• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia inwestuje w tereny dla portu

Patryk Szczerba
15 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Jednym z kluczowych elementów strategii jest umożliwienie rozwoju gdyńskiego portu. Konieczne do tego są inwestycje w infrastrukturę. Jednym z kluczowych elementów strategii jest umożliwienie rozwoju gdyńskiego portu. Konieczne do tego są inwestycje w infrastrukturę.

Zacieśnienie współpracy gospodarczej i turystycznej pomiędzy gminami zrzeszonymi w forum Norda to cel Gdyni i sąsiadów na najbliższe kilkanaście lat. Kończą się prace nad strategią, która w przyszłości ma mieć przełożenie na konkretne inwestycje. Koszt przedsięwzięcia to 2,6 mln zł.



Czy przygotowywanie takich opracowań ma sens?

Dokumenty uda się stworzyć dzięki wsparciu z funduszy norweskich EOG na lata 2009-2014 oraz dotacji z budżetu Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju. Razem to 2,2 mln zł, a więc 85 proc. wszystkich kosztów. Oprócz Gdyni w projekcie biorą udział m.in.: Puck, Władysławowo, Kosakowo, Rumia, Reda, Wejherowo, Jastarnia, Hel, Krokowa, Choczewo, Łeba. W ramach współpracy wypracowane zostaną podwaliny i cele, do których partnerzy mają dojść w ciągu kilkunastu lat.

Jednym z najważniejszych jest rozwinięcie możliwości gdyńskiego portu. Przedsiębiorstwu powoli zaczyna bowiem brakować miejsca do działalności - wokół rozwija się coraz mocniej tkanka miejska. Zdaniem samorządowców koniecznością jest poszerzenie działalności o Kosakowo, Rumię, Redę i Wejherowo. Za kilka lat wspólnie mogłyby więc utworzyć Dolinę Logistyczną

- Nie chcemy zamknąć portu w granicach administracyjnych, tak jak dotychczas, ale pozwolić na rozwój. Zwłaszcza, że przestrzeni zaczyna realnie brakować. Ładunki mogłyby być składowane i magazynowane na terenach niezagospodarowanych w sąsiednich gminach. Nie ma przeciwwskazań co do tego - zwłaszcza, że grunty tam są tańsze - wyjaśnia Ryszard Toczek, naczelnik Biura Rozwoju Miasta Gdyni.

Czytaj więcej: Gdynia chce wyprowadzić logistykę poza miasto.

By móc zrealizować takie zamierzenie potrzebna jest jednak nowa infrastruktura. Kluczowe będą starania o środki na budowę Obwodnicy Północnej Aglomeracji Trójmiejskiej oraz Drogi Czerwonej. Szansą dla portu w Gdyni będzie zakończenie budowy terminalu intermodalnego w trzecim kwartale 2015 roku. Rozwój ma dotyczyć także kolei.

- Logistyka wchodzi na nowy poziom. To już nie tylko rozładunek, przeładunek i dalsza podróż, ale także produkcja. Wierzymy, że Dolina Logistyczna, którą chcemy stworzyć, będzie odpowiadała na takie potrzeby - wyjaśnia dr Michał Wolański, pracujący nad dokumentem.

Oprócz gospodarczej części zacieśnić ma się także współpraca w ramach usług i wspólnej promocji gmin zrzeszonych w forum Norda. Samorządowcy nie mają wątpliwości, że skoordynowanie zagospodarowania gruntów przy Zatoce Gdańskiej i Puckiej od Gdyni aż po Hel w ramach działań nazwanych Nadmorskim Obszarem Usługowym Norda może przynieść wiele korzyści.

- O konkretnych działaniach na razie za wcześnie mówić, ale na pewno jednym z kluczowych zagadnień będzie poprawa połączenia z Półwyspu Helskiego do Gdyni - lądowego i morskiego - dodaje Michał Wolański.

Po tym, jak dokumenty dla obu zadań powstaną, następnym krokiem ma być stworzenie kolejnych dokumentów, takich jak programy operacyjne dotyczące rozwoju przestrzennego, gospodarczego i promocji, gdzie pojawią się konieczne do rozwiązania problemy.

Finalnym etapem będzie dostosowanie planów zagospodarowania oraz kierunków rewitalizacji do wytycznych wskazanych we wcześniejszych zapisach. Czasu jest dużo, bo efekty mają przyjść dopiero w połowie XXI wieku.

- Chcemy najpierw pokazać cel, jaki chcemy osiągnąć. To w ogólnym pojęciu większa spójność społeczna i gospodarcza na szczeblu lokalnym. Do niej dostosowywać będziemy projekty, które będą się pojawiały z czasem. Niestety, zwykle robi się to odwrotnie - wyjaśnia Wolański.

Opinie (197) 5 zablokowanych

  • (1)

    Z malkontentów nam beke :) Pisowczyki są żałośni.

    • 4 10

    • Nie pisowczyki lecz zdrowo myślący z różnych opcji. A ty z góry zakładasz, że pisowczyki to taka gorsza rasa która nigdy nie ma racji ? Podyskutuj lepiej na argumenty jaśnie panie.

      • 4 0

  • Za problemy portu odpowiada rząd RP, a nie miasto.

    • 4 9

  • co konkretnie robi?
    jakieś plany drogi na Hel?
    chyba dla turystów bo z portem nie ma to nic wspólnego
    i znowu sławna norda...

    jeżeli by Gdynia cokolwiek robiła dla portu to powstałoby co najmniej jedno połączenie wiaduktem lub tunelem, hutniczej z obwodnicą
    a sama hutnicza (tak jak i wiele innych dróg w Gdyni) zyskała by status drogi a nie klepiska
    powstał by też OPAT w jakiejkolwiek wersji
    oraz powstała by namiastka "obwodnicy" Chwaszczyna i Żukowa (wykonywane wraz z Gdańskiem Sopotem zainteresowanymi gminami i województwem)
    to byłoby coś co faktycznie przyczyniłoby się do ułatwia rozwoju portu

    ale sylwester z Marylką infobox oraz paralotnisko są niewątpliwie ważniejsze
    dla samorządności

    • 11 1

  • Poziom komentujących na tym portalu już kilka miesięcy przed wyborami sięgnął dna (4)

    widzę, że niewiele się zmieniło - żałosne, nie ma sensu tu zaglądać. PiS nie ma co robić to mnoży głupie komentarze.

    • 5 12

    • dzielni urzędnicy wiąż wietrzą spiski...

      • 7 1

    • (2)

      Akurat pod tym artykułem widzę wiele celnej krytyki wobec tego miejskiego wodolejstwa. Widać, że ostatnio sporo ludzi wyedukowało się w sprawach portu i już nie kupują propagandowej ściemy. Tak, jak ja nie mam nic wspólnego z PIS-em (jestem bezpartyjny), a wręcz nie cierpię tej destrukcyjnej partii, tak jestem przekonany, że te krytyczne komentarze po większości nie pochodzą od przedstawicieli PIS-u. Sądzę, że, pomimo intensywnej ogłupiającej propagandy, wielu gdynian jeszcze zdaje sobie sprawę z tego, że Gdynia jest przede wszystkim miastem portowym i widzą oni, że, tak, jak sam port dynamicznie się modernizuje i ma coraz lepsze wyniki gospodarcze, tak zewnętrznie jest marginalizowany przez władze polityczne wszystkich szczebli, włączając w to władze Gdyni, co mnie dziwi i budzi podejrzenie, że realizowane są tam interesy podmiotów nastawionych na port kanibalistycznie.

      • 5 1

      • (1)

        Jestem za PISem ale zgadzam się z każdym zdaniem które napisałeś, za wyjątkiem tego że PIS to destrukcyjna partia. Zamiast inwektyw radzę łączmy siły w konkretnej sprawie, czy jesteśmy z PISu czy z innej opcji. W tym przypadku chodzi o rozwój portu = rozwój miasta.

        • 3 0

        • No, to tylko mały szczegół nas różni :). Portu trzeba nam bronić, bo bez niego Gdynia nie będzie już Gdynią.

          • 2 0

  • port w Gdyni? (7)

    a to nie jest ta historyczna anomalia XX w która obecnie jest zwijana i przenoszona do Gdańska?

    sorry Gdynia, lubię was ale port w Gdyni nie ma racji bytu - za płytko, za ciasno, za mało terenów, zbyt blisko miasta.

    port w Gdyni powstał BO NIE BYŁO DOSTĘPU DO PORTU W GDAŃSKU. Dostęp już od kilkudziesięciu lat jest, jak przyszedł wolny rynek i modernizacja, to ten artefakt przeszłości będzie stopniowo zwijany. Takie są po prostu prawa logistyki, ekonomii, logiki inwestycyjnej.

    PS. Proszę nie hejtować na Gdańsk. To nie jest wina gdańszczan że głębia, wolne tereny, infrastruktora kolejowa i drogowa są po ich stronie zatoki...

    • 13 6

    • (6)

      Przyznaję sporo racji tej opinii, chociaż jest dosyć wredna. Port gdański (nie ten wewnętrzny) ma naturalną przewagę nad portem gdyńskim, powstałym przed wojną niejako z konieczności. Jednocześnie zwracam uwagę na to, że port gdyński jest obecnie o wiele sprawniej zarządzany i ma lepsze wyniki gospodarcze i finansowe od historycznego portu gdańskiego, a do tego jest obecnie intensywnie modernizowany, co na najbliższe lata zwiększy jego potencjał. To Port Północny i prywatne DCT tworzy obecną portową przewagę Gdańska i jest to rzeczywiście spowodowane lepszymi warunkami naturalnymi, jak również dogodniejszym dostępem drogowym i kolejowym, których rozwój dla portu gdyńskiego jest ostatnio zaniedbywany.
      Jednakże uważam, że ten obecnie bardzo sprawny gospodarczo port w Gdyni należy traktować jako pewnego rodzaju wartość dodaną do polskiego systemu gospodarczego i z niego korzystać, stwarzając mu zewnętrzne warunki do funkcjonowania, tym bardziej, że koszty koniecznych inwestycji dostępowych do tego portu są niewspółmiernie małe w stosunku do korzyści gospodarczych wynikających z jego działalności. Ponadto, port w Gdyni teoretycznie ma jeszcze nie taki mały terytorialny potencjał rozwojowy. Gdyby na ten rozwój przeznaczyć obecnie praktycznie nieużyteczny teren upadłej Stoczni Marynarki Wojennej i wojskowy teren między nią i kontenerowym terminalem BCT, to na tych hektarach mogłyby być realizowane następne przeładunki kontenerowe. Byłoby to znacznie tańsze rozwiązanie od, na przykład, budowy zewnętrznego terminala na zatoce. A perspektywy dotyczące wolumenu przewozów kontenerowych w regionie Bałtyku są dosyć optymistyczne.

      • 4 3

      • ja przyznaję sporo racji tobie chociaż (5)

        procesy gospodarcze i technologiczne są nieubłagane. port w Gdyni będzie po prostu stopniowo marginalizowany, cokolwiek by nie robić. co do mojej opinii - nie jest wredna tylko szczera (ale pozbawiona głupawego hejtu między3miejskiego).

        natomiast można i warto patrzeć też na porty Gdyni i Gdańska jako na jeden organizm - zespół portów Gdańsk - Gdynia, jak to się na całym świecie robi.

        niestety tego nie potrafią decydenci i włodarze naszych miast. a szkoda bo pewne nieuchronne napięcia związane z procesem marginalizacji portu w Gdyni możnaby dzięki temu płynniej i bardziej bezboleśnie przeprowadzić, z korzyścią dla wszystkich - np rozwijając alternatywy gospodarcze w płn części aglomeracji. no ale do tego nie dojdzie, bo niebagatelne środki pochłonie modernizacja portu w Gdyni w myśl hasła pogoni za portem w Gdańsku za wszelką cenę.

        • 3 2

        • (4)

          Oj, jednak nie jesteś dobrze zorientowany, jak sugerujesz to własnym podpisem. Zapewniam Cię, że decyzje gospodarcze gdyńskiego portu nie są podejmowane "w myśl hasła w pogoni za portem w Gdańsku za wszelką cenę". Portem zarządzają ludzie kompetentni i odpowiedzialni. Ich profesjonalizm nie ma nic wspólnego z praktykowaną, nawet w wypowiedziach na tym portalu, słowną ambicjonalną wojenką między Gdańskiem i Gdynią. Świadczą o tym zwłaszcza sukcesy gospodarcze i wyniki finansowe tego portu.

          • 3 2

          • nie doczytałeś (3)

            a przynajmniej - nie ze zrozumieniem. decyzje o inwestycjach w zaplecze, dotacjach na utrzymanie kanału portowego, pogłębienia - nie zapadają w gabinetach firm portowych i (niestety) nie mają nic wspolnego z jakoscia zarzadzania tych firm czy ich wynikami ekonomicznymi. to sa decyzje POLITYCZNE i niestety ale chybione. Te pieniadze nie odwroca trendu spadku znaczenia portu w Gdyni. A gdyby wydac je inaczej moglyby odwrocic skutki ekonomiczne dla tej czesci aglomeracji. Niestety politycy wola karmic lud obietnicami bez pokrycia i wydawac srodki na kolejne strategie jak opisana w tekscie powyzej. Bez efektu bo efektu byc nie moze. W perspektywie 10 lat znaczenie Gdyni bedzie spadac i to jest nieuchronne. Reakcje na to moga byc rzeczowe i pragmatyczne, a moga byc ambicjonalno-polityczne. Jak sie konczy mieszanie regionalnej polityki mocarstwowej z wolnym rynkiem i ekonomika przewozow, swietnie pokazuje przyklad gigantycznej inwestycji w Jade Weser Port w Niemczech. Port można zbudować ale po co, aby stał pusty? Inwestycje w port w Gdyni to wyrzucanie setek mln złotych na nieprzyszłościową funkcję. Lepiej wydać je na nową gospodarkę w Gdyni i okolicach. No ale to zbyt wysokie progi analityczne dla polityków.

            • 2 2

            • (2)

              Nie pisz mi, że czegoś gdzieś nie doczytałem lub nie zrozumiałem. Na funkcjonowaniu portu się znam. Eksploatacyjne firmy portowe, działające na terenie portu, faktycznie nie decydują o infrastrukturalnych decyzjach dotyczących portu jako takiego. Tym, w przypadku portu gdyńskiego, zajmuje się Zarząd Morskiego Portu Gdynia S.A., który jest państwową firmą władającą i zarządzającą portem, zdefiniowaną w Ustawie o portach i przystaniach morskich. Tak samo są zorganizowane pozostałe polskie porty morskie. Ponadto, porty morskie w Gdyni, w Gdańsku i w Szczecinie/Świnoujściu należą do niewielkiej grupy firm o szczególnym znaczeniu dla państwa polskiego i ich powodzenie gospodarcze powinno być objęte szczególną troską państwa.
              Inwestowanie portu w jego infrastrukturę (kanały portowe, nabrzeża) i suprastrukturę (magazyny, biura) jest dokonywane przez autonomiczne decyzje portu i nie ma to nic wspólnego z decyzjami politycznymi. Zewnętrzna polityka gospodarcza w odniesieniu do funkcjonowania portu dotyczy decyzji inwestycyjnych w infrastrukturę dostępową (drogową, kolejową i morską) leżącą poza granicami portu.
              Port gdyński nie otrzymuje żadnych państwowych dotacji do swojej działalności, ani do, prowadzonych przez niego, inwestycji, które finansuje ze środków własnych i dotacji unijnych, o które stara się samodzielnie. Nieruchomości i urządzenia należące do portu są odpłatnie udostępniane w formie dzierżawy lub najmu eksploatacyjnym firmom działającym na terenie portu, i to, obok opłat portowych pobieranych za obsługę statków, jest zasadniczym statutowym przychodem gospodarczym portu.
              Nie myl wymienionej w artykule strategii z prawdziwą strategią portu stworzoną przez zarząd, zaopiniowaną pozytywnie przez radę nadzorczą i zatwierdzoną przez walne zgromadzenie ZMPG S.A. Powodzenie gospodarcze portu gdyńskiego nie jest kreowane sztucznie, tylko wynika z jego konsekwentnej działalności gospodarczej. Ten port poradzi sobie też w przyszłości. Do jego kontynuacji potrzebne jest tylko nie podcinanie mu skrzydeł poprzez zaniedbania po stronie podmiotów odpowiedzialnych głównie za jego dostępność zewnętrzną, ale też częściowo ograniczających jego rozwój terytorialny. A to, rzeczywiście należy już do sfery politycznej, tak państwowej, jak i samorządowej.

              • 2 1

              • trala lala... (1)

                sorry ale rozmawiamy w rzeczywistościach równoległych. życzę dalszego powodzenia w analizowaniu procesów gospodarczych z punktu widzenia kogoś kto nie rozumie że "państwowa firma zarząd portu gdynia" to po prostu organ państwa kierowany zgodnie z polityką ustaloną w gabinetach rządowych i sejmowych. Jesteś aż tak naiwny czy aż tak zakłamany? OCZYWIŚCIE że można wypracowywać zysk otrzymując dotacje unijne i państwowe w wys. setek mln złotych. Ja ci to zrobię nawet zaraz, tylko daj mi te dotacje ;) I problem nie polega na istnieniu dotacji i aktywnej polityki państwa. Problem polega na tym że nie przeprowadza się uczciwej (mówiąc twoim językiem: wrednej) analizy strategicznej sensu inwestycji w port Gdynia. Proszę zlecić taką analizę podmiotowi zewnętrznemu bez nacisków na wynik. Efekt będzie jeden - zalecenie stopniowego przekształcania terenów portowych w kierunku innych gałęzi gospodarki oraz alokacja części dotacji na rozwój nowych terminali w porcie gdańsk. Oczywiście tego nikt nie zrobi bo politycy to nie menedżerowie.

                • 0 1

              • Analizy zewnętrzne dotyczące polskich portów były również robione i bynajmniej nie wynikało z nich, że gdyński jest do zasypania.
                Dotacje unijne (państwowych w porcie nie ma) dotyczą wspomagania inwestycji infrastrukturalnych i nie mają w okresie inwestowania wpływu na wyniki operacyjne portu, które są od wielu lat dodatnie i coraz lepsze.
                Daj już sobie spokój z tymi wywodami, bo nie znasz się na sprawie i brniesz w propagandowe bzdury.

                • 0 0

  • brak opini tow. Stępy !

    • 9 1

  • portu brakuje?

    Po kiego sprzedawane są nabrzeża portowe po zbudowę komercyjną? Ilu ludzi zdrowie oddało, żeby wyrać je morzu. A teraz jakieś cwaniaki robią interesy na budowlach nikomu w porcie niepotrzebnych. E..ch Kwiatkowski się w grobie przewraca...

    • 15 0

  • Gdynia inwestuje w tereny dla portu...

    ... budując w Dalmorze i Naucie WATERFRONT !!!

    • 15 1

  • Gdynia inwestuje, a gdansk pod wodza adamowicza sprzedaje

    obcym

    • 1 11

  • Proponuję założyć nowy terminal kontenerowy na Kamiennej Górze, kolejka jest już w budowie. A nawet niedaleko będzie pilnie postawiony pomnik Kuklińskiego.

    • 7 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane