- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (397 opinii)
- 2 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (230 opinii)
- 3 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (70 opinii)
- 4 Po wyborach chcą zbudować ruch miejski (85 opinii)
- 5 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (165 opinii)
- 6 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (296 opinii)
Gdynia: bliżej budowy wiaduktu na ul. Puckiej
138 tys. zł będzie kosztowało stworzenie opracowania, które będzie podstawą dla wybranego w kolejnym etapie projektanta i zarazem wykonawcy planowanego wiaduktu drogowego nad torami w ciągu ul. Puckiej w Gdyni. Prace mają się rozpocząć w 2021 roku.
By umożliwić przejazd zostanie zbudowany wiadukt, zlikwidowane zostaną dwa przejazdy kolejowo-drogowe i przebudowana zostanie infrastruktura kolejowa. Potrzebne będzie także przebudowanie dróg, by powiązać je z wybudowanym wiaduktem.
Wspólne finansowanie PLK i Gdyni
Władze miasta twierdzą, że przyjęte rozwiązanie odciąży ruch drogowy na estakadzie Kwiatkowskiego, a przede wszystkim usprawni komunikację między obwodnicą Trójmiasta i centrum Gdyni a jej północnymi dzielnicami, m.in. Pogórzem, Obłużem i Oksywiem.
- PLK pokryje koszty budowy wiaduktu w granicach obszaru kolejowego, a miasto sfinansuje pozostałą część infrastruktury - mówi Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni.
W praktyce miasto zapłaci za budowę układu drogowego: jezdnie, chodniki, ścieżkę rowerową, budowę koniecznych murów oporowych i połowę kosztów nadzoru inwestorskiego. Z budżetu będą wypłacone również odszkodowania dla tych właścicieli budynków, które będą musiały zostać wyburzone.
Spółka kolejowa ma zamiar przeznaczyć na ten cel 30 mln zł. Szacowana wartość inwestycji to 70 mln zł brutto.
W maju gotowość do wyboru projektanta i wykonawcy
Ogłoszenie przetargu planowane jest po tym, gdy pojawi się program funkcjonalno-użytkowy dla inwestycji.
Czytaj też: Portowe inwestycje za 2,6 mld zł
To opracowanie stanowiące podstawę do przeprowadzenia postępowania na wybór wykonawcy. We wtorek na wykonanie dokumentu podpisano umowę z biurem projektów Multiconsult Polska. Na biurkach władz miasta powinno znaleźć się w maju. Będzie kosztowało 138 tys. zł.
- Projekt jest zaplanowany w formule zaprojektuj i wybuduj. To procedura trudniejsza, ale szybsza. Jeżeli się to wszystko powiedzie, to w tym roku zostanie ogłoszony przetarg na wybór projektanta i wykonawcy prac - wskazuje Tomasz Kammer, kierownik zespołu projektowego z firmy Multiconsult Polska.
Miejsca
Opinie (165) ponad 10 zablokowanych
-
2020-01-30 10:18
chachaha, co tam Pucka
ważniejsza jednokierunkowa świętojańska ....dla ped**arzy i brak parkingów bo deweloperka...., no i wiaduktu nie da się zrobić za pomocą białej i czerwonej farby panowie
- 9 0
-
2020-01-30 10:19
Szał.
Za pięć lat będzie można wbić pierwszą łopatę.
- 4 0
-
2020-01-30 10:20
co roku coraz blizej
i tak juz 20 laqt
- 5 0
-
2020-01-30 10:40
Dla mieszkańców północnych dzielnic Gdyni dużym ułatwieniem byłoby zbudowanie
zwodzonej kładki pieszo rowerowej od ulicy Admirała Wagi do placu Gombrowicza i dalej trasy rowerowej do placu Kaszubskiego. Myślenie głównie lub wyłącznie o poruszaniu się po Gdyni samochodem nie jest zgodne z deklaracją prezydenta o stworzeniu miasta klimatycznego.
- 2 3
-
2020-01-30 10:42
W 1978 Ojciec miał przydział na mieszkanie zakładowe na Puckiej...
Ale się nie zdecydował, bo wiadukt mieli robić i bał się, że będzie trzeba się przeprowadzić. To było 40 lat temu...
- 6 0
-
2020-01-30 10:48
"Władze miasta twierdzą,...
...że przyjęte rozwiązanie odciąży ruch drogowy na estakadzie Kwiatkowskiego, a przede wszystkim usprawni komunikację między obwodnicą Trójmiasta i centrum Gdyni a jej północnymi dzielnicami, m.in. Pogórzem, Obłużem i Oksywiem."
Władze miasta udowadniają, że nie znają topologii miasta, którego zarząd został im powierzony. Powstanie tego wiaduktu nie usprawni/poleczy żadnego z problemów dręczacych to miasto ponieważ ma on znaczenie peryferyjne i nie w tym miejscu koncentrują się istotne konflikty komunikacyjne.
Istotne problemy generowane są na skrzyżowaniu z główną magistrala kolejową na Puckiej koło Chylońskiej, na Północnej-Południowej (OPAT, obwodnica), na Piaskowej i w dwóch miejscach na Hutniczej. Modernizacji wymagają też dwa przejazdy z drugiego końca miasta, na Kolibkach (nowe osiedla w rezerwacie). A jesli marzyć o PKM na Północ, to wiadukty nad Unruga i pod Dąbka są do przebudowy.
Magistrat jak zwykle wybiera najmniej istotne problemy, szukając jedynie działań zastępczych . Kwota uzyskana na wiadukt nad torowiskiem manewrowym na Puckiej to jakieś 10% potrzeb, bo skala przedsięwzięcia jest porównywalna jest z gdańskim wiaduktem na Zaroślaku.
Więc po raz kolejny magistrat uważa mieszkańców za kretynów.- 10 0
-
2020-01-30 11:07
Brawo
No w końcu zmienili zdjęcie w artykule na poprawne. To tylko pokazuje ile pojęcia na opisywany temat ma wstawiający taki artykuł. Brawo. :-) Nic dodać nic ująć.
- 3 0
-
2020-01-30 11:49
to niemożliwe to się nieda to jakby natura chciała to by widukt sama zrobiła - trzeba zapytać UE i RE oraz KW
zieloni do akcji oraz jak poniżej :
RE
RE
UE
PE
KW
KE
sankcje finansowe
konstytucja
prawożądność- 1 2
-
2020-01-30 11:52
opat opat opat i droga czerwona - czas budować a nie gadać - od 1945 r gadają anie budują 75 lat (3)
- 4 0
-
2020-01-30 12:02
Wszystko fajnie, ale... (1)
Jak skierujemy ruch z obwodnicy przez Chylonie na Pucką to cała Chylonia bedzie stała w korkach bo więcej aut będzie tamtędy jeździć. Co z tego, że będą tunele i wiadukty jak dojazd do nich będzie fatalny. Chylonia w okolicy dworca juz się korkuje. jak zaczną tam jeździć auta poruszające się z obwodnicy na Pogórze i Obłuże zamiast Estakadą to będzie masakra. Lepszy byłby przejazd północną i połączenie północnej z Obwodnicą.
- 0 1
-
2020-01-30 17:10
nad/pod Pucką raczej nie.
...i równiez nie przez Chylonię.
Połączenie powinno być wykonane w osi obwodnica - Południowa-Północna.
Tak jak to zaplanowano dziesiątki lat temu. Do końca Północną z odejściem na Hutniczą i potem w lewo na łąki i w prawo do portu z kolejną estakadą nad Pucką...- 3 0
-
2020-01-30 18:40
Ale Gdynianie wybrali tych co nie chcą nowych dróg
a tych co chcieli budować odrzucili. Więc po co OPAT, nikt go nie chce.
- 0 0
-
2020-01-30 12:03
miraże
Pewnie wiele lat jeszcze upłynie. Uwierzę jak zobaczę budowę.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.