Tym razem nie chodzi jednak o pojazdy typu N8C, które zostały kupione już używane, ale o tramwaje, które przyjechały do Gdańska, jako nowe, ale od tego czasu minęło już nawet ponad 10 lat. Gruntowny remont przejdą trzy Bombardiery i pięć najbardziej wysłużonych Pes Swing. Na wykonanie pierwszego zadania wykonawca będzie miał 14 miesięcy, w przypadku drugiego termin upływa wraz z końcem roku.
Automatyczne defibrylatory: czy umiałbyś ich użyć?
Rozkład jazdy komunikacji miejskiej w Trójmieście
Jakie tramwaje jeżdżą po Gdańsku? Nie tylko niskopodłogowe
2019-05-19 15:31
2019-05-19 15:35
2019-05-19 16:32
W Gdyni nie ma tramwajów geniuszu.
Są za.....ne trollejbusy
2019-05-19 19:16
2019-05-19 15:36
Szkoda że modernizują. Każda modernizacja źle wychodzi w Gdańsku. Wozy 1161, 1163, 1166, 1172 przyjechały do Gdańska niesprawne! Ich wyjazd trwał rok, czy dwa. Która spółka zakupuje wozy niezdolne do eksploatacji?
2019-05-19 15:47
Niestety, Lisicki to znany cwaniak i dokupił nam kolejnych 50 III Światowych tramwajów z Kujaw. Chodzi o to, żeby w końcu nikt już tramwajami nie jeździł, bo ile można bydłowozem?
2019-05-19 17:11
że to polski zakład, duma narodowa i mamy brać - no to i wzięli.
2019-05-19 16:16
Kiedy Pesa poprawi jakość!
2019-05-19 20:59
Nigdy, bo nie dojedzie haha
2019-05-19 16:37
Same Bombardiery to nie byłoby problemu z awaryjnoscia ,wystarczy choćby zerknąć pod klapy jak elektryka i moduły elektroniczne są poprowadzone i zabezpieczone,z zewnątrz niby szału nie ma w środku też bez fajerwerków i psujących się gadżetów ,ale jakośc wykonania mechanizmów na wysokim poziomie.Motorowy
2019-05-20 07:06
To po co idą do remontu skoro takie super i trwałe?
2019-05-19 16:42
Wielki GAiT najlepszy jest
2019-05-19 16:48
Ale po co w ankiecie pytanie czy ktoś je rozróżnia, powinno być pytanie jak długo te trupy będą jeździć i kiedy przestają się psuć a nie palić i rozpadać torach
2019-05-19 16:57
2019-05-19 17:18
2019-05-19 19:44
To po co idą do remontu?
2019-05-19 16:58
... Tak często, jak się da. Koła większości wozów są zużyte, i terkocą nawet na szynach bez spoin. W dortmundach można nabawić się horoby wibracyjnej. Miasto ochoczo wykorzystuje normy wprowadzone w 2012r., które pozwoliły na podniesienie poziomu hałasu na ulicach o 6dB. Taka dziadowska metropolia.
2019-05-19 17:40
2019-05-20 07:00
... I gotowość obrony rozwiązań zaczerpniętych z xix-wiecznej technologii. Niech zgadnę: miłośnik wizji miasta prezentowanej przez poprzednie i obecne władze?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
