• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Fałszywy notariusz przyszedł po biżuterię. Kolejna oszukana seniorka

piw
14 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
84-latka z Gdyni posłuchała fałszywego lekarza i przekazała biżuterię fałszywemu notariuszowi (zdjęcie poglądowe). 84-latka z Gdyni posłuchała fałszywego lekarza i przekazała biżuterię fałszywemu notariuszowi (zdjęcie poglądowe).

Najpierw zadzwonił fałszywy lekarz i poinformował 84-latkę, że jej córka potrzebuje pieniędzy na leczenie, a później do mieszkania seniorki przyszedł fałszywy notariusz i zabrał jej wartościową biżuterię jako zapłatę za pomoc dla córki. Córka kobiety nie trafiła jednak do szpitala. Seniorka została po prostu cynicznie oszukana.



Posiadasz wartościową biżuterię?

Do 84-letniej mieszkanki Gdyni zadzwoniła osoba, która przedstawiła się jako lekarz i poinformowała, że jej córka trafiła w ciężkim stanie do szpitala, a na pokrycie kosztów jej leczenia potrzebna jest znaczna kwota. Kobieta stwierdziła, że nie dysponuje jednak gotówką, a jedynie wartościową biżuterią.

Fałszywy lekarz zgodził się na zapłatę w takiej formie i poinformował seniorkę, że niedługo przyjedzie do niej notariusz, który odbierze kosztowności.

I faktycznie, pół godziny po telefonie do mieszkania kobiety zapukał mężczyzna podający się za notariusza. Wziął od seniorki biżuterię wartą ok. 8 tys. zł i zniknął.

Dopiero po kilkudziesięciu minutach do 84-latki dotarło, że została oszukana. Wówczas też o sprawie powiadomiła policję.

Oszuści potrafią wywrzeć presję



- W trakcie prowadzenia rozmowy telefonicznej sprawcy oszustw wywierają na ofiarach presję czasu. Nie pozwalają im zastanowić się, czy sprawdzić informację o dzwoniącym. Przekonują starsze osoby, że ich pieniądze pomogą np. w leczeniu osoby bliskiej lub posłużą jako kaucja dla kogoś z rodziny, kto doprowadził do wypadku, w którym są osoby ranne. Tuż po przekazaniu pieniędzy kontakt się urywa, a przestępcy znikają z oszczędnościami ofiary - tłumaczy metodę działania przestępców Jolanta Grunert z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Aby nie dać się oszukać, należy zachować ostrożność. W sytuacjach, kiedy dzwoni do nas osoba podszywająca się za członka rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo o sumie pieniędzy, którą dysponujemy zarówno w domu, jak i na koncie bankowym. Zweryfikujmy, czy osoba dzwoniąca jest tą, za którą się podaje. W tym celu oddzwońmy do niej na znany nam numer telefonu bądź skontaktujmy się z rodziną tej osoby i zapytajmy, czy faktycznie potrzebuje ona naszej pomocy.
piw

Opinie (91) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (5)

    Ciekawi mnie skąd ci fejkowi wnuczkowie/lekarze wiedzą, że dana osoba ma kasę. Umoczeni są w to listonosze/pracownicy banków?

    • 61 9

    • (1)

      Z racji wiekowe babci znam wiele jej kolezanek. Niestety miela jezykami gdzie popadnie. W przychodni, w kolejce w sklepie, gdzie popadnie. Rodzina to najpewniej zlodzieje ale rozpowiedziec w okolicy co I gdzie Maja to juz jak najbardziej.

      • 15 3

      • Po prostu wiedzą, ze w Polsce jest kult pieniądza i trzymania go w domu. Taka prawda.

        Gdyby patridioci na forum nie wrzeszczeli tu, gotówka, gotówka bo karty szpiegują, to może coś by się zmieniło.

        • 11 8

    • Bo same mielą ozorem na lewo i prawo.

      • 12 1

    • akurat ta wiele nie miała

      • 3 3

    • Nie wiedzą ale prawda jest taka że wiele starszych osób w Polsce trzyma oszczędności w skarpecie. Nie trzeba być jasnowidzem, tylko trzeba zrozumieć mentalność ludzi z danego pokolenia i umiejętnie zagrać na ich emocjach. Osoby krytykujące okradzionych seniorów, robią z ofiary winnego i nie mają za grosz zrozumienia dla słabości ludzi. Trochę pokory proszę, znajdzie się ktoś kto i was przechytrzym zobaczymy czy wtedy też będziecie mówić za głupotę się płaci.

      • 7 2

  • To bardzo dziwne że policja o tym informuje ..... (4)

    ...... a jednocześnie kompletnie nie interesują się tym ( może to tajemnica ? ) skąd oszuści mają te dane . Jestem seniorem , ale nie mam wnuków i nikt mnie nie informuje że ulegli wypadkowi . To jakie wnioski ???

    • 46 4

    • i to dosyć dokładne dane sądząc ze znanego mi przypaku (3)

      Bo telefon wiadomo, mają wszyscy, dane osobowe także, ale już różne szczegóły typu gdzie mieszka lub przebywa rodzina, że w ogóle jest córka, syn lub wnuczek, często znają imiona - to już jest zastanawiające.

      • 16 2

      • Jak to robią (2)

        Dzwonią i pytają " poznaje ciocia kto dzwoni"" . Na to starsza osoba "taaak Maciek! " "No właśnie ciociu mam problem...." i leci cała rozmowa. Wiem , bo miałam takie telefony. Raz udało im się nabrac moją mamę , na szczęście moja szybka interwencja zapobiegła katastrofie.

        • 5 1

        • Pytanie pozostaje otwarte skąd naciągacz wie że dzwoni do starszej osoby ? (1)

          Po głosie w słuchawce nikt nie oceni czy to jest osoba młoda nie mająca dzieci czy starsza mająca wnuki .

          • 4 2

          • Pewnie stare książki telefoniczne. Dodatkowo z telefonów stacjonarnych najczęściej korzystają teraz własnie osoby starsze

            • 4 0

  • Pieniądze nie są najważniejsze. A taki obiad? Czy się udał ? A pościel ? Czysta? Jest komplet ? A kot nakarmiony ? (1)

    • 3 24

    • Ale o co chodzi?

      • 6 10

  • Zapewne ta szama szajka okradła moją sąsiadkę parę dni temu (2)

    Niby wiedziała jak się zachować, rodzina kładła jej do głowy, ale zadzwonił telefon... i całkowicie straciła zdrowy rozsądek. Niestety miała jakieś pieniądze w domu.

    Chyba niespecjalnie wiele można zrobić, jedynie apelować do rodzin, by nie pozwalały by osoby w pewnym wieku mieszkały same. Bo to jest niezbędny element całej metody.

    • 33 5

    • sta (1)

      Mogli jej zlikwidować telefon stacjonarny, bo na stacjonarny dzwonią.

      • 1 1

      • mogli być może, ale niby dlaczego nie mieliby dzwonić na komórki?

        Przecież dzwonią z różnych dziwnych miejsc na komórki, czyli dane skądś mają.

        Poza tym jak na mój gust wiedzą zbyt wiele o osobie i rodzinie, bo to nie był przypadek na wnuczka, znali imiona, wiedzieli że istnieje taka osoba, ze istnieje inna i ze oczywiście NIE mieszkają razem, co też jest w końcu szczególną wiedzą.

        • 0 0

  • okup (2)

    ja czekam az zadzwonia do mnie chetnie ich zaprosze i wizyta u kosmetyczki nie bedzie potrzebna,dostana rozne kolory teczy. gdansk ul DOKI 2/6 gdansk zapraszam

    • 19 8

    • Nie o takie Polskie walczyłem.

      • 3 4

    • To dzielnia szczęścia...

      Patusy góra

      • 2 2

  • "Osoba, która przedstawiła się za lekarza"? (1)

    Na miłość boską, kto pisze te teksty?

    • 31 3

    • Miało być "podstawiła".

      • 0 0

  • X (3)

    Matko że ludzie się jeszcze nabierają aż nieprawdopodobne jak masz wątpliwości to mówisz najpierw skontaktuję się z rodziną lub dziećmi nic na siłę nic się nie pali do widzenia.

    • 17 4

    • Zobaczymy co powiesz w wieku 80+ lat. (2)

      • 12 1

      • (1)

        W tym wieku to będziemy sprawni, bo będziemy nadal pracować - skoro Czarnek wprowadza do szkół przedmiot zarządzanie i ekonomia czy jakoś tak, to bedziemy mieć teraz samych dyrektorów i cwaniaków, pracą sie nie zhańbią...

        • 9 4

        • ...albo będziemy mieli pokolenie, które rozumie, czym jest kredyt walutowy

          i dlaczego "na własnym mieszkaniu w spółdzielni" płaci się "czynsz".

          • 0 0

  • Hochsztapler z Torunia powinien o tym mówić w swoim radiu i telewizji, a nie tylko numer konta i numer konta.. (3)

    • 22 8

    • Nie oglądaj tego gdy się Tobie nie podoba (1)

      • 3 6

      • Nie mam wyboru..

        Babcia puszcza Radio MaRyja 24/7 na cały regulator, słucham ja, sąsiedzi z bloku i pół osiedla.

        • 0 1

    • Słuchasz? Płać!

      • 1 0

  • I dobrze. Im wiecej okradną, tym więcej starszych ludzi sie ocknie, że nie wszystko, co im mówią (np. w tvp info) to prawda. (4)

    • 41 115

    • (2)

      i Ty kiedyś będziesz starszy ..

      • 20 4

      • Ale nic mi nie zabiorą (1)

        gdyż wszystko przepuszczam na bieżąco.

        • 11 7

        • A resztę zabiera ci Rząd.

          • 0 1

    • Tak, bo seniorzy nic innego nie robia tylko czytaja art w internecie.

      Ta pani pewnie nawet nie wie że o niej tutaj napisali. Jej sasiadki też nie wiedzą chyba że im powie. Myk polega na tym, że większość oszukanych myśli że to tylko ich spotkało.

      • 2 0

  • (4)

    Ja tylko pytam.??? Dlaczego starsi ludzie słuchają Radia Maryja lub oglądają TV. Trwam.????

    • 21 18

    • Nie trolu ty nie pytasz tylko hejtujessz i wyplules juz kilka postów

      • 9 14

    • Oszukane

      Bo babcie już tylko myślą czy pójdą do nieba i czy zdążą wysłać kasę Rydzykowi! Nic więcej ich nie interesuje !

      • 6 7

    • Nie oglądają

      • 0 3

    • Bo im technologia stwarza takie możliwości i to lubią.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane