- 1 Trójmiasto zbiera pomoc dla powodzian (303 opinie)
- 2 Znamy oceny policjantów z "WF-u" (80 opinii)
- 3 Zajrzeliśmy w zakamarki nowych spichlerzy (150 opinii)
- 4 Ojciec i syn na lotnisku przepracowali 60 lat (118 opinii)
- 5 Dlaczego tak łatwo puszczają nam hamulce? (554 opinie)
- 6 Tramwaj śmiertelnie potrącił mężczyznę (148 opinii)
"Gdański savoir-vivre" dla turystów, czyli 10 zasad dobrego zachowania na wakacjach
Wakacje to czas, w którym wielu urlopowiczom "puszczają hamulce". Z myślą m.in. o takich osobach Gdańska Organizacja Turystyczna wydała "Gdański savoir-vivre", czyli zbiór kilku prostych (ale najwyraźniej nie dla wszystkich oczywistych) zasad. Ich przestrzeganie z pewnością jednak sprawi, że do rodzinnego miasta nikt nie wróci z łatką "turysty z koszmarów".
Przykładów daleko szukać nie trzeba - wystarczy przejść się w sezonie turystycznym wieczorem po bocznych uliczkach od chociażby obleganej przez turystów w sezonie ul. Długiej i Długiego Targu. Obsikane bramy, potłuczone butelki po alkoholu, zostawione na podwórkach puszki i inne śmieci.
Wiążą się z tym też nocne hałasy w wykonaniu przyjezdnych (ale i miejscowych) imprezowiczów. Podsumowując, patrząc na niektórych turystów, można wręcz odnieść wrażenie, że kierują się zasadą: "skoro nie jestem u siebie, to wszystko mi wolno".
Atrakcje turystyczne Trójmiasta - sprawdź listę
Gdańska Organizacja Turystyczna, by ten temat "ucywilizować" przygotowała turystyczny dekalog. To dziesięć prostych zasad dla turystów pod hasłem "Gdański savoir-vivre". Dotyczą one tego, jak zachowywać się na wakacjach, by cieszyć się wyjazdem, ale i nie zakłócać spokoju innym.
"Gdański savoir-vivre" turystyczny:
- zachowuj dystans i noś maseczkę
- dezynfekuj ręce
- szanuj zwierzęta/nie pozuj do zdjęć
- szanuj ciszę nocną po godz. 22
- korzystaj z koszy na śmieci
- korzystaj z toalet
- pij alkohol w dozwolonych miejscach
- szanuj zabytki
- noś się z kulturą, ubieraj się
- znajdź właściwe miejsce dla swojego pojazdu (np. hulajnogi)
Jak podkreśla GOT, to zasady uniwersalne, które obowiązują nie tylko w Gdańsku, ale powinny być przestrzegane w każdym innym mieście. Dekalog to część szerszej kampanii realizowanej we współpracy z Menedżerem Śródmieścia oraz Gdańskim Zarządem Dróg i Zieleni w Gdańsku oraz miejscowymi przedsiębiorcami. Jest rezultatem warsztatów dotyczących hałasu w Śródmieściu, w których uczestniczyli przedstawiciele lokalnej społeczności, restauratorów, muzyków i urzędników.
Cel akcji: minimalizowanie ilości negatywnych zachowań
- "Gdański savoir-vivre" to swego rodzaju wyjście miasta z informacją do turystów, jakie standardy należy zachować podczas pobytu w Gdańsku. Naturalnie są to standardy uniwersalne, ale my jako Gdańsk chcemy o tym informować u podstaw. Akcja jest też efektem rozmów z branżą i ma na celu minimalizowanie ilości negatywnych zachowań, które mają wpływ także na mieszkańców. Wiemy, że mieszkańcy dobrze postrzegają turystów, ale zachowanie części gości może powodować dyskomfort - mówi Michał Brandt, rzecznik GOT.
Czytaj też:
W majtkach do sklepu? Lepiej jednak nie
Kampania jest prowadzona on-line (z naciskiem na osoby przyjezdne).
- A grafika pojawi się także w restauracjach w formie podkładek pod talerze oraz stojących plakietek na stoliki, aby dotrzeć do jak największej liczby turystów. Współpracujemy przy akcji z miastem oraz branżą, szczególny nacisk kładąc na restauracje i hotele - wskazuje Brandt.
Kulturalny turysta nie powinien korzystać z takich "atrakcji". Film archiwalny
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-07-15 07:14
Mądry wie, głupi nawet nie przeczyta (16)
Dla średnio ogarniętego człowieka takie rzeczy są oczywiste. Jeśli dla kogoś nie są to szczerze wątpię, że takie "dekalogi" cokolwiek zmienią, bo to kwestia wychowania a nie niewiedzy.
- 423 8
-
2021-07-16 18:42
Niby tak, ale...
Ostatnio (w tym tygodniu) miałam "przyjemność" stać w sklepie za pewną parką. Z ich rozmowy wywnioskowałam, że są oboje nauczycielami akademickimi (w ich uwagach padła konkretna nazwa uczelni i wydziału!). Pani ubrana w... Stanik od kostiumu i szorty plus klapeczki - szpileczki. Pan w bermudach i japonkach - tors odsłonięty. Państwo narzekali na
Ostatnio (w tym tygodniu) miałam "przyjemność" stać w sklepie za pewną parką. Z ich rozmowy wywnioskowałam, że są oboje nauczycielami akademickimi (w ich uwagach padła konkretna nazwa uczelni i wydziału!). Pani ubrana w... Stanik od kostiumu i szorty plus klapeczki - szpileczki. Pan w bermudach i japonkach - tors odsłonięty. Państwo narzekali na ceny, kwękali, że za gorąco, wszędzie syf i brud, a z hotelu tuż przy plaży mają całe 500 metrów do najbliższej "Żabki", a do "normalnego" sklepu jeszcze dalej! Gdy wyszli - pani wywaliła papierek po lodach, nie trafiając do kosza, ale przecież pani profesor nie będzie się schylać!
- 1 0
-
2021-07-16 09:59
Wystarczy, żeby odpowiednie służby szybko reagowały.
Problem szybko zniknie. Ale to nie w Gdańsku. Tutaj turysta to święta krowa. My mieszkańcy mamy płacić podatki, głosować na układ gdański i najlepiej mieszkać przy obwodnicy.
- 1 0
-
2021-07-15 19:41
tym z wawy i okolic powinno się to
wtłuc do głowy na dlugo przed przyjazdem, aaa i ich jazda po autostradzie to jest makabrra
- 0 0
-
2021-07-15 17:54
Hmmm
Dla średnio ogarniętego człowieka niektóre punkty to stek bzdur. Np jak ktoś jest ogarnięty to wie o co chodzi z maseczkami itp.
- 1 1
-
2021-07-15 11:30
Napisz kto obecnie czyta instrukcje obsługi ,dla głupka to zatrudne wiec nie przeczyta bo i tak nie zrozumie. (2)
- 6 0
-
2021-07-15 12:08
Ja. (1)
I dlatego mnie wkurza i**otyczny trend zastępowania instrukcji książką telefoniczną pełną ostrzeżeń...
- 4 0
-
2021-07-15 15:11
Ja instrukcji nie czytam
Jestem facetem
- 0 4
-
2021-07-15 09:18
No ale coś trzeba robić, (8)
może jednak ktoś to zobaczy, przeczyta i się zastanowi i ogarnie. Nie wszyscy mieli rozsądnych rodziców
- 18 3
-
2021-07-15 09:33
Pissowski elektorat nie czyta (7)
A jeśli już wyjątkowo czyta to i tak nie rozumie.
- 23 19
-
2021-07-16 09:54
Jest pierwszy cretino, który wciska tu politykę.
- 0 0
-
2021-07-15 10:31
I dlatego głąbie przerżniecie nastepne wybory... (5)
...a potem następne aż może dotrze do pustych łbów, ze nic nie jesteście lepsi od innych.
Wasza pycha i poczucie wyższości was pogrąża.- 13 21
-
2021-07-15 15:14
To nie pycha ani poczucie wyższości
My po prostu jesteśmy od was lepsi. W każdym aspekcie.
- 4 5
-
2021-07-15 12:14
Ze stratą dla Polski (1)
Wieśniaków jest więcej. Duże miasta, które wytwarzają 85% PKB i utrzymują pissowska patologię na PiS w życiu nie zagłosują.
- 14 6
-
2021-07-15 16:46
Tacy y to madrale ze uwierzyli Fuhrerowi tusskowi
- 3 10
-
2021-07-15 12:11
Od pisowców na pewno jesteśmy lepsi
Bo gorzej się nie da
- 12 3
-
2021-07-15 11:17
No tak. Siedź cicho i płać 700- co miesiąc...
- 4 1
-
2021-07-15 07:11
Nikt nie będzie mi mówił jak mam odpoczywać (3)
Niestety tak myśli większość społeczeństwa.
- 166 17
-
2021-07-16 13:23
ha ha dobry tekst :) taki polski :d
- 3 0
-
2021-07-15 19:37
Odpoczywać można kulturalnie.
Szanując siebie oraz innych.- 6 0
-
2021-07-15 13:02
Tragiczne miasto dla turysty!
Nie dość, że za byle nocleg sobie życzą jak za 5 gwiazdkowy hotel, za rybę z frytkami krzyczą jak za ośmiorniczki to jeszcze każą zachowywać się jak żołnierz na baczność i chodzić z kijem w tyłku przez cały pobyt.
- 5 14
-
2021-07-15 07:38
(12)
Myślę, że to nie jest tak, że turyści kierują się zasadą: "skoro nie jestem u siebie, to wszystko mi wolno". Są po prostu ludzie którzy zawsze i wszędzie tak się zachowują, bez względu na to czy u siebie czy gościnnie gdzieś przebywają. Niestety są ludzie którzy o "savoir-vivre" nawet nie słyszeli.
- 246 7
-
2021-07-15 10:26
powszechnie są tacy którzy wprowadzają tu swoje wiejskie obyczaje (1)
przychodząc do kogoś w gości - zdejmują buty
... tak jak kiedyś swoje gumiaki ze stodoły.- 3 10
-
2021-07-15 11:18
To w Gdańsku nie daje się gościom kapci?
- 1 1
-
2021-07-15 08:00
(9)
np: ludzie z Warmii i Mazur
należy dodać:
-śmieci wyrzucamy do wiaty śmietnikowej,nie trzymamy na klatce cały tydzień
-buty trzymamy w domu,a nie na wycieraczce- 33 14
-
2021-07-15 09:26
(1)
Bo u nich na wsi buciory w sieni trzymają
- 5 5
-
2021-07-15 09:56
O, i tu chyba właśnie znalazłeś rozwiązanie zagadki.
Patrzę przez okno we Wrzeszczu, a tu każda kamienica ma dobudowaną drewnianą sień.
- 2 4
-
2021-07-15 08:08
I następny rodowity gdańszczanin (tm) próbujący przypisać wszystkim dookoła swoje wieśniactwo. (6)
Powiedz mi, gdzie poza Gdańskiem ktokolwiek trzyma śmieci i buty na klatce?
Ba, przecież w komunistycznych blokach ludzie stawiają pod drzwiami fotele i meblościanki...- 15 17
-
2021-07-15 13:20
Wszedzie, naprawde wszedzie. O Tobie wiemy tylko tyle, ze malo widziales, wszystko zatem przed Toba. (1)
- 2 0
-
2021-07-15 15:04
A gdzie są dostępne statystyki na ten temat?
Równie dobrze ktoś wyciąga wnioski tylko na podstawie znanych sobie patologicznych lokalizacji.
- 0 0
-
2021-07-15 08:54
(3)
Tak zawalonych klatek wozkami, rowerkami, workami ze zbednymi rzeczami, niechcianymi kwiatkami watpliwie ozdabiajacymi klatki etc jak w trojmiescie nie spotkalam nigdzie
- 15 4
-
2021-07-15 11:17
Gdzie tak jest? Od kilkudziesięciu lat mieszkam w trojmieście i bardzo rzadko widuję coś więcej niż kwaitki na parapecie (2)
Może mam szczęście i nie odwiedzam takich miejsc?
Może to problem nowych osiedli, gdzie w większości mieszkają ludzie młodzi, bardzo często wychowani w małych miejscowościach?
Pamiętam jeden, jedyny przypadek gdy w moim bloku ktoś trzymał rower na klatce, była to młoda, przyjezdna, osoba wynajmująca mieszkanie.
rozwiń...Może mam szczęście i nie odwiedzam takich miejsc?
Może to problem nowych osiedli, gdzie w większości mieszkają ludzie młodzi, bardzo często wychowani w małych miejscowościach?
Pamiętam jeden, jedyny przypadek gdy w moim bloku ktoś trzymał rower na klatce, była to młoda, przyjezdna, osoba wynajmująca mieszkanie.
Z drugiej strony sam wiek i pochodzenie nie może być decydujące. W końcu gdy powstawały PRLowsie blokowiska, to też były zasiedlane głównie młodymi ludźmi przyjeżdżającymi do pracy w mieście a mimo tego nie spotykałem się tam z takimi problemami.- 5 2
-
2021-07-15 12:13
Wręcz przeciwnie, najczęściej zobaczysz to w wielkiej płycie. (1)
Trzy rzeczy które mnie uderzyły po przyjeździe do Gdańska, to właśnie zastawione klatki, 17 dodatkowych drzwi po drodze do mieszkania i "zagarnianie" wspólnej przestrzeni do mieszkań.
W nowym budownictwie tego nie ma. Czasem się jakiś wózek na klatce trafi i tyle.- 3 0
-
2021-07-15 12:29
Nie tylko, u mnie w kamienicy w Sopcoie też mamy takie jedno mieszkanie.
Najemcy tego mieszkania, bardzo małego, potrafią wystawić na parę miesięcy dwa telewizory i monitor. Śmieci, w tym pampersy dużego już dziecka potrafią zalegać na klatce schodowej kilka dni, co jest szczególnie uciążliwe w upalne dni. Wydaje mi się, że to towarzystwo urodziło w całości się tu w Trójmieście. Żadne tam słoiki. Patologia lokalna.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.