Kaprowie zaatakują Wisłoujście! Na szczęście załoga twierdzy zatrzyma ich na morzu, gdzie dojdzie do bitwy. Kto wygra? Odpowiedź na to pytanie poznają ci, którzy w sobotę 16 kwietnia o godz. 13 stawią się na nabrzeżu przy przeprawie promowej w Nowym Porcie.
. 
2011-03-23 10:23
teraz to pływają jak to ktos zauważył dwa obite dechami kutry sledziowe:)
2011-03-23 11:33
wladze wola sie szczycic prl-owkim soldkiem zbudowanym propagandowo przez przodownika pracy.
2011-03-23 11:12
nic nie będzie widać. To impreza dla Adamowicza i jego kolegów. Nie idżcie tam. Pozabijacie się a nic nie zobaczycie. Odległość za duża.
2011-03-23 12:04
Rekonstrukcje mile widziane zawsze :)
2011-04-16 09:17
rzad rekonstruuuje prl i wszyscy udaja ze nic zlego sie nie dzieje.
2011-03-23 14:52
MALA REKLAMA TEGO WYDAZENIA NA MIESCIE - BRAK PLAKATOW, W RADIO ITD.
* WIESZOSC TAKICH IMPREZ POJAWIAJA SIE W MEDIACH PO FAKTCIE ICH ODBYCIA SIE...! TJ.Z INFOEMACJI JAKO WIADOMOSCI....
NALEZY TO JAKPS ROZWIAZAC WCZESNIEJ TEN PROBLEM..
* RANO O 7g.TO WSZYSCY OCZY PRZECIERAJA ZE SNU, JADA DO SZKOL, PRACY I JAK MAJA TO OGLADAC, HMM (W WIADOMOSCIACH RADIU, TV)...
2011-03-23 20:41
Nooo ciekawe :)
2011-03-24 08:47
A czym i dokąd trzeba dojechać, żeby ową bitwę zobaczyć? Trzeba jechać 148 do końca czy raczej na Westerplatte?
2011-03-24 09:28
2011-03-26 06:26
przodownik pracy sołdek czyli wcale
2011-04-05 11:08
jest ok
2011-04-16 09:18
2011-04-15 09:54
To może ja trochę wyjaśnię. Rycerze są na doczepkę w nowym porcie i z samą potyczką morską nie mają nic wspólnego. Ot kolejna atrakcja. Co do fabuły i ulokowania wydarzeń w czasie. Mamy rok 1807, trwa oblężenie Gdańska, miasto chyli się ku upadkowi. Pruski gubernator miasta zamierza poddać je Bonapartemu. Twierdza w Wisłoujściu jest już zdobyta i obsadzona siłami polsko-francuskimi. Problem Koalicji antyfrancuskiej polega na tym, iż w Gdańsku znajduje się tona złota, przekazana w ramach wsparcia przez króla angielskiego, na zaciągi dla Prusaków. Lada moment owe złoto wpaść może w ręce Francuzów. Korzystając z brytyjskiej dominacji na Bałtyku, jeden z angielskich okrętów, w porozumieniu z gdańskimi dygnitarzami ma przekraść się do miasta i odebrać drogocenny ładunek. Przeszkodą jest jednak silny ogień z Wisłoujścia. Fabuła jest "fikcją na kanwach", gdyż rzeczywiście w roku 1807 brytyjska fregata HMS Dauntless usiłowała przedostać się do miasta, zerwać francuski most pontonowy i wesprzeć ładunkiem prochu broniący się garnizon.
2011-04-16 09:19
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
