Gdańszczanie częściej i chętniej korzystają z samochodów, a coraz rzadziej z transportu zbiorowego. Rośnie też ruch rowerowy, choć podróży wykonywanych rowerem jest 3,5-krotnie mniej niż pieszo. Urzędnicy przedstawili właśnie podstawowe dane statystyczne z tegorocznych badań ruchu.
2016-11-17 07:46
Trasa Gdansk - Osowa:
Bus 210 okolo 70 minut
Skm Pkm okolo 50 minut plus 15 minut pieszo z pkp Osowa w rejon ul. Kielnienskiej
Rower okolo 80-90 minut plus morderczy dla zwyklego Kowalskiego podjazd
Motocykl okolo 35 minut jadac Spacerowa, spokojnie i bez lamania przepisow.
Wszystko przetestowalem osobiscie. Teraz tylko czekam do wiosny by znow pomykac motocyklem.
P.s. Wszystkie podane czasy testowalem w godzinach szczytu.Pozdrawiam.
2016-11-17 08:59
Możesz jeszcze Osowa -> Oliwa PKP -> Gdańsk Główny. Wyjdzie jakieś 40 minut, ale ze spacerkiem z bus na dworzec w Oliwie.
2016-11-17 09:39
Osowa - Gdansk busem przez Spacerowa i Oliwe w godzinie szczytu? Nie dziekuje:) Samochodem tez kiepsko.
2016-11-17 07:48
Dojezdzalem komunikacja do prqcy i nigdy wiecej. Co kawalek przesiadka brak skomunikowania@ tluklem sie z pracy do domu poltorej godziny w scisku i syfie. Samochodem jade 15minut.
2016-11-17 07:53
Jak mamy nie jeździć autami jak przesiadki są niedopasowane.. zeby z Jasienia dojechać na Orunię Gorna trzeba 45min!!! To skandal gdy autem w korkach jedzie sie 15! Dostosujcie przesiadki.. chcecie robic buspasy.. zamiast linii tramwajowych, a nie potraficie ulozyc planow
2016-11-17 07:57
2016-11-17 07:55
To zasługa urzedasów, chcą promować komunikację miejską ,ale tylko pozornie bo podnoszą ceny biletów ,świadczy o tym wzrost liczby aut.AUTEM TANIEJ,SZYBCIEJ,WYGODNIEJ
2016-11-17 07:57
Wybieram auto do pracy, gdyż rano jest taki ścisk w autobusie, że jedziemy jak śledzie w beczce, nie można się nawet obrócić, na moim osiedlu nie ma linii tramwajowej i pewnie nie będzie. Za taką niewygodę, stanie w korku i brak miejsca siedzącego jeszcze trzeba słono płacić za bilet, a tak wsiadam do auta i obwodnicą śmigam do pracy.
2016-11-17 07:57
Wybieram auto do pracy, gdyż rano jest taki ścisk w autobusie, że jedziemy jak śledzie w beczce, nie można się nawet obrócić, na moim osiedlu nie ma linii tramwajowej i pewnie nie będzie. Za taką niewygodę, stanie w korku i brak miejsca siedzącego jeszcze trzeba słono płacić za bilet, a tak wsiadam do auta i obwodnicą śmigam do pracy.
2016-11-17 07:58
To chyba oczywiste. Komunikację miejską w gdańsku można określić mianem wiejskiej. Jej obecny poziom pasuje bardziej do lat 90. Przykład: wybierając komunikację "miejską" na moich standardowych trasach jechałbym 3-4 razy dłużej niż samochodem. Wybór jest więc oczywisty. O komforcie nawet nie ma co dyskutować, bo to jest przepaść.
2016-11-17 18:26
komunikacja organizowana przez naszą gminę to poziom nieosiągalny dla Gdańska niestety nie osiągalny. Więc żadna wiejska, żadna miejska, po prostu słaba.
2016-11-17 07:58
Pomimo stania w korkach jazda własnym autem jest znacznie przyjemniejsza. Ciepło, nie trzeba się ciągle przesiadać, nie śmierdzi. Komunikacja prawie codziennie spóźniona, brak możliwości dojechania jednym środkiem lokomocji. Węzły przesiadkowe się nie sprawdzają ponieważ komunikacja nie jest zsynchronizowana. Z Migowa nie ma możliwości dojechać rano do Wrzeszcza PKP.
Po raz kolejny zwracam się do władz miasta Gdańska o ponowne zwiększenie kursowania linii 129. Zabranie większości kursów tej linii powoduje spore utrudnienia mieszkańców w dojeździe do/z pracy/szkoły oraz zniechęcenie do korzystania z komunikacji miejskiej.
2016-11-17 08:35
Tu już nie chodzi o tych deweloperów i ich wieżowce, ale generalnie ta władza ma na celu niszczenie tego miasta (nie wiem dlaczego, domyślam się). Niszczenie komunikacji miejskiej, działania mające na celu wyprowadzenie ludzi na przedmieścia (i tak generowanie korków), generowanie korków przez zmniejszanie przepustowości ulic i stworzenie "ramy" czyli autostrady przez miasto, likwidowanie miejsc parkingowych, aby ludzie parkowali gdzie popadnie, na trawnikach, robienie absurdalnych ścieżek rowerowych celem skłócenia kierowców i rowerzystów, niszczenie zabytkowej i historycznej części miasta, trucie czym popadnie - szadłókami, portserwisami itp.
Tu nawet śmieciarki jeżdżą w godzinach 7-8 rano i zatrzymują się przy każdej chałupie na najbardziej ruchliwych drogach. Nie możliwe żeby oni byli takimi ignorantami - oni muszą to robić SPECJALNIE.
2016-11-17 08:01
Dolny Taras i Górny Taras a nie idiotyczny Gdańsk Południe do tego głównie na zachodzie miasta
2016-11-17 08:04
Samochodem max 15 minut. Komunikacją miejską 50 minut! Jeśli autobus spóźni się, nie zdążę przesiąść się na tramwaj i wtedy dojazd do pracy zajmie mi 1,5 godziny. Rower - jeżdżę, jak jest ciepło i ładna pogoda, czyli zwykle od maja do końca września.
2016-11-17 08:36
samochód ci niepotrzebny, ani zbiorkom, skoro nie chcesz roweru.
2016-11-17 09:00
Co to za trasa, która przy 5 km zajmuje komunikacją 50 minut??
2016-11-17 09:14
Według rozkładu teoretycznie 44 minuty.
2016-11-17 15:23
to jest trochę więcej niż 5...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
