Gdynia: cztery firmy chcą rozbudować ul. Kwiatkowskiego
Gdyński Zarząd Dróg i Zieleni przestrzega kierowców przed parkowaniem pod starszą częścią Estakady Kwiatkowskiego . Na generalny remont nie ma pieniędzy, ale od poniedziałku zaczną się doraźne naprawy.
Czy Gdynia powinna wydać dziesiątki milionów na remont starszej części estakady?
To jednak nie żart, a faktyczny stan starszej części estakady - wybudowanej niemal 40 lat temu. Na remont jednego przegubu miasto wydaje miliony, a to nie wszystko, bo utrzymania wymaga także nawierzchnia, filary i niemal wszystkie elementy konstrukcyjne. Dlatego władze miasta i portu od lat starają się, by droga uzyskała status trasy krajowej, co przerzuci koszty jej utrzymania z gminy na państwo. Póki co, zgody ministerstwa na to nie ma, więc Gdynia musi sama ponosić koszty remontów.
- Dlatego zanim go zaczniemy, ostrzegliśmy kierowców, by tam nie parkowali. Bo gdyby elementy estakady spadły na ich samochody, mogliby domagać się odszkodowania. Nie mówiąc już o tym, że mogłoby to być niebezpieczne - mówi Stefan Benkowski z gdyńskiego ZDiZ.
Z trasy na parking spadają niewielkie kawałki gruzu, więc część parkingu już teraz została zamknięta. Prace zaczną się w poniedziałek i potrwają ok. dwóch tygodni. Będą jednak tylko doraźne. Na generalny remont w miejskim budżecie nie ma pieniędzy.