• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia chce oszczędzić na odśnieżaniu ulic

Michał Sielski
26 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Tłumy spacerowiczów skorzystały ze słońca
Gdynia płaciła za odśnieżanie nawet 18 mln zł za sezon. Nowy system ma wprowadzić spore oszczędności. Gdynia płaciła za odśnieżanie nawet 18 mln zł za sezon. Nowy system ma wprowadzić spore oszczędności.

Nawet 10 mln zł chce oszczędzić Gdynia w ciągu trzech lat na zmianie modelu odśnieżania ulic. Miasto kupi 18 specjalistycznych pojazdów, by nie płacić firmom zewnętrznym. Na zakup sprzętu zarezerwowano 20 mln zł.



Jak oceniasz jakość odśnieżania w Trójmieście?

Oficjalnie decyzję o zmianach podejmie Rada Miasta w środę podczas głosowania nad przyszłorocznym budżetem. Szczegóły zaprezentował już jednak wiceprezydent Marek Łucyk.

Po zmianach, od sezonu zimowego 2020/2021, Gdynia będzie samodzielnie odśnieżać główne drogi w mieście. Jeszcze w tym roku ogłoszony zostanie przetarg na zakup sprzętu wraz z pięcioletnim serwisowaniem. Urzędnicy stwierdzili bowiem, że dzięki temu mogą znacznie oszczędzić, a także dokładniej decydować, ile pojazdów i o której godzinie wyjedzie na drogi.

- Do tej pory płaciliśmy m.in. za gotowość, nawet wtedy, gdy zima była łagodna. Do tego firmy dysponowały dużym parkiem maszynowym, którego utrzymanie generowało koszty, a praktycznie nigdy na drogi nie wyjechały jednocześnie wszystkie pojazdy. Teraz będziemy mogli decydować elastycznie - podkreśla wiceprezydent Gdyni Marek Łucyk.

Koszt odśnieżania cały czas rośnie: 700 proc. w 11 lat



Urzędnicy podkreślają, że koszty odśnieżania rosną wręcz lawinowo. W 2006 roku średni koszt odśnieżania 1 km jezdni wynosił 27 zł, a w 2017 roku sięga już 195 zł. Rekordowo za sezon zimowy płacono 18 mln zł.

Okazało się, że inne miasta radzą sobie z tym lepiej, czytaj: taniej. Przykładem dla gdyńskich urzędników jest Grudziądz, ale własnymi siłami odśnieża także Sopot. Gdynia pójdzie teraz ich śladem.

Miejskie pojazdy będą uniwersalne: na zimę i na lato



- Warto podkreślić, że pojazdy będą mogły być używane przez cały rok. Po zimie zmieni się im nakładki i zajmą się sprzątaniem ulic z piasku, błota oraz soli, której notabene chcemy używać coraz mniej. Mniej soli to bowiem mniejsze obciążenie dla środowiska, ale też mniej kosztownych prac na wiosnę - podkreśla Wojciech Folejewski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.
Kluczem będzie jednak zachowanie wysokiego standardu odśnieżania. Dlatego urzędnicy będą nadal ogłaszać przetargi na odśnieżanie lokalnych dróg, chodników i dróg rowerowych.

Dwa przetargi po 10 mln zł



Samodzielnym odśnieżaniem głównych szlaków komunikacyjnych Gdynia zajmie się od przyszłego sezonu zimowego. Na początek rozpisze wart 10 mln zł na nowe pojazdy, a po jego sfinalizowaniu kolejny, o takiej samej wartości.

Już w tę zimę zaczną się szkolenia kierowców.

- Szacujemy, że oszczędzimy na tym ok. 10 mln zł w ciągu 2-3 lat. Jeśli tak będzie, pieniądze te będzie można wydać na remonty dróg czy inne inwestycje - prognozuje Marek Łucyk.

Opinie (233) 6 zablokowanych

  • To jakis zart (1)

    195 zł za kilometr odśnieżania to czym oni to odsniezaja taniej by wyszło zrobić podgrzewane ulice nieźłe tam idą wałki CBA niech przetrzepie ten urząd miasta

    • 14 5

    • Zaloz firme, kup sprzet, zatrudnij ludzi i nagle bys dal cene 300zl za kilometr bo inaczej bys nie zarobil

      • 2 1

  • śniegu coraz mniej a oni płaca coraz więcej za odśnieżanie:)

    • 9 5

  • I dobrze. Bo podwykonawcy to masakra . Stare traktory i stare jak świat pojazdy . Byle zarobić ile się da .

    • 8 2

  • To miasto przez rządy tej ekipy jest po prostu skonczone . Oszczednosci juz nic nie pomoga. Jutro zaklepia najwyzsze i najbardziej niesprawiedliwe stawki zasmieci / od mkw.bo tak najprosciej dla wladzy/Placimy najwyzsze podatki od nieruchimosci. Za ktore nic sie nie inwestuje.Tutaj jest najwieksze marnotrawstwo pieniedzy publicznych /wyrzucane projekty np budynlu UM w przy Piłsudskiego,przebudowy Chwarznienskiej lodowiska, plywalni Ol9moijskiej itp. Ta ekipa juz niczego nie zmieni.Ludzie naja dosyc takiego samorzadu. Mamy tylko {rezydenta z najwiekszym ego , takiego maszego KIm Ir Sena/

    • 18 3

  • wydac 20 mln, zeby zaoszczedzic 10, a pozniej sie okaze ze snieg nie spadnie :)

    • 2 6

  • (2)

    Zapomnieli o najważniejszym, o pensjach dla ludzi, jeżeli wyliczenia Włodarzy zakładały że Ci kierowcy będą jeździć za 3tyś złotych na rękę to się grubo zdziwią....

    • 14 1

    • Na każdej solarce będzie niebieska L-nauka jazdy

      Każdy egzaminowany w PORD na ciężarówkę będzie musiał pyknąć odcinek z pługiem :)

      • 3 0

    • Ukraińcy juz stoją w kolejce

      • 0 0

  • Niech zamkna drogi w okresie zimowym. Oszczędności 100 procent.

    Wcześniej należy oczywiście przeprowadzić konsultacje i zbudować makietę.

    • 10 1

  • Dotychczas urzędnicy mieli tylko przygotować przetarg i pilnowac wykonawcy

    Nie potrafią tego zrobić, więc biorą się za stworzenie wewnętrznej firmy i utrzymanie parku maszyn. To zdecydowanie łatwiejsze, a przy tym można zatrudnić więcej urzędników (co jest wartością samą w sobie).

    • 12 3

  • brawo szczurek oszczędzaj na odśnieżaniu to przynajmniej będziesz mógł więcej kasy dać kopacza " wielkiej arce " oni na to zasługują a szczególnie dzialacze

    • 8 2

  • (1)

    A kierowcami będą na zmianę urzędnicy...

    • 10 1

    • Szczurek już grzeje Liaza przed akcją Zima.

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane