• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk. Radny Nowego Portu zabiega o zielone torowiska

Maciej Korolczuk
16 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Pierwsze od lat takie torowisko w Gdańsku
Radny Nowego Portu Łukasz Hamadyk chciałby, aby zielone torowisko powstało przy okazji rewitalizacji dzielnicy na odcinku Marynarki Polskiej między ul. Wyzwolenia a ul. Wolności. Radny Nowego Portu Łukasz Hamadyk chciałby, aby zielone torowisko powstało przy okazji rewitalizacji dzielnicy na odcinku Marynarki Polskiej między ul. Wyzwolenia a ul. Wolności.

Łukasz Hamadyk, były radny miasta a obecnie przewodniczący zarządu Rady Dzielnicy w Nowym Porcie zabiega w magistracie, by na fragmencie torowiska tramwajowego w ciągu Marynarki Polskiej, tłuczeń zastąpić nawierzchnią trawiastą. Urzędnicy nie mówią nie, ale zastrzegają, że to kosztowne rozwiązanie.



Czy w Gdańsku powinny powstawać zielone torowiska?

Radny przekonuje, że zielone torowiska to standard nie tylko w Europie zachodniej (w Niemczech nawet 70 proc. torowisk jest zielonych), ale i w innych miastach w kraju. Przykładów nie brakuje też w Gdańsku: tramwaje jeżdżą po obsianych trawą torach w Jelitkowie i na węźle Kliniczna.

Zielone torowisko ma sporo zalet: tłumi hałasredukuje drgania przejeżdżających tramwajów, wpływa na lepszą retencję w mieście i poprawia estetykę torowiska. Eksperci wskazują też, że trawa zamiast tłucznia oczyszcza spaliny w mieście i redukuje tzw. efekt miejskiej wyspy poprzez wchłanianie wód opadowych i jej miarowe parowanie.

- W imieniu Zarządu Dzielnicy oraz Rady Dzielnicy złożyłem wniosek na ręce pani prezydent Aleksandry Dulkiewicz, by fragment torowiska tramwajowego w Nowym Porcie wykonać z powierzchni zielonej - mówi Łukasz Hamadyk. - Takie projekty realizowane są w innych miastach, a w Europie funkcjonują już od niemal 100 lat. My dopiero zaczynamy iść w tym kierunku. Proponowany fragment znajduje się w centralnej części dzielnicy od skrzyżowania torowisk na ul. Marynarki Polskiej z ul. Ks. M. Góreckiego z ul. Wolności i do skrzyżowania ul. Marynarki Polskiej z ul. Wyzwolenia. W tej okolicy nie ma zbyt wielu terenów zielonych, czego skutki widoczne są podczas większych opadów deszczu, a przy idącemu w szalonym tempie zabetonowywaniu kolejnych terenów w Letnicy, ten problem będzie się tylko nawarstwiał.
Zielone torowisko na pętli w Jelitkowie Zielone torowisko na pętli w Jelitkowie

Miasto nie mówi nie, ale...


O szanse na realizację postulatów mieszkańców Nowego Portu zapytaliśmy Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, który na co dzień zajmuje się utrzymaniem torowisk tramwajowych w mieście.

- Gdańska Polityka Zieleni zakłada tego typu rozwiązania - przyznaje Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy GZDiZ. - Uważamy ich wdrożenie za potrzebne i właściwe. Podkreślić należy, że realizacja jest możliwa w procesie inwestycyjnym i uzależniona od pozyskania środków na ten cel. Wykonanie zielonego toru to nie tylko wymiana tłucznia na trawę, ale zmiana konstrukcji całego toru tramwajowego.
Szansę na przebudowę torowiska na wskazanym przez radnego odcinku zwiększa fakt, że jest on ujęty jako jedno z zadań Gdańskiego Projektu Komunikacji Miejskiej - etap IV. Niestety, obecnie program ten nie ma zapewnionego źródła finansowania.

Zielone torowiska można podzielić na dwa rodzaje: z pokryciem trawiastym i pokryciem roślinnością ekstensywną, do której zaliczyć można różne gatunki rozchodników i mchów. Istnieją także dwa sposoby zazieleniania torowisk.

- Pierwszym z nich jest wysiew danej mieszanki roślin. O ile w przypadku trawy ten sposób jeszcze ma racje bytu (choć np. wprowadza okresowe ograniczenia w prędkości osiąganej przez tabor), tak w przypadku rozchodników jest on raczej rzadko spotykany - zamiast tego zdarzają się przypadki klasycznego nasadzania tych roślin. Drugim sposobem jest układanie gotowych mat wegetacyjnych z w pełni rozwiniętą roślinnością. Jest to sposób gwarantujący efekt natychmiastowy i pomijający problem mało efektywnego siewu np. w porach jesiennych. Maty wegetacyjne charakteryzują się prostym i szybkim montażem. Ich dodatkową zaletą jest także możliwość sprawnego usunięcia fragmentu pokrywy roślinnej w sytuacji awaryjnej, kiedy zaistnieje potrzeba dostania się do konstrukcji torowiska - wylicza Kiljan.
Podobne - ekologiczne - rozwiązanie funkcjonuje też na węźle Kliniczna. Podobne - ekologiczne - rozwiązanie funkcjonuje też na węźle Kliniczna.

...potrzeba środków finansowych na realizację i późniejsze utrzymanie


Niestety oba rozwiązania nie są tanie ani łatwe w utrzymaniu. Zazielenienie przy użyciu trawy z rolki wymaga minimalnej grubości warstwy wegetacyjnej wynoszącej 8-13 cm oraz stałych zabiegów pielęgnacyjnych (nawodnienia, koszenia czy odchwaszczania).

Koszt wykonania 100-metrowego odcinka torowiska o szerokości 8 m wynosi ponad 520 tys. zł (netto). Maty rozchodnikowe, które są bardziej wytrzymałe na warunki atmosferyczne, nie wymagają koszenia i łatwo demontują się w przypadku awarii są jeszcze droższe. Koszt budowy analogicznego odcinka może wynieść minimum 550 tys. zł (netto).

- Trawiaste torowiska wymagają instalacji automatycznego nawadniania, co wpływa na koszty ich utrzymania - mówi Kiljan. - Maty rozchodnikowe nie wymagają systemu nawodnienia, cechuje je odporność na długie okresy suszy oraz atrakcyjny wygląd przez niemal cały rok.
Zakładając najtańszy wariant, na wykonanie 240-metrowego odcinka torowiska w Nowym Porcie miasto potrzebowałoby ok. 1,2 mln zł.

ZALETY
1. Aspekt estetyczny:
- poprawa walorów estetycznych infrastruktury tramwajowej.
2. Aspekt społeczny:
- redukcja hałasu od 4-8 dba,
- codzienny kontakt z zielenią w drodze do pracy.
3. Dodatkowy obszar biologicznie czynny:
- pozwala na wprowadzenie zieleni w nowych przestrzeniach, gdzie są ograniczone możliwości, wprowadzenia innej formy zieleni.
4. Retencjonowanie wód opadowych:
- opóźnienie spływu wody deszczowej i jej magazynowanie (np. wełna wykorzystywana jako warstwa torowiska zielonego jest w stanie zgromadzić 80 proc. swojej objętości),
- wpisuje się w politykę w zakresie walki ze zmianami klimatycznymi.
5. Redukcja zanieczyszczenia powietrza:
- przechwytywanie pyłów,
- pochłanianie dwutlenku węgla i produkcja tlenu,
- zwiększenie wilgotności powietrza i zmniejszenie temperatury nagrzewania nawierzchni.

WADY
1. Wysoki koszt założenia i utrzymania zielonych torowisk:
- wymaga przebudowy układów torowych, które częściowo były poddane modernizacji.
2. Utrudnione prace związane z przeglądami, naprawą czy działaniami awaryjnymi.
3. Brak doświadczenia:
- małe doświadczenie w stosunku do wprowadzonych rozwiązań w Polsce, brak badań.

Opinie (174) ponad 10 zablokowanych

  • Zimnica (1)

    Wy o pierdołach a w chałupach zimnica.Kiedy zaczną grzać w mieszkaniach !!!,,,,, Panie Radny...

    • 0 0

    • Zadzwoń do spółdzielni się zapytaj albo do GPCU

      • 0 0

  • Zdegustowana (2)

    Po co,jeszcze raz się pytam po co?!!! W Nowym Porcie chcecie inwestować w trawiaste torowiska!!! a może by tak rozwinąć bardziej handel, usługi. Przecież w Porcie prócz "wspaniałych Biedronek" i jeszcze wspanialszego spożywcza Livio, nie ma nic !! aaaa, no tak jeszcze 2-3 warzywniaki i pojedyncze z mięsem. Wspaniały Nowy Port. Chce się mieszkać.super dzielnica.

    • 2 1

    • Jak to....

      Jest przecież Perła Bałtyku!

      • 0 0

    • To się proszę wprowadź

      • 0 0

  • Panie Hamadyk.....

    Zajmij się Pan innymi rzeczami a nie zielonymi trawnikami w torowisku. Zieleń należy przycinać, żeby utrzymać porządek. Najistotniejszą tutaj sprawą jest stan torów po koszeniu trawy. Pomimo, że panowie z obsługi dmuchawą próbują oczyścić szynę z trawy to efekt jest naprawdę mizerny. I teraz, wsiądź Pan w kilkunasto tonowy tramwaj i spróbuj zahamować. Powodzenia!
    Więc zanim Panu zrodzi się kolejny efektowny pomysł to proszę wcześniej zasięgnąć opinii chociaż u Pani lub Pana motorniczego.
    PS. Proszę sobie też znaleźć info o wypadku śmiertelnym z udziałem pracowników koszących trawę przed pętlą Zaspa. Koleżanka nie miała żadnych szans na wyhamowanie składu. Tyle w temacie.

    • 0 3

  • Ogrodnik

    Dla miasta nie jest problemem wydać 1mln na trawnik w centrum miasta! 150 tyś na rydwan czy ponad 60 tyś na zdjęcia dwóch gei jak jeden drugiemu pisze po gołej d*pie! Ale cóż jak żądza szkodnicy i nieudacznicy!

    • 2 0

  • Hamadyk jest fajny

    • 0 0

  • "tak, to świetny pomysł, nawet biorąc pod uwagę wyższe koszty wykonania i utrzymania"

    koszty utrzymania??? koszty wykonania??? proponuje autorowi wycieczke po kraju moze na wlasne oczy przekona sie ze torowiska zarastaja trawa spontanicznie wystarczy nic nie robic. a przyda sie troche zieleni i wody opadowe beda mialy gdzie wsiaknac co choc o drobine zwiekszy bezpieczenstwo powodziowe. pomysl radnego doskonaly a ankieta straszy ignorancja

    • 0 0

  • Czy to najważniejsza zmiana w n. porcie

    Cena bardzo wysoka. jestem ciekawy, czy ktokolwiek dysponując budżetem domowym podejmuje takie działania żeby zmienić dość estetyczny tluczen na trawe:) 500 tys można wykorzystać na inne ważne tematy. Działajmy aby straszace podwórka i place w Nowym Porcie zamienić na trawniki. podejmujemy racjonalne decyzje

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane