• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Fajerwerki: 200 strzałów za 1,2 tys. zł

Marzena Klimowicz-Sikorska
31 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Bywają miłośnicy fajerwerków, którzy kupują zestawy kosztujące nawet ponad 1 tys. zł.


Sylwester to jedyna okazja, by bez specjalnych pozwoleń odpalić fajerwerki. Podpowiadamy, jak zrobić to bezpiecznie i jakie petardy w tym roku cieszą się największym powodzeniem.



Czy w tym roku kupujesz na Sylwestra fajerwerki?

Mało kto wyobraża sobie sylwestrową zabawę bez feerii barw i świateł sztucznych ogni. Jak podkreślają sprzedawcy, nie chodzi jedynie o huk, ale o efekt wizualny, a im więcej kolorowych wybuchów, tym lepiej.

- Petardy zawsze budzą największy entuzjazm u części męskiej, przy czym są zwolennicy tych draskowych i tych z lontem. Oczywiście wszystko musi huczeć - mówi Piotr Kompowski, sprzedawca fajerwerków. - Reszta to podział na baterie i rakiety. Ten, kto ma więcej czasu i lubi marznąć na dworze będzie strzelał rakietami. O tym jednak, co klient wybierze decyduje budżet.

- Zamierzam kupić fajerwerki, ale jeszcze nie wiem, ile na nie wydam. Na pewno ma być głośno i kolorowo - mówi pan Damian, klient jednego ze stoisk z fajerwerkami.

W Stanach Zjednoczonych do legalnej sprzedaży dopuszcza się fajerwerki o masie 499 gramów, w Polsce można kupić nawet 2-kilogramowe.

- 200 strzałów z jednej skrzyni to już jest profesjonalny pokaz. Kosztuje to ok. 1,2 tys. zł - dodaje Kompowski. - Najchętniej jednak klienci kupują zestawy rakiet, a ci bardziej wtajemniczeni szukają ciekawych wyrzutni.

Ceny najtańszych fajerwerków, głównie hukowych, zaczynają się od kilku złotych, te najdroższe, dające najpiękniejsze efekty wizualne kosztują ponad 1 tys. zł.

- Sprzedajemy też profesjonalne fajerwerki nawet za 5 tys. zł - mówi Michał Molka, sprzedawca fajerwerków. - Mamy już stałych klientów, przychodzą całe rodziny, ale też mężowie bez żon, bo - jak twierdzą - boją się, że żony będą krzyczały, że wydają za dużo pieniędzy na takie rzeczy.

W Trójmieście legalnie i bez żadnych zezwoleń sztuczne ognie można odpalać jedynie w sylwestra i Nowy Rok. W pozostałych przypadkach trzeba postarać się o zgodę.

- W inne dni w roku trzeba zgłosić to do prezydenta i uzyskać odpowiednie zezwolenie - mówi Anna Dyksińska z biura promocji i komunikacji społecznej Urzędu Miasta Sopotu.

Zanim jednak zdecydujemy się na odpalenie fajerwerków, warto pamiętać o kilku rzeczach. Przede wszystkim fajerwerki mogą kupować jedynie osoby pełnoletnie.

- Jeżeli sprzedawca zdecyduje się sprzedać fajerwerki dzieciom, będzie to przestępstwo zagrożone karą nawet dwóch lat pozbawienia wolności - przypomina Michał Rusak, rzecznik gdyńskiej policji. - Kupując środki pirotechniczne należy zwracać uwagę, by posiadały instrukcję obsługi w języku polskim, a także wszystkie potrzebne certyfikaty. Dlatego przed zakupem trzeba dokładnie obejrzeć opakowanie.

Sami sprzedawcy dorzucają też garść cennych porad.

- Jeżeli odpalamy rakietę dobrze jest wziąć butelkę, napełnić ją wodą i postawić stabilnie, ewentualnie podeprzeć kamieniami - mówi sprzedawca fajerwerków Piotr Kompowski. - Następnie do środka wsadzamy listewkę i odpalamy lont, najlepiej używając do tego zapalniczki żarowej, a nie zapałek, które mogą nam zgasnąć. Odpalając nie kierujemy twarzy w stronę tego, co uruchamiamy. Gdyby jednak, co zdarza się rzadko, nie wypaliło, nie ruszamy tego przez 15 minut, a potem zalewamy wodą.

Nie bez znaczenia jest też miejsce, w którym kupujemy sztuczne ognie.

- Fajerwerki warto kupować w sprawdzonych miejscach - czyli w hipermarketach, hurtowniach i na stoiskach, które zwykle pojawiają co roku w tych samych miejscach, a ich właściciele posiadają odpowiednie pozwolenia - dodaje Rusak. - Kontrolujemy sprzedawców, ale w tym roku nie zdarzyło się, żeby ktoś nie miał wymaganych dokumentów.

Policja jednak ostrzega przed lekkomyślnym korzystaniem ze sztucznych ogni.

- W jedną noc sylwestrową odpalamy więcej fajerwerków niż przez cały rok. W tym czasie na terenie Unii Europejskiej dochodzi do kilkuset poparzeń, zranień i pożarów, a nawet wypadków śmiertelnych. Przyczyną większości jest niewłaściwe użytkowanie fajerwerków i nieprzestrzeganie zasad bezpieczeństwa - mówi podkom. Aleksandra Siewert, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.- 80 proc. ofiar stanowią mężczyźni w wieku 19-50 lat. Najczęstsze obrażenia to oparzenia i skaleczenia głowy i rąk, urazy oczu i uszkodzenia słuchu. Pamiętajmy, że fajerwerki są  materiałami wybuchowymi i muszą być używane ostrożnie i zgodnie z instrukcją.

Niestety nie zawsze tak jest, dlatego co roku trójmiejskie szpitale w okresie zabaw noworocznych mają pełne ręce roboty.

- Pacjentów, którzy trafiają do nas w noc sylwestrową możemy podzielić na dwie grupy: poparzenia i uszkodzenia ciała - mówi dr Mirosław Ciechanowski ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego szpitala w Gdyni. - Poparzenia dotyczą twarzy, dłoni i oczu. Z poważniejszymi przypadkami mamy do czynienia, kiedy petarda rozszarpie tkankę dłoni i nie obejdzie się bez interwencji chirurgicznej. Wypadki zdarzają się najczęściej przez nieuwagę użytkownika. Za późno decydują się na wyrzucenie petardy i zdąży wybuchnąć w dłoni.

Policja radzi:

Kupujesz - sprawdź, czy:

- Obudowa nie posiada żadnych wad mechanicznych (pęknięcia, przerwania, wgniecenia, wybrzuszenia) oraz nie wysypuje się mieszanina pirotechniczna.
- Elementy składowe są dobrze ze sobą połączone, nie przesuwają się i  nie wypadają.
- Lont jest zabezpieczony pomarańczową osłoną lub opakowaniem.
- Podana jest nazwa producenta wraz z danymi adresowymi.
- Instrukcja obsługi napisana jest w języku polskim i zawiera co najmniej: informację o sposobie odpalenia oraz niezbędne ostrzeżenia.

Używasz - pamiętaj:

- Upewnij się, że strzelanie w wybranym miejscu i czasie jest dozwolone. W Gdańsku zgodnie z Uchwałą Rady Miasta obowiązuje całoroczny zakaz używania materiałów pirotechnicznych z wyjątkiem 31 grudnia i 1 stycznia. Za naruszenie tego przepisu grozi mandat karny w wysokości do 500 zł.
- Czytaj instrukcje. Bezwzględnie przestrzegaj zaleceń producenta. Zwróć uwagę na ostrzeżenia.
- Zachowaj bezpieczną odległość - jest ona podana w instrukcji obsługi. Nigdy nie pochylaj się nad ładunkiem - stań z boku i trzymaj źródło ognia w wyciągniętej ręce.
- Wybierz miejsce, w którym - korzystając z fajerwerków - nie zrobisz nikomu krzywdy i  niczego nie zniszczysz. Sprawdź, czy na drodze ładunku nie znajdują się drzewa lub linie energetyczne.
- Sprzedaż niepełnoletnim fajerwerków lub petard jest przestępstwem i każdy, kto dopuszcza się takiego czynu, podlega karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Informujmy policję o handlowcach, którzy sprzedają petardy dzieciom. Uchroni to najmłodszych, którzy często padają ofiarami fajerwerków; fajerwerki mogą odpalać tylko osoby pełnoletnie,
- Kupujmy fajerwerki u sprawdzonych, rzetelnych sprzedawców i stosujmy się do instrukcji zamieszczonych na opakowaniach fajerwerków;
- Gdy doszło do wypadku, wezwij służby ratownicze: straż pożarną, pogotowie.
- Pamiętaj, że dzieci i młodzież mogą używać wyrobów pirotechnicznych tylko pod opieką rodziców lub pełnoletniego opiekuna, którzy ponoszą pełną odpowiedzialność za takie działanie.


Pokaz fajerwerków w centrum Gdyni Sylwester 2013



Sylwester 2013 Gdańsk Brzeźno Plaża



Fajerwerki nad centrum Gdańska

Opinie (138) 4 zablokowane

  • No proszę (2)

    No zlitujcie się nad Azorem. Jego słuch tego nie wytrzyma. Bardzo proszę nie strzelajcie, zamiast petard kupcie sobie lepiej pieska lub kocura...

    • 66 54

    • dokładnie, a wyjeżdżając na wakacje po prostu zaprowadź go do lasu i przywiąż do drzewa, wyrzuć z jadącego samochodu itp...

      • 0 2

    • A napchaj

      mu do uszu waty, leb obwiaz recznikiem, wsadz go do szafy i bedzie ok. Jak nasr*, to posprzataj.

      • 3 3

  • 200 strzałów za 1,2 tys. zł (10)

    U panienki lekkich obyczajów to by była niezła okazja...

    • 100 3

    • (9)

      Na tyle strzalow musialbys tam z rok albo i dluzej siedziec -)

      • 15 5

      • Da radę trzy ruchy i łeb suchy w 2 godziny sie wyrobi

        • 1 1

      • (1)

        rok? chyba ty

        • 8 4

        • nie, ona dwa lata

          z górką

          • 0 0

      • Jak baba sprawna (4)

        to i z kamienia wodę wyciśnie.

        • 22 3

        • znam taką damę (3)

          Co za 2 stówy można strzelać ile wlezie, a jak wpadniesz w oko i jesteś stalym bywalcem to nawet nie chce kończyć po godzinie. W takim układzie to lepsza oferta niż 1200;)

          • 16 1

          • Kocopoly gadasz...

            Najlepsza baba, to wlasna graba!

            • 4 4

          • Daj namiar, kolego :)

            • 8 2

          • zapomniałes dodać ze hif w gratisie

            • 10 4

      • Eee, nie takie kasy się pruło

        • 8 5

  • tak to bywa

    tak bywa jak się jest debilem

    • 0 1

  • A moim leniwi sąsiedzi

    Odpalali wszystko z okien i balkonów. Huk niesamowity,a jaki syf mam na swoim balkonie. Bo to przecież ciężko parę kroków na dwór zejść.

    • 0 0

  • mój pies umiera ze strachu przez ludzką głupotę (2)

    • 4 5

    • To zależy od psa, ja mam staruszkę amstafkę 14-letnią i nic sobie nie robi z wystrzałów. Teraz podejrzewam ją o niedosłyszenie, ale całe te lata było to samo - nie bała się.

      • 1 0

    • bezdenną głupotą i egoizmem jest trzymanie psa w mieszkaniu, to tortura, powinien ktoś ciebie tak zamknąć. przy tym strzelanie z petard to mały pstryk.

      • 3 2

  • interesują mnie 2 kwestie (5)

    - skoro nie ma kasy na leczenie ludzi, to skąd pochodzą pieniądze na zarezerwowanie 30-tu łóżek w Szpitalu Miejskim dla pijanych i rannych w wyniku "zabawy" na imprezie z Polsatem ?? Rozumiem, że od organizatora ?? Przypominam, że współorganizatorem jest Miasto Gdynia (udział ok.1,2 mln zł)
    - jeśli założymy, że w Polsce jest 10 mln rodzin i każda rodzina wyda na Sylwestra 50 zł na fajerwerki i 50 zł na alkohol to mamy MILIARD złotych wyrzuconych w błoto - naprawdę opłaca się pochlać i postrzelać patrząc na to ile to forsy idzie na marne ??

    • 8 5

    • (3)

      to weź usiądź stabilnie i policz sobie:
      ile hajsu rocznie ludzie wydają na
      -papierosy
      -wódkę
      -prostytutki

      a mogliby zamiast tego leczyć chorych na raka ;_;

      • 5 0

      • pojdzmy dalej.. (1)

        baa,... ile idzie na paliwo , na zakupy ubran i inne rzeczy bez ktorych mozna zyc. juz nie wspomne o wycieczkach na wakacje czy do kina... przeciez mozna wstac do pracy, wrocic do domu, zabrac z wyplaty tylko na chleb i wode a za reszte zbawiac swiat...

        • 3 0

        • Wycieczki i wakacje "realisto" zostaw w spokoju - wrażenia z nich są bezcenne, a człowiek musi odpocząć.

          • 0 1

      • ja się dziwie ze mną prostututki jest popyt

        To aż tak dużo jest samotnych i nie żonatych mężczyzn?

        • 0 1

    • Wyobraz sobie ze rzeczywiscie od organizatora. Najpierw sprawdzaj info a potem pisz glupoty!

      • 0 0

  • Od czasu kiedy byłem świadkiem wypadku (8)

    oglądam, nie odpalam nie podchodzę.

    Parę lat temu też chłopak wydał parę złoty na super petardę, rozczarował się kiedy nie doszło do eksplozji pięciuset złotych. Przy kolejnym podejściu do petardy zrobiło się jasno, coś świsnęło i tak koleś został tylko z połową twarzy.

    • 53 9

    • legendy miejskie

      • 0 0

    • Zmarł po 4 miesiącach i 17 dniach.

      • 0 1

    • mój nastolatek w minioną sobotę wylądował na SOR-ze

      z raną szarpaną i poparzeniami po wybuchu petardy w dłoni :(
      na szczęście tylko kilka szwów, trochę swędzą poparzenia, ale poza tym ok - prewencyjny ból, że tak rzeknę, bo nic poważnego się nie stało
      na dzień dzisiejszy jest na NIE dla fajerwerków i oby tak mu zostało

      samego lepszego w 2015 :)

      • 6 0

    • widziałem gościa co sobie kupił auto za 100.000 kawałków i teraz jeździ na wózku, coś puknęło stuknęło i po chłopie sparaliżowany od pasa w dół.

      • 4 2

    • eeee tam (2)

      A po co podchodził,przecież trzeba czekać 15 min....Ja od małego się bawiłem najpierw były korki z hali które się rozbierało i śru o ziemie ,póżniej już cały arsenał od petard po rakiety,i w ciągu tych paru lat tylko 2 rzeczy nie odpaliły-nie podchodziłem nie próbowałem drugi raz odpalić ,jestem cały i zdrowy.Wszystko jest dla ludzi,choć widziałem i debili którzy dużą rakietę wsadzali w twardą ziemię i zamiast do góry rakieta dawała tance na ziemi ale cóż nie każdy umie czytać ze zrozumieniem,a po alkoholu traci głowę albo i w takim przypadku część twarzy.Ludzie nie bójcie się wszystkiego,wypadków na drodze też by nie było gdyby nie łamanie przepisów i jazda po paru głębszych.Szczęśliwego nowego roku!!!

      • 17 3

      • Tylko dwie rzeczy nie odpaliły ... (1)

        Narodziny i ślub ?!

        • 5 2

        • Mnie Ślub i narodziny syna odpaliły ale tobie to widzę że czaszka dymi uważaj bo może to bomba z opóżnionym zapłonem (:

          • 1 3

    • Widziałem takiego w Sopocie. Twarz jak u potwora, blizny po oparzeniu, każde oko patrzące w inną stronę. Koszmar.

      • 21 3

  • Zabronić... (13)

    Fajerwerki i te obskurne budy powinny być zabronione... pijani odpalą petardy, a potem palca urywa, rękę, oka nie ma, albo pożar, ktoś okna nie ma lub podpalona twarz... włodarze miasta powinni organizować pokazy miejskie w każdym mieście.

    • 104 96

    • zabronić... (10)

      Powinni zabronić, udzielania się na forum takim półgłówkom jak Ty.

      • 56 36

      • Ok, ale nie za nasze pieniądze. (7)

        Niech sobie sprzedawcy fajerwerków płacą za działanie SORów na najwyższych obrotach w noc sylwestrową, a nie podatnicy! Bo oni zgarniają setki tysięcy złotych, a konsekwencje ponosimy my. Przecież to jakaś paranoja, sprzedają tony niebezpiecznych materiałów ludziom bez odpowiedniego przeszkolenia i potem płacz, że palce pourywane, ręce poparzone i inne takie i trzeba ratować. Petarda w rękach pijanego Janusza jest bardziej niebezpieczna, niż tona dynamitu w rękach profesjonalisty.

        • 33 17

        • Nie przesadzaj, jestem matką dwójki dzieci, które od lat najmłodszych domagają sie strzelania fajerwerków oczywiście moimi rękoma (tyle udało mi się wynegocjować), Nie jest to moje ulubione zajęcie, w przypadku niektórych "ładunków" troche się boję i chętnie scedowałabym to zajęcie jakiemuś panu, no ale taka sytuacja. Nigdy nam nic się nie stało. Może dlatego, że po prostu odpadlamy na trzeźwo jedynie pod wpływem Piccolo?

          • 3 2

        • do piker (3)

          za jakie nasze? płace podatki , płace zusy /srusy i inne. do szpitala na zwykły zabieg czekam 2 lata. więc niech mi chociaz palce przyszyją po sylwestrze od zaraz za to siano ktore juz im zapłaciłem a z niego nie skorzystalem

          • 24 11

          • Teraz płacisz i nie korzystasz (2)

            A za kilkadziesiąt tak nie będziesz płacił a korzystać będziesz. Jak myślisz, za czyje?

            • 8 8

            • Pod warunkiem że przetrwa sześćdziesiąty siódmy ( jak na dzisiaj ) (1)

              rok zycia. To ze teraz musisz płacić jest pewne na 100%. To ze skorzystasz w przyszłości ( oby nie ) już nie jest pewnikiem.

              • 10 3

              • pod srunkiem mato le. Siano to masz w swoim domu czyli chlewie.

                Do szpitala się czeka bo bydło od petard z pourywanymi paluchami jest pierwsze w kolejce bo obficie krwawi.

                • 3 0

        • nie będzie niczego (1)

          Według Twojego toku myślenia, nie powinni też każdemu sprzedawać samochodu, noża itd. bo ludzie robią sobie krzywdę nimi i te przedmioty "w rękach pijanego Janusza jest bardziej niebezpieczna, niż tona dynamitu w rękach profesjonalisty."

          • 34 13

          • masz rację! Ciemna masa głupków tez musi mieć swoją zabawę.

            To, że poukrywa im palce to ich sprawa, my tylko będziemy bulić na ich renty. Niech dadzą swoim dzieciom te petardy, niech ich samochody spłoną podpalone petardami. To ciemna masa, niech mają się z czego cieszyć ci prymitywi!

            • 6 1

      • (1)

        Jestem zaa!
        Gdzie podpisac?

        • 14 11

        • nie zabraniajcie, fajerwerki są dla tłuszczy i tumanów, społeczeństwo jest tego

          pełne i nie wolno zabierać im "fanu"!!!

          • 5 3

    • (1)

      Kolejny lewak zamartwiający się o innych.

      • 12 11

      • kolejny prawak,

        który myśli, że jego problem spalonej chaty nie dotyczy, a jak coś takiego się przydaży to pierwszy krzyczy o zapomogę.

        • 7 3

  • Wątek trochę już po, ale gdzie kupuje się najtańsze i efektowne fajerwerki? Chodzi mi o Gdańsk.

    • 0 0

  • (3)

    Ciekawe czy nauczy się taki kundel co go idiotka na Obłużu zostawia pod sklepem a sama idzie do sklepu i tam plotkuje. A ten biedny kundel szczeka, szczeka, szczeka. Jej w tyłek wrzuciłbym kilka petard to może by się nauczyła. Co z taką pi..ą zrobić?

    • 53 6

    • (1)

      To na Głównym Mieście jest inna babocha, która przywiązuje swojego psa przy Rossmannie i idzie na ploty, zakupy, czy Bóg wie co jeszcze. Dosłownie codziennie, po południu o tej samej porze słyszę ujadanie tego kundla przez dobre 20min. Jak kocham psy tak tego bym zabiła razem z jego właścicielką. Wie babsztyl, że pies tak reaguje to po co zabiera go jak idzie do sklepu.

      • 11 0

      • zostaw ją. To strasznie nieszczęśliwa kobieta. Rosną jej wąsy, nie ma libido,

        • 2 0

    • Ta przy sklepie w Żòłtku? Jeśli to ta sama i biały pies to jest to szczególnie tępe babsko. Ktoś ostatnio dzwonił na straż, ale jak przyjechała to babki już nie było. Przeciez za to jest mandat.

      • 16 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane