• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańska uchwała krajobrazowa obroniona w sądzie

Krzysztof Koprowski
13 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Zapisy gdańskiej uchwały próbowano bezskutecznie unieważnić już 12 razy. Zapisy gdańskiej uchwały próbowano bezskutecznie unieważnić już 12 razy.

Gdańsk odniósł dwunaste zwycięstwo w potyczce z firmami reklamowymi. Kolejne skargi firm reklamowych na zapisy uchwały krajobrazowej zostały oddalone przez sąd. Urzędnicy nie kryją radości, choć na terenie miasta pojawiają się wciąż nowe nielegalne reklamy - zły przykład dają choćby parafie.



Czy gdańska uchwała krajobrazowa wymaga zmian?

Wojewódzki Sąd Administracyjny tym razem rozpatrywał dwie skargi czterech firm specjalizujących się w nośnikach reklamowych na wiatach, przystankach, budynkach oraz wolno stojących konstrukcjach.

Firmy te próbowały przekonać sąd, że ustawa i uchwała krajobrazowa nie mogą wymóc likwidacji nośników reklamowych ustawionych zgodnie z pozwoleniem na budowę. Przed sądem przedstawiono listę ponad 550 takich konstrukcji. Ponadto prawnicy firm zwracali uwagę m.in. na znaczną utratę dochodów czy brak odszkodowań.

WSA po stronie urzędników



- Wojewódzki Sąd Administracyjny odrzucił skargi, powołując się na zapisy ustawy, która nie rozróżnia nośników legalnych i nielegalnych. Podkreślano ponadto, że jednym z podstawowych celów ustawy jest ochrona krajobrazu. W ustawie nie przewidziano też żadnych odszkodowań, stąd na poziomie uchwały także ich nie ma - mówi Piotr Smolnicki, który odpowiadał za przygotowanie uchwały krajobrazowej w Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni.
Budynek to nie słup ogłoszeniowy, więc także takie działanie, jak wywieszanie banerów ogłoszeniowych w oknach czy na balkonach mieszkań, jest niedopuszczalne w myśl uchwały krajobrazowej. Budynek to nie słup ogłoszeniowy, więc także takie działanie, jak wywieszanie banerów ogłoszeniowych w oknach czy na balkonach mieszkań, jest niedopuszczalne w myśl uchwały krajobrazowej.
Dla urzędników decyzja WSA oznacza już 12. zwycięstwo w zakresie uchwały krajobrazowej. Wcześniej część zapisów bezskutecznie próbował unieważnić wojewoda pomorski, a następnie rozpatrywano dziewięć spraw wniesionych przez właścicieli firm reklamowych oraz wspólnotę mieszkaniową.

- W oparciu o dotychczasowe wyroki można stwierdzić, że uchwała krajobrazowa, mimo licznych zarzutów, została przygotowana zgodnie z prawem. Zbliżamy się do momentu, gdy wreszcie uda się uporządkować wszystkie reklamy na terenie całego Gdańska zgodnie z wolą mieszkańców, którzy w konsultacjach społecznych wyrazili poparcie dla takich działań - nie kryje radości Michał Szymański, zastępca dyrektora GZDiZ ds. przestrzeni publicznej.
Elektroniczna tablica reklamowa na kościele na Chełmie. Elektroniczna tablica reklamowa na kościele na Chełmie.

Wszystkie nowe reklamy muszą być zgodne z uchwałą



Zgodnie z zapisami uchwały, wszyscy właściciele nieruchomości muszą dostosować swoje posesje do nowych regulacji do 2 kwietnia przyszłego roku. Dotyczy to wszystkich istniejących nośników reklamowych. Już teraz obowiązują jednak regulacje dla całkowicie nowych nośników oraz ogrodzeń.

Elektroniczna reklama na kościele na Chełmie



- Na Chełmie zobacz na mapie Gdańska budynek kościoła został niedawno "przyozdobiony" elektronicznym ekranem, na którym prezentowane są informacje na temat przedszkola. Przecież tego typu reklamy miały zniknąć po wejściu w życiu uchwały, a nie być montowane. Dlaczego urzędnicy nie interweniują w tej sprawie? - dziwi się pan Michał, czytelnik Trojmiasto.pl.
- Dziękuję za sygnał. Sprawdzimy to zgłoszenie i jeżeli reklama została zainstalowana po wejściu w życie uchwały, wezwiemy do jej usunięcia - deklaruje Szymański.
Przewodnik po uchwale krajobrazowej from Trojmiasto.pl

Miejsca

Opinie (260) 7 zablokowanych

  • :)

    Nie mogę się doczekać, aż to całe badziewie zniknie nam z oczu!

    • 1 0

  • Gadają a się nie znają.

    Bardzo mi się podoba jak ludzie w komentarzach nie znający się na tej branży wypowiadają się jak specjaliści.

    • 0 0

  • Budy, kramy, szyldy!!!

    Zmora Trojmiasta to estetyka wlasciciela mieszkania z firankami. Kazda stacja SKM to koszmar estetyczny. Rynki z budami, koszmar Nr. 2. Tak dlugo jak nie bedzie wymagajacego odbiorcy tak dlugo z tym problemem sie nie uporamy. Przykladem kolejnym sa graffiti w Srodmiesciu, na ktore tez nie ma ustawy a polecam restrykcyjne SF.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane