• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: Buspasy na Morskiej z poślizgiem?

Michał Sielski
31 grudnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
  • Po świętach Bożego Narodzenia na remontowanym odcinku trudno było spotkać choć jednego robotnika, choć pogoda do prac była sprzyjająca.
  • Po świętach Bożego Narodzenia na remontowanym odcinku trudno było spotkać choć jednego robotnika, choć pogoda do prac była sprzyjająca.
  • Po świętach Bożego Narodzenia na remontowanym odcinku trudno było spotkać choć jednego robotnika, choć pogoda do prac była sprzyjająca.

Budowa buspasów na ul. Morskiej miała się już kończyć. - Asfaltu całego nie ma, przejścia niewymalowane, pasy niewyznaczone, światła co chwile wyłączane, a chodniki i ścieżki rowerowe rozkopane. Ile jeszcze będzie się to wlekło? - pyta nasz czytelnik.



Jak oceniasz budowę buspasów na ul. Morskiej?

Przypomnijmy: przetarg na budowę buspasów na ul. Morskiej rozstrzygnięto na przełomie stycznia i lutego 2018 roku. Wygrała go firma Eurovia, która pokonała MTM m.in. dzięki temu, że zadeklarowała krótszy czas realizacji prac: 47 tygodni.

Oprócz buspasów o szerokości 3,5 metra, w ramach prac odnowione zostaną chodniki na odcinku ok. 2,5 km oraz droga rowerowa o długości niemal 1 km. Zmodernizowane będą również zatoki autobusowe, trakcja trolejbusowa, sygnalizacja świetlna. Odnowione mają być też trawniki, które zostaną wzbogacone o 1,5 tys. krzewów utrudniających nielegalne parkowanie oraz osiem drzew.

Czytaj także: 21,5 mln zł na buspasy przy ul. Morskiej.

Pasażerów komunikacji publicznej najbardziej denerwowały korki, wynikające ze zwężeń podczas budowy buspasów i wylewania nowej nawierzchni. Gdy tylko jedno zwężenie się skończyło, nieopodal zaczynało się kolejne. Mieszkańcom nie podobało się też tempo prac oraz montaż przycisków dla pieszych i rowerzystów. Dodajmy: przycisków niezgodnych z prawem.

Zobacz więcej: Nielegalne przyciski na skrzyżowaniu w Gdyni.

Warto pamiętać, że mimo inwestycji ciągłości buspasów na ul. Morskiej niestety nie będzie, ale rozwiązanie - jak zapewniają urzędnicy - i tak znacząco ułatwi przejazd pojazdom komunikacji miejskiej, pozwalając zaoszczędzić czas wybierającym transport publiczny.

Czytelnik: Nic nie jest skończone



- I chętnie bym go wybrał, ale dookoła jest taki bajzel, że do przystanków dojść się nie da. Chodniki są rozkopane, ścieżki rowerowe tak samo. Wyjazdy z posesji są ogrodzone biało-czerwonymi taśmami. Nie ma znaków, żadnych informacji, że są buspasy, chociaż nawierzchnia jezdni jest już w większości wylana w całości. Ale nawet pasy nie są oddzielone żadnymi liniami, więc wszyscy jeżdżą "na czuja". Do tego część odważniejszych rowerzystów jedzie legalnie pomiędzy autami po jezdni, inni po gruzie z pieszymi. Do tego samochody parkujące, gdzie popadnie: na ścieżkach, chodnikach, remontowanych i nie. Pełen chaos. Aż cud, że jeszcze nikt nie ucierpiał - wylicza nasz czytelnik, pan Andrzej, który mieszka i pracuje przy ul. Morskiej na Grabówku.
Sprawdziliśmy. Jego spostrzeżenia potwierdzają się. Rzeczywiście sporo jeszcze brakuje do końca prac, choć zwężeń - to stan na ostatni piątek - nie ma. Znaków poziomych ani pionowych na nowych odcinkach też nie ma, nawet tymczasowych. Część nawierzchni jeszcze nie jest ukończona, pasy są zagrodzone barierkami. Formalnie buspasów więc jeszcze nie ma nawet tam, gdzie nowa nawierzchnia została położona. Chodników i dróg rowerowych nie ma natomiast także fizycznie. Wprawdzie na niektórych odcinkach prace są zaawansowane, ale do końca wiele brakuje: na chodnikach nie ma kostki, drogi rowerowe z nawierzchni bitumicznej też odnowione są tylko częściowo i obowiązuje na nich zakaz jazdy, więc rowerzyści muszą jechać jezdnią ul. Morskiej.

O skalę ewentualnych opóźnień zapytaliśmy gdyńskich urzędników. Do tej pory nie otrzymaliśmy jednak odpowiedzi. Gdy tylko nadejdzie - opublikujemy ją.

Przypomnijmy, że nowych odcinków buspasów na Morskiej nie byłoby, gdyby nie wsparcie unijne. Prace są realizowane w ramach projektu "Rozwój zrównoważonego transportu publicznego w Gdyni poprzez inwestycje infrastrukturalne, m.in. utworzenie węzła integracyjnego Gdynia Chylonia".

Schemat planowanych buspasów na Morskiej w Gdyni



Odcinki buspasów w stronę centrum:
  • Na jezdni prawej w kierunku centrum, rozpoczynający się w rejonie skrzyżowania ul. Morskiej z ul. Zakręt do Oksywia w śladzie istniejących prawoskrętów do posesji, następnie po istniejącym prawoskręcie na skrzyżowaniu z ul. Kalksztajnów i z "otwarciem" istniejącej zatoki autobusowej;
  • Na jezdni prawej w kierunku centrum, w okolicach skrzyżowania ul. Morskiej z ul. Mireckiego z wykorzystaniem prawoskrętu i otwarciem zatoki autobusowej od strony najazdowej;
  • Na jezdni prawej w kierunku centrum, w okolicy skrzyżowania ul. Morskiej z ul. Grabowo z wykorzystaniem prawoskrętu i otwarciem zatoki autobusowej od strony najazdowej;

Odcinki buspasów w stronę Rumi:
  • Na jezdni lewej w kierunku Rumi rozpoczynający się przed skrzyżowaniem ul. Mireckiego z ul. Morską dalej w śladzie prawoskrętu z otwarciem zatoki autobusowej od strony najazdowej;
  • Na jezdni lewej w kierunku Rumi, rozpoczynający przed skrzyżowaniem ul. Morskiej z ul. Grabowo, od prawoskrętu za budynkiem przy ul. Morskiej 42, w śladzie istniejących prawoskrętów i z otwarciem zatoki autobusowej od strony najazdowej.

Opinie (147) 2 zablokowane

  • Wieczne korki

    Pracuje na Morskiej obojętnie na jaką godzinę jadę do pracy zawsze jest problem. Bywa że jadę rano a później wieczorem i jest zupełnie inaczej rozkopane. Drogowcy też super najlepiej przekręcić znak drogowy i niech ci z naprzeciwka się dostosowują. Albo najlepiej nie wymieniać znaków znak mówi zwężenie na lewym pasie a tu niespodzianka jednak prawy pas jest zwężony.

    • 12 0

  • Ten remoncik

    Powinien trwać góra 8 tygodni i wszystko w temacie. Te 48 tygodni jest tylko po to żeby nabijać w kosztorysie roboczogodziny bo rzeczywisty koszt jest o połowę mniejszy. Ale trzeba mieć coś żeby się dzielić.

    • 11 0

  • 70 % uznaje że mają super prezydenta więc morda w kubeł downy

    • 5 4

  • gdynianin

    d**ilne buspasy a jak będzie wyglądało włączanie się do ruch pojazdów zkm, tak jak przy skręcie na witomino...

    • 11 0

  • Poślizg, czyli Szczurza norma.

    • 8 0

  • Bieda ! (1)

    Remont zaczęła się w kwietniu i według terminu miała skończyć się w grudniu 2018. Zaraz mamy 2019 rok, a tutaj dalej jest sporo do zrobienia. Ten cały remenot to wielka porażka i olbrzymie korki. Rozkopali każdą stronę i potem nic tam nie robili. Tak jest jak wygrywa firma, która ma nie najlepszą opinię i długie terminy. Jak MTM robił remont ul. Morskiej to potrafili robić do 22. Tutaj godzina 15 i już praktycznie nikogo nie ma. Cud, że wogóle tyle zrobili przez ten czas. Bieda umysłowa i tyle.

    • 18 0

    • MTM to tez badziewna firma - patrz remont skrzyzowania przy dworcu

      • 1 0

  • Jai mtm robi to czasowo ale zawsze chetl lany bo polska firma eurovia niemiec to cosza a ze nic nierobi to juz nikogo nieobchodzi

    • 0 2

  • Najnowsza technologia

    Gdynia wprowadza buspasy z zaawansowaną technologią używaną do tej pory tylko na najlepszych torach wyścigowych tzw. szykana . Gratulacje.
    Szczęśliwego Nowego Roku

    • 5 1

  • Skoro można było zbudować buspasy to tak ciężko było już kilka lat wcześniej zrobić z Morskiej 3 pasmową jezdnię albo zrobić wszędzie lewo i prawo skręty, wiadukty itd. Tak, żeby usprawnić ruch ;)

    • 8 1

  • Gdynia to jedno wielkie opoznienie

    Co chwile jest jakis remont na Morskiej. Zamiast zrobic od razu trzypasmowke, wylac dobry asfalt co wytrzyma 15-20 lat, to co pare lat robi cie cos i np rozwala asfalt zalany kilka lat wczesniej. Przy takiej niegospodarnosci, to nigdy nie bedzie dobrze. Wiele osob po prostu powinno za to siedziec. Poza tym jesli sa opoznienia, to firma powinna placic kary i byc wpisana na liste nierzetelnych wykonawcow, co by od razu blokowalo mozliwosc wykonywania jakichkolwiek inwestycji publicznych w calej Polsce. A u nas wygrywa zwykle jedna firma, ostatnio troche tez ta druga Eurovia, a balagan, jak byl tak jest i miesiacami ciagna sie remonty. i nikt tego nie liczy ile cala gospodarke kosztuje taki remont (nie mowie o budzecie miejskim tylko o budzetach firm, ktore traca na korkach, budzetach prywatnych - duze zuzycie paliwa, samochodu, czasu, niepozwlatwiane sprawy itd itd itd). Burdel do potegi burdel! Tego nie da sie inaczej nazwac.

    • 10 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane