• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk ocali stoczniowy dźwig

rb
25 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Olbrzymie stoczniowe dźwigi są jednym z najbardziej charakterystycznych, a także historycznych symboli Gdańska. Miasto chce wydzierżawić jeden z nich i ocalić w ten sposób od przetopienia go na złom.



Jak oceniasz pomysł miasta?

Jeden z dźwigów został sprzedany przez stocznię i znajduje się w prywatnych rękach. Aby żuraw nie został rozebrany prezydent Gdańska Paweł Adamowicz wyszedł z inicjatywą jego wydzierżawienia, a w przyszłości zakupu przez miasto. Propozycję tę mają przedyskutować miejscy radni podczas najbliższego posiedzenia Rady Miasta w przyszłym tygodniu.

- Myślę, że to dobry pomysł. W ten niezwykły sposób moglibyśmy złożyć hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej - Aramowi Rybickiemu i Annie Walentynowicz - skomentował propozycję prezydenta przewodniczący Rady Miasta Gdańska Bogdan Oleszek.

Anna Walentynowicz była suwnicową w Stoczni Gdańskiej, współzałożycielką Wolnych Związków Zawodowych. Aram Rybicki był współtwórcą Solidarności, w ostatnich latach - także jako poseł - walczył o zachowanie stoczniowych dźwigów w krajobrazie Gdańska. Oboje zginęli w katastrofie lotniczej w Smoleńsku, 10 kwietnia 2010 r.

Spośród kilkunastu dużych dźwigów stojących na terenie stoczni jedynie dźwigi o napędzie parowym z początku XX wieku, stojące przy nadbrzeżu stoczni cesarskiej, mają zapewnioną ochronę konserwatorską.

O zachowaniu stoczniowych żurawi rozmawiano juz dwa lata temu. Zobacz archiwalny film z kwietnia 2009 roku.

rb

Opinie (185) 5 zablokowanych

  • dzwigi

    przetopic na zlom a za uzyskane pieniadze remontowac drogi, juz mam przesyt tej stoczni i jej historii

    • 3 12

  • Płakać mi się chce na myśl o tym, że dźwigów tych miało by nie być (1)

    To była pierwsza rzecz kojarząca się z morzem, jaką zobaczyłem przyjeżdżając po raz pierwszy do Trójmiasta. Ich widok o zmierzchu robi wrażenie nieziemskie - one wtedy wydają się dziesięć razy większe niż w rzeczywistości. Przykre, bardzo...

    • 23 1

    • Na mnie robią wrażenie do dziś

      Kiedy zobaczyłem je pierwszy raz, nawet nie myślałem o tym, że kiedyś będę miał okazję obok nich pracować. Powiem nawet, że przytłaczały mnie i przerażały. Dziś widzę je codziennie i nie wyobrażam sobie ich braku. Mam tylko 26 lat i sa one dla mnie symbolem tego miasta i jestem zdania, że nie mogą zniknąć z panoramy Gdańska.

      • 1 0

  • Opamietaj sie Prezydencie Gdanska...

    Chcesz człowieku zlikwidowac prawdziwy symbol Gdanska ?,...stuknij sie w głowe to tak jakby Kraków zaczął demontować ..Wawel.....

    • 14 1

  • Gdańsk bez dźwigów ?

    N I E !

    • 16 2

  • tam powinna funkcjonować STOCZNIA, a nie Muzeum !!!

    powinna być praca dla Ludzi, nie tylko Ludzi BUDYNIA

    • 17 0

  • Dżwig jak krzyż na grobie naszej Matki Stoczni.
    Dawny stoczniowiec N6

    • 10 0

  • To nie są dźwigi tylko żurawie!!!

    • 7 1

  • kone

    to sa zurawie kone.3 biora 150t a pozostale 4 po 50t

    • 5 0

  • za 100 lat one będą jak Żuraw Gdański!!! ocalić wszystkie! można zrezygnować z ECS

    a za tą kasę kupić wszytkie dzwigi!!
    Za 100 lat będzie to nie bywała wizytówka Gdańska!!!

    • 12 1

  • No chyba se jaja robicie, że ma jeden dźwi zostać!

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane