• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk dzisiaj i kilka wieków temu na zdjęciach i rysunkach

Michał Ślubowski
9 kwietnia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Zanim było Główne Miasto, zanim wzniesiono kościół Mariacki, zanim przekopano kanał Raduni - nad Gdańskiem już górowała wieża świętej Katarzyny. Zanim było Główne Miasto, zanim wzniesiono kościół Mariacki, zanim przekopano kanał Raduni - nad Gdańskiem już górowała wieża świętej Katarzyny.

Chyba wszyscy lubimy porównywać współczesne nam miasto oraz jego dawne przedstawienia. Cofnijmy się w czasie i porównajmy, jak prezentuje się Gdańsk dzisiaj, a jak wyglądał w XVII wieku.



Czytaj też:

Jak wyglądał kiedyś Gdańsk? Część I



Czy interesujesz się historią dzielnicy, w której mieszkasz?

Dzisiaj zestawimy współczesne zdjęcia ze słynnymi sztychami na podstawie rysunków Petera Willera.

Peter Willer był niezwykle utalentowanym mennonitą z Fryzji, który, jak wielu jego rodaków, przybył w poszukiwaniu szczęścia do Rzeczypospolitej. Tutaj pracował na dworze króla Jana Kazimierza w roli architekta; był również zdolnym inżynierem, kartografem oraz wynalazcą. Specjalizował się w tym, w czym jego ojczyzna szczyciła się na całym świecie: okiełznaniem żywiołu wody.

Nad Motławę Willer trafił po Potopie. Osiadł w mieście, ożenił się i zaczął piastować urząd miejskiego budowniczego.

W mieście zajmował się nie tylko hydrotechniką, ale również wznoszeniem nowych budynków i ulepszaniem starych. Zmarł pod koniec XVII wieku i został pochowany w kościele św. Jana, gdzie do dzisiaj zachowała się jego płyta nagrobna.

Dla historyków niezwykle cennym dziedzictwem Willera jest seria sztychów na podstawie jego rysunków, które zostały zamieszczone w dziele "Opis historyczny miasta Gdańska" Reinholda Curickego, opublikowanym w 1687 r.

Te ilustracje są nieocenionym źródłem do badania XVII-wiecznego Gdańska. Są również dla nas możliwością cofnięcia się w czasie i zobaczenia dawnej gdańskiej ulicy kilka stuleci temu.

W artykule znaleźć można zestawienie ilustracji ze współczesnymi fotografiami.

Kościół św. Katarzyny



Zanim było Główne Miasto, zanim wzniesiono Kościół Mariacki, zanim przekopano kanał Raduni - nad Gdańskiem już górowała wieża świętej Katarzyny. To jedna z najstarszych i najważniejszych świątyń całego miasta.

Powstała na przełomie XII i XIII wieku i była parafialnym kościołem miasta na prawie lubeckim. Dlatego też Stare Miasto pieczętowało się symbolem tej świętej.

We wnętrzu kościoła w 1266 r. wystawiono na widok publiczny zwłoki księcia Świętopełka, który sprowadził do Gdańska dominikanów.

Tutaj też sądy sprawował Władysław Łokietek podczas krótkiego okresu zwierzchności nad Pomorzem. W okresie rządów krzyżackich - kiedy to zniszczono Stare Miasto i zaczęto wznosić Główne Miasto - kościół świętej Katarzyny blisko związał się z zakonem. W tamtym okresie przebudowano również cały budynek.

W okresie nowożytnym kościół stał się dominantą krajobrazu odbudowanego Starego Miasta, przeciętego żyłkami kanałów. Już w pierwszych latach reformacji św. Katarzyna została kościołem luterańskim. W 1575 r. na wieży zamontowano zegar. Barokowy hełm pojawił się w 1634 r.

Kościół Świętej Katarzyny był związany z życiem rodziny Heweliuszów. Tutaj Jan i Elżbieta, para słynnych astronomów, wzięli ślub, tutaj również zostali pochowani.
Kościół Świętej Katarzyny był związany z życiem rodziny Heweliuszów. Tutaj Jan i Elżbieta, para słynnych astronomów, wzięli ślub, tutaj również zostali pochowani. W ciągu mijających stuleci kościół miał pecha do pożarów, ostatni z nich wzniecił się zaledwie kilka lat temu.

Świątynia ucierpiała podczas działań wojennych, ale kolejne dekady przyniosły odbudowę do dawnego kształtu. W 1975 r. na wieżę powrócił zegar, a w 1989 r. Święta Katarzyna wzbogaciła się o carillon.

Nie zachował się mur wokół kościoła ani brama od strony zachodniej. Zachowała się za to, w bardzo szczątkowej postaci, brama cmentarna. Niestety wskutek zaniedbań nie zachowano pięknej dekoracji, przedstawiającej patronkę kościoła.

Nowe Ogrody



Gdybyśmy stali mniej więcej w rejonie skrzyżowania Nowych Ogrodów z 3 maja i cofnęli się w czasie kilka wieków, trudno byłoby nam poznać to miejsce.

Zamiast XIX i XX-wiecznych gmachów wzdłuż drogi prowadzącej do bramy widzielibyśmy niską zabudowę (często ryglową) dzielnicy kilkuset ogrodów, w której znajdowały się rezydencje mieszczan i karczmy, oferujące wszystkim spragnionym odpoczynku jadło oraz napitek.

W 1656 r. Nowe Ogrody zostały przecięte nowym pasem fortyfikacji - poniżej widać te fragmenty, które były bezpiecznie schowane za nimi.

Wszystko zmieniło epoka industrializacji. Poprowadzone tory kolejowe w pewien sposób odcięły Nowe Ogrody; relikty przeszłości, takie jak dawne fortyfikacje, powoli zaczęły znikać z krajobrazu miasta. Wszystko zmieniło epoka industrializacji. Poprowadzone tory kolejowe w pewien sposób odcięły Nowe Ogrody; relikty przeszłości, takie jak dawne fortyfikacje, powoli zaczęły znikać z krajobrazu miasta.
Ogrody w tym miejscu znajdowały się już w XIV wieku. Pod koniec tego stulecia notuje się kilkanaście sadów i ogrodów warzywnych. W epoce nowożytnej nie wszystkie ogrody miały praktyczne przeznaczenie, niektóre z nich służyły jako miejsce wypoczynku. Wystarczy rzut oka na poniższe ilustracje - niektóre ogrody mają regularne, geometryczne założenie. Poszczególne parcele były oddzielone drewnianymi płotami.

Wszystko zmieniła epoka industrializacji. Poprowadzone tory kolejowe w pewien sposób odcięły Nowe Ogrody. Relikty przeszłości, takie jak dawne fortyfikacje, powoli zaczęły znikać z krajobrazu miasta.

Podobnie stało się ze starymi zabudowaniami, które zaczęły ustępować miejsca kamienicom i gmachom publicznym. Powstały tutaj takie gmachy, jak: szpital, sąd czy siedziba władz regionu - późniejszy Senat Wolnego Miasta Gdańska. Nieco kameralny, ogrodowy charakter dzielnicy zniknął bezpowrotnie.

Kaplica Królewska



Chociaż wzniesienie tego kościoła wiąże się z postacią króla Jana III Sobieskiego, w istocie władca nigdy jej nie zobaczył.

Dość powiedzieć, że przesunięto pierzeje ulicy Grobla I, aby lepiej wyeksponować kaplicę. Również i dzisiaj jest ważnym zabytkiem architektury, chociaż wnętrze posiada raczej skromne: jest to jedyny barokowy kościół Głównego Miasta. Dość powiedzieć, że przesunięto pierzeje ulicy Grobla I, aby lepiej wyeksponować kaplicę. Również i dzisiaj jest ważnym zabytkiem architektury, chociaż wnętrze posiada raczej skromne: jest to jedyny barokowy kościół Głównego Miasta.
Władca poruszał również kwestie praw katolików w mieście. Dzięki inicjatywie monarchy rozpoczęto działania mające na celu wzniesienie katolickiego kościoła parafialnego na Głównym Mieście - nieprzypadkowo przy kościele Mariackim, bowiem plebania została w rękach katolików.

Większość pieniędzy na budowę kościoła wbrew pozorom nie pochodziła z królewskiego skarbca. Kwotę na budowę Kaplicy zabezpieczył w swoim testamencie arcybiskup Andrzej Olszowski, który towarzyszył w gdańskiej wizycie Sobieskiemu, i który zmarł podczas pobytu w mieście.

Budowa rozpoczęła się już w 1678 r., a zakończono ją pięć lat później. Pracami kierował słynny Barthel Ranisch, murarz miejski, który nadzorował wieloma budowami nie tylko w Gdańsku, ale i w okolicach. Badał również architekturę miasta, pozostawił po sobie wiele rysunków i planów. Pożary w 1945 r. znacznie uszkodziły świątynię, niszcząc niemal całe jej wyposażenie.

Szybko rozpoczęto jej odbudowę, bowiem zdawano sobie sprawę z symbolicznej wartości budynku, który był związany z jednym z najsłynniejszych polskich królów, którego herb i dzisiaj zdobi fasadę budynku.

Dość powiedzieć, że przesunięto pierzeje ulicy Grobla I, aby lepiej wyeksponować kaplicę. Również i dzisiaj jest ważnym zabytkiem architektury, chociaż wnętrze posiada raczej skromne: jest to jedyny barokowy kościół Głównego Miasta.

Słupki na rycinie Willera odgradzały strefę pieszych i wozów - można powiedzieć, że na rycinie uchwycono poprzedników dzisiejszych krawężników!

O autorze

autor

Michał Ślubowski

Popularyzator historii Gdańska, autor bloga Gedanarium i podcastu Historia Gdańska dla każdego oraz współautor podcastu Makabreski, poświęconego mrocznym historiom z przeszłości regionu.

Opinie (98) 9 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    (8)

    Piękna historia dawney potęgi Gdańska,grodu gdzie krzyżowały się szlaki handlowe,perły północy,potęgi browarniczo-kupieckiey i morskiey.I ta wszechobecna zieleń...a dziś...ehhh.

    • 64 27

    • Na swoim RODzie masz dużo zieleni :) Gdzie ma być zieleń? W Kościele Mariackim ? :) (7)

      • 21 12

      • (5)

        Jak to gdzie,zamiast kostki kochanieńki.A nie potem zdziwko że trochę pokropi a wkoło UM rzeka..dawniej były nasadzenia,piękne aleje.Niechay sadzą tysiące,ba milijony aby Gdańsk choć trochę pozbył się smogu i nieprzyjemnych zapachów.A i w lato będzie milej spacerować wśród pięknych,dających cień i wytchnienie drzew.Na ekologii i zadowoleniu mieszkańców nie ma co oszczędzać.Ave!

        • 16 19

        • IQ Puchatka. (1)

          Ahahahaha

          • 13 6

          • idź lamusie odżywiająco wydalający

            • 0 0

        • Ox (2)

          Sven jestes kobietą? Czy męzczyzna o innej orientacji?

          • 0 3

          • To jest piwniczak (1)

            Piwniczaki nie mają płci, bo się nie rozmnażają. Po tym jak, za młodu, zamieszkają w piwnicy, prowadzą osiadły tryb życia i umierają bezpotomnie. Czytała:

            • 5 2

            • organy nieużywane zanikają , została glowa i ręce

              • 0 0

      • nie umiesz , nie znasz się nie wiesz jak to po co głos zabierasz

        • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    (1)

    Ciekawa historia,prosimy o więcej.Dużym ułatwieniem na zdjęciach i rysunkach byłby suwak aby myszką łatwo zbadać jak było onegdaj a jak jest dzisiaj.Ale na plus.

    • 69 8

    • no i jeszcze wskazowka, ile czasu potrzeba na ogladniecie zdjecia, aby nikt nie poczul sie urazony

      • 0 0

  • Do redakcji (5)

    Proszę sprostować informacje o tym że wieza św Katarzyny górowała nad miastem przed istnieniem Głównego miasta gdyż jest to absolutna nieprawda. Polecam zaznajomić się z historia budynków zanim coś napiszecie. To prawda że w miejscu kościoła św Katarzyny istniała świątynia już w XIII wieku alenwieza została zbudowana dopiero w 2 połowie XV wieku do obecnej wysokości. Wcześniej istniała jedynie jej podstawa a w XIII wieku nie było jeszcze nawet jej śladu

    • 27 11

    • (3)

      Dzień dobry, tu chodzi o skrót myślowy polegający na podkreśleniu rodowodu świątyni - zupełnie nie miałem na myśli faktu, że wieża w postaci z ryciny (zwłaszcza z barokowym kostiumem) górowała nad Starym Miastem przed 1308 r. Pozdrawiam autor

      • 23 4

      • (2)

        to na przyszłość trzeba precyzyjnie wyrażać myśli.

        • 4 25

        • (1)

          A uwagi to można by zgłaszać w mniej napastliwej formie

          • 29 10

          • ojej, autor płacze, jaki żal

            • 8 31

    • W XV wieku była dwukrotnie podwyższana, a nie zbudowana

      • 6 2

  • (2)

    myslalem ze takie zdjęcia z suwakiem będą ;(

    • 14 7

    • (1)

      Po co ?

      • 3 3

      • Jaki ci sie poci to sie umyj

        • 0 0

  • Powinno się odbudować wszystko jak za Niemca (6)

    • 5 11

    • (3)

      powinno sie odbudowac wszysko co bylo przed przybyciem wojciecha

      • 5 5

      • (1)

        powinno się 'odbudować' wszystko sprzed epoki lodowcowej.

        • 3 3

        • To znaczu jak? Masz jakies dokumenty jak bylo

          • 0 0

      • Powinno się wszystko zrównać z ziemią i zrobić wielki park dla mieszkańców oraz oddać zwierzętom ich tereny zabrane przez ludzi!

        • 5 3

    • (1)

      czyli zamek też?

      • 2 1

      • Ja by sie dalo to tez

        • 0 0

  • Już wiem

    Skąd nazwa ulicy Nowe Ogrody

    • 15 1

  • Czy miasto daje zarabiac ksiezom na remontach jak patodeweloperce (3)

    • 2 16

    • zapytaj konserwatora Korzenie o dotacje od Glińskiego i Selina (2)

      • 9 1

      • Kto dostal kolejne miliony ? (1)

        • 5 2

        • a remontuje Aurea Porta?

          • 3 0

  • Gdańsk to klucz do wszystkiego moi drodzy i kochani (1)

    Piękne i tyle w temacie.

    • 12 5

    • No przestań już farmazonić trollu redakcyjny!

      • 2 0

  • I komu (1)

    to przeszkadzało?...

    • 16 1

    • Mnie!!!

      • 0 1

  • Zrobiłbym porównanie dziur i zapadniętych jezdni

    • 11 11

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane