• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: będzie więcej miejsca dla pieszych na Wzgórzu

Patryk Szczerba
2 lipca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Parkowanie na ul. Biskupa Dominika to często samowolka. Uderza w pieszych, którzy nie mogą korzystać z chodnika. Parkowanie na ul. Biskupa Dominika to często samowolka. Uderza w pieszych, którzy nie mogą korzystać z chodnika.

W tym roku przy ul. Biskupa Dominika, na wysokości budynków 37-42Mapka w Gdyni, nie pojawią się nowe miejsca parkingowe, bo na ich budowę nie ma pieniędzy. Auta stają więc często na chodnikach i trawnikach, co przeszkadza pieszym, o których zadbać chcą członkowie stowarzyszenia Traffic Design wraz z katowickimi aktywistami i architektami z Politechniki Gdańskiej.



Czy będąc pieszym, czujesz się swobodnie w swojej dzielnicy?

Problem braku miejsc parkingowych na Wzgórzu św. Maksymiliana narasta. Aut przybywa, kierowcy parkują na chodnikach, nierzadko łamiąc przepisy. Obecność na ulicach strażników miejskich, nerwowe reakcje kierowców i trudności w poruszaniu się pieszych to częsty obrazek na wąskich dzielnicowych ulicach.

W wakacje zostanie z pewnością spotęgowany przez szukających darmowych miejsc turystów.

Opłaty za parkowanie w ciągu pół roku



Zgodnie z uchwałą rady miasta także Wzgórze św. Maksymiliana zostanie objęte opłatami, ale najwcześniej za pół roku. Mieszkańcy liczyli, że wcześniej zyskają dodatkowe miejsca parkingowe przy budynku przy ul. Biskupa Dominika 37-42, co zapowiadali urzędnicy.

Na inwestycje obejmującą przebudowę jezdni z elementami uspokojenia ruchu, odwodnieniem terenu, budowę nowego chodnika, oświetlenia i zagospodarowanie zieleni potrzeba 3 mln zł. W marcu informowaliśmy, że środki na ten cel nie znalazły się w budżecie miasta na 2020 rok.

Kierowcy muszą poczekać. Wcześniej więcej przestrzeni mogą zyskać piesi. Stowarzyszenie Traffic Design wraz ze studentami Politechniki Gdańskiej oraz katowickim aktywistą Michałem Kubieńcem i architektem Grzegorzem Layerem na początek chcą w internetowej ankiecie zapytać mieszkańców o ich przyzwyczajenia parkingowe.

Małe przenośne meble w miejscu nielegalnie parkujących aut



Odpowiedzi mają posłużyć do stworzenia projektu, w którym nielegalne miejsca parkingowe zamieniłyby się w miejsca, gdzie mogą odpocząć piesi.

- Tworzymy projekt, który będzie dostępny do zrobienia dla samych mieszkańców w formie "do it yourself". Efektem ankiety będą wyniki, które posłużą projektantom do stworzenia małych, przenośnych mebli i form przestrzennych. Będzie można je umieścić w przestrzeniach, takich jak trawniki, i wszędzie tam, gdzie miejsce nielegalnie okupują auta - mówi Monika Domańska ze stowarzyszenia Traffic Design.

Współpraca z aktywistami z Katowic



Będzie to jeden z siedmiu projektów, które tej jesieni pojawią się na Wzgórzu podczas festiwalu Biennale 2020. Poprzednie edycje przyniosły m.in. odświeżenie identyfikacji wizualnej baru mlecznego "Słoneczny" czy metamorfozy elewacji gdyńskich budynków.

Ankietę dla mieszkańców można znaleźć tutaj.

Miejsca

Opinie (189) 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Mebelki

    Już takie mebelki gdzieniegdzie stoją. Menele biją brawo, polepszyły się warunki dojenia piwa.

    • 0 0

  • Ależ oczywiście. Znowu zabieramy miejsce samochodom (26)

    A może by ktoś pomyślał nad tematem globalnie? Rejestrować w mieście tylko okresloną liczbę pojazdów? Albo zrobić duże parkingi podziemne.

    • 90 50

    • (2)

      wiesz, mamy 21 wiek i dzisiaj auto mozna wziac na przyklad w leasing z firmy w krakowwie, a jezdzic nim po gdansku....A co z wypozyczalniami, car sharing? Twoj pomysl rejestracja okreslonej liczby autto utopia.
      U nas brakuje parkingów, szczegolnie wielopoziomowych, ktore sa normą w cywilizowanych miastach

      • 10 5

      • ty nic poza wiocha pod Gdańskiem nie widziałeś, a parkingi wielopoziomowe są niema sensu ich budowac wiecej (1)

        Bo z tych które juz sa nikt nie chce korzystać bo są płatne!!I nigdzie na swiecie poza polska niema bezpłatnych miejsc do parkowania

        • 6 4

        • gdzie to niby są te parkingi podziemne?

          chyba tak dobrze zakopane, że nikt jeszcze ich nie odnalazł

          • 0 0

    • zacznijmy od tego że chodnik to nie żadne miejsce parkingowe !!!!!! (5)

      nic więc zabrane nie zostanie.

      • 25 4

      • Czy ktokolwiek z wypowiadających się tu był kiedyś na tej ulicy? (4)

        Mieszkałam tam ponad 30 lat, obecnie mam swój garaż i żadnego problemu z parkowaniem pod domem, ale Bp Dominika jest specyficzna, jak większość starych uliczek. Przy ulicy są 4 pasy chodnikowe- po 1 pod samymi blokami i po 1 zaraz przy ulicy. Piesi od lat korzystają tylko z głównego szerokiego chodnika po parzystej stronie ulicy oraz chodników pod samymi blokami, chodnik od ulicy po nieparzystej stronie był nieużytkowany nawet w czasach, gdy aut było o wiele mniej.
        Kolejna sprawa - te meble do posiedzenia, ludzie- przy blokach były ławki, znikały, pojawiały się, ale tylko za starych czasów ok lat 80-90 przesiadywali tam staruszkowie. Teraz okupowane są przez dzieciaki lub okolicznych meneli via miejsce designerskie po kiosku na rogu harcerskiej i Dominika.
        Zamiast na sile uszczęśliwiać ludzi zapewnijcie im legalne miejsca do parkowania tych znienawidzonych blachosmrodów. Rozumiem, ze ilość samochodów może irytować niektóre osoby, ale samochodów nie będzie mniej. Bloki i infrastruktura dostosowane są do czasów lat 50 dlatego jest tak mało miejsca. Kolejna sprawa to kulejąca komunikacja miejska. Łatwo z biskupa dojechać do centrum, ale w inne dzielnice, albo dojazd z innych dzielnic tu jest już nie tak fajny. Ilość samochodów nie bedzue malała, jeszcze za wcześnie i za daleko nam do tego.

        • 25 10

        • dokładnie jest tak jak pani pisze, tylko tym... "aktywistom" nie chodzi o niczyje dobro tylko o ideologie. za wszelka cene pozbyc sie samochodow bo oni lubią rowery i autobusy, a jak ty wolisz samochód to won z miasta, tu nie ma dla ciebie miejsca. na prawdę nie rozumiem dlaczego ludzie tak bez krytycznie przyjmują wszelkie "postępowe" pomysły, nawet ten już na pierwszy rzut oka bezrozumne. przestańmy w końcu dawać się terroryzować małej grupce oszołomów, która w imię "ekologii" wciska nam bzdury.

          • 0 1

        • Mieszkam na ulicy obok.

          Mogę się tym samym wypowiadać? Masz w promieniu 5 minut spaceru stację SKM i 60% linii komunikacji miejskiej w mieście. Masz wystarczająco dużo miejsca na parkowanie 1 samochodu per lokal. Rościsz sobie prawo do 3, 4? Wybudujcie na terenie wspólnoty. A nie tylko wieczne "dajcie", "dajcie", "dajcie". Co to, w mieście są już tylko kierowcy?! Niedługo będzie tu strefa i zobaczysz, że samochodów będzie mniej.

          • 4 9

        • (1)

          Dokładnie-trafione w sedno. Chodnik po nieparzystej stronie przy ulicy jest zupełnie niepotrzebny, gdyby go zlikwidowano, problem z brzydkim parkowaniem zupełnie by zniknął :)

          • 16 5

          • to jest stan umysło roszczeniowca zlikwidowac chodniki zrobic tam parkingi

            • 5 14

    • A może jednak skutecznie zniechęcić do wjeżdżania autem do centrum (4)

      poprzez rozwój komunikacji zbiorowej?

      • 16 7

      • doświadczenie dobrze zarządzanych miast (2)

        wskazuje, że polityka stawiająca na "rozwój komunikacji zbiorowej" (cokolwiek miałoby to znaczyć) okazuje się nieskuteczna, jeśli nie postawi się na poprawę warunków (komfortu i bezpieczeństwa) ruchu pieszych i rowerzystów. W praktyce jedynie wysoka częstotliwość połączeń SKM i rozwój jej sieci (PKM etc.) może skłonić do zmiany zachowań komunikacyjnych kierowców - wielu z nich (jak widać m.in.na tym portalu) jest przyspawana mentalnie do swoich samochodów. Bez restrykcyjnej polityki parkingowej sytuacja się nie zmieni. Trzeba budować wiaty do parkowania rowerów przed domami wielorodzinnymi a także uspokajać i redukować ruch na wielu ulicach. Bez stworzenia w mieście sensownej sieci ulic wolnych od jeżdżących i parkujących samochodów niewiele się zmieni. ;-)

        • 13 9

        • skoro ludzie wolą auta od autobusów to może nalezy to uszanować ??

          zamiast ładować miliony w i**otyczne pomysły utrudniające ruch aut w mieście, to może trzeba zastanowić się gdzie i jak można wybudować dodatkowe parkingi ? jak udrożnić korkujące się wylotówki ? a nie na siłę zmuszać ludzi do komunikacji miejskiej. skoro ludzie wolą stać w korkach w swoich samochodach to ich wybór. nikt normalny nie będzie w Polsce poruszał się w grudniu rowerem i nawet jak wybudujecie tysiąc wiat i wstawicie tam 10 tysięcy darmowych rowerów to tylko czubek "aktywista" będzie w śniegu jeździł rowerem.

          • 0 1

        • tylko jak tu wiaty budowac jak teren przed blokami jest terenem spółdzielni mieszkaniowej

          a ta jest beton roszczeniowy kierowców

          • 1 4

      • dokladnie tak ,ale obecnie 90% srodków idzie na rozwój ,ale komunikacji prywatne

        zamiast na zbiorową

        • 15 1

    • (2)

      Zgadzam się, jednak tylko z tą częścią dotyczącą parkingów podziemnych. Rejestracja określonej ilości samochodów byłaby ograniczeniem wolności

      • 5 5

      • To się załatwia fiskalnie

        Jeden abonament SPP na lokal, kto chce kolejne - po komercyjnej stawce

        • 0 0

      • Japończycy jakoś sobie radzą

        • 4 4

    • Dziecko po pierwsze nie mozna zabrać czegos co do ciebie nie nalezy .Chodnik jest dla pieszych anie dla blachoszrotów (2)

      • 37 17

      • Odkąd przepisy pozwalają parkowac na chodniku (1)

        chodnik należy też do nich. Dziecko

        • 6 3

        • Tam jest zakaz zatrzymywania...

          • 3 0

    • Nie, nie zabieramy miejsca samochodom (1)

      To jest odzyskiwanie miejsca dla pieszych, które kierowcy samochodów od lat sobie zagrabiają, utrudniając pieszym poruszanie się.

      • 17 17

      • Tego miejsca, z którego piesi nigdy nie korzystali, jak ktoś wyżej słusznie zauważył

        • 13 6

    • Nie bądź śmieszny, od kiedy to chodnik to miejsce samochodów :D !!!!

      Znowu zabieramy miejce samochodom? To nigdy nie było miejsce do składowania samochodów!

      • 10 8

    • Oczywiście pod warunkiem, że koszty parkingu będę w 100% pokryte przez koszty parkowania w nim.

      • 6 2

    • czy rejestrowanie określonej liczy pojazdów nie jest nie fair wobec niektórych osób? Są rodziny w których każda ma swój samochód, są takie w których jest 1, a są takie w których jeszcze nikt nie ma a chciałby mieć. postawą powinien być rozwój komunikacji publicznej

      • 9 13

    • Dokladnie

      Masz, gdzie parkować to możesz rejestrować, bo widać, że ludzie, kierowcy wyobraźni nie mają żadnej

      • 20 5

  • (12)

    A co mnie obchodzi, że nie ma pieniędzy? Jak chcą zlikwidować miejsca parkingowe to niech zapewnią inne. Guzik mnie to obchodzi. Kierowca jest takim samym człowiekiem jak pieszy, więc faworyzacja jednych kosztem drugich nie powinna mieć miejsca.

    • 107 74

    • Kierowcy faworyzują się sami parkując auta niezgodnie z przepisami na calych chodnikach!

      • 0 0

    • Twój samochód,Twój problem z parkowaniem. (3)

      Może po prostu kup garaż, albo wynajmij miejsce na parkingu strzeżonym ;)

      • 15 7

      • (1)

        Twoje nogi, twój problem. Sam zbuduj sobie chodnik mądralo.

        • 9 15

        • A Ty sam zbudowałeś sobie drogę - jezdnię?

          • 9 2

      • swietny przykład roszczeniowa dzbanka porównujesz trującego spalinami szkodnika do człowieka?

        • 9 4

    • posiadanie samochodu (zwłaszcza jeśli jest to kolejny w rodzinie)

      nie stwarza automatycznie roszczenia do tworzenia miejsca do parkowania przez miasto.

      • 14 7

    • kierowca jest takim samym człowiek jak pieszy- pełna zgoda (no może ma dodatkowo prawo jazdy w stosunku do części pieszych), ale to nie kierowca swoimi stópkami parkuje, tylko pojazd zajmuje miejsce, przestrzeń. Radzę sprawdzić grafiki ile miejsca zajmuje 100 samochód wraz z pasażerami (średnio samochodem po mieście jeździ 1,3 osoby) a ile tyle samo osób zajmuje w np autobusie- podpowiedź- zmieszczą się do jednego, a komfortowo do dwóch busów. Można nawet porównać ile miejsc 'parkingowych' zajęłoby 100 rowerzystów.

      Kierowcy pojazdów w miastach to najbardziej faworyzowana i roszczeniowa grupa (a sam jestem po części kierowcą).

      • 19 7

    • chodnik to nie miejsce parkingowe !!!!

      nic nie zostanie więc zlikwidowane

      • 21 6

    • Typowy roszczeniowy buraczek .Nie kierowca w mieście obecnie jest tylko i wyłącznie szkodnikiem w mieście

      Chodniki nie sa miejscami parkingowymi wiec ich sie nie likwiduje.A szkodników trzeba usuwać z miasta! I to piesi są od lat dyskryminowani!!

      • 24 10

    • Chodnik nie jest miejscem parkingowym,uważam że gdyby zdarzył sie jakiś wypadek spowodowany zatarasowanym chodnikiem przez samochód i brakiem możliwości korzystania z tego chodnika przez pieszego,leczenie pieszego który uległ wypadkowi, powinno być opłacane z polisy kierowcy który zablokował chodnik.

      • 27 8

    • Dokładnie, a ja domagam się miejsca miejskiego na mój fortepian, bo mi się w mieszkaniu nie mieści. Równe prawo, muzyk jak kierowca!!

      • 33 11

    • Dokładnie tak, dlatego swoją puszką nie powinieneś zajmować więcej przestrzeni miejskiej niż pieszy. Wtedy dopiero będziesz mógł gadać o faworyzacji.

      • 34 16

  • gdynia centrum

    czas w koncu skonczyc z tym brakiem parkingow w centrum gdyni, albo niech sie wyniesie czesc lecznic, przychodni , sklepow na obrzeza gdyni albo lepiej skomunikowane czesci gdyni
    centrum to niedlugo bedzie sama elita odwiedzac bo zero miejsc do parkowania, albo trzeba placic ogromnie duza kase za 10 czy 15 min przebywania w centrum a do tego oczywiscie korki

    • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Trzeba zrobic tak jak miastach europy zachodniej opłaty za wjazd do miasta starym szrotom i zmniejszyć liczbę parkingów o polowe (6)

    I konsekwentnie wlepiać mandaty i robić odholowania wszystkim co nie potrafią przepisów przestrzegać .Bardzo szybko ta ciemnota by ze złomowała unas te swoje 20-30 letnie szroty bo by im sie po prostu nie opłacało z nich korzystać.!!

    • 17 43

    • Wieśniaki won z miasta (1)

      A nie wymadrzac się

      • 1 1

      • To przecież na wsi nie da się w praktyce żyć bez samochodu

        Kiedy jeden sklep (albo i wcale) i do każdej usługi trzeba dojechać. W miastach sytuacja jest diametralnie inna.

        • 0 0

    • Najlepiej powrócić do zaprzęgów i pobudować stajnie miejskie. Będzie ekologicznie. (2)

      Chociaż nie. Odchody to metan więc aktywiści zaczną płakać że gazy cieplarniane. W ogóle to zawinił ten, co wymyślił koło! A wcale się nie dziwię właścicielom starszych aut. Te nowe pierdziawki z silnikami od motorowerów zabiły motoryzację. Silniki padają po kilkunastu tysiącach km. Ani to trwałe, ani ekologiczne.

      • 7 6

      • Ty i tobie podobni cały czas mentalnie jestescie na etapie sredniowiecza :) (1)

        • 3 2

        • Wydaje Ci się przedmówca ma dużo racji, w tym co pisze. Dzisiejsze silniki nie nadają się do niczego, koszt produkcji nowego samochodu (zarówno ekonomiczny jak i ekologiczny) nie jak ma się do tego co było kiedyś. Ale OK, rozumiem pozbywamy się starych samochodów, które wymieniamy na nowe, kto za to zapłaci? Prawda jest taka, że większość ludzi pracuje i Arabia tyle, że wystarczy na przeżycie i na niewielkie oszczędności i to wszystko. Przykre ale prawdziwe...

          • 1 0

    • Ja Ci zrobię na przekór i kupię 32-letniego.

      • 7 6

  • Najgorsi kierowcy przy Bp Dominika

    To rodzice kwiatu młodzieży ze szkoły muzycznej, ktorzy w godzinach 16-19 zaparkują nawet na schodach byle by ich bąbelki nie musiały same do szkoły dojechać

    • 0 0

  • Tylko chodniki!

    Na Dominika jest 6 pasów chodników wzdłuż ulicy, 2 przy jezdni i 4 przy blokach (po obu stronach). Z tych 6 tylko jeden jest zajmowany przez auta, więc piesi chyba wciąż mają całkiem sporo do dyspozycji.

    • 2 0

  • Używam auta do pracy (15)

    Dzięki temu zarabiam na życie, place podatki, nie wyciągam reke do państwa po dej bo mi się nalezy.Ale co tam dla niektórych jestem bezdusznym blachosmrodziarzem,dla którego nie powinno być miejsca w Gdyni. Wbijcie sobie do głów że auto to dziś niezbędne narzędzie tak jak telefon,a nie fanaberia,kaprys,zachcianka. W Gdyni dochodzimy już do granic absurdu.

    • 55 24

    • Wiec wbij sobie roszczeniowcu w ten pusty łeb że w kazdym kraju zachodnim ogranicza sie do maksimum liczbe aut w miescie (7)

      I to są kraje rozwiniete któremy dogodnimy co najwyzej za 30 lat Tam roszczeniowcu dązy sie do całkowitej eliminacji aut trujacych spalinami w miescie .I potrafia sobie poradzic .To ze ty jak wiekszoscs takich jak ty ze jestes roszczeniowy i ograniczony umysłowo nieznaczy ze mozesz szkodzic wszystkim bo ty tak chesz.

      • 8 16

      • W kazdym kraju zachodnim.... (3)

        Lewackie myslenie... Marksistowskie wrecz. Nie masz.lepszych argumentow niz w kazdym kraju zachodnim? To wskazuje na mocno ograniczone, wrecz dogmatyczne myslenie. Na dodatek w takich Stanach Zjednoczonych zostalbys uznany za i**ote.

        • 13 6

        • W Stanach w wielkich miastach używa się transportu zbiorowego, nie własnego samochodu. (1)

          Samochody mają znaczenie na przedmieściach i na prowincji, w centach miast górą transport zbiorowy.

          • 1 3

          • cieciu od wielkich miast

            gdynia nie jest cieciu wielkim miastem

            • 0 0

        • Typowe klapki na oczach. Mam swoje zdanie i wszyscy muszą je podzielać

          • 2 2

      • Załóżmy, że władze miasta zlikwidują drogę rowerową i chodnik pod parking. Zaczniesz protestować. Będziesz się nazywał roszczeniowcem ?
        Jeżeli chcesz kopiować wszystkie wzorce w innych krajach, to zamknij kościoły w Polsce, bo w innych krajach jest bardzo niska frekwencja.

        • 5 0

      • Tylko że tam poszedł rozwój dróg i całej infrastruktury.

        U nas drogi są z lat 60 ubiegłego stulecia a jeszcze się je ogranicza. Jak nie widzisz różnicy to znaczy że nic nie widziałeś. Na zachodzie są parkingi na obrzeżach miast na tysiące samochodów i sprawna komunikacja miejska.

        • 5 1

      • Auta elektryczne cieciu mozna tak parkowac?

        Toz nie truja o sa ekologoczne? Gdzie jest straz miejska czy policja?

        • 1 0

    • Nie stac cie na garaz? To korzystaj z uslug ZKM i sprzedaj auto (3)

      • 12 15

      • (2)

        Powiedz to klientom, turystom. Nie rozumiecie, że tu nie chodził głównie o mieszańców miasta

        • 6 4

        • Przepisy sa takie same dla wszystkich (1)

          • 5 2

          • no chyba nie takie same skoro ceny abonamentów za parkowanie nie są takie same

            • 5 0

    • dla większości to jedynie wygodny dojazd, a nie żadne narzędzie do pracy

      pretensje mniej do innych kierowców że nadużywają "gościnności"

      • 3 1

    • Dzięki temu zarabiam na życie, place podatki (1)

      to ile tego podatku placisz od tego co zniszczysz parkujac gdzie popadnie?

      • 6 10

      • znasz cos takiego jak podatek drogowy ktory placi kazdy kierowca?

        a poza tym dlaczego zakladasz ze kazdy kierowca zle parkuje niszczac trawniki?

        • 8 4

  • Kochana Redakcjo

    Na ul Biskupa Dominika w Gdyni nie ma numeru 42 A nawet numeru 40 ;)

    • 0 0

  • Walka z samochodami!

    Od dłuższego czasu trwa walka władz miejskich z posiadaczami samochodów. Niestety - w Gdyni nie przybywa parkingów a i sama komunikacja miejska (zresztą bardzo niedoskonała) nie stanowi w dalszym ciągu odpowiedniej alternatywy dla samochodu. Natomiast w samym centrum przybywa wszelakiego rodzaju deweloperskich "budowlanych wyczynów" typowo biurowo-mieszkalnych, które podobno mają "swoje" parkingi , ale tylko w najlepszym przypadku dla pracowników biurowych. Oczywiście władze usiłują przekonać wszystkich do roweru jako miejskiego środka lokomocji i tutaj podpowiadam naszym włodarzom - trzeba postawić na bardziej represyjne pomysły i po prostu uchwałą Rady Miasta Gdyni zacząć zabierać ludziom samochody. Bo po co mieszkańcowi samochód ??? Należy także zrobić napisy na miejskich autobusach i trolejbusach jak z filmu "Miś" - "Piechotą zdrowiej" i dodać jeszcze coś o sercu. Jak taki mieszkaniec Pustek Cisowskich dojdzie do Urzędu Miasta na al. Piłsudskiego to już nie będzie miał siły swoimi sprawami głowy urzędnikom zawracać. Taką mam słuszną koncepcję i łubudubu niech żyje nam NASZ Prezydent który jest jak ojciec,. Oj co ja tu pisze - jak sam pan bóg dla mieszkańców.....

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane