• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rozwikłano zbrodnię sprzed 26 lat. Zatrzymano zabójcę listonosza

Piotr Weltrowski
31 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (232)
Najnowszy artykuł na ten temat Przed sąd za zabójstwo sprzed 26 lat

Po 26 latach od zbrodni zatrzymano zabójcę listonosza, który zginął na Zaspie w 1997 r. Prawdopodobnym sprawcą jest 52-letni dziś mężczyzna, który już usłyszał zarzut zabójstwa i został tymczasowo aresztowany.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone




Policjanci z pomorskiego Archiwum X, współpracując z prokuratorem z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, rozwikłali zbrodnię sprzed 26 lat.

Z udziałem policyjnych kontrterrorystów zatrzymali 52-letniego mężczyznę podejrzanego o zabójstwo gdańskiego listonosza.

Do zbrodni doszło w maju 1997 roku. Listonosz zginął od strzałów w głowę, a sprawca ukradł mu kilkanaście tysięcy złotych.

Listonosz zginął od strzału w głowę



Był 15 maja 1997 r., gdy do dyżurnego gdańskiej policji wpłynęło zgłoszenie od przypadkowego przechodnia o tym, że w bagażniku samochodu zaparkowanego przy jednej z ulic znajdują się zwłoki mężczyzny.

Okazało się, że doszło do zabójstwa. Zamordowano gdańskiego listonosza, a przyczyną śmierci był strzał oddany z broni palnej w głowę ofiary.

Policjanci, którzy 26 lat temu zajęli się tą sprawą, przesłuchali wielu świadków, przeprowadzili dokładne oględziny miejsca, w którym znaleziono ciało, zabezpieczyli wówczas wiele śladów kryminalistycznych, m.in. ślady biologiczne i daktyloskopijne, łuski i pociski.

Mimo to nie udało im się jednak rozwikłać tej sprawy.

- Operacyjnie próbowano jeszcze wpaść na trop zabójcy, ale to się nie udało. Postępowanie przygotowawcze zostało umorzone w grudniu 1997 r z powodu niewykrycia sprawcy przestępstwa - mówi Karina Kamińska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Śledztwo wznowiono w 2021 r.



W czwartek, 30 marca, zatrzymano 52-latka podejrzewanego o zabójstwo przed 26 lat. W czwartek, 30 marca, zatrzymano 52-latka podejrzewanego o zabójstwo przed 26 lat.
Sprawa pozostawała w archiwach do 2021 r. Wtedy też zajęło się nią ponownie - nomen omen - gdańskie Archiwum X. Samo śledztwo prowadzone było zaś pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.

Policjanci jeszcze raz gruntownie przeanalizowali zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, wytypowali szereg kolejnych osób, które mogły mieć związek z przestępstwem.

Kluczowe okazały się zeznania świadków



Z naszych informacji wynika, że kluczowe były ponowne przesłuchania świadków i drobiazgowa analiza połączeń między osobami przewijającymi się w materiałach śledztwa.

Policjanci wzięli też pod lupę inne napady na listonoszy, do których dochodziło w naszym regionie. W ten sposób udało im się wytypować sprawcę zabójstwa.

Podejrzany był już karany za napady



Według prowadzących śledztwo jest nim 52-latek z Gdańska, który wcześniej odbywał już karę więzienia związaną z napadami na listonoszy, do których doszło w latach 2002-2003.

- 30 marca, tuż przed godziną siódmą rano, do jednego z mieszkań w Gdańsku weszli z udziałem policyjnych kontrterrorystów śledczy i kryminalni z Archiwum X i zatrzymali podejrzanego o zabójstwo. Mężczyzna był zaskoczony i nie stawiał oporu. Dzięki policjantom i prokuratorowi zebrano materiał dowodowy, który dał podstawy do ogłoszenia zarzutu 52-latkowi. Mężczyzna w Prokuraturze Regionalnej w Gdańsku usłyszał zarzut zabójstwa - mówi Kamińska.
Sąd aresztował już 52-latka tymczasowo na trzy miesiące. Za zabójstwo grozi mu dożywocie.

Opinie (232) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (2)

    "Po 26 latach zatrzymana zabójcę listonosza"
    "Policjanci wzięli też pod lupę inne napadu na listonoszy..."

    Piszcie wolniej ale dokładniej.

    • 63 7

    • typ siedział też za napady na innych listonoszy w tym samym okresie

      tego zdania chyba zabrakło

      • 1 5

    • nie czepiaj się Pan chochlików :)

      • 2 1

  • Anonim

    Wielkie brawa dla Archiwum X!

    • 94 5

  • brawo!

    Tym razem brawo Policja!

    • 61 7

  • Ciekawe. Brygada antyterrorystyczna wchodzi o świcie (8)

    Z drzwiami do mieszkania mordercy. Co jest procedurą zrozumiałą. Jak jednak rozumieć wejście brygady antyterrorystycznej do mieszkania opiekuńczej samotnej matki i siłowe wyrywanie jej rozpaczliwie płaczącego dziecka, na zlecenie biologicznego ojca- majętnego sprawcy przemocy domowej ? Kiedy gdański sad skonczy z przesladowaniem matek i dzieci i pomaganiu oprawcom rodzin?

    • 35 59

    • mylisz pojęcia gościu..

      • 15 0

    • Grasz w głupie gry, to wygrywasz głupie nagrody.

      • 9 0

    • A jak się wchodzi do porywaczy? (1)

      Poza tym wątpię, żeby do matki przetrzymującej dziecko wbrew wyrokowi sądu wysyłali antyterrorystów.

      • 6 2

      • O kim mówicie?

        • 0 0

    • Jeśli matka ustala sobie prawo pod siebie (2)

      Dodatkowo izoluje dziecko od ojca wbrew postanowieniom sądu - to jest to konsekwencja jej zachowania, nie ojca dziecka. To, że jest majętny a ona biedna nie oznacza, że należy jej się więcej i są nierówni wobec prawa. Z moich obserwacji wynika, że w ogromnej przewadze przypadków to własnie kobiety są sprawczyniami przemocy - najczęściej psychicznej. Używają też niezwykle podłej metody izolowania dziecka od ojca (i prania mu mózgu), co ma dodatkowo "ukarać" partnera (kosztem dziecka i jego psychiki).

      • 6 2

      • To przeciąć tego dzieciaka siekierką na odpowiednie części, co?

        Jak w wyroku salomonowym, i tutaj widać, kto kocha dziecko. Normalny rodzic nie naraziłby dziecka na coś takiego, bez względu na swoje żale do drugiego rodzica.
        Jest też prawo, odbiera się dzieci wyłącznie w asyście psychologa, i takie tam... Było to zabezpieczenie przed sadyzmem rodzica-psychopaty, na wypadek gdyby miał uprawnienie po swojej stronie.
        A w opisanej sytuacji nie zadziałało nic.
        Koniecznie przynajmniej rzecznik praw dziecka i odpowiedni minister powinni wyciągnąć konsekwencje wobec służb. Ale być może sąd wiedział, że z kobietą i maluchem mogą sobie pogrywać pod czyjeś dyktando i z naruszeniem prawa.

        Jednak czasu się nie cofnie. Można było pomyśleć o dobru dziecka ale nie zrobił tego nikt, jakby było sierotą.

        • 0 0

      • To co piszesz, durna jednostko, nie ma nic wspólnego z tym, co zrobiono temu dziecku.

        O dziecku piszesz, jak o przedmiocie i to jest twój poziom świadomości i empatii. Mam nadzieję, że nie jesteś w stanie spłodzić ludzkiej istoty, bo podjąć za nią odpowiedzialności wyraźnie nie. Z rozumowaniem logicznym zresztą też kiepsko ci idzie.

        • 0 2

    • Wolne sady pamietasz? W Gdańsku to układ zamkniety

      • 0 0

  • Lata 90-te to był dziki czas. (4)

    Dresy na sterydach . Można było dostać za nic. Jak stała grupka to nie przeszedłeś beż zaczepki. Poczatek kapitalizmu w kraju, ludzie nie wiedzieli jak się zachować. Bałagan

    • 100 8

    • Nie przesadzaj (1)

      Piękne to były lata, nie zapomnę ich nigdy.

      • 16 23

      • Nie przesadzaj, byla inflacja i straszny wyzysk.

        Pierwsi postkomunistyczni prywaciarze wykorzystywali mlodych po szkolach jak ta lala. Sam bylem w podobny sposob traktowany przez wiele lat. On prywatny przedsiebiorca badz wspolnik, spolki byly wtedy w modzie,a ja pracownik zaraz po studiach na najnizszej pensji. On budowal dom, a ja prosilem o ekstra kase, chociaz na dojazdy do pracy. I trwalo to tak prawie do konca lat 90-tych.

        • 31 2

    • (1)

      Katolik nie wie jak się zachować? Zgodnie z X przykazaniami, proste? Ale nie w Polska.

      • 4 10

      • Katolicy nie zabijali, nie napadli, nie kradli

        Okradano,napadano, zabijano katolików. Tak było bezpieczniej.

        • 2 3

  • Pozno ale dobrze ze jest taka jednostka (7)

    Zajmująca się nierozwiązanymi sprawami. Dzięki temu nikt kto popełni zbrodnie nie może czuć się bezpiecznie, nawet gdy od popełnienia przestępstwa minęły lata

    • 439 6

    • Z drugiej strony, kiepsko to świadczy o poprzednikach którzy sie sprawą zajmowali (6)

      • 19 15

      • Weź pod uwagę technologie która wykorzystywana jest aktualnie i jaka była w 1997r. (3)

        Pracują tak samo, bardziej rozwinięte są po prostu techniki śledcze i labolatoryjne

        • 46 4

        • widać obecnie lepiej potrafią przesłuchiwać świadków (2)

          albo więcej zrozumieć z tego co usłyszą...

          • 14 15

          • czas też często robi swoje. Jeśli ludzie znają albo podejrzewają. kto jest sprawcą to już tak bywało, że język rozwiązywał się dopiero po kilkunastu, kilkudziesięciu latach, bo wcześniej się bali np. że ktoś doniesie, że zeznają i będzie odwet.

            • 20 0

          • Czasem po latach ktoś chce puścić parę. Ktoś, kto 26 lat temu milczał, bo może się bał? Nie chciał problemów? Po nitce do kłębka.

            • 7 1

      • A postępu technologicznego nie bierzesz pod uwagę ?

        Czym policja dysponowała ćwierć wieku temu . To przepaść - nauka idzie cały czas do przodu nie tylko w kryminalistyce !

        • 26 1

      • Jak kiepsko, jak nie było baz danych, takich jak teraz. Nie było monitoringu. Jedyny monitoring to sąsiad w oknie. Czytaj, zebrali ślady. Z czym mieli je porównać?

        • 8 0

  • Taaaa, zeznania świadków po ponad 20 latach- straszny kit (2)

    Raczej badania porownawcze DNA zadecydowaly. Facet po prostu oddał krew do badania

    • 38 26

    • a nie wszczepili mu czasem tam czipa?

      • 3 7

    • Dokladnie.wpadl bo przy inej sprawie porownali mu krew a nie zadni swiadkowie buahaaa.a glupi i tak lykną

      • 5 0

  • Komeda v 2.0.. (2)

    • 6 32

    • Ta, Krzysztof Komeda (1)

      • 3 0

      • Trzcinski

        • 0 0

  • Dlaczego AX nie może być normalna policją na codzień? (4)

    Wygląda na to że ci zwykli to grupka amatorów potrafiąca tyko umarzać.

    • 36 16

    • Dlatego, że tam sztab ludzi zajmuje się jedna sprawą. (3)

      a w rzeczywistości dochodzeniowiec na dużym komisariacie ma minimum 50+ spraw w prowadzeniu, gdzie trzeba wykonać od groma czynności w każdej. Wykroczeniowiec z kolei 70+, reszta jak wyżej.

      • 16 0

      • (1)

        To może nie puszczać na emeryturkę po 15 latach tylko jak nor.alni ludzie do 65

        • 6 4

        • Masz nieaktualne informacje.

          Obecnie można iść już po 10 latach, więc luz......

          • 3 2

      • Dlatego że normalna policja musi bronić dostępu do koryta aktualnie rządzących.

        • 2 2

  • Opinia wyróżniona

    Po raz kolejny Duze Brawa dla Archiwum X. (4)

    Grunt to dac im pracowac: nie przeszkadzac, nie zatajac i zdjac ochronke z ludzi wladzy. Wtedy wszystko sie wyda...

    • 463 11

    • Na razie to zebrali poszlaki (3)

      i areszrtowali gościa, nic poza tym. Jeśli to on zabił, to niech zdycha w więzieniu. Ale to trzeba jeszcze udowodnić przed sądem

      • 32 8

      • To niech zdycha w przydrożnym rowie

        • 2 5

      • znając praktyki polskich prokurator, może zgnić w więzeniu za niewinność

        czeka go katowanie to na pewno

        • 2 5

      • Policjanci jedynie wnioskują o areszt. Decyzję podejmuje już sąd, więc, jak piszesz, poszlaki są dość twarde.

        • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane