• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia jest teraz oficjalnie prawie trzy razy większa

Michał Sielski
13 kwietnia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Po zmianach granic obszar Gdyni składa się także ze sporych terenów morskich. Po zmianach granic obszar Gdyni składa się także ze sporych terenów morskich.

To nie żart. Jeszcze niedawno obszar Gdyni obejmował w większości tereny lądowe i niewielką część wód w granicach portu, o łącznej powierzchni sięgającej 135,192 km kw. Teraz liczy już 391,506 km kw. Gdynia "pozyskała" bowiem ogromny teren... morski.



Wiesz, gdzie kończą się granice twojego miasta?

Gdynia od lat nazywana jest "miastem z morza i marzeń". Teraz ten zwrot, a przynajmniej jego pierwsza część, może być traktowana dosłownie. Granice miasta sięgają niemal po Półwysep Helski. Jak to się stało?

Ile powierzchni ma Gdynia?



Główny Urząd Geodezji i Kartografii podawał do niedawna, że Gdynia zajmuje 135,192 km kw. Składały się na to przede wszystkim obszary lądowe oraz niewielki obszar wodny - w granicach portu.

Urząd Miasta Gdyni miał szacunki nieco większe: 135,44 km kw.

Ale to już historia.

Gdynia rośnie najszybciej w historii



Tak wyglądają obecnie granice Gdyni. Tak wyglądają obecnie granice Gdyni.
W tym roku sporo się bowiem zmieniło. Granice miasta są już całkiem inne, bo zmieniono je w ramach trwającego od 2017 roku procesu dostosowywania granic działek ewidencyjnych, obrębów i jednostek ewidencji, a zatem także granic gmin, powiatów i województw do przepisów, wynikających z Konwencji ONZ o prawie morza.

Obecnie granice obszaru administracyjnego kraju mają sięgać do tzw. linii podstawowej morza terytorialnego. W związku z tym całość morskich wód wewnętrznych, czyli wód zatok oraz zalewów, ma być administrowana przez nadmorskie jednostki samorządu.

Oznacza to, że dziś powierzchnia gminy miejskiej Gdyni zajmuje już 391,506 km kw., czyli prawie trzy razy więcej niż przed zmianą. Warto jednak mieć na uwadze, że obecnie aż 66 proc. powierzchni to wody morskie.

Centroid Gdyni przeniesiony do wody



Zmienił się też dotychczasowy środek miasta, zwany fachowo centroidem. Wcześniej znajdował się on w lasach na północny zachód od ChwarznaMapka, obecnie jest już poza lądem - ok. 4 km na wschód od portuMapka.

Gdynia nie będzie jednak polską gminą, która zyska najwięcej terytorium. Tu zdecydowanym liderem będzie Jastarnia, która po zmianach w niemal 95 proc. będzie obejmować tereny morskie.

Opinie (177) 7 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (2)

    A jakie korzyści daje to miastu?

    • 41 11

    • rozszerzenie strefy parkowania dla jachtów, skuterów i pontonów

      • 38 1

    • Można łowić śledzie bez karty wędkarskiej?

      • 9 1

  • pierwszy kwietnia był już jakiś czas temu

    coś się popsuło w redakcji ;)

    • 33 9

  • hahaha to sie posmialem (1)

    Tylko jak tam inwestowac w tych nowych terenach, w koncu tam nie da sie farba bialych linii wymalowac.

    • 63 3

    • Rozważamy wprowadzenie malowanych znakow plywajacych

      Tylko farba kauczukowa nie służy morzu

      • 17 1

  • Komfort w górę, wieksza powierzchnia na mieszkańca to i podatki w górę

    • 31 0

  • (1)

    gdyby tak wprowadzono podatek miastom od powierzchnii

    • 23 0

    • klimatyczna zatokę

      • 7 0

  • Czy to oznacza, że samorząd będzie musiał utrzymywać morze? (1)

    Czy to oznacza, że samorząd będzie musiał utrzymywać morze? Podobnie jak musi utrzymywać estakadę Kwiatkowskiego?

    • 37 0

    • estakadę utrzymuje na własne życzenie

      Morze też, jako kolebkę...

      • 6 1

  • Na północny zachód od Chwarzna?

    Raczej na północny wschód od Chwarzna był do tej pory centroid.

    • 20 1

  • Ciekawe kiedy prezydent poćwiartuje teren i sprzeda deweloperom (3)

    • 65 2

    • (2)

      A jak tam Tobie się mieszka w szałasie?

      • 1 19

      • developerzy nie buduja

        Oni jedynie zarabiaja na budowaniu.

        • 8 2

      • Deweloper?

        • 1 0

  • W UM ponoć już trwa narada, któremu deweloperowi i za ile można te tereny sprzedać. (6)

    Tylko radzę się pospieszyć, bo przy takim zarządzaniu zaraz na nowo pozyskanych terenach zabraknie wody.

    • 121 5

    • już dawno powinni osuszyć zatokę i pobudować wieżowce (1)

      • 21 3

      • Po co osuszać?

        W Sobieszewie już sprzedali teren zalewowy pod bloki - kilka razy do roku jak przychodzi cofka jest tam woda głęboka na 3-4 metry, ale deweloper się nie przejmuje - będzie budował na palach a w umowach na mieszkania napisał że nie będą one całoroczne bo nie będzie się dało dojechać pod blok gdy jest wysoka woda.

        Tym sposobem można od razu budować bloki na środku zatoki, zamiast parkingu zrobi się pomost do cumowania łódki i jacyś chętni na takie mieszkanie pewnie się znajdą. Pewnie jeszcze będą chcieli dodatkowo zapłacić za takie atrakcje.

        • 13 0

    • ciekawe

      ciekawe czy w nowych halach garazowych bedzie woda :P

      • 13 0

    • szczurek niedługo sprzeda atmosferę i będziemy płacili za oddychanie

      • 9 1

    • i dobrze, niech sprzedają

      po co ma stać puste

      • 5 0

    • gruzem to zasypać

      • 4 0

  • Opinia wyróżniona

    (9)

    jak wskoczę do wody na plaży w Helu popłynę w kierunku Szwecji ... to jestem w Gdyni :D

    • 51 47

    • ty spójrz na mapę - chyba w kierunku Kaliningradu (2)

      • 35 2

      • a nawet w kier. Gdańska

        • 15 0

      • piszmy: Królewiec :)

        • 3 2

    • trzeba jeszcze wiedzieć w którym kierunku jest ta Szwecja

      • 53 0

    • może jeśli od południa i po wielkim okręgu... (1)

      • 5 0

      • bo on ma duże zanurzenie i blisko brzegu nie pływa

        • 3 0

    • Najgorzej.

      • 2 0

    • moze ty lepiej nie plyn :D

      • 15 0

    • Nie Szwecji tylko Sobieszewa

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane