• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk i Gdynia: więcej nas łączy, niż dzieli

Michał Stąporek
3 czerwca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Spory o dublujące się gdyńsko-gdańskie przedsięwzięcia co jakiś czas rozpalają głowy mieszkańców Trójmiasta. Czy słusznie? Wiele z tych inicjatyw ma rację bytu, choć faktycznie część jest realizowana bez racjonalnego uzasadnienia.



Wbrew stereotypom i powierzchownym sądom w Trójmieście znacznie więcej nas łączy, niż dzieli. Wbrew stereotypom i powierzchownym sądom w Trójmieście znacznie więcej nas łączy, niż dzieli.
Istnieją w Polsce miasta, których animozje znane są w całym kraju. Tak jest m.in. z Bydgoszczą i Toruniem czy Gorzowem i Zieloną Górą. Niechęć pomiędzy ich mieszkańcami ma na szczęście charakter raczej anegdotyczny niż autentyczny, choć to, że przy reformie administracyjnej trzeba było podzielić między bliskie sobie miasta organy władzy wojewódzkiej, faktycznie miało podłoże emocjonalne, a nie racjonalne.

Ale animozje można przezwyciężać, nawet tak dawne, jak wynikające z rozbiorów Polski zaszłości między mieszkańcami Górnego Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego. Choć nie ma lepszego sposobu na cios w szczękę, niż powiedzieć na dworcu w Sosnowcu, że "na ten Śląsk strasznie długo się jedzie", to jakimś cudem miasta aglomeracji katowickiej doczekały się wspólnego biletu na komunikację miejską. I mało ważne, że by nikogo nie urazić, trzeba było utworzyć twór o groteskowej nazwie Komunikacyjny Związek Komunalny Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego.

Czy w Trójmieście umiemy działać wspólnie?



Powinniśmy się uczyć od Ślązaków i Zagłębiaków. Nasz trójmiejski organizator transportu (Metropolitalny Związek Komunikacyjny Zatoki Gdańskiej) ma co prawda równie dziwną nazwę, ale zamiast wspólnego biletu na wszystkie miasta, wciąż mamy tylko jego namiastkę.

Brak wspólnego biletu to największy zarzut, jaki mieszkańcy Trójmiasta stawiają jego władzom, ale dowodów na brak wspólnego myślenia o przyszłości aglomeracji jest więcej. Niektórzy zacietrzewieni powiedzą, że rozbieżności jest więcej, niż współpracy. Moim zdaniem jest inaczej: i tak znacznie więcej nas łączy, niż dzieli.

Porównajmy inicjatywy, które z różnych powodów mogą budzić animozje między Gdańskiem i Gdynią.

Ergo Arena na granicy Sopotu i Gdańska i Hala Gdynia

Budowa dwóch hal sportowo-widowiskowych w Trójmieście miała wielu krytyków, jednak wydaje się, że - po kilku latach funkcjonowania - obie udowodniły, że dobrze się uzupełniają i nie rywalizują o organizację tych samych imprez.

Trybuny Hali Gdynia (koszt budowy: 86 mln zł) pomieszczą ok. 4,3 tys. widzów na miejscach siedzących. Hala gości zarówno kibiców sportowych, jak i miłośników muzyki. Na co dzień swoje mecze rozgrywają tu trzy gdyńskie kluby sportowe: Asseco Prokom (koszykarze), Centrum Wzgórze (koszykarki) oraz Vistal Łączpol. Jeśli przeżywający kłopoty Prokom wycofa się z rozgrywek, na jego miejsce prawdopodobnie wejdzie Start Gdynia. W hali odbywa się też kilkanaście imprez rozrywkowych rocznie: koncerty, kabaretony czy spotkania podróżników Kolosy.

Ponieważ gdyńska hala jest mniejsza od swojej sopocko-gdańskiej odpowiedniczki, koszt jej wynajęcia jest mniejszy, z czego skrzętnie korzystają organizatorzy bardziej kameralnych wydarzeń, dla których mniejsza przestrzeń hali jest też bardziej odpowiednia.

W Ergo Arenie (koszt budowy: 346 mln zł), która jest sporo większa, odbywają się imprezy o nieco innym charakterze, ale także tu rywalizują sportowcy - gdańscy i sopoccy. Hala jest domem dla koszykarzy Trefla Sopot, siatkarek Atomu Trefl Sopot oraz siatkarzy Lotosu Trefla Gdańsk. Rozmiar hali (ok 11,4 tys. miejsc siedzących) pozwala na organizację tak dużych imprez, jak finały Ligi Światowej w siatkówce czy halowe mistrzostwa świata w lekkoatletyce. Między tak wielkimi wydarzeniami odbywają się tu koncerty muzyczne, spektakle taneczne i imprezy targowe.

Pomorski Park Naukowo-Technologiczny w GdyniGdański Park Naukowo-Technologiczny

Dla niektórych sens współistnienia dwóch takich obiektów może być dyskusyjny, ale w tym wypadku powinniśmy pozwolić rozstrzygnąć rynkowi. Tym bardziej, że oba obiekty nie do końca rywalizują ze sobą. O ile PPNT w Gdyni nastawia się na firmy z sektora ICT (internet i technologie telekomunikacyjne), o tyle kompleks w Gdańsku rozbudował się głównie z myślą o klientach inwestujących w przemysł biotechnologiczny i farmaceutyczny.

Park w Gdyni (rozbudowany kosztem 208 mln zł) radzi sobie doskonale, przy ostatniej rozbudowie trzeba było przeprowadzić selekcję firm, które chciały wynająć w nim powierzchnię biurową. Na jego ocenę nie powinna wpłynąć nawet poważna awaria prądu, do której doszło kilkanaście dni temu we wtorek i która na ponad dobę utrudniła funkcjonowanie najemcom.

W gdańskim parku (rozbudowany kosztem 80 mln zł) najemców jest mniej, ale najnowocześniejszy gmach GPNT został na pniu wynajęty Polpharmie, która otworzyła w nim supernowoczesne laboratorium badawczo-rozwojowe.

Lotnisko w Rębiechowielotnisko w Gdyni-Kosakowie

Decyzja władz Gdyni o budowie przy dawnym wojskowym lotnisku w Babich Dołach cywilnego portu lotniczego jest z pewnością najmniej uzasadnioną i najbardziej kontrowersyjną spośród wszystkich "zdublowanych inwestycji" gdańsko-gdyńskich.

Funkcjonujące w Rębiechowie od 1974 r. i rozbudowane ostatnio kosztem ok. 400 mln zł lotnisko w Gdańsku jest najszybciej rozwijającym się portem lotniczym w Polsce. W ubiegłym roku obsłużyło 2,9 mln pasażerów, co dało mu trzecie miejsce w Polsce po Warszawie i Krakowie. Port Lotniczy w Rębiechowie cały czas się rozwija: jeszcze w tym roku rozpoczną się prace przy powiększeniu terminalu pasażerskiego T2 oraz związane z zainstalowaniem na lotnisku systemów zwiększających bezpieczeństwo samolotów, dzięki czemu lotnisko awansuje do tzw. II kategorii.

Pomysł adaptacji wojskowego lotniska w Babich Dołach na potrzeby cywilnego ruchu lotniczego powstał około roku 2005 i choć początkowo witany był z entuzjazmem, to później konsekwentnie odcinali się od niego wszyscy, poza władzami Gdyni i Kosakowa (finansowania odmówiły m.in. władze województwa). Nic dziwnego: prognozy wielokrotnego, skokowego wzrostu cywilnego ruchu lotniczego czy tzw. general aviation (prywatny ruch lotniczy) okazały się na wyrost, a do obsługi faktycznych wzrostów wystarczyła rozbudowa Rębiechowa.

Koszt przystosowania wojskowego lotniska do ruchu cywilnego ma wynieść łącznie ponad 100 mln zł. Na lotnisku w Kosakowie zbudowano do tej pory nowoczesną wieżę kontroli lotów (koszt: 11,7 mln, sfinansowana przez wojsko), wyburzono stare bunkry (ok. 1 mln zł), niemal gotowy jest też niewielki terminal pasażerski.

Warto też dodać, że brak dogodnego połączenia z centrum miasta sprawia, że po oddaniu do użytku gdyńskiego odcinka Pomorskiej Kolei Metropolitalnej wielu mieszkańcom Gdyni dużo łatwiej będzie się dostać na lotnisko w Rębiechowie, niż do Kosakowa.

Z kolei dystans z lotniska w Rębiechowie do poszczególnych dzielnic Trójmiasta jest "najsprawiedliwszy": 10 km do Wrzeszcza, 16 km do centrum Gdańska, 17 km na Karwiny, 19 km do centrum Sopotu, 24 km do centrum Gdyni i 23 km do Chyloni.

W ubiegłym roku otwarto nową siedzibę Międzynarodowych Targów Gdańskich w Letnicy. W ubiegłym roku otwarto nową siedzibę Międzynarodowych Targów Gdańskich w Letnicy.
WTC Gdynia Expo i Międzynarodowe Targi Gdańskie

Konia z rzędem temu, kto dziś jeszcze pamięta szczegóły konfliktu o centrum targowe WTC Gdynia Expo. Obiekt został otwarty w 1994 r., przez kilka lat prowadził konkurencyjne dla MTG imprezy targowe. Jednak w 2000 roku MTG przejęły prawa do imprez targowych organizowanych przez WTC Expo, a firma przekształciła swoją siedzibę w biurowiec i zmieniła charakter działalności.

Ostatecznie okazało się, że zaangażowanie w WTC Expo było jedną z najbardziej nieudanych gdyńskich inwestycji lat 90. W tej sprawie postawiono nawet władzom miasta zarzut niegospodarności, związany z poręczeniem kredytów dla spółki budującej WTC. Ostatecznie w sądzie został on oddalony.

Tymczasem Międzynarodowe Targi Gdańskie w ubiegłym roku zbudowały swoją nową siedzibę w Letnicy, a dawne tereny po obiektach wystawienniczych na Przymorzu mają trafić do deweloperów.

GOMNORDA

Jest jeszcze dyskusja o sensie działania dwóch konkurencyjnych stowarzyszeń gmin i powiatów naszego województwa: Gdańskiego Obszaru Metropolitalnego i Metropolitalnego Forum Wójtów, Burmistrzów i Prezydentów Norda. Pierwsze z nich powstało pod auspicjami prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, drugie z namaszczenia prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka. To jednak sprawa zasługująca na opisanie w osobnym artykule.

Miejsca

  • MZKZG Gdańsk, Sobótki 9

Opinie (250) 9 zablokowanych

  • idiotyczne komentarze frustratów sieciowych (15)

    jeszcze pogłębiają ten "pseudo konflikt"

    • 151 11

    • nie zgoda nie definiuje idioty i frustrata (4)

      Na wszystko można spojrzeć ta, aby szklanka była do połowy pełna. Przykład pierwszy z brzegu to stadion. Gdanska nie stać na utrzymanie PGE ARENY. Powinny na nim grać Lechia i Arka, tak jak to ma miejsce wszędzie na świecie np. Inter i Milin.

      • 22 16

      • najpierw Arka zabiera stadion Bałtykowi... (1)

        a teraz jeszcze chce Arene to już duża przesada

        • 21 24

        • Zabiera? Hehe dobre....ale nikt biednemu Bałtyczkowi nic nie zabiera...prosze śmiało możecie tam rozgrywać swoje mecze.

          • 7 7

      • ale inter i milan są z jednego miasta

        • 13 2

      • no to niech grają, tylko do domu będą wracać pod eskortą policji, a ich kibice w ogóle do domu nie wrócą.

        • 2 1

    • zawsze śledzie zaczynają konflikt

      A potem się dziwią że jest nienawiść

      • 15 31

    • zgadzam sie bo dla mnie jest trójmiasto a nie kazde oddzielnie! (5)

      podziały robią POlitycy bo im sie nie podoba ze rządzą Gdańskiem i Sopotem ,a w Gdyni są w mniejszości.Wtórują im lemingi!!

      • 9 9

      • odezwał się słoik (4)

        Dla prawdziwych Gdańszczan gdynia jest śledziową osadą, koniec kropka.

        • 10 12

        • Odezwał się słoik. (3)

          Dla prawdziwych Gdańszczan liczy się konkurencja z Warszawą, a jeżeli Gdynia może w tym pomóc to trzeba współpracować.

          • 5 5

          • nie wiem co ty palisz (2)

            Ale najwyraźniej ci szkodzi. Konkurencja z Warszawą? A niby jak ty chcesz z nią konkurować? Koncertami?

            • 6 5

            • Cele trzeba stawiać sobie ambitne. (1)

              a na jakim polu? Przyciąganie inwestycji, stopa życia itd.

              Trójmiasto wraz z czy to Wejherowem czy Pruszczem może próbować, każde miasto z osobna jest bez szans.

              • 3 2

              • Ciesz sięże jest tu jak jest

                a nie wydziwiasz. Łódź się wyludnia

                • 2 0

    • Ja ze śledziami nie chcę mieć nic wspólnego.

      • 15 18

    • Rysiu Ochócki mawiał : (1)

      "prawdziwe pieniądze zarabia się tylko na drogich, słomianych inwestycjach" tyle w temacie.

      • 9 1

      • Ochódzki i.....

        • 1 0

  • skoro wladze sie nie dogaduje..daje zly przyklad! (1)

    jes

    • 41 7

    • a ja nie rozumiem skad ta rywalizacja. Zamiast wspolpracowac i jako Trojmiasto wykosic konkurencje i zrobic tu naprawde centrum rozrywkowo-kulturalne z halami, scenami, lotniaskami. Ozywic Trojmiasto, zeby cos sie dzialo, co a la Wroclaw, ktory jest uwazany za miasto, ktore warto odwiedzac ze wzgledu na oferte kulturalna. Wkurzaja mnie te docinki, ze tu sledzie, tu wies z Gdanska itd. Po co sie klocic, skoro mozna usiasc i wspolnie zrobic cos duzego i fajnego? Przeciez jak widac, zadne z miast nie ucierpi na tym.

      • 7 2

  • (6)

    po przeczytaniu kilku zdań stwierdzam że autor pisze pierdoły, chodzi mi tu o ślązaków i zagłębiaków, chyba nigdy tam nie był, ja często (niestety), to że mają współny bilet kładzie całą komunikację, mega dopłaty miast a komunikacja to horror, rozkłąd od lat nie dopasowany, zamykają kopalnie a rozkład zmieniają po dwóch latach jak już wszyscy zapomnieli że tam nikt nie jeździ, pojazdy to złomowiec, to co trójmiasto utylizuje tu trafia na trasy, większość ikarusów które już od lat nie jeźdzą w gdyni można spotkać na ślaśku, sam bilet jest nadal papierowy, i tylko papierowy, brak kart jak u nas, śląsk to złomowiec trójmiasta i warszawy, rozkład - jeśli uważacie że skm ma "głupi" rozkład to zapraszam do mordoru (śląska), szybko przeprosi skm i będzie się cieszyć że ma taką komunikację jak my w trójmieście,

    • 82 10

    • ... (5)

      Byłem widziałem potwierdzam

      • 28 3

      • racja i na dodatek chamstwo z zabrza (4)

        pokazali swoją kulturę wczoraj na meczu spiker mówił że są dzieci i prosimy o kulturalny doping a poleciały wyzwiska na Lechię i race na boisko mam nadzieję że ukarają klub to matoły z wioski na ślaśku zrozumieją... brawa dla Kibiców Lechii że nie dali się sprowokowac

        • 31 2

        • skoro je...li lechię to są rozgrzeszeni.

          • 7 7

        • (2)

          a pamiętacie jak gieksa tychy jechała na mecz z Arką?
          jaja z pasażerami wywalanymi z miejscówek?
          inwazja jaszczurów... dzicz...

          ale Slunsk ma sieć komunikacji
          a tu jest jedna linia SKM i łaty ZTM osobno ZKM osobno

          bija nas integracja na głowę
          (i na dodatek stamtąd ładniejsze dziewczyny)

          • 4 0

          • (i na dodatek stamtąd ładniejsze dziewczyny)- ano takie umorusane węglęm trochę niedomyte

            • 6 0

          • A najlepsze to Śląsk ma Koleje :-)

            • 1 1

  • Każde miasto w swoim klimacie (17)

    Jedno co muszę stwierdzić,jako mieszkanka Gdańska, teraz Gdyni....W Gdyni łatwiej i szybciej można załatwić sprawy urzędowe,plus lepsze drogi.

    • 106 38

    • (1)

      Lepsze drogi? Ciekawe :)

      • 16 17

      • nie wspominając okresu listopad - marzec... bo po opadach śniegu to dwa różne światy

        • 4 0

    • Zgadzam się (9)

      Mieszkałem wcześniej w Gdyni..... Obecnie w Gdańsku :/
      Tęsknię za GDYNIĄ

      • 28 14

      • Ja tęsknisz za Gdynią to do niej wracaj ! (6)

        Przecież nikt cię nie zmusza do mieszkania w Gdańsku

        • 14 13

        • Bardzo Chętnie !!!! (5)

          Tylko proszę kup moje mieszkanie !!!! a jutro wyprowadzam się z Gdańska !!!
          ul. Myśliwska, 67,4m2 ( 3 pokoje ), miejsce postojowe, duża piwnica 10m2. Mieszkanie w całości urządzone i projektowane przez firmę Dobre Projekty.
          Cena 600 tys zł. (wszystko zostaje w mieszkaniu).

          • 4 7

          • Proponuję inne rozwiązanie

            Jak nie lubisz Gdańska proponuję wynajmi to mieszkanie w Gdańsku i uzyskane w ten sposób środki przeznacz na wynajem mieszkania w ukochanej Gdyni. Np. w słynej tołers.

            • 11 2

          • na takim wygnaniowie za takie pieniądze?

            chyba se jaja robisz

            • 8 2

          • ot właśnie gdyńska niegospodarność - najpierw robią potem żałują

            ot właśnie gdyńska niegospodarność - najpierw robią potem żałują

            • 6 5

          • Twoja hawira warta max. 350000

            Zejdź na ziemię

            • 6 2

          • Buehuehue 600?

            Buahahaha

            • 3 0

      • (1)

        to wynocha stąd, 5 kolumny nam tu nie potrzeba

        • 6 8

        • Odpowiedz wyżej.

          • 5 0

    • Ergo Arena na granicy Sopotu i Gdańska ???Sopot niedał grosza na hale a z niej najwiecej korzysta! (3)

      Ale dlatego ze to kolesie z jednej partii!!Mi sie podoba w Gdyni ze tak nie szastaja kasa podatnika jak budyń!!Gdańsku hala kosztowała 5 razy wiecej i ztruden wychodzi na zero!! Ale nieudacznik budyń jeszce musiał pobudowac stadion do którego musza sie dokladac podatnicy z całego kraju!

      • 11 14

      • Nie 5 a 4. (2)

        I z tym nie szastaniem pieniędzmi przez Gdynię to bym uważał. Ma poziom zadłużenia jeszcze większy niż Gdańsk. Co prawda w Gdańsku dokładny poziom zadłużenia ciężko ustalić bo mają naprawdę kreatywną księgowość i te długi po kilkunastu spółkach się walają, ale przynajmniej w przeciwieństwie do Gdyni miasto zachowuje zdolność kredytową.

        No i wywalenie 100 baniek na lotniska dla kilkunastu osób to ie jest szastanie pieniędzmi? Toż to inwestycja jeszcze głupsza od pgr areny.

        • 9 5

        • Poszedłbym jeszcze bardziej (1)

          Ergo wychodzi na zero, a Gdyńska nie wychodzi, bo w większości jest opłacana z pieniędzy UM Gdynia.
          W Ergo zaś takiego sponsoringu nie ma :).

          • 3 4

          • Trochę go jest, zwrócili im zapłacony podatek bo wyszli na zero.

            • 1 0

    • :D

      Szczególnie estakada i morska :D

      • 1 0

  • sż różnice ,i to znaczne (23)

    Gdynia ma prezydenta !
    Gdańsk ma Budynia !
    Gdyby Szczurek rządził Gdańskiem to byłaby kraina mlekiem i miodem płynąca !

    • 105 99

    • (14)

      Lepszy Szczurek niż Budyń, ale to i tak brzmi śmiesznie.

      • 21 10

      • Szczurek przegrał (13)

        dzieki Euro Gdańsk wyprzedził Gdynie wystarczy wjechać w godzinach szczytu do obu miast, Obwodnica Południowa trasa W-Z wezeł Karczemki nowa Słowackiego a w Gdyni wszystko remontuja (Estakada, Klif)i jeden wielki korek raz wjechałem to wyjezdzałem 2 godziny

        • 40 15

        • (6)

          wyprzedzil...chyba w dlugach :D

          • 15 13

          • (4)

            Im większy dług, tym więcej inwestycji.

            • 7 4

            • (3)

              im wiekszy dlug, tym wiekszy dlug.
              czyli mniej pieniedzy na terazniejsze potrzeby a wiecej na obsluge dlugu

              z czego wiele inwestycji mozna uznac za niepotrzebne

              • 3 4

              • Kosakowo

                • 3 0

              • Kosakowo

                • 1 0

              • Ja przyjechałem do trojmiasta 14 lat temu

                Pracuje w Gdyni a mieszkam w Gdańsku. Gdynia robiła na mnie zawsze lepsze wrażenie od strony organizacyjnej i bardziej przyjaznej biznesowo. Natomiast Gdańsk był zawsze takim nieruchawym molochem do czasu kiedy dostaliśmy EURO2012, Gdańsk ruszył z miejsca od tamtego momentu i robi coraz lepsze wrażenie. Oczywiście długi obu miast niepokoją i generalnie poziom administracji w naszym kraju jest beznadziejny. Trójmiasto w porównaniu do miasta, z którego pochodzę to Eldorado. Przykro jest patrzeć na brak współpracy obu miast.

                • 8 2

          • Ale procentowo oba miast są zadłużone na tym samym poziomie.

            (z uwzględnieniem spółek miejskich)

            • 9 1

        • No to żeś porównanie walnął niezłe. Jak będą remonty w Gdańsku to też Ci powiem, że gdzie indziej jest lepiej.

          Bo w Gdańsku akurat korki są i remonty.

          • 9 5

        • W Budyniogradzie: (2)

          1. Budyń rozdaje miejskie grunty za darmo ale tylko klerowi katolickiemu.
          2. Trasa WZ rano korki od Szadółek do Centrum.
          3. Słowackiego - tylko rano z Gdańska jest OK.
          4. Wszędzie koszmarna czerwona fala - nawet jak nie ma ruchu np. na Chełme cały czas się stoi bez sensu bo co chwila czerwone światła.
          5. Dzięki Euro2012 Gdańsk jest zadłużony po uszy i nie będzie przez długi czas inwestycji i będziemy niszczyć swoje samochody na dziurawych ulicach.

          • 10 12

          • zgadza się, to są minusy Gdańska (1)

            A teraz minusy Gdyni :

            1) Gdynia

            • 7 8

            • plusy

              pomyśl jak wyglądał by Gdańsk teraz
              bez zakorkowanej WZ, Słowackiego, nowej Sucharskiego, POG i rozbudowanego terminala na Rębiechowie. Dodatkowo powstały trasy tramwajowe i rozwój infrastruktury drogowej na południu. Gdańsk jest dużym miastem i centrum kulturalno administracyjnym, Przyjeżdża tu wiele osób które korzystają z infrastruktury a płacą podatki u siebie (w okolicznych gminach). Nie podoba mi się utrzymywanie niepotrzebnego stadionu i nie rozumiem potrzeby budowy ECS. Jeżeli chodzi o 30 letnie długi i malkontenctwo to wspomniane wcześnie dokończone inwestycje infrastrukturalne zwrócą się mieszkańcom i to znacznie wcześniej. Nikt nie zauważa, że powstają nie zlokalizowane może bezpośrednio w Gdańsku inwestycje jak nowa trasa E7 i autostrada, które napędzą Trójmiejską gospodarkę.

              • 4 0

        • głupi jestes czy udajesz leming ,lemingi nieudaja oni naprawde wierza wkazdy bajer Tuska!! (1)

          Dzieki euro cymbale mamy same długi i 30 lat na psłacanie stadionu i doplacanie do niego 30 mln.Ale brakuje na wszystko na przedszkola itp

          • 7 5

          • a mi się stadion podoba

            Mam ładny widok z okna.
            I nie wiem o co się pieklisz przecież i tak nie masz pracy i nic nie będziesz spłacać

            • 4 0

    • raczej propagandą i pijarem płynąca...

      • 16 2

    • -kolibkowska gównodróżka po drewnianych schodach
      -Esta-estakada
      -leśne ścieżki w Gdyni wliczane w kilometraż miejskich dróg rowerowych
      -wysokie PREMIE jakie gryzonie wzięli za Węzeł Wzgórze

      w Gdańsku tak nie pogrywają

      • 28 9

    • Gdańsk ma Szanownego Pana Prezydenta
      Gdynia ma Populistycznego Wodza Naczelnego Ratka

      • 16 6

    • (3)

      Szczurek The Best !!

      Jakoś nikt z Gdańska nie pisze ze to właśnie budyń jest dobrym gospodarzem ... dziwne !!

      • 5 3

      • Bo nam mózgów propaganda nie wyprała. (2)

        Oceniamy go obiektywnie, jako miernotę, dla której niestety lepszej konkurencji brak i temu rządzi.

        • 2 7

        • (1)

          A my chwalimy :) bo mamy za co !

          • 2 1

          • i wybierzecie se go kolejny raz

            a potem będziecie tutaj zrzędzić,
            a to na infobox
            a to na estakadę,
            a to na jaja z lotniskiem,
            a to na jaja z zabudową portu klockami wysokościowców
            a to że nie ma jak kupić biletu na autobus

            jesteście idioci. po prostu.

            • 5 2

    • Nie byłaby

      Bo Gdańsk miałby pod górkę rządzącej partii.

      • 3 0

  • Panie Michale (11)

    pisanie felietonów to jednak ciężka praca i nie dla każdego:
    po pierwsze primo) bliskość Gorzowa i Zielonej to chyba wynika z pana średniej znajomości geografii. Nie ma tam ani dobrego połączenia drogowego, ani kolejowego;
    po drugie primo) co jest kuriozalnego w nazwie ZK GOP?
    po trzecie primo)hale może i funkcjonują, ale fajnie by było pokazać ile naszych wspólnych publicznych pieniędzy dokładamy do ich funkcjonowania i zakupu kotar;
    po czwarte primo) parki funkcjonują, bo dzięki naszej publicznie kasie jest tam niższy czynsz niż komercyjnie. Ja się pytam gdzie jest korzyść dla wszystkich.
    po piąte, najważniejsze) nazwa felieton zobowiązuje. Proszę sprawdzić, że to taka forma, która mam sens tylko wtedy gdy zawiera jakąś ciekawą puentę, a Pan ograniczył się tylko do wyliczenia i bardzo pobieżnego komentarza.

    Czyżby chodziło tylko o wierszówkę i było przeświadczenie, że "głupi czytelnik t.pl i tak to kupi?"

    • 65 16

    • (6)

      4 razy 'primo'... chyba nie wiesz co te słowo oznacza ;)
      Co do reszty komentarza, zgadzam się w 100%

      • 6 8

      • Po kolejne primo (5)

        oczywiście używam tego jako cytatu ("Kariera Nikodema D.") i zakładam, że czytelnik t.pl jest inteligentny i to wyłapie

        • 10 1

        • (1)

          Raczej "Poranek kojota" ;)

          • 0 0

          • Ten cytat bywał używany wielokrotnie,
            pierwszy raz chyba w TVPowskim Janosiku,
            ale możliwe, że coś było wcześniej.

            Po drugie / secundo (to dla meneli czujących powołanie na cenzora) warto pochwalić próbę dążenia do jedności Trojmiasta, trojmiasto.pl jest chyba obecnie jedyną próbą integracji.

            • 1 1

        • To chyba Alternatywy 4 z tym primo:)

          Panie Norbercie, proszę się nie przejmować ludźmi jak p. Sęk...

          • 1 1

        • (1)

          Po kolejne primo, co ma inteligencja do znajomości cytatów?

          • 0 1

          • Zakłada

            się, że inteligencja to też znajomość tak zwanego kodu kulturowego, w skład którego wchodzi też kultura filmowa.
            To tyle a propos cytatów i inteligencji.

            • 3 1

    • Po trzecie..... (3)

      ja mogę zrozumieć, że piszesz zazdrośniku z betonowego barbakanu, którego nie stać nawet na pomalowanie tych swoich pylących ścian wiec nawet nie będę się silił na porównania. Ale hala sportowo - widowiskowa Gdynia wielokrotnie chwalona była przez wybitnych artystów po zamontowaniu m.in.kotar uzyskała największe wyróżnienia w Świecie za wyjątkową wręcz akustykę, atmosferę, estetykę,... porównywalną jak Madison Square Garden w Nowym Jorku, czy Royal Albert Hall w Londynie.

      Tylko co ja będę dyskutował z totalnym profanem, któremu nawet nie pomogą posiadane już niezbite najważniejsze nagrody i wyróżnienia - dowody, że słuch muzyków nie zawiódł.

      No ale ty z Gdańska wiesz lepiej i ci twoi kolesie;))

      Po czwarte "parki funkcjonują, bo dzięki naszej publicznie kasie jest tam niższy czynsz niż komercyjnie". Wybacz nie wszystkie Parki wydzierżawiają swoją powierzcnie bogatym firmą z kilkudziesięcioletnim stażem działalnością jak np. Polpharmie???

      • 0 13

      • ...a nie pierdyknęła ci już żyłka bezsromny? :);) (1)

        • 11 0

        • ale mUndre i jakie amBitne te komentarze,

          że wcale się nie zdziwiłem na tak licznych plusujących POdobnych tobie kolesi:))

          Widać intelekt i inteligencja na gdańskim forum rośnie;))))

          • 0 5

      • żaaallll...

        Gdynia porównana do NY i Londynu... Pękam ze śmiechu... :) A Lotnisko Kosakowo to będzie jak Heathrow zapewne! :D
        Pozdrowienia z "betonowego barbakanu"! :)

        • 9 1

  • nie lubię Gdańska i tyle, zreszta między tymi miastami nigdy nie będzie więzi (6)

    • 52 116

    • I nawzajem (1)

      jak tam twój infoboks i lotnisko dla awionetek? Szkoda, że na osiedlach macie gruntowe drogi z wybojami. Nowoczesne miasto, parodia.

      • 30 20

      • drogi macie bardziej dziurawe niz u nas.

        no i ta ruina z czasow II WS w centrum miasta.

        • 11 13

    • Nie chodzi o to, żebyś lubił Gdańsk czy Gdynię, tylko o to, żeby wspólnie wyłożyć kasę na projekt w skali trójmiasta.

      Aż tyle i tylko tyle.

      • 25 3

    • brawo takich prymitywów jest własnie na forum najwiecej!!Czyli troli forumowych (1)

      no i jeszcze dobrze sie podpisał.Kazdy
      niedowartościowany prymityw podpisuje się zawsze tym kim chciałby byc.Idiota podpisuje sie inteligent albo profesor.Ale jak widac takich przygłupów nie brakuje.Nie podobać to sie mogą mi ludzie a nie miasta ja Lubię Trójmiasto!!

      • 13 3

      • wypraszam sobie...

        • 4 1

    • macho kojarzy mi się tylko z małym "interesem". Prawdziwy facet nie okazuje się prymitywnym krasnalem. Oprócz paplania nie masz nic więcej do zaoferowania. Nie słowa a czyny Panie macho...

      • 4 0

  • Gdynia inna jakość (10)

    Niestety różnice są i to znaczące, zwłaszcza w podejściu władz do mieszkańców. Faktycznie Gdynianie sa też bardziej kulturalni. Gdańsk został wyniszczony ekonomicznie i wraz ucieczką dużej części kapitału po zniszczeniu miejscowego przemysłu przy współudziale władz np. Browar we Wrzeszczu odbija się to na jakości reszty spraw

    • 76 73

    • nie rozsmieszaj mnie (4)

      Mieszkałem w Gdyni takiego chamstwa jak tam nie spotkałem nigdzie, szczególnie na nowobogackim osiedlu na którym się osiedliłem. Problem jest z najazdowymi którzy "robią karierę" a słoma z butów wciąż wystaje i mówię to również jako przybysz z innej części polski z duzego miasta. W Gdańsku też zaczyna się to dziać pod wpływem przybyszów z okolicznych wiosek bliższych i dalszych. Oczywiście są też miejscowe chamy ale tych jest trochę mniej

      • 35 11

      • bredzisz - 100% gdanszczan to najazdowi.... (3)

        prawdziwych gdanszczan juz nie ma.... tak od 68 lat

        • 10 17

        • Ja jestem ;) (2)

          Rodzina mieszka w Gdańsku i okolicach od prawie 300 lat. Choć w sumie kiedyś to się nazywało Oliwa i było osobnym miasteczkiem.

          • 9 0

          • Nie masz się czym chwalić (1)

            Volksdeutschu

            • 4 8

            • Chyba raczej folkspolniszu

              • 3 0

    • Jakoś niestety robi sie ta sama a szkoda..

      • 0 0

    • No już z tą kulturą w Gdyni nie przesadzaj, i tu i tu są menele, półgłówki, dresy.

      • 19 0

    • na szczęście stocznie pracują pełną parą

      centrala rybna i Dalmor jak dawniej zatrudniają tysiące osób.

      • 10 1

    • W Gdyni bywa po prostu niebezpiecznie

      w Gdańsku jest bezpieczniej (chodzi o centrum).
      Gdynianie zróbcie coś z tym (więcej policji).

      • 10 5

    • Akurat nieprawda pradziadek pochodził z Wrzeszcza (Langfuhr)

      Jedynie mama to pewien mezalians bo jest z Witomina (żarcik).

      • 4 0

  • . (2)

    Ten artykuł jest o niczym.
    Czy został on napisany za "wierszówkę"?
    Żałosne...

    • 46 5

    • (1)

      Dziekujemy za sugestie ale jego treść nie zostanie zmieniona:)

      • 8 0

      • Nikt na to nie liczył ale fatalnej opini o jego treści też ten komentarz nie zmieni.

        • 7 1

  • (20)

    Z tym brakiem dojazdu do lotniska w Kosakowie, to się chyba autor zapędził. Nie dosyć, że jest praktycznie już teraz 1 km od początku Estakady Kwiatkowskiego (wjazd na lotnisko nie jest od strony Babich Dołów tylko ze skrzyżowania Kwiatkowskiego/Płk. Dąbka) to gdyby udało się pociągnąć ten 1 km Kwiatkowskiego dwupasmówką (co przecież jest w planach i po to jest wolny pas ziemi)w połączeniu z ponownym uruchomieniem linii kolejowej (która wchodzi na lotnisko) to dojazd jest nie gorszy niż na Rębiechowo. Zresztą, mowa o konkurencji między tymi lotniskami jest bezsensowny. A Rębiechowo przypominam ma jeden pas - w przypadku jego awarii lub złych warunków pogodowych (co nie zawsze pokrywa się z takimi samymi w Babich Dołach) lotniska te mogą być dla siebie zapasowymi a nie jak teraz lecisz z Poznania do Gdańska, tu awaria pasa i okazuje się że najbliższe z powrotem Poznań (co już przeżyłem) lub Bydgoszcz.

    • 60 30

    • przyznam rację (1)

      chociaż wczesniej myslałem inaczej uważam że argumenty są sensowne, oczywiscie niezbędna jest dwupasmówka, polecam najpierw ją wybudować to odciąży korki na Obłużu a wtedy mozna rozbudować lotnisko

      • 10 10

      • Lotnisko, za i przeciw

        Jeżeli przyjrzeć się bliżej historii lotniska Babie Doły, to była to w czasach braku systemu wspomagania lądowania, genialna lokalizacja. Statystycznie rzecz ujmując zjawisko mgły na pasie startowym praktycznie nie tam występuje, statystycznie jest tam znacznie mniejsze też zachmurzenie niż nad jakimkolwiek innym lotniskiem w Polsce, wiec w czasach kiedy było budowane było strzałem w dziesiątkę. Teraz jednak przy obecnym poziomie technologi, kiedy samolot da się posadzić niemal z zamkniętymi oczami te zalety są zdecydowanie mniej przydatne, wiec z tym lotniskiem zapasowym to bym nie szalał. Komunikacyjnie to również świetne miejsce, tyle że jeżeli dla kilkunastu tysięcy mieszkańców Obłuża i Pogórza nie udało się przebudować jednego skrzyżowania przez 20 lat, to jakoś nie bardzo wierzę że uda się to zrobić dla kilku awionetek z kilkoma pasażerami na pokładzie. Co więcej, gdyby zaraz po otwarciu tego lotniska to skrzyżowanie zostało przebudowane, to obawiam się że będzie to jasny sygnał dla mieszkańców, na kim władzy zależy, a kogo ma w nosie, więc choćby ze względów politycznych nie wróżę tej przebudowie świetlanej przyszłości. Kolejnym za i przeciw jest kolej, owszem istnieje nitka kolejowa z pogórza dolnego na lotnisko, ale każdy kto czasem wybierze się na spacer wzdłuż tej linii bez problemu zauważy, że aby oddać ja do użytkowania trzeba by ja tak naprawdę rozebrać i zbudować od nowa, więc i tu niestety nie wróżę powodzenia. Nie wspominając już nawet o mieszkańcach budynków położonych w bezpośredniej bliskości tej linii którzy raczej nie pozostaną obojętni na śmigający pod oknami wagonik i jak znam życie będą tak długo protestować aż komuś ten pomysł przejdzie, lub postawią warunki których nie da się spełnić finansowo. Reasumując: Lotnisko tak, ale z infrastrukturą, a że ta pozostaje od lat pod dużym znakiem zapytania, to sucha kalkulacja mówi że to chyba jeszcze nie ten moment w historii, kiedy ten pomysł ma sens. Obawiam się że niestety to lotnisko podzieli losy przytoczonego w artykule WTC Expo, które było piękną inwestycją, tyle że powstało w czasach gdy miasto nie było na nie gotowe, zresztą chyba nawet na dzień dzisiejszy jeszcze nie jest gotowe.

        • 8 0

    • (8)

      Warszawa też ma jeden pas, a obsługuje kilka razy wiecej połączeń niż rebiechowo (zreszta większość dużych lotnisk ma po jeden pas).

      Budować i utrzymywać kolejne lotnisko dla kilku dni (awaryjnch jak napisałeś) w roku jest bezsensowne

      • 23 9

      • Okęcie ma 2 pasy startowe (7)

        • 6 0

        • I do tego należy doliczyć Modlin dla low cost-ów. (1)

          • 3 0

          • Modlin jest akurat zamknięty

            a dwa pasy się krzyżują

            • 4 1

        • Ale używany jest jeden. (4)

          Inna kwestia, wybudowanie drugie pasa w Rębiechowie nie stanowiłoby żadnego problemu.

          A co do dni awaryjnych, po tym jak skończy się instalacja wyższej klasy systemu wspomagania lądowania to szacuje się, że czas, w którym lotnisko Gdańskie nie będzie dostępne a to w Kosakowie będzie mogło być używane będzie się wahał w granicach od kilku do kilkunastu godzin rocznie.

          Kolejną kwestią jest rzekoma kolej na Babie doły, co do której czes ten inwestycji jest określony na być może kiedyś.

          Zresztą co to za różnica? Lotnisko i tak nie i i nie będzie miało w najbliższych latach kodu C, więc jest to, jak na pierwszy rzut oka widać, inwestycja dla właścicieli prywatnych samolotów. Od prezent od Szczurka dla kilku milionerów, którym z Pruszcza nie chce się dojeżdżać.

          • 6 0

          • No to dopowiem, że Rębiechowo planowane było na 3 pasy

            Dwa równoległe i jeden ukośny zaczynający się na wysokości Banina w kierunku Osowy.
            Główny /obecny/ miał być przedłużony do 3600 metrów.
            No, ale nie wyszło.

            • 4 0

          • bzdury piszesz (2)

            jednym z podstawowych problemow Rebiechowa jest fakt, ze dzialka, ktora zajmuje lotnisko jest MALA. Tam najzwyczajniej nie ma miejsca na kolejne pasy startowe gdanscy mitomani....
            Jedna z konsekwencji malosci dzialki zajmowanej przez gdanskie lotnisko bylo zamkniecie slowackiego przy lotnisku....

            • 2 1

            • Poinformowany nic nie kumasz

              Jak projektowano lotnisko /l. 70/ - nie było wtedy czegoś takiego jak "własność".
              Była decyzja urzędu, wywłaszczenie i po krzyku.

              • 4 0

            • Ale problem będzie wykupić pod rozbudowę choćby ogródki działkowe?

              Lub te hektary nieużytków dookoła?

              Tam jest dużo miejsca, problemem są tylko pieniądze.

              • 3 0

    • Ale - aby na tym lądowisku mogło odbyć się nawet awaryjne lądowanie (7)

      Trzeba wydać - bagatela - ponad 100 mln zeta.
      Drobiazg.
      Co to dla prezia Szczurka?
      I gwarantuję - nawet po wydaniu owej kasy na Szczurkowy kaprys - będzie ta sama historia co z Modlinem.
      Przerabianie wojskowych lotnisk na cywilne zawsze tak się kończy.

      • 19 5

      • Dariush, dariush, ty znowu pod różnymi nickami będziesz narzekał na lotnisko, Szczurka, infobox, żadnego postu nie opuścisz (3)

        • 7 12

        • Chyba mnie z kimś pomyliłeś urzędniku z UM Gdynia (2)

          • 14 1

          • Akurat znam cię dobrze z komentowania każdego wpisu pod różnymi nickami. (1)

            A twoje zaślepienie widać po tym, że masz zdefiniowanego wroga, czyli "urzędnika z UM Gdynia". Ktokolwiek ma inne zdanie niż ty, to od razu jest urzędnikiem z Gdyni. Naprawdę masz klapki na oczach, świat nie jest zero-jedynkowy.

            • 5 6

            • Pudło, anonimie, pudło do kwadratu

              A poza tym napisz coś merytorycznie.
              A nie personalnie.

              • 5 1

      • (2)

        Z treści artykułu - Ergo Arena - 346 mln, rozbudowa (tylko) Rębiechowa - 400mln. Te 100 mln raczej słabo wygląda przy gdańskim rozmachu. Inaczej mówiąc, gdyby to lotnisko budował Gdańsk, spodziewam się że zamiast skandynawskiego skromnego stylu byłoby Rębiechowo 2 za 600 mln.

        • 6 6

        • I podwojenie długu Gdańska.
          BraVoo !!

          • 2 4

        • kalkulacje ze strony UM Gdyni ???

          rozbudowa Rebiechowa - 400 mln przy zwiekszeniu rocznej przepustowosci o 3 mln pasazerow (z 2mln do 5mln)
          przeksztalcenie Kosakowa - koszt 100 mln przy uzyskaniu rocznej przepustowosci okolo. 300 tys pasarzerow...wnioski sobie wyciagnij sam (jezeli jestes w stanie...)
          Co do porownania Hal to tylko napisze ze do Ergo sie nie doplaca....

          • 0 0

    • Tyle, że dalej byłby to dojazd dobry dla około 20% mieszkańców aglomeracji.

      Podczas gdy na lotnisko LW wszyscy mają w miarę blisko. Znajduje się mniej więcej na wysokości środka aglomeracji.

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane