• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: kolejna część schronu dostępna dla zwiedzających

Patryk Szczerba
15 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 

Nowa część schronu w Gdyni została w środę udostępniona zwiedzającym.

Po raz kolejny możliwość zwiedzania na co dzień niedostępnych schronów przeciwlotniczych z czasów II wojny światowej zlokalizowanych przy ul. Morskiej w Gdyni przyciągnęła tłumy chętnych.



Możliwość zwiedzania schronów w Gdyni zapowiadaliśmy w czwartkowym artykule i cyklu: Planuj tydzień
.

Czy planując weekend, szukasz nietypowych atrakcji?

Po raz pierwszy do schronu można było dostać się z dwóch stron. Bliżej estakady, chętnych wpuszczali i oprowadzali członkowie Gdyńskiego Klubu Eksploracji Podziemnej, którzy od kilku lat opiekują się tą częścią obiektu.

W sobotę premierowo udostępniono odnawianą przez ostatnie miesiące część obiektu od strony ul. Działdowskiej. Jeszcze kilkanaście miesięcy temu obiekt był zasypany. Wiedzieli o nim nieliczni, przez lata służył okolicznym bezdomnym jako miejsce do spania lub spożywania alkoholu, bo nie był w pełni zabezpieczony.

Dzięki zainteresowaniu i zapałowi członków Stowarzyszenia Strzeleckiego, Kolekcjonerskiego i Rekonstrukcyjnego "Sagittarius" z Redy, udało się odgruzować i osuszyć niedostępną do tej pory część schronu.

Setki odwiedzających, którzy pojawili się w sobotę przy ul. Morskiej, mogli nie tylko zajrzeć do środka, ale dowiedzieć się o historii miejsca, zobaczyć efekty pracy członków stowarzyszenia, a także obejrzeć wystawioną broń i poznać dalsze plany dotyczące obiektu.

- Pracowaliśmy od lutego w kilkanaście osób, głównie w soboty. Udało nam się odgruzować obiekt, wywieźć zalegającą ziemię, osuszyć, podłączyć prąd i zabezpieczyć obiekt przed postronnymi osobami. Pozostało jeszcze sporo pracy - trzeba wyremontować m.in. klatkę schodową. Liczymy, że krok po kroku uda nam się w pełni odświeżyć to miejsce - zapowiada Adam Klawikowski, przewodniczący stowarzyszenia.
Podczas zwiedzania chętni mogli przekazać datki do puszek i tym samym wspomóc pasjonatów historii w zachowaniu podziemnych obiektów.

Dzień otwarty schronu w 2016 roku


Przypomnijmy, że betonowa konstrukcja wyrastająca ze skarpy wzdłuż ul. Morskiej na Leszczynkach to jeden z najlepiej zachowanych reliktów II wojny światowej w Gdyni. W jej wnętrzu znajduje się bowiem pochodzący z 1942 roku schron przeciwlotniczy. Budowla o powierzchni 176 m. kw. jest ostatnim elementem obozu pracy, który podczas niemieckiej okupacji Gdyni funkcjonował na Leszczynkach.

Po wojnie dawny schron został zaadaptowany na potrzeby stacji Technicznej Obsługi Pojazdów, która powstała na terenie dawnego obozu. W 1996 roku schron został wyłączony z użytkowania i w ciągu zaledwie kilku miesięcy obrócił się w ruinę. Jego wyposażenie zostało rozkradzione przez złomiarzy, a pomieszczenia zamieniły się w legowiska bezdomnych.

Dopiero w ostatnich latach pomieszczenia schronu zaczęły zamieniać się w dostępną i zaaranżowaną na mini-muzeum przestrzeń - udostępnianą co jakiś czas zwiedzającym.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (75) ponad 10 zablokowanych

  • Bardzo dobrze (2)

    Trzeba schrony remontować. Jeszcze się przydadzą, niestety. Może warto też budować nowe.

    • 9 6

    • Psie z po

      • 1 4

    • Minęły 2 lata i co widzimy?

      • 0 0

  • Już idę szczur tylko przebije się przez pseudodr8gi

    • 5 0

  • Tak sądzę (4)

    Że taka super atrakcją mogłoby być Westerplatte. Władze Gdańska skopaly sprawę na przestrzeni kilkunastu lat. PiS przejmując ten teren dopełni reszty.
    A może oddać to miejsce w zarządzanie takim ludziom jak tym pasjonatom z Gdyni.

    • 9 6

    • Ale czego Ci brakuje w Westerplatte? (1)

      Obiekty są i można zwiedzać.
      Szkoda, że czołg zabrali. Pasował do historii czy nie, ale pasował do klimatu i dla dzieciaków był atrakcją.

      • 1 2

      • Tam jest nudno!

        W dzisiejszych czasach można o tak ważnej dla nas historii opowiadać ciekawiej. Wiele obiektów znajduje się na zamkniętym terenie SG. To jest tak tajne że nawet ci którzy mogą wchodzą tam w okularach spawalniczych. Mają tam fajna miejscówkę na darmowe wczasy dla swoich.

        • 0 1

    • to se sądź, według "wiedzy" podhoreckiego i nawrockiego zawodowych nieuków

      pasjonaci mogą się zająć sprzątaniem śmieci po pijakach zabawiających się na obydwóch koncertach z okazji wybuchu II Wojny Światowej

      • 0 1

    • PiS nie "dopełnia" tylko odmienia na lepsze. Ładnie byśmy dziś wyglądali, gdyby nie PiS. 05.03.2022 r.

      • 0 0

  • Woooow Disneyland to przy tym pikuś

    • 6 3

  • Idzie na wojnę domową ? (2)

    Cukier i olej już mam na 2 m-ce.

    • 8 2

    • hyba jo

      • 0 0

    • Może starczyło Ci do dziś? 05.03.2022 r.

      • 0 0

  • To nie jest kolejna część schronu...

    ...tylko drugi, niezależny schron.

    • 10 0

  • A gdzie Kłodziński się pytam... (4)

    On lubi przypisywać sobie zaslugi, szczególnie związane z tą tematyką....

    • 7 1

    • (2)

      A co Ty zrobiłeś pożytecznego i bezinteresownego dla Gdyni ?

      • 2 0

      • Żyje w niej, to już coś.

        • 0 0

      • Reaguję na złe rzeczy wokół.

        • 0 0

    • Przypisuje sobie wszystko. Nawet skrzynkę z jabłkami od działkowców. To się nazywa autoreklama

      • 0 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Schron w Gdyni otwarty dla zwiedzających

    A da sie schronic w tym schronie?ale przed czym,wiem przed straza miejska na kielicha :]

    • 2 3

  • Nawet nie macie pojęcia jakie potężne są schrony za Babich Dołach, wszystko zasypane (1)

    • 8 0

    • Czas odsypać! 05.03.2022 r.

      • 0 0

  • 11 Bateria Artylerii Stałej

    w Redłowie...Byłem tam służbowo w połowie 1992 roku gdy istniało( fizycznie) ogrodzenie tego terenu). Droga w kierunku plaży od Szpitala Morskiego w Gdyni-Redłowie-wybrukowana była "trelinką" i szło dojechać nawet samochodem osobowym....Teren niby ogrodzony ale nie pilnowany i nie strzeżony. Wewnątrz tego kompleksu pracowało jeszcze ogrzewanie elektryczne i oświetlenie... Czynna była winda pomiędzy I i II poziomem bunkra iczynna była rozdzielnia SN i NN od radaru doplera..W tym czasie ( maj 1992 roku) cały kompleks wyglądał na "opuszczony przez wojsko "-jakby tylko kilka dni wcześniej....Po 12 latach nie mogłem rozpoznać miejsca gdzie byłem...Dobrze ,że posiadam fotografie zrobione aparatem smiena 8M na filmie prd.DDR orwo 35 mm.color... Ach te napisy "wojennaja zona-wchod zapreszczien albo military area keep not do entry....

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane