• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kosili trawę na zaśnieżonym skwerze

MKo
29 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Pracownicy koszący trawę na skwerze w Nowym Porcie. Pracownicy koszący trawę na skwerze w Nowym Porcie.

Pomyłka, nadgorliwość czy konieczność wykorzystania środków na utrzymanie zieleni przed końcem mijającego roku? Mieszkańcy Nowego Portu zachodzą w głowę, co było powodem, dla którego w czwartek na placu im. ks. Góreckiego zobacz na mapie Gdańska koszono... trawę.



Pracownikom, na których natknął się pan Piotr, administrator strony FSI Nowy Port na Facebooku, nie przeszkadzała ani niska temperatura, ani zalegający gdzieniegdzie śnieg. Widok - przyznamy - dość osobliwy, jak na koniec listopada.

- No w końcu doczekaliśmy się koszenia trawy - napisał pan Piotr w opisie zdjęcia zamieszczonego na portalu społecznościowym. - Natknąłem się na nich przed południem, ale z tego co słyszałem, to panowie kosili trawę już kilka dni temu. Nie wiem, czy to pracownicy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni czy innych miejskich jednostek, ale zakładam, że to ktoś od nich, bo cały plac należy do miasta.

Odśnieżać będziemy na wiosnę?



Widok pracowników koszących trawę, w czasie, gdy ich koledzy zajmują się już odśnieżaniem chodników i sypaniem soli na ulice, wzbudził wesołość wśród internautów.

- Środki przeznaczone na koszenie należy wykorzystać do końca 2018 r. Bareja wiecznie żywy - skomentował pan Tomasz.
- Łooohhhooo. Niech zostawią tą kasę na odśnieżanie, bo jak zwykle zima ich zaskoczyła - dodała pani Małgorzata.
- Odśnieżanie zostawmy na wiosnę - sugerował pan Karol.
Co ciekawe, latem mieszkańcy Nowego Portu nie mogli doczekać się miejskich służb, koszących półmetrowe chwasty rosnące na miejskich terenach m.in. wzdłuż ul. Wyzwolenia. W odpowiedzi na interpelację radnej Beaty Dunajewskiej prezydent Wiesław Bielawski odpisał, że są to tzw. "tereny zieleni nieurządzonej" i nie znajdują się w stałym utrzymaniu miejskich służb.

GZDiZ: Kosili, bo grabili



Tym razem ich widok wprawił wszystkich w osłupienie. Jak się okazało, pracownicy wykaszali trawę, by ułatwić sobie pracę.

- W czwartek w Nowym Porcie na nasze zlecenie wykonywano prace porządkowe polegające na grabieniu liści. Pracownicy, by ułatwić sobie prace miejscami wykaszali kępy trawy, co dla osób postronnych mogło wyglądać na koszenie traw, z jakimi mamy do czynienia latem. Oczywiście obecnie na taki zakres prac nie pozwala pogoda, to była tylko i wyłącznie inwencja pracowników firmy działającej na nasze zlecenie - wyjaśnia Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy GZDiZ.
MKo

Opinie (160) 4 zablokowane

  • Legendarna gospodarność budynia

    Kolejne 5 lat syfu

    • 11 2

  • I ponownie powiem: (1)

    jaki pan, taki kram...

    • 8 2

    • Pewnie jakiś pociotek Adama Pawłowicza chciał sobie premię na święta wypłacić, ale brakowało grosza w kasie spółki.

      • 3 0

  • (1)

    Za to w wakcje i do koń ca pazdziernika na Stogach kosili takim wielkimi traktorami do trawy . Mam zdjecia .Kosili co tydzien...Wycieli wszystko w pien , krzaki dla ptaków , kwiaty ..kosili tak co tydzien przez 8 h .Wlaczali kosiarki aby wyly .

    • 8 2

    • Podobnie na Chełmie.

      Kosili non stop

      • 2 1

  • W grodzie cara Pawła aż roi się od Barejowskich absurdów.

    No ale lud stwierdził na wyborach, że jest super, i niech tak zostanie na najbliższe lata.

    • 11 2

  • Tak naprawde nie jest az tak zimno a i pewnie troszku podcielo

    Hej

    • 2 0

  • Chcieli ukryć prawdę, ze Ziemia jest płaska (1)

    NASA im kazała!

    • 4 1

    • Idź spać, późno już.

      • 1 0

  • Bielawski ,Grzelak,Lisicki.

    Czego sie mozna po nich spodziewac?

    • 6 0

  • przecież jest napisane: kosili! nie grabili to co oni mówią?!! może niech posypią piaskiem lód.

    • 3 0

  • Taaaaa (1)

    Podkręcony tytuł, a jak przychodzi co do czego, okazuje się, że nie kosili skwwru, tylko grabili, śniegu było jak na lekarstwo, a skwer to tak naprawdę przyblokowy trawnik.
    Jak w Radiu Erewań:
    Czy to prawda, że na Placu Czerwonym rozdają samochody? Radio Erewań odpowiada: tak, to prawda, ale nie samochody, tylko rowery, nie na Placu Czerwonym, tylko w okolicach Dworca Warszawskiego i nie rozdają, tylko kradną.

    • 7 1

    • Dziennikarze trojmiasta.pl nie mają w zwyczaju odwiedzać miejsc, które opisują.

      Uprawiają dziennikarstwo kanapowe. Jakiś pan Piotr albo pani Gizela piszą, co im przyjdzie do głowy, jakiś rzecznik odpowiada mailem i artykuł jest. Biznes się kręci, kaska zrobiona.

      • 2 1

  • ???

    Też mi sęsacja, nic dziwnego, że w listopadzie się kosi skoro późno rostrzygają przetargi, tym mógłby się ktoś zająć, a nie takie pitu pitu...

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane