• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk: dwa napady, jeden fikcyjny

mb
12 marca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Anna O. może spędzić nawet dwa lata w więzieniu za opowiadanie nieprawdziwych historii. Anna O. może spędzić nawet dwa lata w więzieniu za opowiadanie nieprawdziwych historii.

25-letni gdańszczanin dokonał dwóch napadów na kolektury totolotka. Jeden z nich okazał się fikcyjny, drugi prawdziwy. W pierwszym przypadku pomogła mu pracująca w kolekturze znajoma.



8 marca br. Anna O., pracownica punktu totolotka przy ul. Dworskiej w Gdańsku powiadomiła policję, że napadł ją mężczyzna i ukradł z kasetki 1,3 tys. zł. Kobieta opowiedziała, że kiedy była sama w kolekturze, do środka wszedł mężczyzna w kominiarce na głowie, wepchnął ją na zaplecze, zabrał z kasetki dzienny utarg i uciekł.

W trakcie śledztwa policjanci ustalili jednak, że napad był fikcyjny. Paweł S. po prostu wziął sobie pieniądze z kasy, a jego znajoma wymyśliła całą historię chcąc wytłumaczyć dziurę jaka powstała w kasie.

Po zatrzymaniu pary oszustów wyszło na jaw, że dwa miesiące wcześniej mężczyzna w podobnym stylu, jak opisała to Anna O., dokonał prawdziwego napadu na kolekturę przy ul. Bora Komorowskiego. W tamtym przypadku łup był znacznie okazalszy. Paweł S. uszczuplił zawartość kasy o 3,5 tys. zł.

W środę sąd zadecydował, że mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Zaś w stosunku do Anny O. zastosował dozór policji.

Za zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie kobiecie grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat. Za dokonanie rozboju Pawłowi S. grozi do 12 lat pozbawienia wolności, a kradzież z włamaniem zagrożona jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.
mb

Opinie (135) ponad 50 zablokowanych

  • Gdańsk i jego mieszkańcy.. (3)

    • 3 14

    • Gdynianie i ich kompleksy (2)

      • 7 2

      • Gdynia (1)

        oaza spokoju, kultury i przyzwitości.

        • 3 6

        • weź się nie ośmieszaj:P

          • 2 3

  • cwaniak (1)

    najpierw ryzykował sam, a potem stwierdził, że sobie pracownice przygrucha, zrobią wał, a potem ją wyr.....;)

    • 3 0

    • jak kraść to miliony, jak r....ać to tylko księżniczki

      a kolesiowi z niczym nie wyszlo. :))))))))))))))))))))))))

      • 5 0

  • Ale paskuda:/

    ...yyy

    • 4 5

  • znam ją z dzielnicy...

    totalna patologia, ciekawe jak się dostała do tej pracy???

    • 6 7

  • Hahaha... :) Co za kwoty :) Prawdziwa gangsterka...

    • 8 0

  • znam ja ten pasek chyba nie pomoze bo taka twarz kazdy zapamieta

    • 8 3

  • ona to zrobiła z miłości, zakochana kobieta jest jak przyczajony tygrys i ukryty smok

    swoją drogą nie bardzo rozumiem co kierowało policjantem, który udostepnił materiał
    osobiście wolałbym spojrzeć na pysio pawełka S.
    dziewuszynie już to co sie teraz stało powinno wystarczyć na całe życie
    wstyd to raz, strata pracy to dwa i chyba strata ukochanego na pare lat
    warto to było, a?

    • 7 0

  • Buhahahahaaaa co za idioci! Jak juz krasc to miliony! (5)

    • 3 3

    • i ten facet jej tez jakiś ślepy... bo jak mówisz kraść miliony a jak kochać to tylko księżniczki .

      • 1 1

    • julio, rżysz jak stara kobyła (3)

      • 3 0

      • (2)

        Twoja żenująca wypowiedź nie jest nawet godna skomentowania.

        • 0 3

        • (1)

          skoro nie jest warta skomentowania to po co ją komentujesz ;-)

          • 5 0

          • Nie komentuję, tylko informuję ;P

            • 0 3

  • Ojjj bidulka pewnie zarabiała 750 zł - to sobie dorobiła!!!

    • 3 3

  • (2)

    Haha, znam ją, chodziłem z nią do podstawówki ;-)

    • 2 2

    • dobrze robila? (1)

      • 1 1

      • ja ją znam z przedszkola

        wtedy jeszcze slabo robila, ale w zerowce juz dawala rade

        • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane