- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (219 opinii)
- 2 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (275 opinii)
- 3 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (150 opinii)
- 4 Nabrzeże Hanzy na Wyspie Spichrzów (140 opinii)
- 5 Studenci z nową wizją al. Niepodległości (251 opinii)
- 6 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (51 opinii)
Gdańsk ma wizję rozwoju do 2045 r.
Po ponad dwóch latach prac Biuro Rozwoju Gdańska prezentuje nowe studium zagospodarowania przestrzennego, czyli najważniejszy dokument planistyczny, stanowiący wizję rozwoju miasta na najbliższe dekady. Trudno nazwać go rewolucyjnym, choć dostrzec można pozytywną zmianę w podejściu do niektórych ważnych zagadnień - ocenia Krzysztof Koprowski.
Jest to oczywiście umowny horyzont czasowy, ponieważ proces planowania przestrzennego trwa nieustannie, a każde kolejne studium jest weryfikacją i korektą wcześniejszych założeń - w tym przypadku studium z 2007 r.
Zobacz także: W jaki sposób planowana jest przestrzeń polskich miast
Zgodnie z założeniami, Gdańsk w 2045 r. ma być miastem "o wysokiej jakości przestrzeni publicznych, mieszkaniowych, usługowych i produkcyjnych, chroniący walory kulturowe i przyrodnicze, stanowiące o jego tożsamości, jednocześnie zapewniając wysoką jakość życia mieszkańców".
Rozwój miasta do wewnątrz w dzielnicach z dobrą infrastrukturą
Za 28 lat Gdańsk przypuszczalnie nadal nie będzie miastem półmilionowym, ale gdyby prognozy demograficzne okazały się błędne, wyznaczone tereny mieszkaniowe w studium pozwolą "pomieścić" nawet do 554 tys. mieszkańców, czyli o ok. 90 tys. więcej niż obecnie.
Nadrzędną ideą przy dalszym rozwoju Gdańska będzie "wypełnianie wykształconych już struktur urbanistycznych", a więc - innymi słowy - promowanie zabudowy w dzielnicach, gdzie istnieje infrastruktura techniczna oraz usługowa (m.in. komunikacja, szkoły, sklepy).
Mniejsze Centralne Pasmo Usługowe
Najwięcej nowej zabudowy będzie mogło powstać w tzw. Centralnym Paśmie Usługowym, rozciągającym się od Śródmieścia po granicę z Sopotem. W porównaniu ze studium z 2007 r. oznacza to wykreślenie z CPU rejonu Mostu Czerwonego (jego rola zmalała do jednego z kilku planowanych nowych przystanków SKM) oraz dawnego pasa startego na Zaspie .
Urbaniści duże nadzieje pokładają w dalszym dynamicznym rozwoju portów lotniczego i morskiego. Wokół nich zlokalizowane będą obszary usługowo-przemysłowe. Na Stogach, Wyspie Ostrów, Młyniskach oraz wzdłuż Martwej Wisły planuje się (z racji położenia nad wodą) koncentrację branży morskiej, zaś w Barniewicach, Matarni (głównie wzdłuż linii PKM) oraz Kokoszkach - podmiotów branży produkcyjno-usługowo-logistycznej.
Czytaj też: Port Centralny ma wzmocnić gospodarkę
Funkcja rolnicza zostanie podtrzymana na terenach Żuław i Wyspy Sobieszewskiej, przy czym na części z tych terenów dopuszczona zostanie budowa instalacji fotowoltaicznych (Olszynka) oraz farm wiatrowych (przy rafinerii).
Drogi nie tylko z myślą o ruchu aut
Dużą zmianą w stosunku do poprzedniego studium jest nowe podejście do układu transportowego. Wprawdzie nadal zostały podtrzymane niemal wszystkie rezerwy terenowe na nowe drogi (w tym budzące kontrowersje Drogę Zieloną, Nową Politechniczną oraz Drogę Czerwoną), ale narzucono przy ich projektowaniu tzw. standard ulicy miejskiej.
Drogi te mają być przyjaźniejsze pieszym, z przejściami naziemnymi, rezygnacją z wysp centralnych, zakazem sytuowania tzw. dróg serwisowych, dopuszczeniem parkowania w wyznaczonych miejscach, ograniczeniem stosowania ekranów akustycznych itp.
- Podtrzymanie ustalonych rezerw terenowych pod rozwój systemów transportowych nie niesie istotnych skutków społecznych czy ekonomicznych, w szczególności zarezerwowane pasy terenu nie stanowią atrakcyjnych terenów inwestycyjnych - przekonują w treści studium jego autorzy.
Droga Czerwona korytarzem transportowym
Ponadto wspomniana Droga Czerwona, która w dotychczasowych założeniach miała być częściowo bezkolizyjną arterią ruchu samochodowego "przyklejoną" do linii SKM, została zdefiniowana jako "nowy korytarz transportowy". Będzie on mógł być wykorzystany zarówno na potrzeby realizacji drogi klasy głównej lub zbiorczej, jak i innych rozwiązań transportowych, które pojawią się w przyszłości lub są obecnie w fazie wczesnych testów.
Czytaj też: Nowy blask starych kamienic oraz Gdańsk przetestuje pojazd bez kierowcy
Bez tramwaju za obwodnicę, buspasy
Jeśli chodzi o transport zbiorowy, to - zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami - wykreślono z planów trasę tramwajową sięgającą portu lotniczego i Osowej.
Ponadto w studium uwzględniono możliwość etapowania komunikacji miejskiej w formie buspasów, a dopiero gdy zajdzie taka potrzeba - przekształcenia ich w torowiska tramwajowe. Dotyczy to szczególnie Nowej Świętokrzyskiej i Nowej Bulońskiej Południowej.
Czytaj też: Tramwaje nie pojadą Nową Świętokrzyską
Którędy połączyć Zaspę, Przymorze i Wrzeszcz?
W obrębie Wrzeszcza przewidziano różne możliwości połączenia torowiska w al. Grunwaldzkiej z torami tramwajowymi na Zaspie i Przymorzu.
Taki łącznik mógłby powstać zarówno w okolicach dworca we Wrzeszczu , jak i przez ul. Miszewskiego-Wyspiańskiego (zapisy studium dopuszczają też inne przebiegi, które mogą się pojawić w przyszłości).
W żadnym z wariantów nie uwzględniono jednak poprzecznego powiązania torowisk z al. Hallera oraz ul. Marynarki Polskiej .
Tramwaj w ramach trasy Nowej Politechnicznej (Trasa Gdańsk Południe - Wrzeszcz) dopuszczony został w całości w śladzie ul. Do Studzienki lub z odcinkiem przez ul. Bohaterów Getta Warszawskiego . Podtrzymana została również rezerwa terenowa dla tramwaju oraz drogi pod estakadą ul. Rakoczego .
Tramwaj pojawić się może także wzdłuż Drogi Zielonej (na odcinku al. Hallera - pętla Jelitkowo) oraz ul. Obrońców Wybrzeża .
Czytaj też: Artykuł z września: Kolejny krok ku budowie Drogi Zielonej
Tramwaj z Nowej Wałowej nie wjedzie w al. Zwycięstwa
Względem poprzedniego studium nieco inaczej będzie poprowadzone połączenie tramwajowe ul. Nowej Wałowej z Jana z Kolna . Tory nie będą ułożone pod estakadą drogową w stronę Bramy Oliwskiej, lecz przy placu Solidarności. Uwolnionego terenu nie zdecydowano się jednak przeznaczyć na łącznik tramwajowy ul. Nowej Wałowej z Bramą Oliwską i al. Zwycięstwa.
Ponadto uwzględniono możliwość budowy tramwaju z ul. Nowej Wałowej do Huciska przez Podwale Staromiejskie , wprowadzając tym samym postulowaną od lat wysokowydajną komunikację zbiorową w sam środek Śródmieścia.
Czytaj też: Artykuł z grudnia: Nowy układ sieci tramwajowej i miejskie ulice
Towarowy ruch kolejowy z pominięciem centrum miasta
Pod względem ruchu kolejowego, jako jeden z priorytetów wskazano potrzebę wyeliminowania pociągów towarowych jadących przez środek miasta i wysyłania ich tzw. magistralą węglową przez Osową. Dopuszcza się także odbudowę linii kolei kokoszkowskiej do Starej Piły i połączenie jej z Pomorską Koleją Metropolitalną. Na styku tych tras w pobliżu obwodnicy może powstać nowy przystanek kolejowy.
Dodatkowy przystanek PKM przewidziano w Firodze , co pozwoli na łatwiejsze dotarcie do biurowców w tej części miasta oraz w rejonie ul. (Nowej) Kielnieńskiej . Możliwa jest również reaktywacja połączeń kolejowych do Nowego Portu.
Miejscy urbaniści postulują wydłużenie linii Szybkiej Kolei Miejskiej w kierunku południowym. Jako najlepsze rozwiązanie wskazano ułożenie dodatkowych torów na Oruni obok istniejących dalekobieżnych, choć dopuszczony został alternatywny wariant prowadzenia ruchu z wykorzystaniem linii kolejowej do Portu Północnego .
Czytaj też: Którędy wydłużyć SKM do Pruszcza?
W projekcie studium nie znajdziemy pożądanego w 2045 r. modelu transportowego pod względem sposobu przemieszczania się (ang. modal split). Z opublikowanych danych wynika jedynie, że od 1998 r. udział samochodu w podróżach po mieście wzrósł z 34 do 41 proc., zaś roweru z 1 do 6 proc. Coraz rzadziej podróżujemy komunikacją zbiorową (spadek z 42 do 31 proc.) oraz przemieszczamy się pieszo do pracy, szkoły czy na zakupy (spadek z 24 do 21 proc.).
Czytaj też: Gdańszczanie chętniej podróżują autami i rowerami, rzadziej komunikacją
28 czerwca w godz. 8 - 19 przewidziano organizację dni otwartych BRG, podczas których mieszkańcy będą mogli swobodnie porozmawiać na temat zapisów studium z ich autorami.
12 i 13 czerwca w godz. 17 - 19 w sali Akwen budynku Solidarności odbędą się natomiast spotkania dedykowane członkom organizacji pozarządowych oraz specjalistom z zakresu architektury, urbanistyki i infrastruktury drogowej.
Miejsca
Opinie (246) ponad 10 zablokowanych
-
2017-06-08 12:17
Plany planami i tak bedzie jak FRAG postanowi, chyba ze go zlikwidują.
- 2 1
-
2017-06-08 19:17
Pięknie!!
Plany piękne a wyjdzie jak zwykle !!! Dopuszczą studenta na kacu gigancie do usprawniania dróg-dorobią kilkadziesiąt parkingów płatnych-zamontują kilkaset wysepek-również tyle samo progów zwalniających-dodadzą kilkanaście minirąd -zwężą drogi wysepkami.dołożą drogi jednokierunkowe i ogłoszą światu że wypadkowość w Gdańsku wzrosła o 50%-a zachorowalność na drogi oddechowe 70%.
- 4 1
-
2017-06-11 20:53
Bielawski musi odejść
Bielawski wstydu oszczędź. To ma być wizja nowoczesnej aglomeracji ? Bez portu centralnego, solidnego przemysłu handlu przeładunku towarów dla końcówki Nowego Jedwabnego Szlaku. To z czego to miasto ma żyć . Jakaś tam niteczka SKM-ki z zabudowanym pod deweloperów terenami stoczniowymi no proszę nic już w tych czerwonych główkach nie powstanie ???? To ma być Wizja - chyba po prochach. A co z pasem nadmorskim Brzeźno-Sopot wysokościowce i apartamentowce na wydmach a"la Hiszpania?
- 3 0
-
2017-06-12 21:20
Czy Wy się ciągle musicie kłócić teraz?
- 2 0
-
2018-01-10 13:05
Standard gdański to:
Standard gdański który obowiązuje w całym mieście to:
- ruchliwe drogi bez chodnika i pobocza, czasem nawet w środku miasta (np. ul. Cygańska Góra, Starogardzka, Smoluchowskiego, Kampinoska itp.)
- wysokie progi spowalniające położone nie rzadziej niż co 20m (np. ul. Wieżycka, Nowiny), zwiększające hałas w okolicy
- skrzyżowania tak małe, że autobusy nie mogą na nich wykręcić (np. skrzyżowanie Traugutta i Do Studzienki, Świętokrzyska i Niepołomicka)
- budowanie zbyt wąskich dróg, aby wymusić konieczność zjechania na chodnik przy mijaniu się dużych pojazdów, ostatecznie można te ulice zamienić na jednokierunkowe (np. ul. Jarowa)
- brak lewo- i prawo-skrętów (np. skrzyżowanie Powstańców Warszawskich i Bema, Sobieskiego i Wileńska, nawet w przypadku nowych dróg świeżo po przebudowie np. skrzyżowanie Sobieskiego i Cygańska Góra). W zamian budowa wysepek, aby utrudnić ominięcie skręcającego pojazdu.
- zwężanie istniejących dróg, aby zwiększyć ryzyko kolizji i aby karetki nie mogły przejechać pomiędzy pojazdami stojącymi w korku (np. Trakt Św. Wojciecha, planowane zwężenie Podwala Przedmiejskiego).
- słupkowanie całego miasta, aby auta nie mogły się nawet na minutę zatrzymać i rozszerzanie stref płatnego parkowania
- brak zatoczek na przystanki autobusowe np. ulice Sobieskiego-Schuberta, Świętokrzyska itp. Szczególnie mile widziane jest lokowanie przystanków w obrębie skrzyżowania, aby powstający za takim autobusem korek zablokował na nim ruch.
- tymczasowe płyty betonowe zamiast asfaltu (a potem okazuje się ze rozwiązania tymczasowe staja się rozwiązaniami docelowymi)
- budowanie rond "na siłę" np. ul. Częstochowska obok zbiornika retencyjnego.
- biurowce skoncentrowane w wybranych dzielnicach (np. jest ich bardzo mało na południe od trasy WZ) – to wszystko po to aby trudniej było ludziom dojechać do pracy.
- usilne inwestowanie w rozbudowę powolnej sieci tramwajowej, gdy ten sam efekt można osiągnąć 10 razy mniejszym kosztem puszczając autobus bez konieczności przesiadek. Tramwaj, mimo że pozwala ominąć korki, jest zwykle najwolniejszym środkiem komunikacji i kosztuje 8-10 razy więcej.
- zaniechanie budowy dróg na Południu Gdańska – ostatnią nowo zrealizowaną inwestycją jest ul. Havla z 2011 roku. 7 lat i nic…
- wydawanie pieniędzy na rzeczy mało potrzebne np. ECS, lub potrzebne, ale bardzo drogie (np. Tunel pod Martwa Wisłą), ignorując przy tym potrzeby zwykłych mieszkańców.- 2 1
-
2020-11-24 17:29
Studium...
Długo zyję ...i długo pracowałem w"przestrzeni" by pomysł Drogi Czerwonej pana Szermera przyjąć jako constans.Codzienność wyzwala nowe wyzwania ...port na Westerplatte...nowe obwodnice Trójmiasta...a tu na potworny nierealny wcisk utrzymuje się stary ,nie adekwatny do istniejącej rzeczywistości pomysł ! metropolię zrealizowano w oparciu o "przelot Drogi Czerwonej"..., Biała nie istotna...,
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.