- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (285 opinii)
- 2 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (227 opinii)
- 3 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (82 opinie)
- 4 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (113 opinii)
- 5 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (253 opinie)
- 6 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (122 opinie)
Gdynia: bilety ZKM w SKM tylko w wyjątkowych sytuacjach
Remont al. Zwycięstwa trwa od miesiąca, na ul. Morskiej robotnicy pojawili się w poniedziałek. Efekt? Ogromne korki praktycznie w całej Gdyni i decyzja, by tego dnia po południu honorować bilety ZKM w SKM. Pasażerowie chcą mieć taką możliwość przez cały czas trwania prac, ale na to się nie zanosi.
Z kolei w poniedziałek na ul. Morskiej pojawili się robotnicy z firmy MTM. W ramach remontu wykonywana jest tam nakładka bitumiczna nawierzchni jezdni i zatoki autobusowej wraz z wymianą krawężników.
Przy okazji wymieniona zostanie nawierzchnia chodnika i peronu przystankowego. Część prac prowadzona będzie w nocy, ale nie zmienia to faktu, że do soboty 24 czerwca będzie przejezdny tylko jeden pas.
Gdy w poniedziałek robotnicy pracowali na obydwu odcinkach, kierowcy stali w zatorach praktycznie w całym mieście. Co prawda, przyczyniły się do nich również inne zdarzenia, ale powtórka w najbliższych dniach i tak wydaje się nieunikniona. Utrudnienia dotyczą również pasażerów komunikacji miejskiej, którzy o punktualności mogą na razie zapomnieć.
Prace remontowe na al. Zwycięstwa w maju
W poniedziałek zdecydowano, że bilety ZKM będą honorowane w SKM na trasie Sopot - Gdynia Cisowa. Sęk w tym, że była to decyzja nagła, więc mało kto o niej wiedział.
Pasażerowie przekonują, że o bezpłatny przejazd kolejkami wnioskowali zaraz po tym, gdy w maju zaczęły się prace.
- Już kilka dni po rozpoczęciu prac na al. Zwycięstwa pytałem o taką możliwość, bo autobusy - jak jadąca z Sopotu "S" - notowały gigantyczne spóźnienia. Wtedy odesłano mnie z kwitkiem, twierdząc, że jeździ tamtędy zbyt mało linii - twierdzi pan Mikołaj.
Jak się okazuje, nie był to jedyny powód. Przedstawiciele ZKM Gdynia tłumaczą, że stosowna umowa pomiędzy Zarządem Komunikacji Miejskiej a Szybką Koleją Miejską jest co prawda podpisana, ale dotyczy incydentalnych przypadków. Dzięki niej decyzje są podejmowane na poziomie dyspozytorów, więc na stałe, choćby kilkudniowe zmiany, nie ma co liczyć.
Korek w Orłowie z lotu ptaka
- Obydwa podmioty nie ponoszą z tytułu honorowania biletów dużych kosztów, bo zawarte w niej zapisy mówią co do zasady o sytuacjach wyjątkowych. Gdyby dotyczyły planowanych sytuacji, jej konstrukcja byłaby inna, ale też wzajemne rozliczenia musiałyby wyglądać inaczej. Kolej ma np. zniżki ustawowe, których my nie posiadamy - odpowiada Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM Gdynia.
O tym, że przewoźnicy nie chcą sobie robić krzywdy, ale usprawnić ruch, przekonuje Marcin Głuszek, dyrektor ds. umów i marketingu, dodając że podobne porozumienie podpisane jest z organizatorem przewozów w Gdańsku.
- Wartość umowy jest objęta tajemnicą, ale nie są to duże stawki. Decyzja o tym, kiedy i na ile czasu konieczne jest zapotrzebowanie na przejazdy oraz poinformowanie o możliwości korzystania przez pasażerów leży po stronie zamawiającego. My staramy się oprócz tego informować o tym np. poprzez aplikację - wyjaśnia.
Korek w pierwszym dniu remontu na Morskiej
Miejsca
Opinie (112) 4 zablokowane
-
2017-06-14 08:12
(1)
Obok droga rowerowa, ale po co nią jechać lepiej się wpychać miedzy auta i jaki to on nie jest ekolog i pan ulicy bo korki omija...Ludzie ogarnijcie się...
- 5 2
-
2017-06-14 13:46
gdzie obok ? na ulicy podjazd? nie ma tam drogi rowerowej, dopiero na morskiej się zaczyna, czyli do świateł ulicą jedziesz
- 0 0
-
2017-06-14 08:13
W ankiecie powinna być jeszcze odpowiedź: "Nie, bo nie ma tej trasie innego środka transportu."
- 5 0
-
2017-06-14 09:25
Aplikacja
W jakiej aplikacji informują ?
- 0 1
-
2017-06-14 13:44
odważny....
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.