• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: kto może parkować przy Urzędzie Skarbowym?

Patryk Szczerba
26 lutego 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Parkowanie przy Urzędzie Skarbowym w Gdyni okazuje się być zarzewiem konfliktu mieszkańców z urzędnikami. Parkowanie przy Urzędzie Skarbowym w Gdyni okazuje się być zarzewiem konfliktu mieszkańców z urzędnikami.

Mieszkańcy bloków przy ul. Wójta Radtkego zobacz na mapie Gdyni w Gdyni mają problem z parkowaniem. O zawłaszczenie miejsc parkingowych oskarżają pracowników I Urzędu Skarbowego, choć parkują oni głównie na swoim terenie.



Miewasz problemy ze znalezieniem miejsca pod urzędami?

W sprawie kłopotów z parkowaniem przy Wójta Radtkego zobacz na mapie Gdyni zgłosili się do nas mieszkańcy okolicznych bloków. Konflikt związany ze zbyt małą liczbą miejsc w okolicy trwa od dłuższego czasu. Winą obarczają pracowników zlokalizowanego obok Urzędu Skarbowego. Zarzucają im arogancję i złośliwość.

Rysowanie karoserii, zastawianie wyjazdu



Na miejscu coraz częściej dochodzi nawet do aktów wandalizmu i awantur.

- Parkując samochody, mamy później trudności z wyjazdem, bo pracownicy Urzędu Skarbowego blokują złośliwie nasze auta. Gdy próbujemy interweniować w budynku US, bywamy traktowani jak intruzi. Przyjeżdża straż miejska, dochodzi do rozmów, z których nic nie wynika. Nie wiemy do końca, do kogo należy teren i czy takie zachowanie jest uzasadnione. Nikt nie chce nam tego jasno wyjaśnić - mówi pani Katarzyna.
Dyrekcja Urzędu Skarbowego odpowiada, że 133 pracowników US ma do dyspozycji 48 miejsc obok oraz trzy wynajmowane nieopodal - na terenie przy ul. Wendy 15.

Miejsca z blokadami na terenie Izby Administracyjnej w Gdańsku



Wszystkie posiadają blokady, które zostały zakupione z prywatnych środków osób pracujących w skarbówce. Co istotne, znajdują się na działkach, których właścicielem jest Izba Administracji Skarbowej w Gdańsku. Miejsc postojowych - jak tłumaczy dyrekcja - i tak jest za mało.

  • Miejsca dla pracowników posiadają blokady.
  • Miejsca dla pracowników posiadają blokady.
  • Miejsca dla pracowników posiadają blokady.
- Z powodu ograniczonej liczby miejsc parkingowych, nie wszyscy pracownicy mają możliwość korzystania z parkingu - mówi Wioleta Gawlińska, naczelnik I Urzędu Skarbowego w Gdyni.
Dodaje, że niejednokrotnie niszczono blokady parkingowe. Były wyłamywane, a kłódki zapychane. Naczelnik podkreśla, że zdarzało się w przeszłości, że samochody prywatne stały na miejscach pracowników urzędu nawet przez kilka tygodni.

Mieszkańcy kontrują, że wielokrotnie widzieli, jak miejsca z blokadami były zajmowane poza godzinami pracy urzędu - w weekendy lub święta.

Pomysł szlabanu nie zyskał akceptacji



W sprawie rozwiązania problemu odbywały się rozmowy. Jednym z proponowanych rozwiązań był szlaban, który pozwalałby wjeżdżać pracownikom i mieszkańcom parkującym pod blokiem na miejscach bez blokad, ograniczając dostęp innym kierowcom szukającym darmowych miejsc.

Na ogrodzeniu pojawiają się kartki. Na ogrodzeniu pojawiają się kartki.
- Na jednym ze spotkań powstał pomysł montażu szlabanu na drodze dojazdowej do budynku mieszkalnego przy ul. Wójta Radtkego, która prowadzi przez teren urzędu. Utrudnieniem dla realizacji tego pomysłu jest fakt, iż droga dojazdowa jest drogą wewnętrzną i stanowi jedyną możliwość dojazdu służb ratunkowych. Ponadto wspólnota nie przystała na pomysł w partycypacji środków na zakup i montaż szlabanu wraz z pilotami dostępu - wyjaśnia naczelnik.
Na razie nie wiadomo jak dalej będzie rozwijała się sytuacja. Na tyłach budynku pojawiły się kartki informujące o zakazie parkowania w godzinach pracy urzędu. Oprócz tego są podejmowane inne próby.

- Komunikaty, który były wkładane za wycieraczki samochodów, pojawiają się co jakiś czas. W szczególności po incydentach zastawiania aut pracowników - wskazuje naczelnik.

Miejsca

Opinie (333) ponad 10 zablokowanych

  • Kiedy to się skończy? (37)

    Dlaczego urzędnicy zawsze mają darmowe miejsca do parkowania i jeszcze zakładają prywatne blokady?

    Płatne miejsca powinny być dla wszystkich i wtedy przyjeżdżają tylko ci co naprawdę muszą.

    A jak są darmowe miejsca to przyjeżdża każdy leń, który ma najwcześniej do pracy i pierwszy zajmie miejsce do parkowania.

    • 159 26

    • Parkowanie

      Tak nie jest . Każde miejsce ma swojego "właściciela" wśród pracowników. Nie ma zasady kto pierwszy ten lepszy. Czy jak pan jedzie do swojej pracy to płaci pan za miejsce parkingowe które należy do pracodawcy?

      • 0 0

    • Kiedy trollciu skończysz narzekać. Teren Urzędu Skarbowego, to może rozporządzać sobie jak chce, a tobie wara. (3)

      To tak jak ja bym rządził się w twoim domu, przyniosę do ciebie meble, łóżko, jakieś graty i zostawię w twoim pokoju.

      • 23 10

      • czyj teren? a urząd skabrowy nie jest państwowy czasem (państwo to obywatele)?

        To nie prywatny Januszex że mogą sobie robić co chcą.
        Urząd ma być dla obywateli a nie obywatele dla urzędu.

        • 0 1

      • Urząd Skarbowy powinien wychodzić na przeciw oczekiwaniom mieszkańców (1)

        i wdrożyć program minimalizacji popytu na parkowanie ze strony własnych pracowników. Po jego wdrożeniu powinien ten program odpowiednio zareklamować na stronie internetowej Urzędu Miasta i przy pomocy wielu innych kanałów informacyjnych.

        • 6 4

        • urząd skarbowy to nie opieka społeczna ani zakład opieki nad upośledzonymi

          i to nie jest osiedlowy dom kultury dla tych mieszkańców

          • 8 2

    • czego nie rozumiesz w "prytatne miejsca parkingowe"? (7)

      kup sobie swoje i parkuj ile chcesz. Ewentualnie poproś firmę żeby Ci kupiła.

      • 9 6

      • Jakim sposobem teren nalezacy do Miasta Gdynia moze byc jednoczesnie prywatny? (5)

        • 6 5

        • Wprost z definicji (4)

          "Własność prywatna – służy zabezpieczeniu i realizacji interesu indywidualnego; jej podmiotami są podmioty prawa cywilnego – osoby fizyczne, osoby prawne oraz jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej, którym ustawa przyznaje zdolność prawną. W zakresie własności nieruchomości – gospodarowanie tym prawem odbywa się na zasadach określonych w Kodeksie cywilnym".

          Zacznij od podstawowych pojęć. Chyba, że trzeba zejść na poziom jeszcze niższy - tj. definicję osoby prawnej i jednostki organizacyjnej nieposiającej osobowości prawnej. I rada na przyszłość - jak się nie potrafi pływać, trzyma się 4 litery z dala od basenu. Jak się nie ma pojęcia o prądzie, nie dotyka się elektryki. A jak się nie umie posługiwać pojęciami zdefiniowanymi w aktach prawnych, nie wypowiada się na temat stanu prawnego.

          • 4 5

          • Jak tam? Zszedłeś już na niższy poziom?

            • 0 1

          • Znowu przytoczyl definicje, ktorej sam nie rozumie...

            A jaki ton, fiu fiu, az strach podejsc :) Nie chodzi przeciez o to, ze podmiotami wlasnosci prywatnej sa osoby prawne, tylko o to, iz samorzad nie moze miec interesu indywidualnego, czyli zgodnie z powyzsza definicja nie moze miec wlasnosci prywatnej.

            • 2 3

          • Ale miasto to jednostka samorzadowa.

            • 0 3

          • Przytaczasz "definicje" z jakiegoś bloga i śmiesz pouczać innych?

            • 2 4

      • A kto te miejsca oprytał? Urząd państwowy?

        • 1 5

    • (15)

      "Dlaczego urzędnicy zawsze mają darmowe miejsca do parkowania"

      Uwielbiam takie generalizowanie, jak "zawsze".
      Urzędnicy UM w Gdyni nie mają darmowych miejsc.

      Zakładają prywatne blokady bo teren jest prywatny.

      Ty nie jesteś ostatni sprawiedliwy tylko ostatni i**ota.

      • 11 7

      • Teren nalezacy do urzedu jest prywatny? (14)

        • 8 5

        • do Izby Administracji Skarbowej w Gdańsku (13)

          więc na pewno nie twój, śledziku :)

          • 7 13

          • Na pewno to wlasnie nie jest prywatny. (12)

            • 5 3

            • (11)

              Przeczytaj sobie artykuł 193 kodeksu kanego, może zrozumiesz. Nie wolno Ci Januszku tam parkować i tyle.

              • 4 4

              • To juz wszystko jasne :) (10)

                Jeśli wlasnosc prywatna rozumiesz tak, jak przywołany przez Ciebie artykul, to nie ma sensu prowadzic z Toba zadnej dyskusji. Z malpa idz dyskutować.

                • 4 5

              • pajac (9)

                to według ciebie można sobie parkować na czyimś terenie?

                • 3 2

              • Nie dyskutuj z nim, bez sensu (7)

                On myśli, że teren gminny z automatu jest publiczny. Bzdura totalna. Dostał nawet nr paragrafu, na pierwszej stronie wyników z googla ma interpretacje odnośnie (dokładnie!) terminu gminnego i tylko wyzywa ludzi od małp. Ja z takimi mam już dość rozległe doświadczenie, bo nasza wspólnota się nie ogrodziła. Procedura ma 3 punkty - (1) Panie, nie ma płotu to publiczne, mogę stać; (2) Panie, jak to zablokowaliście wyjazd innym pojazdem!!! dzwonię na Policję; (3) po przyjeździe Policji po kilku godzinach i standardowej dyskusji zakończonej konkluzją, że właściciel chętnie by przestawił pojazd, ale łyknął whisky i będzie mógł technicznie dopiero jutro - powrót do domu z buta i nieparkowanie tam nigdy więcej. Pojawia się też wariant zaciekły - zablokujemy sami w ramach rewanżu. Straż miejska przyjeżdża, 15 minut później laweta, delikwent płaci.

                • 3 3

              • Jak mozna wedrzec sie na czyjs nieogrodzony teren, malpo nr 2? (6)

                "Kto wdziera się do cudzego domu, mieszkania, lokalu, pomieszczenia albo ogrodzonego terenu albo wbrew żądaniu osoby uprawnionej miejsca takiego nie opuszcza, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. "

                • 1 4

              • (5)

                Jest ogrodzony. Wspomniana blokada pełni dokładnie taką funkcję (a sygnatury prawomocnego wyroku sam sobie poszukaj). Nie musi to być mur, zasieki przeciwczołgowe ani siatka na 10 metrów. Kompromituj się dalej, nie-małpo.

                • 2 3

              • Ale wedrzec sie mozna tylko poprzez wylamanie tej blokady :) (4)

                Pokaz mi, malpo nr 2, gdzie w powyzszej dyskusji jest mowa o wylamywaniu, wdzieraniu sie itp. itd. Malpa nr 1 przytacza artykul, ktory nie ma ni jak zastosowania, jaki w ogole mir domowy, tu chodzi o miejsce czyjejs pracy :) Takze, malpo nr 2, sa inne artykuly, ktore zabraniaja parkowania nie-uzytkownikom w takim miejscu, ale 193 kk nie ma tu zastosowania. Wroc do swojego cyrku, pilnowac swojego szlabanu.

                • 2 4

              • (3)

                "Ale wedrzec sie mozna tylko poprzez wylamanie tej blokady". Tak? ;) Bzdura. Przytocz konkretny artykuł, który to mówi. Teren został poprawnie oznaczony, masz pełną świadomość, że postępujesz wbrew intencji własciciela terenu bądź uprawnionego zarządcy. Skoro nie znalazłeś wyroku odnośnie poprzedniej sprawy, to i tu pewnie tylko do ad personam się ograniczysz - w końcu wujek Google za trudny.

                Do tego ani w tym artykule nie ma mowy o mirze domowym (jest też wykorzystywany przy jego naruszeniu, ale żadnego wymogu w tym zakresie tu nie ma). I jak najbardziej ma on zastosowanie też do miejca pracy. A do tego tam stoi takie ładne słowo "albo". W praktyce nie musi nawet następować żadne wdzieranie się - wystarczy werbalnie przekazać delikwentowi, że ma opuścić teren... Albo zamieścić taką treść w regulaminie/na tabliczce. To jest naprawdę proste zdanie. I tu koniec odbioru, bo naprawdę z analfabetami funkcjonalnymi trudno dyskutować. Gratuluję kultury, mamusia na pewno jest dumna.

                • 2 4

              • Kto wdziera się albo wbrew wezwaniu nie opuszcza :) (2)

                Czyli musi albo się wedrzeć albo olać wezwanie do opuszczenia. W tym wypadku nie ma to zastosowania, bo jeśli nie wyłamał blokady, to się nie wdarł, a jeśli blokada nie była podniesiona, to teren nie był ogrodzony :) mama jest dumna, a i owszem.

                • 1 2

              • Konczac ten watek, mam sugestie. (1)

                Przesledz sobie cala geneze, kto piszac o "prywatnym terenie", de facto dzierzawionym od miasta, zakonczyl wypowiedz slowami "Ty nie jesteś ostatni sprawiedliwy tylko ostatni i**ota", kto dyskutowal z faktami, dorzucajac przy tym sledzikow i januszkow, a dopiero pozniej baw sie w obronce ucisnionych i rob uwagi odnosnie rodzicielskiej dumy, samemu nie majac przy tym racji.

                • 1 4

              • wow ! gosc odpowiada sam sobie

                • 1 1

              • Ty faktycznie jestes na poziomie malpy :)

                Od poczatku pisze, ze to nie jest teren prywatny, za to ani razu nie napisalem, ze wolno tam swobodnie i kazdemu parkowac. I wiesz co mnie dziwi? Za glupi jestes, zeby zrozumiec przywolywany przez ciebie przepis, ktory ni cholery nie ma zastosowania do tej sytuacji z artykulu, czyli nie potrafisz zrozumiec doslownego sensu jednego bardzo prostego zdania, ale i tak probujesz czytac miedzy wierszami i w efekcie piszesz takie bzdury jak powyzej. Ty bys sie nie domyslil nawet co malpa mysli, a co dopiero homo sapiens.

                • 1 5

    • To jest instytucja panstwowa

      Powinna byc bardzo przyjazna dla podatnika ktory ja utrzymuje. O jakich platnych parkingach tu mowa - pozdrawiam

      • 1 3

    • (6)

      bo ktoś cie musi obsługiwać w tym urzędzie.

      • 7 30

      • (3)

        Czyli kolejny wspaniały przykład urzędników ponad społeczeństwem?
        To jeśli ja dojeżdżam do biura w centrum i muszę płacić za swoją wygodę abonamentem parkingowym albo bilecikami, to oznacza, że obsługiwanie ludzi w mojej firmie jest w jakiś sposób gorsze niż praca urzędnika skarbowego?

        • 28 6

        • Taka firma (2)

          Jedni dają multisporta inni miejsce parkingowe

          • 18 4

          • Do multisporta też doplacasz cwaniacxku (1)

            • 4 6

            • Nie wiem jak on, ja nie dopłacam

              Nie chcieli też ode mnie pieniędzy za miejsce parkingowe, ale akurat z niego nie korzystam. Każda firma może wdrażać politykę, jaką chce. Akurat nie jestem fanem udostępniania miejsc (mogłaby być np. refundacja biletu na KM), ale mieszkńcy kurat powinni się cieszyć. W innym przypadku przynajmniej część z tych aut pozajmowałaby inne miejsca w okolicy.

              • 3 1

      • jak wszystkie PITy będą online to połowa urzędników do zwolnienia

        • 7 4

      • ale że jak? obsługuje mnie prywatnym samochodem?

        • 36 7

  • Parking tylko dla interesantow (2)

    Zlikwidować parking dla pracowników zrobić tylko dla interesantów ...jedynie zostawić 3-4 miejsca na miejsca służbowe ...
    A mieszkańcy jak chcą parkować to niech sobie kupią działkę ...

    • 3 1

    • Działki

      Tylko kto im ją sprzeda za rozsądną cenę kiedy nawet te najmniejsze sprzedawane są deweloperom za niebotyczne pieniądze? Zastanów się zanim ponownie palniesz jeszcze większe głupstwo!

      • 0 1

    • Parking dla pracowników też jest potrzebny. On jest w pracy codziennie (z wyłączeniem urlopów i zwolnień)

      Petent przychodzi do urzędu raz (lub parę razy) w roku. Potrzebne jest miejsce dla osoby niepełnosprawnej (i jest) oraz wygodny dojazd komunikacją miejską (też jest, najbliższy przystanek autobusowy przed urzędem). Interesant może zostawić samochód na jednym z okolicznych parkingów miejskich i dojść pieszo. Jeśli nie chce, może skorzystać z internetowego urzędu siedząc u siebie w domu.

      • 0 0

  • A gdzie interes klientów US (4)

    A gdzie interes interesantów US? Nikt o tym nie wspomina.
    Wyobrażacie sobie, aby przed jakimś większym sklepem były tylko miejsca dla pracowników? Nie, bo sklep myśli o klientach, dba o nich. A instytucje publiczne... Kolejny przykład jak trudno zaparkować, to UM w Gdańsku.

    • 43 1

    • Interesy

      A gdzie interes klientów Hali Targowej w Gdyni gdzie całymi dniami parkują tam dostawczaki "handlowców" tejże? Widzisz analogię?

      • 0 0

    • Chyba jesteś ślepy.

      Przed sklepami parkują głównie właściciele i pracownicy. Ale nie w tym rzecz. Do tej pory nie wpisano do konstytucji prawa obywatela do wjeżdżania samochodem do każdego urzędu, sklepu itd. Zaparkuj w okolicy, a resztę drogi przejdź pieszo. Masz nogi? Dla niepełnosprawnych są wyznaczone osobne miejsca.

      • 0 0

    • (1)

      Masz rację.
      Wynika z tego, że US ma swoje miejsca parkingowe ale przeznacza je dla pracowników, zamiast dla petentów.
      Kuriozalne tak samo, jak to, że mieszkańcy oczekują że miejsca dostaną się im. A one powinny być dla petentów!

      • 12 0

      • Ty chyba jesteś tu nowy. Każdy okoliczny mieszkaniec od razu stałby się petentem ;)

        • 1 0

  • "Z powodu ograniczonej liczby miejsc parkingowych, nie wszyscy pracownicy mają możliwość korzystania z parkingu"
    Ale z tego samego powodu, ci sami pracownicy mają ; Nieograniczone właściwie możliwości, dojazdu do pracy Autobusami, które zatrzymują się po drugiej stronie jezdni ul. Władysława IV , dokładnie vis a vis wzmiankowanego Urzędu.
    Czego więcej trzeba?
    Czytaj więcej na:
    https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Gdynia-kto-moze-parkowac-przy-Urzedzie-Skarbowym-n132144.html#tri

    • 0 0

  • Artykuł jest napisany pod urząd (13)

    Sam nie raz pisałem do Was do trójmiasto z tym problemem. Artykuł jest napisany wyraźnie na korzyść US. Mieszkańcy są przedstawieni jako Ci źli dla biednych urzędników. Nikt słowem nie wspomniał że na blok 26 gdzie jest ok 50 mieszkań przypada 7 miejsc parkingowych... Ten artykuł jest tendecyjny pod US. Wazniejsi się urzędnicy przyjeżdżający do pracy do nas i ich samochody czy mieszkańcy tu mieszkający? Pan urzędnik ma gdzie zaparkować jak wraca do domu z pracy a mieszkaniec ale gdzie mają parkować mieszkańcy tego nikogo nie interesuje... Skandal

    • 58 20

    • Czy to mieszkanie własnościowe ?

      Bo jeśli tak to sorry, takie życia. Jak mi samochód nie odpowiada to kupuje inny. Wielu mieszkańców w światowych metropoliach nie ma szans nawet podjechać pod dom. Trzeba powoli żegnać się z samochodem w mieście. Ale jest pocieszająca wiadomość. Po sprzedaży mieszkania można kupić dom pod miastem i jeszcze zostanie.

      • 0 0

    • Dykty ciężkie

      Po co komu urząd skarbowy. Zlikwidować i tam postawić dla mieszkańców parking. Mówię serio.

      • 0 4

    • Niektórzy chcieliby wszystko mieć za darmo (3)

      Mieszkam w okolicach ul. Wielkopolskiej. Żeby moc parkować swój samochód poza centrum miasta musiałem wykupić miejsce parkingowe i płacę od tego miejsca podatek.! Inni chcieliby mieszkać w centrum miasta i parkować za darmochę

      • 13 8

      • (2)

        No pewnie, z jakiej racji mogliby mieć lepiej od ciebie! Muszą mieć tak samo źle albo chociaż podobnie!

        • 7 9

        • (1)

          Czyli wg ciebie jeden powinien kupić sobie miejsce parkingowe i płacić od tego podatek, a drugi ma bić pianę na forum, że miasto ma mu wybudować i udostępnić miejsce parkingowe w centrum za DARMO ?

          • 9 1

          • Przecież to typowy wyborca 500+ - jak Tobie zabiorą, a jemu dadzą, to jest wszystko ok. No bo przecież rząd ma własne pieniądze, nie zabiera tym normalnie pracującym, aby głosy kupić ;)

            • 8 1

    • (4)

      Zmień pracę weź kredyt i kup sobie w innym miejscu mieszkanie z miejscem parkingowym. Urząd Skarbowy jest dla wszystkich obywateli i musi być w centrum. Zrozum to...

      • 8 14

      • Odp

        Zmień pracę, zrozum to.

        • 1 1

      • przecież drugi urząd skarbowy jest na Hutniczej

        • 6 1

      • nie wiem (1)

        argument, że US jest dla wszystkich i musi być w centrum nie przekonuje mnie, a myślę, że jeżeli by tak było to US drugi w tym mieście nie byłby na granicy z sąsiadującą Rumią. Za to uważam, że pod takimi instytucjami powinny być zapewnione miejsca parkingowe przede wszystkim dla petentów (interesantów), nie może tak być, że pierwszeństwo mają urzędnicy na nasz koszt. Wielu z nas pracodawca nie funduje bezpłatnego parkingu w płatnej strefie parkowania

        • 21 2

        • Dokładnie tak jak mówisz.
          Te miejsca powinny byc dla petentów (co nie rozwiązuje sprawy mieszkańców)

          • 17 0

    • A po co kupują samochody jeżeli nie mają parkingu ...???

      Konia też można kupić i trzymać w mieszkaniu lub na balkonie ..
      Absurd podstawa rejestracji samochodu powinno być posiadanie wykupionego miejsca parkingowego ...

      • 12 6

    • Ale o co ci chodzi???
      Cyt: Miejsca znajdują się na działkach należących do Izby Administracyjnej w Gdańsku."

      Czyli izba ma oddac SWOJE miejsca mieszkańcom??

      • 15 4

  • (5)

    Parking powinien być wyłącznie dla petentów US a nie blokowany przez pracowników.

    • 19 5

    • Pracownik jest obywatelem i też ma prawo przyjechać samochodem.

      • 0 0

    • A jeżeli... (1)

      Pracownik dojeżdża z miejsca gdzie nie ma komunikacji miejskiej?
      Pod sam budynek US podjeżdża komunikacja miejska? To po co petent ma przyjeżdżać samochodem? I jeszcze płacić za parking?

      • 2 3

      • Park and ride mówi ci to coś?

        Dojeżdża samochodem do przystanku i dalej jedzie komunikacją.
        A to dlatego, że nie każdy petent może dojechać komunikacją. Mieszkańcami są też ludzie starsi, kalecy, schorowani, którzy zwyczajnie nie skorzystają z komunikacji bo to dla nich cała wycieczka. A urzędnik pracuje tam codziennie i to on jest dla ludzi a nie ludzie dla niego.

        • 2 1

    • (1)

      Ale temat dotyczy czegoś innego: mieszkańcy nie mają gdzie parkować. To nie dyskusja nad tym, czy parking jest dla petentów.

      • 1 0

      • Niech wykupią sobie w innym miejscu miejsca postojowe, i niech dołożą się do szlabanu.

        • 3 2

  • Kiedy bedzie jeden tani bilet na wszystkie możliwe linie w calej aglomeracji trojmiejskiej?? (12)

    Moze wowczas problemy z parkowaniem zmalałyby? Poki co kompletnie nie opłaca sie korzystac z komunikacji miejskiej bo jest drozsza i mniej wygodna od samochodu.

    • 75 6

    • Jak jedziesz z Pruszcza do us w Gdyni do pracy.... (5)

      To co się dziwisz ze nie masz daleko. Komunikacja w Gdyni jest świetna i nie waż się na nią narzekać.

      • 9 13

      • Tak, a zwlaszca PKMka co pol godziny w godzinach szczytu.... :-D (1)

        • 6 1

        • PKMka jeździ po Gdyni?

          Super

          • 0 0

      • LOL

        Witamy trolli z ZKM.

        • 2 7

      • Nie wiedziałem, że w stopniowaniu "świetna" jest na samym końcu po "najgorsza"...

        • 3 5

      • idź już do szkoły bo ewidentnie życia nie znasz

        • 8 4

    • Nie będzie łatwiej, bo jedni przywiązani są do złomu pod blokiem, a drudzy muszą swoim samochodem.

      • 0 0

    • SKM (3)

      Problemem jest beznadziejna SKM, na której kompletnie nie można polegać!!!
      Na prawdę się starałem - przez miesiąc zostawiłem samochód kupiłem bilet i jeździłem skmką do pracy. Efekt praktycznie codziennie SKM się spóźniała lub psuła po drodze, raz nawet jechaliśmy do tyłu... nigdy więcej! żaden szanujący swoją pracę człowiek, który ma poumawiane spotkania nie będzie jeździł tymi trupami. Chyba, że ma ochotę wstawać 1h wcześniej...

      • 12 5

      • myślę że przesadzasz. (2)

        Przez kilkadziesiąt lat dojeżdżałem z Wrzeszcza do Gdyni Wzgórze lub do Sopotu SKM prawie codziennie, bez większych kłopotów. Czyżby ostatnimi czasy tak się zepsuła?

        • 3 3

        • to zależy w jakich godzinach sie jezdzi.. 10-13 oraz od 18 do 21 to jest nawet wygodnie i warto, w pozostałe godziny... sam jeżdżę, w drugą stronę i ciągle mam kłopoty.. a na domiar złego brak synchronizacji z autobusami.. ale po co synchronizować, jak na SKM i tak nie mozna polegac, więc to nic nie da, a moze nawet brak synchronizacji pomaga..

          • 2 1

        • nie przesadzam

          Zainstaluj SKM kompas i zobacz ile dzień w dzień będziesz dostawał informacji o spóźnieniach i awariach. To jest masakra!

          • 4 2

    • mogłeś nie głosować na Szczurka.

      nigdy

      • 5 4

  • Brak miejsc parkingowych (2)

    Przez brak miejsc parkingowych dochodzi do konfliktów tym bardziej że jesteśmy w strefie płatnego parkowania. Na całej ulicy Wójta Radtkego i nie tylko brak jest miejsca do parkowania tym bardziej że strefa płatnego parkowania powinna być bezpłatna dla mieszkańców parkujących pod własnym blokiem, przez co dochodzi do konfliktów związanych ze skrawkiem miejsca do zaparkowania za który nie trzeba płacić. Dla mnie powinno rozwiązać się problem z opłatami parkingowymi dla mieszkańców, w końcu za co ma się płacić za to że się jest mieszkańcem Gdyni i pod własnym domem nie można zostawić bezpłatnie pojazdu

    • 11 4

    • Ulicę i chodnik utrzymuje miasto, nie wspólnota. To teren miejski i miejska strefa parkowania.

      Nikt ci nie broni dzierżawić miejsca parkingowego od miasta. Oznakujesz je i masz.

      • 0 0

    • ale to nie ich dom, to wlasnosc wspolnoty

      prawo jest wazniejsze niz chciejstwo ludzi. To ze im sie wydaje, ze powinni miec prawo, nie daje im go. Dlatego w nowych blokach ludzie maja miejsca parkingowe, bo zaplacili za nie ze swoich. Czuisz roznice, czy jests z PIS?

      • 5 0

  • A co z interesentami? (4)

    Klienci US chyba będą musieli zacząć przyjeżdzać do urzędu taxówkami bo zaparkowanie tam graniczy z cudem. Po raz kolejny klania się zwiększenie kwoty za opłatę parkindową w centrum. 5 zł. za godzinę i sprawa zalatwiona.

    • 7 2

    • Przystanek autobusowy przed samym urzędem.

      Parkingi w okolicy. Wybór twój.

      • 0 0

    • ależ tam jest przystanek autobusowy ;) (2)

      dosłownie rzut beretem, vis a vis urzędu, kto zna ten urząd ten wie

      • 1 1

      • To dlaczego urzędasy jeżdżą swoimi prywatnymi samochodami, skoro mają tak dogodną komunikację? (1)

        • 0 0

        • zapewne wiekszosc z nich jezdzi autobusem

          skoro maja tylko czesc miejsc parkingowych. Wiem, polakówowi nie miesci sie w glowie, jak to w XXI wieku chodzic na piechote, lub jezdzic autobusem

          • 1 0

  • Us to centrummiasta (5)

    Pracownicy uzywajcie komunikacji miejskiej. Po to wlasnie jest

    • 164 9

    • ee ? (4)

      tej nie baw się w furhera, każdy ma wolność wyboru i możliwość jeżdżenia czym chce. Ludzie w centrum - po co Wam samochody skoro macie wszystko na miejscu? Ogarnijcie się ludzie - nikt Wam nie broni zatrudnić się w urzędzie i parzyć kawę przez 10 lat, aż ktoś umrze/pójdzie na emeryturę i będziecie mogli awansować. Urzędnik może musi dzieci odbierać przed i po pracą na drugim końcu miasta i potrzebuje samochód tak samo jak każdy inny człowiek. Przestańcie się bawić w Faszystów.

      • 4 9

      • nikt nie z a b r a n i a jeździć do pracy samochodem (1)

        tylko trzeba wtedy wziąć na klatę problemy takie jak korki, problemy z parkowaniem, porysowana karoseria i smog

        a nie płakać że nie mam gdzie swojego szrotwagena postawić, niech się wszyscy mną zajmą

        • 8 1

        • Do kogo ta przedmowa? Protestują mieszkańcy.

          Wszyscy zmotoryzowani muszą liczyć się z korkami, z koniecznością szukania parkingu, ale nie z niszczeniem samochodów. Na to jest stosowny paragraf.

          • 0 0

      • Wytknąłeś wolność wyboru, (1)

        po czym stwierdziłeś że ludziom w centrum niepotrzebne są samochody. Rozdwojenie jaźni?
        Pozdrawiam

        • 7 1

        • masz prawo mieć samochód ale cię na niego niee stać

          i robisz awanturę, że twoja bieda i brak wykształcenia to wina urzędników urzędu skarbowego, przednie

          • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane