- 1 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (76 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (498 opinii)
- 3 Był senator skazany na więzienie (264 opinie)
- 4 Mała uliczka, duży problem (230 opinii)
- 5 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (124 opinie)
- 6 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (137 opinii)
Ergo Arena: nie tędy droga
Zamiast specjalnymi ścieżkami, spora część widzów wychodzących po dużych imprezach w Ergo Arenie, udaje się w kierunku parkingów "na przełaj", po trawie. - Być może wytyczymy nowe ścieżki, na pewno lepiej oznakujemy już istniejące - zapowiadają zarządcy obiektu.
Problem pojawia się praktycznie od samego początku funkcjonowania obiektu. Podobnie było podczas czwartkowego koncertu Jeana Michela Jarre'a. Kiedy kilkanaście dni temu zapytaliśmy zarządców hali o to, dlaczego widzowie wybierają trawniki zamiast chodników, usłyszeliśmy, że "pewne rzeczy wychodzą dopiero po zderzeniu wizji architekta z rzeczywistością".
Zdaniem urzędników i przedstawicieli spółki zarządzającej Ergo Areną, sytuacja jest, przynajmniej częściowo, spowodowana tym, że cały czas nie jest gotowy ostateczny układ komunikacyjny wokół hali. W ramach jego budowy powstać ma m.in. tunel prowadzący w kierunku przystanku SKM.
Jego budowa nie zmieni jednak na pewno zwyczajów osób zostawiających auta na parkingu przed halą. To właśnie w kierunku parkingu odbywa się po imprezach największy ruch "na przełaj".
Dlaczego widzowie wybierają drogę przez trawniki? - Kiedy prawdziwy tłum opuszcza halę głównym wejściem, trudno zauważyć jakieś informacje na temat schodów prowadzących w kierunku parkingu. Trzeba się zresztą cofnąć, aby na nie trafić. Ludzie idą więc prosto i dopiero później skręcają, skracając sobie drogę przez trawnik - mówi jeden z naszych czytelników.
- Tego typu uwagi są dla nas bardzo cenne. Cały czas pracujemy nad systemem dotyczącym informacji i opisu obiektu. Z pewnością weźmiemy je pod uwagę - mówi Sekuła, dodając, że spółka zamierza także zająć się zagospodarowaniem terenów wokół Ergo Areny.
Pojawiły się bowiem pomysły ustawienia ławeczek dla spacerujących, stworzenia małego placu zabaw, a nawet skateparku. Realizacja tego ostatniego pomysłu wcale nie jest zresztą odległą melodią przyszłości. W najbliższych dniach ma bowiem zostać ogłoszony konkurs na projekt obiektu. - W ogóle cały czas "uczymy" się hali i czekamy na sugestie, co można poprawić czy zmienić - kończy Sekuła.
Jeżeli wiesz, jak można sprawić, aby Ergo Arena była bardziej przyjazna dla widzów, masz pomysł, na lepsze wykorzystanie hali i terenów wokół niej - napisz do nas, a my przekażemy najciekawsze propozycje zarządcom Ergo Areny. Na wszystkie propozycje czekamy pod mailem: p.weltrowski@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (215) ponad 10 zablokowanych
-
2010-11-12 08:22
FAKT!
Faktycznie od Sopotu inwalidzi muszą na wózkach fruwac bo są schody.Żałosne.
- 9 0
-
2010-11-12 08:22
Wychodząc z hali, naturalnie skręcam w lewo by przejść na parking. Wchodzę po schodkach, jestem na górze i okazuje się, że
muszę zejść w dół... Czy te ścieżki były projektowane dla ludzi, czy może by wyglądały fajnie z Google Maps?
- 15 0
-
2010-11-12 08:22
Od 30 lat powtarza się projektantom w Polsce (1)
Stosujcie wariant angielski. Chodniki brukuje się tam, gdzie łażą ludzie.
I jak grochem o ścianę. Bo na ekranie komputera pasuje tak, więc będzie tak.
Jak z rondem turbinowym. Mieszkańcy dodali 2+2 i wyszło im cztery, zuchy z ZDiZ zastosowali symulację komputerową i 2+2 wyszło im, że równa się dalej 2.- 16 2
-
2010-11-12 12:18
To sobie łaź po błocie jak tak kochasz anglię.
- 0 1
-
2010-11-12 08:24
Zachowanie kibicow jest doprawdy oburzające! Po trawnikach maja prawo chodzic
jedynie psy i tam oddawać swoje ciepłe pachnące kupki.
- 5 4
-
2010-11-12 08:26
"Dzisiejszy układ chodników ... okazuje się nie do końca idealny"
Czyli jednak jest idealny?
Czy autor komentarza nie umie pisać po polsku i zamiast napisać wprost, że układ jest wadliwy, zły, źle zaprojektowany itd. wprowadza w proste zdanie jakiś dziwny relatywizm?- 12 0
-
2010-11-12 08:29
bydło idzie na żer... (1)
zaraz po imprezie z zakresu kultury wyższej
- 5 7
-
2010-11-12 08:34
a przecież nie musiałeś iść przez ten trawnik...
- 0 1
-
2010-11-12 08:32
Stare prawo, nawet za komuny respektowane
Ścieżki robi się dopiero, jak ludzie je wydeptają - wtedy wiadomo gdzie robić. Tutaj znowu ktoś mózgu nie użył...echh
- 7 0
-
2010-11-12 08:40
Ta hala jest nierentowna a czy była konieczna? (1)
Trojmiasto pl, widać boi się PO napisać prawdy. O złym skomunikowaniu pisało się już podczas projektu w czasie meczu otwarcia z Brazylią jak i zwiedzania, sam chodziłem po trawie na szago. I tak sobie od początku myślałem czy oby projektanci nie zapatrzyli się na CUDA widziane z lotu w Peru "może to poprzez zapatrzenie się w Słońce Peru", czy nawet pojawiające się wzory geometryczne w zbożu.
A że nam bliżej kulturowo do "buszujących w zbożu" więc przypadek tu opisany z wczorajszego dnia jest niepełny.
Koncert JMJ z powodzeniem mógłby odbyć się w hali "Gdynia", ponieważ na nim było niespełna 5 tys. osób, no może nie zupełnie, ponieważ wczoraj tam grały koszykarki.
Poważnie temat podejmując. Kto będzie dokładał do nierentownej HALI i całej nieudolności w tej sprawie. Co się stało z obietnicami władz miasta Gdańska i Sopotu, że będą wielkie imprezy, mecze i dobre skomunikowanie dopłaty?- 11 2
-
2010-11-12 08:55
Nie była, to chyba widać... Budyń do Chin
Będzie mógł się wykazać, stawiając hale na 40 tys
i stadiony na 200- 4 0
-
2010-11-12 08:41
Patrząc na kaliber maszerujących
to właściwie lepiej że przemaszerowali przez trawę bo odrośnie,
a połamane płytki chodnikowe to straty nieodwracalne.- 0 2
-
2010-11-12 08:41
Trawa nie jest niczym niezwykłym i również służy do chodzenia
Wystarczy zastosować odpowiedni gatunek - patrz Cambridge.
" W zderzeniu z rzeczywistością" okazuje się , że do całego interesu trzeba dopłacać stąd wynika wniosek -decydenci to ekonomiczne miernoty .- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.