• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańskie finanse w 2002 r.

am
15 listopada 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 
Przyszłoroczna dziura w gdańskim budżecie jest o połowę mniejsza niż w roku bieżącym i wynosi 104 mln zł. Dochody zaplanowane są na kwotę 1,024 mld zł, a wydatki na prawie 1,129 mld zł.

Zamrożone zostaną płace dla zarządu i pracowników Urzędu Miejskiego, co pozwoli zaoszczędzić 26 mln zł. Na pokrycie deficytu władze zaciągną kredyt w wysokości
100 mln zł.
- Wchodzimy w lata chude i nasze apetyty musimy dostosować do realnych możliwości - powiedział prezydent Paweł Adamowicz.

Po stronie dochodów władze spodziewają się m.in. 170 mln zł z tytułu podatków i opłat lokalnych, 208 mln ze sprzedaży mienia komunalnego, subwencji na poziomie 255 mln. Jeśli chodzi o wydatki, najwięcej środków miasto zamierza przeznaczyć na oświatę - 392 mln zł. Z kolei np. na transport 139 mln, gospodarkę mieszkaniową 102 mln, opiekę społeczną 87 mln, a na bezpieczeństwo publiczne 79 mln. Cięcia dotknęły szczególnie inwestycji. Na ten cel przeznaczonych zostanie 170 mln zł (w tym roku jest 20 mln więcej).

- Pieniądze będą przede wszystkim na inicjatywy, które wymagają dokończenia, jak budowa ulicy Słowackiego, Małomiejskiej, czy trasy Sucharskiego - zaznaczył prezydent. - W ramach nowych przedsięwzięć zakupimy autobusy i zapłacimy za remont tramwajów. Planujemy też budowę komisariatu policji, a największą z inwestycji będzie rozpoczęcie we wrześniu 2002 budowy hali widowiskowej na granicy Gdańska i Sopotu.

Na pytanie dziennikarza, czy nie jest to fanaberia, P. Adamowicz odparł, że nie, bo "w kryzysie nie można nic nie robić, przeciwnie - robić, ale mniej". Dla niego rezygnacja z tego przedsięwzięcia byłaby nierozsądna, gdyż za kilka lat mogłoby nie być środków z Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu (50 mln zł). W projekcie przychodów nie ujęto tym razem pieniędzy ze sprzedaży udziałów w GPEC. Jeśli znajdzie się nabywca, przychód zasili budżet 2003.

Wszystko w górę!
Projektowi budżetu towarzyszą uchwały okołobudżetowe nakładające nowe podatki i opłaty. Od stycznia mieszkańcy będą więc płacić:
- podatek od posiadania psów - 37 zł,
- opłaty targowe - 5,30 zł za metr kw. powierzchni handlowej na terenie jarmarków, kiermaszy i placach, gdzie organizowany jest tzw. handel okolicznościowy,
- podatek od nieruchomości - 49 gr za m kw. powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych, stawka od garaży - 3,26 zł za m kw., od budynków letniskowych - 5,62 zł, szpitale i przychodnie zapłacą 8 zł (połowa maksymalnej stawki)
- podatek od środków transportowych - 485 zł rocznie dla samochodów o masie od 3,5 do 5,5 tony oraz od 5,5 do 9 ton, w klasie od 9 do 12 ton - 1014 zł, a powyżej 12 ton - 2124 zł
- opłaty za parkowanie na parkingach strzeżonych - w centrum i we Wrzeszczu - 2,60 zł za godz., 9,50 za dobę, abonament - 95 zł, w pozostałych obszarach odpowiednio: 1,60, 7,90 i 79 zł
- opłata miejscowa dla przyjezdnych - 1,28 zł za dzień.
Wzrośnie też cena metra sześciennego za wodę i odprowadzanie ścieków - z 3,55 do 4,71 zł (brutto). Z kolei za jednorazowy przejazd środkami komunikacji miejskiej zapłacimy ponad 9 proc. więcej, np: 10 min jazdy kosztować nas będzie 1,20 (obecnie 1,10), 30 min - 2,40, 45 min - 2,90, 60 min - 3,60, a za bilet całodzienny zapłacimy 6,20 zł.
Głos Wybrzeżaam

Opinie

Najczęściej czytane