wszyscy jesteśmy zgodni, że maksymalna izolacja jest w takim przypadku rozwiązaniem mądrym, po prostu logicznym. Widać to na ulicach naszych miast. Z dnia na dzień ruch maleje, grupek osób praktycznie już nie ma, w sklepach też jest spokojniej. Widać też w komentarzach pod tekstami w Trojmiasto.pl oraz w naszym Raporcie. Oczywiście zdarzają się osoby nierobiące sobie wiele z zakazów, ale generalnie - jako społeczeństwo - godzimy się z tym, że izolacja jest na razie jedynym i najlepszym rozwiązaniem.

Ale czy na pewno mamy rację? Okazuje się, że już nawet naukowcy nie są tego tacy pewni.

W jakie liczby wierzymy, a jakich nie znamy



Opieramy się bowiem na liczbie zakażonych, którą znamy dzięki testom osób mających objawy lub bezpośredni kontakt z zakażonymi. Praktycznie nikt na świecie nie bada przesiewowo całej populacji. Każdy wybiera grupy ryzyka: wracających z zagranicy, mających objawy, seniorów itp. Wiemy natomiast, że koronawirus najgroźniejszy jest dla osób starszych i schorowanych. Zdarzają się wprawdzie młode osoby, które także zakażenie przechodzą ciężko, ale to - w zależności od metodologii - od 0,4 proc. do 2 proc. chorujących.

Nie wiemy natomiast nic o tym, ile osób ma bądź miało koronawirusa w przeszłości. A tylko to może nam pomóc określić, ilu ludzi może zachorować w przyszłości.

- Musimy natychmiast rozpocząć szeroko zakrojone badania serologiczne - testy na obecność przeciwciał - aby ocenić, na jakim etapie epidemii jesteśmy obecnie - apeluje Sunetra Gupta, profesor epidemiologii teoretycznej na Uniwersytecie w Oxfordzie na łamach "Financial Times".
Okazuje się jednak, że - jak dotąd - nikt nigdzie takich badań nie przeprowadził! Prof. Sunetra Gupta stawia tezę, że co najmniej połowa Brytyjczyków już koronawirusa ma albo go miała. Jeśli ma rację - a jest niekwestionowanym światowym ekspertem w zakresie epidemiologii - może się okazać, że izolowanie nie ma większego sensu, bo większość osób i tak będzie zmagać się z koronawirusem niezależnie od tego, jakie środki ostrożności wdrożymy.

Ile osób rzeczywiście ma koronawirusa?



Oczywiście Polska zareagowała znacznie szybciej niż Wielka Brytania i wcześniej wprowadziła ograniczenia, ale eksperci szacują, że koronawirus rozprzestrzeniał się po świecie już od stycznia. My pierwsze obostrzenia zaczęliśmy wprowadzać dopiero w marcu. Czy w tym czasie do Polski nie przyjechały już osoby, które zainfekowały innych? Ile ich było? Kilka, kilkaset, kilka tysięcy? Nie mamy na ten temat żadnej wiedzy, ale może dowiemy się szybciej, niż się spodziewamy.

Naukowcy z Oxfordu zapowiedzieli, że sprawdzą swój teoretyczny model w praktyce. Będą testować grupę Brytyjczyków, którzy nie mieli żadnych objawów koronawirusa i sprawdzą, ilu z nich ma przeciwciała, które dadzą odpowiedź na pytanie, czy ich organizm zetknął się z chorobą COVID-19. Już w tym tygodniu rozpoczną się testy przeprowadzane wspólnie przez badaczy z Oxfordu i Cambridge - trudno o lepszych, więc na wyniki badania warto poczekać, bo mogą całkowicie zmienić nasze wyobrażenie o skutecznych sposobach walki z rozprzestrzenianiem się koronawirusa.

Opinie (475) ponad 20 zablokowanych

  • Rząd światowy

    Jest już pewne, że wirus został "wyprodukowany" w laboratorium, kto za tym stoi i czemu tak się dzieje możemy się tylko domyślać .

    • 22 10

  • dobry tekst

    mam nadzieję, że temat będziecie kontynuować ...to bardzo ciekawe

    • 25 6

  • Katarzyna Dzierżanowska-Fangrat, konsultantka krajowa (2)

    w dziedzinie mikrobiologii lekarskiej:

    Z uwagi na niewystarczającą ilość danych dotyczących m.in. dynamiki odpowiedzi immunologicznej na zakażenie oraz wartości diagnostycznej dostępnych testów do wykrywania przeciwciał w klasie IgM/IgG (w tym: czułości, swoistości, wartości predykcyjnej dodatniej i wartości predykcyjnej ujemnej), aktualnie nie zaleca się stosowania testów serologicznych w celach diagnostycznych.

    • 11 2

    • Może trzeba ująć to inaczej (1)

      Testy badające obecność przeciwciał są w tej chwili do bani: między innymi dlatego, że nie ma pewności, że odpowiedź immunologiczna nastąpiła ze strony SARS-CoV-2 a nie innego koronawirusa.

      • 6 0

      • No, i to jest jasna odpowiedź

        Testy na antyciała są niedokładne, gdyż nie różnicują sars-covid19 od innych koronawirusów.
        W takim razie ich przydatność jest wątpliwa i trzeba pracować nad bardziej dokładnymi testami covid 19

        • 0 0

  • Miałem w lutym ostrą biegunkę. Możliwe że to koronawirus ? (1)

    • 10 8

    • Tak a ja pryszcze na nosie w styczniu

      • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    (70)

    Dokładnie tak właśnie myślę, że połowa ludzi już dawno miała tego wirusa. Politycy zbyt inteligentni nie są. Na dodatek nos stop kłamią, bo taki mają zawód. Totalny przekręt i masowa histeria. Globalna. Dlaczego nikt nie pisze o każdym przypadku grypy? Na nią umiera sporo ludzi. Również dzieci. Jest bardzo groźna dla osób starszych. Często powoduje zapalenie płuc. W Polsce 12 tys rocznie umiera na zapalenie płuc. Bo dodatkowo mamy bardzo zanieczyszczone powietrze, palimy papierosy itd. Po wirusie nikt się tym nadal nie będzie zajmować? Hipokryzja

    • 395 106

    • Bunt (30)

      Zgodnie z przewidywaniami, wchodzimy teraz w okres buntu społecznego: coraz więcej będzie głosów podważających sensowność przyjętych rozwiązań, coraz częściej będziemy czytać podobne artykuły i opinie podobne do tej.

      Wszystko to się skończy, kiedy liczba zarażonych i zmarłych gwałtownie wzrośnie. Wszystko jeszcze przed nami.

      • 49 37

      • (12)

        To nie jest zaden bunt, to zwykle logiczne myslenie. W trojmiejskich szkolach w tym roku w lutym był istny pomór chorobowy. W pewnym momencie u syna w klasie przyszlo 6 dzieci do szkoly, na 25. Ponad polowa nauczycieli byla na zwolnieniach. Z dyrekcji dostalismy ostrzezenie, zeby uwazac na siebie, bo jest jakas epidemia grypowa. Tylko wlasnie, wtedy to sie nazywalo grypa. praktycznie nie bylo kaszlacego dziecka. Na to nakladaly sie wszelkie swojskie wirusy, bo mamy rozwalony klimat i stworzylismy wirusom idealne warunki na rozwoj - temperatura, zanieczyszczone powietrze, tony plastiku.
        Na serio, myslisz, ze wirus pojawil sie dopiero w marcu w Polsce? Przeciez to absurd. W Azji wirus szalal juz listopada (czyli zwykly jesienny okres, kiedy wirusy maja dobre warunki do rozwoju). Ludzie (zwlaszcza biznes) jak szaleni latali samolotami wte i wewte. Ale oczywiscie wirus grzecznie zostal w Chinach. Oczywiscie obecny wirus moze byc bardziej zjadliwy niz inne, albo my mniej odporni - zanieczyszczenia, plastik, zle odzywanie, coraz wiecej starszych ludzi, ktorzy pomimo rozwoju technologii sa malo odporni na wirusy (tak jak i 1000 lat temu, tylko, ze teraz maja worek lekarstw).

        • 59 19

        • Skąd pewność? (1)

          " W trojmiejskich szkolach w tym roku w lutym był istny pomór chorobowy. W pewnym momencie u syna w klasie przyszlo 6 dzieci do szkoly, na 25. "
          Potwierdzam to w 100% ale skąd pewność że już wtedy było to spowodowane koronawirusem ??? Przecież podobne sytuacje w Polsce zdarzają się niemal co roku.
          Styczeń, luty to wzrost zachorowań na różnego typu infekcje, grypy itp. W poprzednich latach bywało podobnie.
          "Tylko wlasnie, wtedy to sie nazywalo grypa. "
          Mylisz się nie jest to kwestia dowolności nazewnictwa tylko badań . Dla pewności po epidemii zbadaj się na obecność koronawirusa jeżeli miałaś ślad jego lub przeciw ciał pozostanie jeżeli nie znaczy jak co roku chorowałaś na "zwykłą " grypę.
          "Na serio, myslisz, ze wirus pojawil sie dopiero w marcu w Polsce? Przeciez to absurd. W Azji wirus szalal juz listopada (czyli zwykly jesienny okres, kiedy wirusy maja dobre warunki do rozwoju). "
          Chińczycy choć w tej sprawie kłamią ile się da mówią że ten wirus pojawił się u nich 30 listopada na bazarze ( to kłamstwo bo 1 chory tam nie był nie mógł się tam zarazić). Ale dane o przenoszenie się epidemii z innych krajów raczej potwierdzają że do Polski dotarł w marcu. Fala zachorowań powoli przemieszczała się ze wschodu na zachód. W marcu dotarło i do nas

          • 15 11

          • Skad pewnosc, ze w marcu? Bo wtedy zaczeto robic testy? Wczesniej nikt nie robil testow to nie bylo wirusa? hahahah
            Skoro wirus przesuwal sie ze wschodu na zachod, to chyba wczesniej powiniec byc w Rosji czy na Bialorusi itd.
            Skad wiesz czy obecna o 1%!!!! wieksza smiertelnosc we Wloszech nie jest spowodowana po prostu lepszymi warunkami do rozwoju wirusa, czyli klimatem itd? Tak samo jak jest upal to zmarlo kilkadziesiat tysiecy wiecej osob, ale to wszyscy maja gdzies?
            Skad wiadomo czy obecnie nie podniesie sie smiertelnosc, bo masa ludzi jest pozbawiona opieki medycznej, czesto ludzie z chorobami przewleklymi (ktore nie znikly) nie moga dostac leku w aptece, ludzie z niepelnosprawnosciami nie maja rehabilitacji, nie ma robionych zadnych zabiegow i operacji, wiecej kobiet nie zginie z powodu przemocy domowej, bo sa zmuszone siedziec z oprawcami w domu a instytucje nie dzialaja??

            • 18 8

        • Coś w tym jest (2)

          I to jest super, zaczynamy myśleć a nie tylko przyjmować wiadomości. Weryfikacja jest potrzebna.
          Poddajmy się kwarantannie ale nie panikujmy jak to miało miejsce po zamknięciu szkół.
          Bo jak będziemy we wszykie informacje wierzyć to wirus będzie najmniejszym problemem bo ludzie zaczynał padać na serce, wpadną w depresję która strasznie niszczy organizm.
          Na tą chwilę jestem pewny jedynego że zaczął się kryzys w gospodarce ale już było dużo takich scenariuszy 2002, 2012, 1982, to jest cykliczne i zawsze chodzi o to samo o kasę i władzę.

          • 13 6

          • (1)

            Za rok cały świat będzie płacić za szczepionkę na koronawirusa, na którego już chorował i już ma przeciwciała.....

            • 10 3

            • szczepionka nie będzie działać. Ludzie co przeszli zakażenie koronawirusem ponownie chorują.

              • 0 10

        • (1)

          Nauczyciele mają to do siebie że często chorują. Często na chorobę broniarza. Gdzie on teraz jest? Może ma jakieś panaceum?

          • 9 0

          • pomysl, akurat po feriach (ferie byly w styczniu w pomorskim) byl pogrom grypy w trojmieskich szkolach. W klasie mojego syna 1/3 dzieci byla na nartach we Wloszech i w Austrii. .....
            Wystarczy chwile pomyslec logicznie.

            • 10 1

        • Ja również pamiętam ten czas i tak o tym myślę. Najpierw były chore moje dzieci, później dziadkowie, potem mąż. Niestety tylko testy na przeciwciała mogłyby to potwierdzić...

          • 10 0

        • Już w lutym z ferii we Włoszech ludzie wracali. (1)

          • 2 0

          • W pomorskim ferie były w styczniu. Wysyp grypy byl na poczatku lutego. Duzo dzieci na ferie pojechalo na narty we Wloszech i Austrii

            • 5 0

        • (1)

          Tez sie zastaniawiam czy aby nie zginal wczesniej w statystykach grypy i czy obecna panika nie zostala wywolana przez to, ze ludzie maja informacje pod reka dzieki smartfonom. Znamienny jest dla mnie przypadek ostatniego kryzysu, ktory skonczyl sie razem z poprzednia epidemia grypy. Prasa rzucila sie na nowy chwytliwy temat, wszyscy zapomnieli o kryzysie i gospodarka magicznie ozyla. Obecnie jestesmy niewolnikami spekulantow gieldowych. Gielda w teorii jest miejscem gdzie spotykaja sie popyt i podaz zeby wypracowac odpowiedni poziom cen, ale w praktyce jest to miejsce spekulacji, ktora niestety wplywa na cala gospodarke. Niestety, nikt jeszcze nie wymyslil nic lepszego.

          • 4 1

          • Potwierdzam

            W Gdyni,u mojej córki cała klasa po kolei chora jak nigdy,a potem my w domu... Lekarze różnie diagnozowali,grypa,wirusowa jakaś... Niektorzy nawet mieli antybiotyk ;)

            • 4 0

      • Skoro twierdzisz, że gwałtownie wzrośnie liczba zarażonych i zmarłych (11)

        To wyjaśnij jak to się ma do sensowności i skuteczności przyjętych rozwiązań?!

        • 8 6

        • (10)

          Funkcja wykładnicza.

          • 4 5

          • No tak, to wszystko wyjaśnia... (8)

            • 3 3

            • (7)

              Przydatne hasła w wiki: dynamika liczebności populacji, wzrost wykładniczy, wzrost logistyczny.

              • 5 1

              • Statystyka (5)

                Czyli jak to często mi mówił profesor od statystyki " Statystycznie ja i koń mamy 3 nogi". Wg tej samej statystyki wyliczana jest średnia krajowa, czyli wrzucamy do jednego wora tych z najniższą krajową, tych po środku i milionerów i wychodzi nam średnia.
                Matematyka nie przewiduje jednego czynnika ludzkiego, chciwości, przekłamań w liczbach, błędu ludzkiego.

                • 10 4

              • (3)

                Możesz wierzyć w co chcesz, to wolny kraj, póki co.

                • 2 2

              • jeśli wierzysz że 2+2 = 5 to nie wolność a głupota (2)

                • 6 0

              • Tak, ale nadal możesz w to wierzyć, pod warunkiem, że nie uczysz matematyki :)

                • 5 0

              • To zaskoczę

                To ciebie zaskoczę ale wg matematyków teoretyków 2+2 to nie cztery. I taka jest matematyka. Bo jak stawiac na matematykę nto rozwiązanie było by proste co któraś tam osoba do izolacji i pozamiatne.

                • 1 4

              • "Czyli jak to często mi mówił profesor od statystyki " Statystycznie ja i koń mamy 3 nogi"."

                Nie kłam, nie miałeś żadnej statystyki i profesora od niej, bo byś takich bzdur nie pisał.

                "Wg tej samej statystyki wyliczana jest średnia krajowa, czyli wrzucamy do jednego wora tych z najniższą krajową, tych po środku i milionerów i wychodzi nam średnia."

                Oprócz średniej arytmetycznej są jeszcze inne miary opisujące wysokość i strukturę zarobków, ale co ty możesz o tym wiedzić.

                • 3 0

              • jakiś ty kurde mądry/a

                nawet wiesz, jak szukać coś w wiki

                • 0 1

          • Polecam stronę fizykwyjasnia pl, gdzie można więcej przeczytać na ten temat: "Prognozy rozwoju epidemii koronawirusa (aktualizacja 25.03.2020)"

            Mam nadzieję, że trojmiasto nie usunie tego posta :)

            • 4 0

      • To nie bunt - media to kreują (1)

        Ostatnio trzy takie artykuły na trójmiasto się pokazały :)

        • 6 3

        • Wiadomo, clickbait rządzi :)

          • 3 0

      • (1)

        rocznik statystyczny: dane za 2017 r. - liczba zachorowań na grypę (tą zwykłą): 5043491. Czy ktoś wówczas ogłaszał lockdown gospodarki?

        • 10 1

        • a ilu ludzi umarło na grypę 100 może150?

          a na koronawirusa przy 1000 przypadków umarło 15...

          jeśli zachorowałoby tyle co na grypę czyli 5 000 000 to zmarłoby 75 000 ludzi a setki tysięcy powinny zmieścić się w szpitalach na intensywnej terapii co wiadomo ze się nie stanie i załamie się nasza służba zdrowia powodując zgony niezwiązane z koronawirusem tylko z brakiem opieki lekarskiej, leczenia, operacji.....

          • 5 0

      • Dokładnie, z punktu widzenia psychologa społecznego

        Po prostu modelowy proces psychologiczny: szok, niedowierzanie, pierwsza reakcja, pewne opadnięcie emocji, przyjęcie pierwszych kroków, bunt, niezgoda, pogodzenie, rezygnacja, zobojętnienie

        • 1 0

    • Problem jest taki, że ludzie są bardzo różni (5)

      Rekordziści przechodzą zakażenie w 5 dni a najdłuższy przypadek to chyba prawie 40 dni! Dzięki temu wirus może spokojnie krążyć a wywołać epidemię dopiero w sprzyjających dla siebie warunkach (stąd sezonowość grypy i innych koronawirusów). Nie jesteśmy w stanie stwierdzić, ilu z nas już miało wirusa - w tym celu trzeba by co najmniej raz w tygodniu wszystkich badać! Bo testy nie wykryją wirusa na początku zakażenia albo u osób z dużą odpornością.

      • 13 0

      • (4)

        Wirusow bedzie coraz wiecej i beda coraz bardziej zywotne, bo taki stworzylismy im klimat (moga dluzej sie rozwijac i mutowac). Przyczyna jest zniszczony klimat, dieta, zanieczyszczone powietrze. Mnie nie martwi te kilkanascie tysiecy zgonow. W swietle tego, ze w tym roku przybylo na swiat juz 20mln netto (czyli po odliczeniu zgonow) .... Jest nas za duzo i nalezaloby to zastopowac.
        Wolalabym, aby obecny amok raczej spowodowal pewna refleksje, ze nie mozna bezkarnie dewastowac planety. I ze ci wysmiewani aktywisci, ktorzy walcza, aby zmniejszyc emisje gazów cieplarnianych maja racje. I na tym sie skupic a nie na jednym wirusie.
        Najbardziej obawiam sie, ze za pare tygodni wszyscy jak gdyby nigdy nic bezmyslenie wroca do niszczenia ziemi.

        • 14 11

        • (1)

          najlepszy klimat tworzą im laboratoria

          • 9 4

          • Oraz

            Ludzie, którzy w bogatych krajach w XXI w. odżywiają się wszystkim, co w przyrodzie się rusza, bo to u nich "tradycja", lekceważąc jednocześnie wszystkie standardy higieny i procedury przechowywania i przetwórstwa żywności i zapominając przy tym, że nie siedzą jak ongi sami w swoim grajdolku, tylko kręcą się po świecie jak g* w betoniarce. Teraz dopiero będzie woda na młyn dla różnych ekologów i podatek od pierdzenia. Chrońcie lepiej dziką faunę w szczególności nietoperze, zanim podziwiani przez wszystkich "bohaterowie" wyjedzą całą resztę.

            • 5 3

        • Walczą (1)

          Może Greenpeace? Finansowany przez największe firmy niszczące właśnie ten klimat?
          Czy może o weganach dzięki którym pod uprawę jo awokado wycina się hektary lasów?
          Należy dbać o naturę ale należy zacząć od tego że najwięksi hipokryci są wśród tych którzy niby bronią planety. Każdy ma swój rozum i wie że segregacja śmieci jest dobra itp. tylko mnie zastanawia jak to jest ciągle słyszymy o jakości powietrza a pomimo że w Trójmieście dużo mnie jeździ pojazdów to poziom zanieczyszczenia jest duży, mniejszy bywał w godzinach szczytu.
          Coś tutaj nie halo.

          • 7 0

          • Bo weganie odżywiają się samym awokado, no i oczywiście tylko weganie je spożywają;)

            • 0 0

    • Gratuluję wyróżnienia takiegi nihilisty jak ty (14)

      Politycy kłamią bo taki mają zawód ?Kierowcy robią wypadki bo taki mają zawód?Zakładanie złej woli u wszystkich?Co za aspołeczne brednie!Każdy kto pisze takie brednie jest dla mnie niewykształconym nie używającym rozumu arogantem którego wykkuczam od razu z listy moich znajomych

      • 12 15

      • ojej, wykluczenie z listy twoich znajomych (3)

        to musi być straszna infamia;) A chłop dobrze napisał, politycy kłamią bo taki mają zawód. Wystarczy popatrzeć na obecny rząd. Ha tfu!

        • 11 8

        • Widzę chłopczyku że też używanie rozumu to dla ciebie oksymoron (1)

          Smutne że chwalenie się własną głupotą i brakiem selektywnego logicznego myślenia uważa się za powód do chwały.Dobrze że choć moje wnuczki tak nie myślą .

          • 4 5

          • ale z ciebie buc i pseudointelektualista

            wnuczki pewnie dumne

            • 0 0

        • kłamali i nadal kłamią frustraci związani z totalną opozycją!

          • 2 1

      • Żyj dalej w swoim wyimaginowanym świecie doskonałym. (1)

        Jesteś przykładem klasycznego leminga, politycy robią wały o jakich Ci się nawet nie śniło, a Ty im jeszcze przyklaśniesz jak będą Cię okradali. Brak słów na takie bezkrytyczne podejście.

        • 8 3

        • Otwórzcie te szkoły, bo dzieci zamiast się uczyć wypisują komentarze na trojmiasto.pl.

          • 2 0

      • (7)

        Odejmujac kilka procent idealistow wsrod politykow, pozostala czesc klamie zawodowo, bo to im daje mozliwosc utrzymania swojej pozycji.
        Naiwnoscia jest myslec, ze wiekszosc z nich jest politykami dla idei. Robia to dla pieniedzy.
        Wiiekszosc z nich to poza polityka w wiekszosci nieudacznicy, z kiepskimi zawodami i praktycznnie zerowym doswiadczeniem zawodowym. Jedyne co potrafia to podlizywac sie waznym osobom i w ten sposob dostaja sie na stanowiska. Wystarczy przesledzic ich wyksztalcenie i osiagniecia. Poza jednostkami wiekszosc to dno.

        • 8 0

        • 100/100

          • 2 0

        • w twej wypowiedzi kluczowe są "ważne osoby", którym warto się podlizywać,
          będąc archetypowym politykiem-nieudacznikiem

          to bywają starcy, czasem mądrzy, czasem bardzo bardzo nie

          pytanie o opinię: czy środki przeciwepidemiczne (kwarantanny, zakazy, przepisy)
          wprowadzano by równie wcześnie i równie panicznie,
          gdyby CV19 dotyczyła młodych i niezamożnych ludzi?

          • 0 0

        • (3)

          Dodam jeszcze, ze politycy lubia rzadzic spoleczenstwem poprzez podsycanie strachu. PIS jest w tym mistrzem - kreuje zagrozenia, nakreca, szczuje, juz, juz mamy wszyscy umierac, uchodzcy nas zaleja, LGBT nas zniszczy, ale oni, wlasnie ONI>>>> PIS nas uratuje! PIS jedyna deska ratunku!
          Czyli najpierw sprawic, aby ludzie sie bali a potem wykreowac sie na zbawiciela....

          • 4 3

          • (2)

            ale to nic nie wnoszący do polityki (oprócz "odsunąć pis od władzy") totalsi ciągle straszą, wzbudzają i potęgują lęki w społeczeństwie - wieszczą wspomagani przez TVNazi i GWno kataklizmy już od 5ciu lat!

            • 2 1

            • (1)

              A czy ja pisze, ze tylko pis? Tak robia politycy ogolnie. Ale PIS jest w tym niekwestionowanym mistrzem.

              • 1 2

              • a czym ten PiS cię tak straszy? ze benzyna bedzie po 7 zł ;-)

                nieroby z platformy (osadzonej na pomorzu) i przystawek odstawione od koryta to kwicza
                bo nic innego nie umieja
                demokracja zagrozona, kon-sty-tu-cja itd.

                sądy mogą przestac byc WOLNE i zaczna ale szybko wsadzac do ciupy krzykliwych złodzieji
                no to sieją panikę

                • 1 1

        • Tak jest !

          100% racji !

          • 0 0

    • Bo (2)

      Bo na zwykłą grypę umierają w większości ci którzy ją lekceważą.
      Inaczej z tym wirusem tu nie ma skutecznej metody uniknięcia choroby poza izolacją .

      • 4 5

      • Wirus to nie choroba, wirus może wywołac chorobę

        • 10 0

      • A na obecnego wirusa w wiekszosci umieraja ci co maja mase chorob, albo pala papierosy. Czyli ci, ktorzy wiekszosc zycia lekcewazyli wlasne zdrowie i mysleli, ze na wszystko jest magiczna pigulka, albo ze mozna jesc wszystkie swinstwa, zupelnie bezkarnie.
        Ze mozna palic plastikiem, ktory potem cudownie sie ulatnia itd.

        • 6 0

    • (1)

      Jest wiele niezależnych opinii na ten temat, a korona wirusy krążą cały czas. Czy ten test aby na pewno pokazuje to co ma pokazywać, to też nie wiadomo.
      Włoska śmiertelność, to też jakaś paranoja. Czy ktoś to porównał z ilościami zgonów w regionie w analogicznych okresach? Podobno wzrost, to poniżej 1%. Media robią wszystko dla sensacji, przy okazji napędzają paranoję.
      Nie mamy praktycznie żadnej wiedzy na ten temat.
      Szwajcaria np. zabroniła 5G, a Polski rząd nas przepięknie sprzedał i nawet zatajono jakiś raport przed głosowaniem. Ktoś za to beknął?
      Jestem przekonany, że gospodarka była i tak rozpędzona ponad potrzeby i nie ma żadnego problemu, jeżeli wszystko nieco wyhamuje. Dążenie do tego, żeby strzałka zawsze była do góry, to czysty i**otyzm, który jest najlepszym przykładem paranoi w jakiej żyjemy - stworzonej właśnie dzięki politykom.

      • 7 4

      • We Włoszech co roku masa ludzi umiera na zapalenie płuc, połowa tego, co teraz.

        Ludności mają dwa razy tyle co Polska. Bez planiki.

        • 2 0

    • w Chinach odizolowano jedną prowincję, w Polsce unieruchomiono całą gospodarkę. już niedługo lekarstwo okaże się gorsze od choroby...

      • 5 2

    • Możliwe (3)

      Możliwe że już wszyscy mają tylko że na świecie nagle ktoś znalazł że to jest to.
      Czy w okresie grypowym gdy przychodzili z gorączką i dusznościami mówił że to koronowirus? Nie. Po prostu traktowali to jak grypę, a tu nagle w Chinach okulista wyczail że to jest koronawirus.
      Tylko teraz w tym chaosie i panice to nie chce wierzyć że każdy zmarły jest badany pod kątem koronawirusa i tak wszyscy z grupy ryzyka we Włoszech jest wciągany do jednej grupy statystycznej.
      Na początku miałem tylko swoją teorię spiskową, ale gdy no sprawdziłem że słynne zdjęcie w FB z kobieta stojąca wśród trumien niby to z Włoch to zdjęcie z 2009 r zacząłem kombinować.
      Nie wiem czy macie świadomość że Google nie pokazuje wszystkiego, słynna wyszukiwarka po zdjęciach ciągle pokazywała mi informacje o koronawirusie ale już inna pokazaoa mi wiadomości zawierające to zdjęcie z 2009 roku z trzęsienia ziemi.
      Tak samo polecam spróbować szukać informacji nie na Google ale na jakiejś inne stronie zobaczycie że nagle istnieją inne wieści niż tylko koronawirus.
      Naprawdę m nadzieję że się mylę ale to wygląda na celowe nakręcanie paniki.
      Nie twierdzę że nie mamy problemu z wirusem i że należy łamać zalecenia, ale proszę tylko zachować zdrowy rozsądek i nie panikować, a przede wszystkim nie wierzcie w każde słowo usłyszane w tv bądź przeczytane na stronie.
      Myślę że to było nam Polakom potrzebne żebyśmy zaczęli myśleć po swojemu i żebyśmy przestali wierzyć w to czym karmią nas Media a przynajmniej żebyśmy zaczęli w takim stopniu jak to możliwe weryfikować to co nam wkładają do głów.

      • 12 1

      • (2)

        Ludzmi ma rzadzić strach!!po to jest to nakrecanie histerii.Za jakis czas beda nas zmuszac do tego abysmy sie zaszczepili przeciwko koronawirysowi bo jak nie to beda jakies kary.

        • 6 1

        • Tego się boję (1)

          I właśnie tego się boję bo w czasie epidemii nawet jeżeli taka szczypionka wywoła jakieś niepożądane skutki to nie mamy żadnych praw, nie możemy nikogo podać do sądu.
          Może być tak że szczepionka zwiększy ilość zgonów (nie mówię że tak musi być).

          • 5 2

          • to nie mów i nie pisz - nie wzbudzaj paniki!

            • 2 0

    • (2)

      W RNA wirusa podczas namnażania się może powstają błędy. Nazywa się to mutacją. Jak najlepiej doprowadzić do groźnej mutacji? Pozwolić wirusowi na miliony zarazeń, a tym samym miliony możliwości wytworzenia groźnej mutacji. Hiszpanka zabiła miliony ludzi dopiero przy drugiej albo trzeciej fali, gdzie wirus był już mocno zmutowany.
      Niemożliwe, że wszyscy mamy wirusa, skoro nawet testując ludzi z objawami wychodzi tylko 5% pozytywnych wyników.

      • 8 1

      • Testy obecnie stosowane w Polsce (i w większości krajów) wykrywają materiał genetyczny wirusa. Jeśli przeszedłeś infekcję i organizm ją zwalczył, test da wynik ujemny. Dlatego cytowana epidemiolog sugeruje badanie pod kątem obecności przeciwciał. Równie dobrze możemy się z nim zmagać od grudnia czy stycznia, tylko wcześniejsze przypadki były klasyfikowane jako grypa i inne infekcje wirusowe. Plus, to nie jest tak, że cała populacja się zarazi. W sezonie grypowym infekcję przechodzi jakieś 10% populacji.

        • 3 0

      • Brawo! Szkodliwy artykuł.

        Najlepiej dać wirusowi pole do szerokiego pola eksperymentu na wielu osobnikach, to na pewno uleczy skutecznie z głupoty również, bo głupcy przy okazji też padną. Ale szkoda tych mądrych, głupich zresztą też. Tu stawką jest ludzkie zdrowie. Trudno nie pierwszy kryzys gospodarczy nas dotknie, jakoś się wyliżemy.

        • 0 0

    • Zapewnie we Włoszech też co roku setki ludzi umierały dziennie z powodu kataru, ludzie ogarnijcie się i nie siejcie plotek. Cały ten artykuł powinien być usunięty, bo może zachęcać ludzi do łamania ograniczen, które zostały słusznie wprowadzone. Może być wręcz odwrotnie, obawiam się bardziej tego, że wirus jest bardziej szkodliwy niż nam się to przedstawia. On może być bardziej jak HIV niż jak grypa. Zostańcie w domach

      • 4 7

    • Polska nalezy do najbardziej zanieczyszczonych krajów spalinami samochodowymi!! A jeszcze sprawadza sie smieci z zagranicy

      do spalania. Nawet teraz w epidemii roszczeniowi kierowcy blachoszrotów mieli czelność się pluc ze chcą mieć parkowanie za darmo w Gdańsku.

      • 4 3

    • globalna histeria mająca na celu wprowadzenie przymusowych, płatnych i niedziałajacych szczepień

      trzeba raz na zawsze pozbyć się skorumpowanego bydła w garniturach!

      • 4 1

    • Idea mi pasuje ale..

      Jak wyjaśnić zwiększoną ilość zgonów we Włoszech i Hiszpanii ?

      • 1 0

    • Hipoteza do przyjęcia tylko zastanawia mnie dlaczego Włochy, Hiszpania , Nowy jork zareagowały tak gwałtownym przebiegiem tej epidemii.

      • 0 0

  • Ten wirus to sPiSek lewackiego Świata przeciwko polskiemu Rządowi :)

    Nie lękajcie się nasz Naród Wybrany obroni Maryja :) Powiadam Wam - Jarosław mówi : Z otwartą przyłbicą walcz z wirusem i idź na wybory 10- go MaJa jeżeli masz jaja :)

    • 10 15

  • Po co te wypociny dziennikarskie?

    • 7 17

  • A jak to się ma do statystyk tesów? (1)

    Jaki jest stosunek testów wykonanych do potwierdzonych? Zdaje się że, w Polsce gdzie testy wykonuje się tylko przy oczywistych objawach i wykonano ich tylko 20tys. wyniki dalej nie potwierdzają, że "wszyscy możemy go mieć" i jest tu od stycznia. W krajach normalnych wykonano już miliony testów i wyniki również nie pokazują, że miliony mają korone.

    • 13 6

    • Jedno to test na obecnosc wirusa z wymazu (czy jak to sie tam nazywa) ze sluzowki nosa/gardla, a drugie to test z krwi na obecnosc przeciwcial, ktory daje informacje czy mielismy kontakt z wirusem i czy nasz organizm go zwalczyl. To sa rozne testy.

      • 11 0

  • ja przeszedłem ostry suchy kaszel w styczniu (3)

    kaszlę z przerwami do tej pory ... czasami mam ból w klatce ... zero gorączki

    • 12 2

    • rzuć palenie (1)

      • 2 0

      • Nie palę

        • 0 0

    • To samo suchy kaszel z dusznosciami, nigdy czegos takiego nie mialam. Potem syn to samo. Żadnych innych objawów. Sama sie zastanawialam wtedy ze to cos dziennego.

      • 1 0

  • Będzie dobrze, a wiecie dlaczego?

    Otóż ludzki pęd do konsumpcji jest niograniczony, więc jak tylko wszystko "ruszy" to za chwilę będziemy mieli kolejne rekordy. Potem oczywiście nieopanowaną inflację i pogłębienie autorytaryzmu, ale najpierw wyratuje nas pęd do konsumpcji.

    • 18 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane