• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: kościół Franciszkanów i magazyn w porcie zostały zabytkami

Patryk Szczerba
4 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
  • W tym roku mija 80 lat od czasu pojawienia się franciszkanów w Gdyni.

Magazyn dawnego Monopolu Tytoniowego przy ul. Polskiej zobacz na mapie Gdyni oraz zespół kościoła i klasztoru Franciszkanów przy ul. Ujejskiego zobacz na mapie Gdyni w Gdyni zostały w ostatnich dniach wpisane do wojewódzkiego rejestru zabytków. Na swoją kolej czeka jeszcze ok. 30 historycznych obiektów w Gdyni.



Czy śledzisz obecne losy budynków uznanych za zabytki?

Decyzja o objęciu ochroną wojewódzkiego konserwatora zespołu budynków obejmujących klasztor i kościół Franciszkanów przy ul. Ujejskiego zapadła w lipcu. Nie jest jeszcze prawomocna, ale duchowni zdążyli już powiadomić o niej wiernych podczas niedzielnych mszy.

80 lat franciszkanów Gdyni

Zbiegła się ona z 80. rocznicą obecności zakonników w Gdyni. O tym, że powstanie tu klasztor zdecydowano w styczniu 1936 roku. Szybko przystąpiono do budowy klasztoru i kaplicy. W maju 1938 roku pierwotny obiekt był gotowy i został poświęcony. W uroczystości wziął udział ówczesny gwardian Niepokalanowa, święty Maksymilian Kolbe.

Wojna, która wybuchła we wrześniu 1939 roku, rozproszyła grupę franciszkanów. W kwietniu 1945 roku powrócili oni jednak do Gdyni i przywrócili klasztor. 15 sierpnia 1949 roku erygowano przy nim parafię pw. św. Antoniego Padewskiego.

27 października 1957 roku poświęcono kamień węgielny pod obecny kościół i zaczęła się budowa. 18 grudnia 1960 roku poświęcono i oddano do użytku górny kościół, a 10 lat później kościół dolny. Podczas wydarzeń grudniowych to właśnie tutaj schronili się gdyńscy robotnicy.

Na przełomie lat 80. i 90. XX wieku przeniesiono główny ołtarz ze ściany północnej na ścianę wschodnią kościoła. W latach 1989-1996 dobudowano nowe, trzykondygnacyjne skrzydło klasztoru.

Czytaj też: Pełną historia kościoła i klasztoru Franciszkanów w Gdyni

  • Magazyn Monopolu Tytoniowego powstał w latach międzywojennych. Do dziś jest uznawany za jeden z najlepiej zachowanych obiektów z tamtego okresu.
W przypadku Magazynu Monopolu Tytoniowego decyzja zapadła w czerwcu i już jest prawomocna. Wybudowany w latach 1930-1931 pięciokondygnacyjny budynek znajduje się przy ul. Polskiej 7, na terenie gdyńskiego portu. Został zaprojektowany przez architekta Stefana Szyllera. Magazyn zaprojektowano do długoterminowego składowania, sortowania i frakcjonowania surowca tytoniowego, który na potrzeby wytwórni był importowany z Anglii, Stanów Zjednoczonych oraz kolonii francuskich i włoskich. Jego inwestorem był Państwowy Monopol Tytoniowy.

Jeden z lepiej zachowanych obiektów

Jeszcze w 1930 roku wybudowano główną część obiektu - czyli sam magazyn. W projekcie znajdowały się też dwa trzypiętrowe skrzydła, z pomieszczeniami na biura, mieszkania i mniejsze składy, których jednak nigdy nie wykonano.

Do dziś można zachwycać się się elewacjami ozdobionymi pilastrami czyli imitacjami kolumn, co podkreśla klasycystyczny charakter budynku. Część środkowa podłużnych elewacji budynku zaznaczona jest attyką, na której przed wojną widniała nazwa firmy i godło państwowe.

Magazyn pozostaje jednym z lepiej zachowanych obiektów historycznych z okresu międzywojennego na terenie portu. Obecnie użytkuje go firma Polski Tytoń z Radomia.

Długa lista oczekujących

Urzędnicy odpowiedzialni za gdyńskie zabytki przyznają, że z wpisaniem kolejnych budynków w tym roku może być trudno. Powodem są długotrwale procedury. Właśnie ze względu na nie, w ciągu jednego roku Gdynia może zgłaszać do Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku najwyżej trzy nowe propozycje. Często brany pod uwagę jest nie wiek obiektu, ale jego walory zabytkowe.

Bywa, że decydująca jest niechęć samych właścicieli do tego, by należący do nich obiekt został objęty ochroną konserwatorską. Jest to bowiem równoznaczne z tym, że wszelkie remonty muszą być konsultowane z konserwatorem zabytków i akceptowane przez niego. Argumentem nie jest także państwowa dopłata do remontu, bo o dofinansowanie prac z pieniędzy wojewódzkich lub centralnych nie jest łatwo, zwłaszcza, gdy obiekt jest w dobrym stanie.

- Gdynia finansuje przygotowanie dokumentacji, a procedurę przeprowadzi Wojewódzki Konserwator Zabytków w Gdańsku. Gdy jest już na liście, to staramy się pomagać we własnym zakresie, na tyle, na ile to możliwe w ramach środków przeznaczanych na ich ochronę z budżetu Gdyni - mówi Robert Hirsch, miejski konserwator zabytków.
W latach 2012 - 2014 na listę zabytków nie trafił żaden zabytek z Gdyni. W 2015 roku w wojewódzkim rejestrze znalazły się dwa: budynek YMK-i zobacz na mapie Gdyni i kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa przy ul. Armii Krajowej zobacz na mapie Gdyni budowany przez ks. Hilarego Jastaka. Przypomnijmy, że niedawno udało się ukończyć remont wieży, który był finansowany ze środków parafii. Kolejne prace, w tym remont gzymsu oraz latarni, dofinansowuje już miasto.

Obecnie w kolejce czeka 30 obiektów, m.in. stacja kolejowa w Wielkim Kacku zobacz na mapie Gdyni, o której ostatnio pisaliśmy przy okazji problemów zobacz na mapie Gdyni z dojściem do niej pasażerów Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, gmach Urzędu Morskiego zobacz na mapie Gdyni, Bank Gospodarstwa Krajowego przy ul. 10 Lutego zobacz na mapie Gdyni

Zobacz wnętrza kościoła oo. Franciszkanów w Gdyni

Miejsca

Opinie (92)

  • Gdynia nie ma zabytków starego miasta itp to nawet stary magazyn dla niej jest zabytkiem (3)

    Oj śledzie

    • 8 10

    • Gdanszczsnie maja za to jakaś rzeźnię czy mordowanie....

      • 1 2

    • (1)

      centrum Gdyni jest starsze od tzw. starego miasta w Gdańsku.... poczytaj trochę literaturę, a nie tylko komentarze na tym portalu.

      • 6 3

      • Glupszej wypowiedzi nie czytalem nigdy!!!!

        • 0 0

  • kościoły na magazyny przeznaczyć

    utrzymywały by się oczywiście z tacy

    • 2 9

  • Dbajmy o zabytki. To nasze dziedzictwo kulturowe. (1)

    • 8 3

    • slogan, w realu zupełnie się nie sprawdza

      • 0 0

  • Gratululuję, i Gdynia ma teraz zabytki.

    Pozdrowienia dla młodej Gdyni z Gdańska.

    Ps. Powołaliście już konserwatora zabytków?

    • 4 3

  • zabytki

    Prezydenci są też ZABYTKIEM

    • 6 3

  • Teraz kościół bedzie doił kasę z podwójna prędkością. A miasto z "czystym" sumieniem bedzie finansował kler.

    • 5 8

  • ironia (2)

    Prezydent też jest przez tyle lat, że możemy zaproponować uznanie go za zabytkowego.

    • 5 6

    • lecz się (1)

      a od prezydenta wara!!!!!!!!!!!

      • 1 3

      • hahaha. nawiedzony wyznawca. ładnie cie wyprały miliony na propagandę.

        • 1 1

  • Kolejny raz opiniuję o zatrudnienie fotoedytora.

    Podtytułowa fotka to mistrzostwo świata w pokrzywieniu wszystkiego co było do pokrzywienia. Nie mówiąc o kulawym kadrze, w którym z lewej strony wyrasta również przewalona ściana ufffff.

    • 2 0

  • Czemu mam dziwne wrażenie że ołtarz w kościele Franciszkanów przeniesiono ze ściany połódniowej na ścianę zachodnią (1)

    a nie ze ściany północnej na ścianę wschodnią jak piszę redaktor

    • 4 0

    • poza ortografią - masz rację

      • 0 0

  • Skoro to zabyteak, to teraz będzie kasa z budżetu na remonty, renowację i utrzymanie. (1)

    A kasa z biletów do kieszeni franciszkanów - tak jak w gdańskiej Brygidzie.

    • 2 6

    • Weź przestań,

      Byłeś choć raz w tym kościele? Nigdy nie spotkałam się tam z nachalnym wołaniem o kasę i moze najpierw poznasz temat a potem bedziesz oczerniać, jeśli tylko to potrafisz

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane