- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (171 opinii)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (192 opinie)
- 3 Podsuwają pomysły na kary dla śmieciarzy (55 opinii)
- 4 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (154 opinie)
- 5 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (485 opinii)
- 6 Miejsce zbrodni w liceum. Policjanci spotkali się z uczniami (15 opinii)
Gdynia: Mieszkańcy sami usuwają nielegalne reklamy
Działają pod osłoną nocy, w zorganizowanej grupie, albo w pojedynkę. Są nieuchwytni, bezszelestni i popierani przez większą część społeczeństwa. Nie, to nie jest początek legendy o grupie Robin Hooda. To gdynianie, którzy usuwają nielegalne reklamy z przestrzeni publicznej.
Samozwańczy obrońca przestrzeni publicznej szybko okrzyknięty został przez okolicznych mieszkańców Edwardem Nożycorękim. Nie wiadomo kim jest, czy działa w pojedynkę, czy w grupie. Wiadomo natomiast, że jest skuteczny. Od kilku tygodni reklamy pojawiają się niezwykle rzadko. A gdy ktoś powiesi nową, szybko jest pocięta.
- Oficjalnie nie pochwalam - śmieje się Jacek Piątek, miejski plastyk z Gdyni od miesięcy walczący z zaśmiecaniem przestrzeni publicznej. - Sam jednak też zdejmuję, ale tylko z miejskich budynków, bo na prywatnych często wiszą po konsultacji z właścicielem i nie zawsze jest to sprawa prawnie jednoznaczna - dodaje.
Pokazała to walka z reklamami choćby na Wielkim Kacku. Tam udało się usunąć reklamy, ale urzędnicze procedury zajęły długie tygodnie. I mogły zająć kolejne, gdyby nie to, że właściciel budynku nie wykorzystał wszystkich możliwości odwołań, jakie daje mu kulawe w tym zakresie polskie prawo.
Czytaj także: Co zrobić, by nasze miasta były piękniejsze.
Nocny łowca szpetnych reklam znalazł już też naśladowców, albo rozszerzył swoje pole działania. Reklamy na płotach i ogrodzeniach pocięte zostały także na Działkach Leśnych i Leszczynkach. To postępowanie na granicy prawa, ale do policji nie dotarły zgłoszenia o zniszczeniu mienia, więc można założyć, że afisze wisiały nielegalnie.
Opinie (190) 3 zablokowane
-
2015-04-21 11:25
Działam na mniejszą (1)
skalę. Zdzieram ze słupów te ohydne reklamy firm pożyczkowych.
- 49 2
-
2015-04-21 11:47
Ja też zdzieram te nielegalne reklamy pożyczkodawców i banków
od 8 lat
- 6 2
-
2015-04-21 11:27
Okazyjna Pożyczka bez BIK-u (1)
Tego typu reklam tysiące wiszą na każdym słupie i nie tylko. Zachęcam do zrywania. To naprawdę niewiele kosztuje, a poprawia estetykę miasta i chroni ludzi przed braniem niebezpiecznych kredytów. W drodze do pracy czasami zrywam kilkadziesiąt naklejek
- 32 2
-
2015-04-21 11:48
raz miełem starcie zkibolami lechi co te reklamy wieszali ,ale z takimi gnojami nawet niewarto sie bic
bo potem to ciebie oskarża o napad i bójkę.Niema i nigdy niebedzie popracia dla lichwiarstwa nawet jesli zgodne z prawem
- 6 1
-
2015-04-21 11:29
edward nozycoreki sie wkurzyl i ze zlosci zniszczyl reklame burdla, bo niestety ale (1)
wyprosili chlopa z imprezy, wiadomo dlaczego
- 4 13
-
2015-04-21 20:29
A ty co musisz chodzić się zarażać i jeszcze za to płacić?
- 1 2
-
2015-04-21 11:31
Oj zastój w Gdyni
- 2 5
-
2015-04-21 11:32
Brawo
gratuluję inicjatywy i prosze o więcej. Trochę tego syfu w mieście jeszcze zostało
- 20 1
-
2015-04-21 11:33
(3)
Dlaczego straż miejska się tym nie zajmie??
- 8 1
-
2015-04-21 11:42
bo sie nie opłaca
- 7 0
-
2015-04-21 11:43
(1)
są zajęci polowaniem na złe parkowanie
- 7 0
-
2015-04-21 12:47
A to akurat dobrze.
- 2 1
-
2015-04-21 11:35
przydałby się jeszcze ktoś z granatnikiem
do usuwania samowoli budowlanych.
- 19 1
-
2015-04-21 11:40
a co z tymi wiecznie obklejają słupy znaków drogowych, latarni czy przystanki autobusowe (1)
- 20 1
-
2015-04-21 21:06
Nic.
Są i będą obklejane! 😃
- 1 1
-
2015-04-21 11:41
Przestępcy i tyle! (2)
To jest przestępstwo! Ludzie nie mogą uprawiać samosądu!Gdzie jest Policja???
- 6 47
-
2015-04-21 11:49
w tym kaju tylko samosąd moze cos poprawic!!
Bo Policja jest bezradna
- 21 1
-
2015-04-21 12:16
Beczysz jakby zlinczowali tych, co te śmiecie na płotach powiesili
- 5 1
-
2015-04-21 11:41
Czy pod osłoną nocy można wziąć władzę we własne ręce ?
Niektórzy biorą, biorąc sprawy we własne ręce, bo władze są słabe i niesprawne. Co pan na to, panie Guć i Szczurek ?
- 23 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.