Gdańszczanie częściej i chętniej korzystają z samochodów, a coraz rzadziej z transportu zbiorowego. Rośnie też ruch rowerowy, choć podróży wykonywanych rowerem jest 3,5-krotnie mniej niż pieszo. Urzędnicy przedstawili właśnie podstawowe dane statystyczne z tegorocznych badań ruchu.
2016-11-17 08:45
Jeździłem komunikacją do pracy. Tramwajem do Centrum, a tam przesiadka na autobus. Autobus za 4,3,2 min i nie przyjechał, kolejny za pół godziny i już jestem spóźniony. Droga z pracy to samo wysiadam z autobusu i właśnie odjechały dwa którymi miałem dojechać do Gdańska. Prawie 2 godziny w jedną stronę stracone, nerwy, zapchane autobusy i tramwaje i liczenie, że się dziś nie zepsuje albo w ogóle przyjedzie.
2016-11-17 08:45
To zawsze mi staje. Tez tak macie?
2016-11-17 09:20
2016-11-17 09:59
2016-11-17 10:06
Trzeba cisnąć, wtedy jedzie. Jak się tylko patrzy to zawsze staje. No chyba że z górki.
2016-11-17 14:16
Wtedy porównuje nasze rurki i moja jest malusia i węższa od szprychy. Ale i tak ją lubię
2016-11-17 08:54
Jak zrobili przesiadki co kawałek+brak skomunikowania+ciągłe awarie to nikt z tego nie będzie korzystał.
2016-11-17 08:58
sami sobie jeździjcie komunizacją wiejską. Permanentne spóźnienia, smród i brud, pijaki i menele na tylnich siedzeniach już w ogóle się nie szczypią, tylko piją z gwinta. Do tego ta genialna młodzież ze smarkfonami - ledwo taki wsiądzie do pojazdu, od razu szuka miejsca żeby posadzić zadek i wsadzić nos w ekran. W końcu fejsbuczek sam się nie przejrzy. Obok stoi dziadek i ledwo dyszy, ale nastolatek nie zauważa.
2016-11-17 23:32
jeździmy :)
2016-11-17 08:58
cena za bilet miesięczny porównywalna z paliwem potrzebnym na jazdę do pracy ma być zachętą? Do pracy mam 7,5 km - Orunia Wrzeszcz czyli przesiadka w centrum. 7,5 *2 * 20 dni pracy = 300km przy 10l/100km to jest 30 litrów po 4,5 płacę 135 zł za paliwo. A jak jeszcze kogoś podwożę to dwuosobowy transport zbiorowy bije na głowę propozycje Budynia.
2016-11-17 09:02
i nie będzie linii bezpośrednich to większość będzie jeździła samochodem.
Mogłyby być nawet przesiadki,ale nie jak jest teraz gdy trzeba sobie zarezerwować dodatkowe 10 minut,aby dotrzeć na następny przystanek.
2016-11-17 09:06
Dlatego od maja jeżdżę do pracy rowerem. I wcale nie jestem jakimś ekologiem- wariatem.
2016-11-17 09:16
Rowerami biedota jeździ.
2016-11-17 09:20
Ludzie zakompleksieni i z zbyt wysokim smiesznym ego ;)
2016-11-17 13:53
w dobrze zarządzanych miastach ludzie zamożni jeżdżą transportem szynowym, rowerami wspomaganymi elektrycznie lub zwykłymi lub kombinacją tych środków transportu.
Najbogatsi uprawiają jogging do pracy.
stażyści przyjeżdżają samochodami.
2016-11-17 09:18
Dlatego zamienilem autobus na seicento rocznik 95
2016-11-17 09:19
Droga. Oplaca sie tylko przy dluzszych przejazdach. Tak to wole auto albo przejsc sie... ogromy plus dla tramwajów za brak korkow ale minus ze czeste psucie sie przynajmniej w ostatnim czasie...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
