- 1 Przestępca seksualny wpadł w porcie (54 opinie)
- 2 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (58 opinii)
- 3 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (272 opinie)
- 4 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (195 opinii)
- 5 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (147 opinii)
- 6 Nowi lokatorzy zburzyli spokój w kamienicy (255 opinii)
Gdański magistrat będzie miał nowego sąsiada
Ani szpitalna przychodnia, ani urząd czy rezydencja prezydenta Gdańska - w sąsiadującym z urzędem miejskim zabytkowym budynku słynnego laryngologa Tornwaldta, urządza się Sąd Apelacyjny w Gdańsku.
Nic dziwnego, to zabytek z 1893 roku, wpisany do rejestru zabytków. Należał niegdyś do słynnego gdańskiego laryngologa Gustawa Tornwaldta (odkrył strukturę anatomiczną nosowej części gardła nazwaną "Bursa lub cysta Tornwaldta"). W minionych dziesięcioleciach miesiła się tam przyszpitalna przychodnia.
Gmach opustoszał jednak w 2006 roku, kiedy Gdańsk przejął go od Urzędu Marszałkowskiego. Zrodziła się wtedy koncepcja, by do budynku przenieść m.in. gabinet prezydenta miasta. Jednak w kwietniu 2008 roku miasto zawarło umowę zamiany ze skarbem państwa, w wyniku której budynkiem obecnie zarządza Sąd Apelacyjny.
- W wyniku zamiany gminne zasoby wzbogaciły się o budynek w bardzo dobrej lokalizacji przy ul. Długi Targ 39/40. Kiedyś mieściła się w nim Państwowa Izba Przemysłowo-Handlowa, obecnie jest w nim biuro Europejskiej Stolicy Kultury 2016 - wyjaśnia Magdalena Kuczyńska z biura prasowego w gdańskim magistracie.
Sąd Apelacyjny, który ma także swoją siedzibę po drugiej stronie ulicy, planuje zagospodarować dawną rezydencją laryngologa najpóźniej do 2013 roku.
- Obecnie zaczyna się remont dachu i elewacji. Do pomieszczeń zostanie przeniesiona cała administracja sądu, to ponad 200 osób. Orzecznictwo zostanie w starej siedzibie. Teraz zamiast po trzy osoby, w pokoju ciśnie się po 7-8 osób, ale nie planujemy zwiększenia zatrudnienia - zapowiada Marian Pieńczewski dyrektor sądu.
Remont cały czas przebiega pod nadzorem wojewódzkiego konserwatora zabytków. To jedyny budynek, który ocalał w tym kwartale ulicy w nienaruszonym stanie. Przed wojną sąsiadował z siedzibą Senatu Wolnego Miasta Gdańska (stał na miejscu UM). Zachowało się w nim wiele oryginalnych detali.
Kilka lat temu dokonano tam sensacyjnego odkrycia. W czasie prac remontowych w 2007 roku, przypadkiem odsłonięto napis pozostawiony tam przez polskich robotników w 1935 roku. Sama inskrypcja pozostałaby jedynie ciekawostką historyczną, gdyby nie osoba autora, który ją wykonał.
- Na suficie znaleziono duży napis, który ma być zachowany: "Naprzód rodacy! Budowany przez polaków (pisownia oryginalna - red.) czeladników ciesielskich dnia 26.11.1935 roku. Władysław Deik, Franciszek Ling". Deik okazał się późniejszym obrońcą Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte w 1939 roku - wyjaśnia Marcin Tymiński, rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Więcej o odkryciu w artykule Niezwykłe odkrycie, obrońca Westerplatte pod sufitem.
Miejsca
Opinie (52) 1 zablokowana
-
2011-06-12 16:43
No coż...
jakie czasy takie przeznaczenie. Kiedyś i jeszcze niedawno lepiej służył ludziom ...
- 8 1
-
2011-06-12 17:03
teraz budyń wszystko wygra !!! (1)
no to budyń ,już nie musi się obawiać mając za ścianą apelacyjny czyli wszystkie sprawy wygrane dr.Skarbek czuwa !!!!!
- 9 4
-
2011-06-12 18:37
Ale zapodałeś mądrość. Kretyn jesteś i tyle
- 1 4
-
2011-06-12 17:34
czy pani redaktor
nie jest tubą konserwatora?
- 3 2
-
2011-06-12 17:36
dlaczego pani redaktor (1)
nigdy nie pisze o byle jakich działaniach konserwatora i braku dbałości o zabytki np. w Brzeźnie, albo o blokowaniu rozwoju nowej części Brzeźna bezsensownymi tezami o wpływie rozbudowy blokowiska na zabytkową dzielnicę, która pod okiem konserwatora jest rozbierana i przeznaczana na pensjonaty?
Rzetelność dziennikarska?- 10 2
-
2011-06-12 18:03
.. o zaprzestaniu rewitalizacji Dolnego Miasta
bo fundusze poszły na igrzyska PO i adamowicza
- 7 3
-
2011-06-12 18:01
Kolejny
Kolejny sąd. A może by tak przytułek lub inna "świetlana" instytucja? Znowu bydlaki chcą zdzierać. Nic za darmo a klient zabrany w środku nocy z mieszkania z wywalonymi buciorami drzwiami przez policję i tak zapłaci
- 5 4
-
2011-06-12 19:01
a ja myślałem, że może nowego przydenta ...
:-(
- 4 1
-
2011-06-12 19:13
W nizszej instancji nie wierzą w sprzwiedliwość???
Rozbudować Sąd Apelacyjny? Czy to znaczy, że stary budynek już nie wystarcza, że polacy coraz częściej "apelują" czyli nie zgadzają sięz wyrokami sądowymi?
- 3 1
-
2011-06-12 19:53
A co z poprzednim budynkiem sądu apelacyjnego Co w nim będzie???
- 4 0
-
2011-06-12 19:53
Historyczny "rodzynek"..
Mam pewność- Nowi właściciele zadbają o niego.
PS. dbajmy o każdż taką perełke.
PS2: historycy, twierdzą że nasi "wyzwoliciele " mieli palić wszystko poza budynkami z czerwonej cegły. Coś w tym jest....
patrząc na ocale z wyzwolenia budowle...- 3 0
-
2011-06-12 20:15
Idiotyzm zachowywać bazgroły to ja teraz napiszę na ścianie że trójmiasto pisze bzdury i będzie za 72 lata uznawane za COŚ1
- 2 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.