• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: budżet obywatelski bez remontu wieży przy Kieleckiej

Patryk Szczerba
6 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najwięcej wniosków tradycyjnie dotyczy inwestycji w rekreację, czyli budowy boisk i placów zabaw. Najwięcej wniosków tradycyjnie dotyczy inwestycji w rekreację, czyli budowy boisk i placów zabaw.

141 wniosków zostało zakwalifikowanych do głosowania w budżecie obywatelskim w Gdyni. Na liście nie ma m.in. oczekiwanego remontu wieży przy ul. Kieleckiej zobacz na mapie Gdyni, ale jest za to rewitalizacja legendarnej trybuny dawnego stadionu Arki przy ul. Ejsmonda. Głosowanie rusza w poniedziałek.



Zagłosujesz w tegorocznym budżecie obywatelskim

W tym roku mieszkańcy złożyli 187 wniosków. Ponad 40 nie przeszło weryfikacji urzędników. Ze stworzonej przez nas w maju listy najciekawszych projektów ostała się tylko rewitalizacja legendarnej "Górki" przy ul. Ejsmonda zobacz na mapie Gdyni wraz ze zorganizowaniem stałej wystawy poświęconej klubowi Arka Gdynia. Trzeba pamiętać, że prace są konieczne, bowiem osuwająca się ziemia zagraża obeliskowi z tablicą pamiątkową znajdującemu się u podnóża trybuny.

Nie ma wieży, bo konieczna jest rozbiórka

Z listy wypadła propozycja usunięcia kamieni z plaży i brzegu na Oksywiu zobacz na mapie Gdyni, montaż hamaków na końcu skweru Kościuszki zobacz na mapie Gdyni, modernizacja cmentarza na Kolibkach zobacz na mapie Gdyni oraz ta przez wielu najbardziej oczekiwana - czyli remont wieży widokowej przy ul. Kieleckiej zobacz na mapie Gdyni.

- Z analizy ZDiZ wynika, że istniejąca konstrukcja ze względu na stan techniczny została zakwalifikowana do rozbiórki. Koszt rozbiórki i ponownego wybudowania przekracza kwotę wskazaną we wniosku. Przedsięwzięcie wymagałoby również opracowania dokumentacji projektowo - kosztorysowej. Wniosek uznano więc za niemożliwy do realizacji - informują pracownicy Laboratorium Innowacji Społecznych, koordynującego gdyńskie głosowanie.
Spore szanse na zmiany ma jeden z odcinków ul. Abrahama. Spore szanse na zmiany ma jeden z odcinków ul. Abrahama.
Na liście zakwalifikowanej do głosowania znalazło się ostatecznie 141 wniosków (w zeszłym roku było ich 179). Najwięcej propozycji - po 10 - pochodzi z Obłuża i Kamiennej Góry. Tam szykuje się najbardziej gorąca walka. Najmniejszy wybór - tylko dwa projekty - będzie na Witominie-Radiostacji. Z powodu progu finansowego, nie ma możliwości, by obydwa zostały zrealizowane, więc i tu emocji nie powinno zabraknąć.

61 propozycji dotyczy rekreacji, a 55 inwestycji i remontów. 17 jest związanych z estetyzacją przestrzeni, zaś 8 z bezpieczeństwem w ruchu drogowym.

- Liczby obrazujące tematykę wniosków są podobne do tych z zeszłego roku. Przybywa za to dobrze przygotowanych projektów. Widać, że mieszkańcy są do ich tworzenia coraz lepiej przygotowani i to cieszy - opowiada Paweł Brutel, koordynator budżetu obywatelskiego w Gdyni.
Śródmieście najdrożej

Każda z 22 dzielnic ma określoną pulę pieniędzy. Najmniej do wydania jest na Witominie - Leśniczówce - ok. 128 tys. zł. Najdroższe wnioski pochodzą ze Śródmieścia, gdzie pieniędzy jest najwięcej. Pierwszy związany jest z uporządkowaniem odcinka ul. Abrahama pomiędzy 10 Lutego i Batorego zobacz na mapie Gdyni. Drugi to budowa boiska wielofunkcyjnego oraz placu do ćwiczeń siłowych. Wycena obydwu to nieco ponad 453 tys. zł. To właściwie pełna kwota przeznaczona dla dzielnicy.

A że wartość pozostałych trzech projektów przekracza 100 tys. zł, szykuje się zażarta walka. Co ciekawe w zeszłorocznym głosowaniu pojawiły się tylko dwie propozycje ze Śródmieścia. Były na tyle tanie, że obydwie zostały przeznaczone do realizacji, ale dzięki temu spora kwota przeszła na ten rok.

Wśród ciekawszych propozycji z innych dzielnic jest m.in. zamiar budowy dużego, zielonego wybiegu dla psów przy ul. Niemojewskiego zobacz na mapie Gdyni i tor agility (do trenowania psów) pod estakadą w Leszczynkach, stworzenie pasów rowerowych na ulicach Brzechwy zobacz na mapie GdyniNałkowskiej zobacz na mapie Gdyni na Karwinach, czy budowa ścianki wspinaczkowej na Babich Dołach.

Zmiana zasad głosowania

Głosowanie rozpocznie się w poniedziałek na stronie www.bo.gdynia.pl. Zmienią się zasady wyboru projektu. Spośród wszystkich projektów zakwalifikowanych do głosowania z danej dzielnicy będzie można wybrać maksymalnie pięć.

Rewitalizacji może doczekać się słynna "Górka" - legendarne miejsce dla kibiców Arki. Rewitalizacji może doczekać się słynna "Górka" - legendarne miejsce dla kibiców Arki.
Następnie trzeba będzie uszeregować je od najbardziej do najmniej ważnego. Na podstawie rankingu projektom zostaną przyznane punkty, a do realizacji wybrane zostaną te przedsięwzięcia, które otrzymają od głosujących największą liczbę punktów. Środki będą przyznawane kolejnym projektom zgodnie z ich wyceną, aż do wyczerpania środków przypadających na daną dzielnicę.

W głosowaniu będą mogły wziąć udział wszystkie osoby mieszkające w Gdyni, a więc każdy, kto jest zameldowany w mieście albo ujęty w rejestrze wyborców. Osoby, które nie spełniają tych wymogów, a mieszkają w Gdyni mogą złożyć w Laboratorium Innowacji Społecznych oświadczenie.

Przypomnijmy, że w 2016 roku pula budżetu obywatelskiego w Gdyni wynosi 5,2 mln zł - z czego 4,3 mln zł to środki przyznane na bieżący rok, zaś blisko 900 tys. zł stanowią fundusze niewykorzystane w roku ubiegłym.

Zobacz na jakie projekty będą głosowali mieszkańcy Gdańska

Miejsca

Opinie (155) 3 zablokowane

  • Wieża

    Co do wieży,to wielka szkoda.Jeszcze za małolata chodziło się tam na małe wypady.I tak jak w wielu przypadkach,pozostawia się obiekty samemu sobie.Niszczeją,złomiarze robierają no i w sumie po problemie.Zapada decyzja o likwidacji.Już więcej nie trzeba będzie się tym tematem zajmować.A jakby tak co roku,troszkę włożyc kasy na konserwacje,małe naprawy,to wieża stała by do dzisiaj w dobrym stanie.A że teraz trzeba wydać ileś tam tyś.zł. to nie ma.
    To jest właśnie ekonomiczne myślenie.Ale kto w UM ma myśleć,oni są tylko od brania kasy i trzymania się na stołkach.Rzucają temat Budżetu Obywatelskiego,czyli kawał mięsa,by odciągnąć mieszkańców od innych tematów.
    I to było na tyle......

    • 5 1

  • Hamaki na Skwerze.

    Skwer nadaje się do całościowej rewitalizacji, a nie mikrodziałań w postaci hamaków.

    • 6 0

  • Na wszystko mają ale nie na to co trzeba

    Dlatego ja chociaż jestem rodowitym Gdynianinem nigdy nie będę głosował na P.szczurka z wielu powodów wydaje pieniądze miasta w większości w nie trafione inwestycje zamiast w te których ludzie się domagają. Nie pomaga rodzinom które tego potrzebują. A znaleźli się w kłopotach finansowych z nie swojej winy tylko naszych nie kompetentnych i bezradnych urzędników którzy naliczaja odsetki których nie są w stanie wyjaśnić z kad się wzięły .przykładem jest moja znajoma która płacąc prąd z ryczałtu regularnie za siebie i 3 dzieci miała nie dopłaty 1200 zł. W mieszkaniu w którym nie było licznika na prąd wyliczono nie dopłatę i naliczane wciąż są odsetki .z powodu zadłużenia urząd Miasta nie przedłużył umowy najmu lokalu.za brak umowy otrzymała następna karę finansową choć stara się płacić ile może. Pracuje od rana czasem do nocy by związać koniec z końcem. Jest osobą NIE PIJACA .dla wiadomości złośliwych komentujących. Nikt nie potrafi odpowiedzieć na pytanie na jakiej podstawie wyliczono nie dopłatę za prąd . Wielokrotnie składała prośbę o umorzenie tego zadłużenia a nasz Pan prezydent uprzejmie odmówił ale pod domek sobie droge zrobil dla mnie to jest żenujące.

    • 10 1

  • Hmmm... juz następny budżet a ja jeszcze nie widzę tego co obywatele Gdyni wybrali w zeszłym roku. Gdzie te place zabaw na pogórze dolnym?

    • 5 0

  • dziwne projekty

    hamaki na skwerze takiej bzdury nawet kaczak by niewymyslił.

    • 4 2

  • Głosujcie na wydzielone drogi rowerowe bo wszyscy na tym skorzystają w całym Trójmiescie

    W Gdańsku to projekt ogólnomiejski------------- NR 9!!------------ w Gdyni tez na pewno sie jakies znajdą!! Np. na Karwinach!!

    • 4 0

  • Gorka przy Ejsmonda (3)

    Teraz owej skarpy polozony jest na terenie prywatnym ktorego wlascicielem jest biznesmen R. Krauze. Dlaczego fundusze z budzetu obywatelskiego maja trafic do prywatnej kieszeni milionera. Osoba ta powinna sama z wlasnej kieszeni wedle wlasnego uznania umocnic ten teren. W nastepnym konkursie moze bedziemy remontowac swoje prywatne domy mieszkania ogrody. Ktos kto posiada chwile czasu i zna sie prawnie w temacie danej dotacji powinien zlozyc wniosek o wykluczenie tej inicjatywy z tego konkursu. Gdynianie nie glosujcie na ten pomysl niech pieniadze trafia tam gdzie beda sluzyc wszystkim mieszkanca. Koniec prywaty w miescie.

    • 7 0

    • bo pan ryszard to bardzo dobry przyjaciel cara gdyni.

      • 1 0

    • (1)

      masz stare informacje. Krauze oddał te tereny miastu jakiś czas temu.

      • 0 1

      • Skad masz takie informacje? Oddal korty miastu? Bujda! To sa prywatne tereny Krauzego.

        • 1 0

  • Tylko trawa

    Żadnych gumowych rakotwórczych nawierzchni dla dzieci!!!!!

    • 2 0

  • Wszystko tylko nie place zabaw - dzieci mi skutecznie je obrzydziły - nic tylko palc zabaw i plac zabaw na przemian z my chcemy (1)

    • 1 0

    • i to najlepiej zamknięty przy szkole lub przedszkolu

      żeby inni nie niszczyli, dostępny dla wąskiej grupy dzieci. Niedoczekanie.

      • 1 0

  • Budżet dla spółdzielni i wspólnot czy dla miasta?

    Nie jestem pewien, czy osoby głosujące na dane projekty wiedzą, komu tak naprawdę robią tym samym często bardzo drogi prezent . Czytamy bowiem, że jeden z projektów dotyczy wymiany chodnika przed blokiem mieszkalnym należącym do wspólnoty mieszkaniowej. Jako uzasadnienie poprawa estetyki otoczenia. Ani słowem o tym, że istniejący obecnie chodnik należy do tej wspólnoty. Co więc da wybór tego projektu? Oszczędność dla mieszkańców, którzy zamiast wyłożyć pieniądze na wymianę chodnika dostaną go w prezencie od miasta. Kolejny projekt, wymiana chodnika na dość długim odcinku między blokowymi parkingami. Mieszkańcy tamtych budynków od lat złorzeczą, że nikt się (oczywiście w Urzędzie Miasta) nie zajmuje tragicznym (i trzeba przyznać jest to prawda) stanem rzeczy. Wystarczy jednak pierwszy rzut oka na mapę własności gruntów, żeby przekonać się, że cały teren razem z chodnikiem jest własnością Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej i miasto tak naprawdę niewiele ma z nim wspólnego. Ale oczywiście na wymianę chodnika, który potem wejdzie w skład majątku spółdzielni miasta ma dać, przynajmniej RSM sobie przyoszczędzi. To, że na pomoc podmiotowi czerpiącemu zyski z wynajmu nieruchomości do których ten chodnik prowadzi pójdą publiczne pieniądze nikogo nie oburza. Sytuacja jest analogiczna dla wszystkich remontów parkingów, schodów itp. Następny pomysł winda dla niepełnosprawnych prowadząca do siedziby miejskiej biblioteki. Biblioteka znajduje się na piętrze, pomysł wydaje się więc bardzo trafiony. Ale zaraz, kto jest właścicielem tego budynku? Oczywiście RSM, która wynajmuje miastu pomieszczenie na ten cel od chyba już prawie 40 lat. Kolejny prezent tym razem za 125 tyś zł. Już widzę to oburzenie ludzi, gdy np. w przyszłym roku miasto znajdzie dla biblioteki tańszą i nowocześniejszą lokalizację bez konieczności montażu wind. No jak to! Przecież setki tysięcy na windę wydali! A tak, montaż windy zapewni RSM spokojny wynajem pomieszczenia na jeszcze wiele lat, a w ostatecznym rozrachunku kolejny prezent tym razem w postaci windy. A, że lokalizacje miejskich organizacji mogą uciec spod skrzydeł RSM do np. miejskich szkól, przekonaliśmy się choćby na przykładzie przeniesienia poradni psychologicznej dla dzieci i młodzieży, który lokalizację zmienił właśnie z należącego do RSM popularnego na Obłużu Żółtka, lub otwarcie biblioteki miejskiej w budynku szkoły na ul. Porębskiego. Obydwie nowe lokalizacje są przyjazne niepełnosprawnym, a kwota 125 tyś zł na budowę windy, którą ktoś dość realnie wyliczył pozwala pewnie na bądź duży remont jakiejś placówki, bądź długi wynajem (który i tak się obecnie odbywa) lokalizacji bardziej niepełnosprawnym przyjaznej. Zdarzają się też projekty, które wydaja się być efektem zaangażowania w to jak wygląda najbliższe otoczenie oraz wprowadzenia w nim zmian z których wszyscy powinni być zadowoleni. Jednak ich twórcy przejawiają chyba zbytnią naiwność w ocenie przyszłości swojego otoczenia. Jednym z projektów jest bowiem rewitalizacja lasu, rosnącego na skraju osiedla Navigator i bloków RSM w pobliżu wiaduktu kolejowego na Unruga. Pomysł fajny, teren należy do miasta, tylko zanim wpadnie się na pomysł rewitalizacji za publiczne pieniądze, może najpierw warto się zainteresować, czy obecny las jest nim również na mapach, czy istnieje dla niego plan zagospodarowania oraz czy przypadkiem nie jest tak zaniedbany, bo czeka na określenie warunków możliwej zabudowy. Chyba że nowi mieszkańcy Obłuża kupowali mieszkania z jakże popularną myślą na dalej przecież już nic nie zbudują. Jakże mylące może być takie podejście w przypadku lasu widma mogliśmy zobaczyć chociażby właśnie w Gdyni. A potem protesty no jak to, przecież na rewitalizację poszło tyle pieniędzy!. Możliwość zgłaszania projektów i ich wyboru w ramach budżetów obywatelskich jest jednym z najlepszych praw jakie przysługują mieszkańców. Jednak jak każde prawo mogą być też polem do nadużyć, wykorzystania naiwności w dobrej wierze oraz czystej cynicznej propagandy. Należałoby chyba aby jednak w przypadku tak drogich i mających wpływ na nasze otoczenie przedsięwzięć, właściwi ludzie opatrzyli je odpowiednimi komentarzami, wskazującymi kto i jaki sposób na nich skorzysta, jakie mogą być ich losy i konsekwencje w przyszłości oraz, po czyjej stronie jest odpowiedzialność za stan obecny, który jest powodem zgłaszania wielu projektów, bo wbrew pozorom choć mamy takie mniemanie, bardzo często wcale nie poruszamy się na terenie należącym do miasta, tylko do różnego rodzaju wspólnot, spółdzielni itp., które lubią wykorzystywać takie inicjatywy do załatwiania swoich dowodów nieudolności i opieszałości.

    • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane