- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (250 opinii)
- 2 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (273 opinie)
- 3 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (147 opinii)
- 4 Nabrzeże Hanzy na Wyspie Spichrzów (147 opinii)
- 5 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (51 opinii)
- 6 Nocna akcja SAR na Bałtyku (67 opinii)
Gdańsk: tramwaj uderzył w budynek. Pasażerka: motornicza rozmawiała przez komórkę
Tramwaj wjechał w budynek mieszkalny w Gdańsku przy ul. Robotniczej.
Tramwaj nr 7, jadący w kierunku Nowego Portu, wypadł z torowiska na ul. Jana z Kolna i uderzył w budynek. Dwóch pasażerów jest lekko rannych. Ruch tramwajów już przywrócono.
Aktualizacja godz. 12:15 - W momencie wypadku motornicza rozmawiała przez telefon komórkowy - informuje nasza czytelniczka, pani Anna.
Oto jej opowieść: - Siedziałam w przedniej części tramwaju i doskonale widziałam kabinę. Zaraz po ruszeniu tramwaju z przystanku przy placu Solidarności motornicza zaczęła rozmawiać przez telefon. Schyliła się, by ściszyć radio, chyba to, przez które komunikują się kierowcy ZKM. W tym momencie tramwaj potężnie wybiło do góry. Gdy wóz uderzył w kamienicę, wyrzuciło mnie z siedzenia i przetoczyłam się po całej podłodze. Z tramwaju wyprowadziło mnie dwóch młodych mężczyzn, gdyż sama nie byłabym w stanie tego zrobić. Po wypadku poszłam do pracy, ponieważ pracuję bardzo blisko stoczni. Szef odesłał mnie jednak do szpitala, z którego właśnie wyszłam po obdukcji.
Aktualizacja godz. 11:35 - ZKM Gdańsk powołał już komisję do zbadania przyczyn wypadku. - W chwili obecnej jedynym rozsądnym wytłumaczeniem wykolejenia tramwaju, jak podkreślają nasi specjaliści, jest to, że na torowisku był kamień. Nadmierna prędkość jest niemożliwa w tym rejonie. Motorniczowie, ze względu na bliskość domu i chodnika, zachowywali tam szczególną ostrożność - wyjaśnia Izabela Kozicka-Prus, rzecznik ZKM.
Bardzo mocno uszkodzony pierwszy człon zmodernizowanego "Dortmunda" N8C pójdzie najprawdopodobniej do kasacji.
Aktualizacja godz. 9:34 - Ruch tramwajowy i samochodowy wraca powoli do normy, policja zakończyła czynności na miejscu wypadku.
Przeczytaj też: Remont Jana z Kolna (torowiska i jezdni) ruszy wiosną.
Tuż po godz. 8 tramwaj nr 7, jadący w kierunku Nowego Portu, wypadł z torowiska i uderzył w budynek u zbiegu ul. Jana z Kolna i Robotniczej .
- Dwóch pasażerów ma lekkie obrażenia głowy i zostali przewiezieni do szpitala na obserwację. Obecnie na miejscu jest Policja i Straż Pożarna, która zabezpiecza miejsce wypadku. Ruch tramwajowy w obu kierunkach, czyli Nowego Portu i Gdańska, jest obecnie wstrzymany - wyjaśnia podkom. Magdalena Michalewska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Dla tramwajów uruchomiono komunikację zastępczą. Tworzą się tam duże korki. Policja kieruje ruch wahadłowo. Objazd z i do Letnicy oraz Nowego Portu aleją Zwycięstwa do Węzła Kliniczna.
Opinie (536) ponad 50 zablokowanych
-
2011-02-15 08:53
to kolejny efekt propagandy sukcesu-po waleniu się elewacji -co bdzie dalej?
-3miasto,potwierdza wyniki badan na zamówienie-najlepsze miejsce do życia i kariery..
- 22 4
-
2011-02-15 08:54
Dortmundy mają juz nie sprawne hamulce?
Szybko to idzie fachowcom z ZKM. Tramwaje trzeba konserwować a nie po 20 latach złomować.
- 26 6
-
2011-02-15 08:55
Pewnie motornczy puścił kierownicę albo chciał ominąć dziurę.
- 45 4
-
2011-02-15 08:56
Gdzie takie slumsy? (5)
To wasze wolne miasto he he?
- 13 31
-
2011-02-15 09:04
wjazd do Włoclawka od strony Gdańska (1)
TO WSTYD!
- 10 3
-
2011-02-15 11:17
...to masakra i wstyd
Pierwszy raz jechałem tamtędy w 1991, dzisiaj mamy 2011 i te same dziury
- 7 1
-
2011-02-15 09:26
lepsze są we Włocławku np celuloza (1)
- 4 2
-
2011-02-15 11:08
re
która śmierdzi :)
- 2 0
-
2011-02-15 11:49
Celuloza śmierdzi ale facet ma racje droga jest tragiczna i mimo że nie lubimy obcych a szczególnie krytyki obcych to przyznaje Ci racje bo raz w tygodniu musze tedy jechać i wtedy mnie to wkurza
- 2 1
-
2011-02-15 08:56
no i Mundek na części
ciekawe czy to denne ZDIZ będzie miało jakieś konsekwencje za fatalne torowisko
- 12 0
-
2011-02-15 08:56
Jak on to zrobił? (4)
Jak dla mnie to hamulce nie mają nic do rzeczy :) po prostu motorniczy mógł sie też zagapić. Ale na prawdę jak to możliwe skoro tam są tylko "proste" tory?
- 21 4
-
2011-02-15 09:00
(1)
swoją drogą Dortmund był i go nie ma :D to tak jak auto po wypadku nie wiem czy nadaje się do remontu...
- 4 1
-
2011-02-15 21:41
no szkoda beer
- 0 0
-
2011-02-15 17:37
Badanie (1)
Weź linijkę, kątomierz, suwmiarkę, poziomicę (kask nie muszę przypominać) i sprawdza jakie są proste to się przekonasz - cały ten odcinek to masakra - lekki zakręcik a tył wywala jak na kuligu.
- 3 1
-
2011-02-16 10:17
a jednak do tej pory nic się nie stało..
- 0 1
-
2011-02-15 08:59
Kilka lat temu grasował po Gdańsku tramwaj - seryjny morderca
dziś objawił się tramwaj - niszczyciel.
- 21 4
-
2011-02-15 08:59
Motorniczy nie dostosował prędkości do warunków panujących na torach, (3)
stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ścianę budynku.
- 44 7
-
2011-02-15 09:13
tory nie były dostosowane do tramwaju
- 10 1
-
2011-02-15 11:12
re
w taki sposób myśli tylko policja!!!! :)
- 3 1
-
2011-02-15 11:43
pewnie za ostro skręcił kierownicą
- 6 0
-
2011-02-15 09:00
Fajny był tramwaj...
...pewnie za niego wprowadzą starego konstala.
- 15 3
-
2011-02-15 09:00
Czy juz tramwaje zaczęli używać do wyburzeń? Chyba trochę drogo to wyjdzie.
- 34 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.