• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia planuje nowe drogi rowerowe. Trasy po plaży nie będzie

Patryk Szczerba
15 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
W Gdyni dzięki projektowi trasy R-10 uda się "załatać" dziury, m.in. jak ta na al. Zwycięstwa w okolicy Wielkopolskiej. W Gdyni dzięki projektowi trasy R-10 uda się "załatać" dziury, m.in. jak ta na al. Zwycięstwa w okolicy Wielkopolskiej.

Nowe drogi powstaną w ramach Nadmorskiej Trasy Rowerowej łączącej największe miasta nadmorskie w Europie. W Gdyni planowanych jest 9 kilometrów nowych tras. Wiadomo już, że przy okazji inwestycji, nie uda się stworzyć drogi rowerowej do Sopotu po plaży.



Czy po zbudowaniu nowych dróg zwiększy się liczba jeżdżących po Gdyni rowerem?

Oznaczona symbolem R-10 droga dla rowerzystów to Nadmorski Szlak Hanzeatycki promowany przez Europejską Federację Cyklistów, o której planach powstania pisaliśmy kilkukrotnie. W sumie liczył będzie blisko 8 tys. km i połączy największe miasta nadmorskie. Z Gdyni przez Kaliningrad, Kłajpedę, Rygę, Tallinn, Sankt Petersburg, Helsinki, Vaasa, Oulu i Sundsvall dojedziemy do Sztokholmu, a stamtąd przez Ystad, Malmö, Kopenhagę, Odense i Rostock zamkniemy pętlę, prowadzącą z powrotem do Gdyni.

Sporo do zrobienia

Odcinek polskiej trasy wiodącej szlakiem nadmorskich miast Morza Bałtyckiego ma powstać na całej szerokości województwa pomorskiego i będzie liczył 250 km. Inwestycja będzie dofinansowana z Unii Europejskiej w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020.

Najwięcej do zrobienia jest w Gdyni, która projekt chce wykorzystać do uzupełnienia braków w miejskiej infrastrukturze. Trasa będzie wiodła od centrum handlowego Szperk zobacz na mapie Gdyni, ulicą płk. Dąbka zobacz na mapie Gdyni, Trasą Kwiatkowskiego zobacz na mapie Gdyni, ul. Janka Wiśniewskiego zobacz na mapie Gdyni do Bulwaru Nadmorskiego zobacz na mapie Gdyni. Następnie aleją Piłsudskiego zobacz na mapie Gdyni, Zwycięstwa zobacz na mapie Gdyni, ul. Orłowską zobacz na mapie Gdyni, Promenadą Królowej Marysieńki zobacz na mapie Gdyni i poprzez klif do Sopotu. W centrum Gdyni będzie prowadziła przez ul. Nową Węglową i Waszyngtona. Razem to 17 km, blisko połowę dróg trzeba zbudować od nowa.

Koncepcja trasy została zaakceptowana przez Urząd Marszałkowski koordynujący cały projekt, więc miasto rozpoczęło poszukiwania projektanta nowych dróg. Zmiany przejdzie przede wszystkim al. Zwycięstwa, gdzie obecnie trasy dla cyklistów urywają się. Prace budowlane będą prowadzone w okolicach skrzyżowania z ul. Stryjską zobacz na mapie Gdyni oraz na odcinku od ul. Kościelnej zobacz na mapie Gdyni do ul. Orłowskiejzobacz na mapie Gdyni, gdzie powstaną oddzielone trasy. Również na Promenadzie Marysieńki zobacz na mapie Gdyni, gdzie teraz można jeździć rowerem pod określonymi warunkami konieczna jest nowa infrastruktura. Droga zostanie poprowadzona wzdłuż deptaka.

Zupełnie nowa droga powstanie m.in. też wzdłuż Promenady Marysieńki. Zupełnie nowa droga powstanie m.in. też wzdłuż Promenady Marysieńki.
W centrum z kolei konieczna będzie m.in. budowa trasy wzdłuż ulicy Waszyngtona na odcinku od ul. Pułaskiego zobacz na mapie Gdyni do ul. Borchardta zobacz na mapie Gdyni. Dużą rolę ma odegrać również planowana w tym samym okresie dofinansowania Nowa Węglowa, gdzie także uwzględniona jest trasa dla rowerów.

Przy okazji powstanie osiem parkingów, które mają być wykorzystywane jako miejsca wypoczynkowe. Pojawią się m.in. na plaży w śródmieściu zobacz na mapie Gdyni, bulwarze zobacz na mapie Gdyni, molo w Orłowie zobacz na mapie Gdyni, ale także przy Węźle Ofiar Grudnia zobacz na mapie Gdyniczy Centrum Nauki Experyment zobacz na mapie Gdyni.

Projektant ma być znany pod koniec lipca. W przetargu na jego wybór w 70 proc. zdecyduje zaoferowana cena, natomiast pozostałe 30 proc. to okres wykonania. Szacunkowy koszt to blisko 1 mln zł.

- Gdynia jest największym beneficjentem tego projektu. Musimy się spieszyć, bowiem wniosek z gotowymi projektami budowlanymi i uzgodnieniami musi być złożony w drugiej połowie 2016 roku, by była szansa na dofinansowanie i realizację całej inwestycji. Jeśli wszystko się dobrze ułoży, pierwsze prace budowlane rozpoczną się prawdopodobnie na początku 2017 roku - wyjaśnia Rafał Studziński, odpowiadający w gdyńskim ZDiZ za rozwój infrastruktury rowerowej.

Na drogę po plaży zabrakło czasu

Będzie też kilka nowych parkingów służących do wypoczynku, m.in. w okolicach PPNT. Będzie też kilka nowych parkingów służących do wypoczynku, m.in. w okolicach PPNT.
Zrezygnowano z drogi rowerowej z Orłowa do Sopotu plażą. Trasa mogłaby być poprowadzona al. Kukowskiego zobacz na mapie Gdyni i później kładkami po plaży. Problemem jest wąska linia brzegowa, gdzie po sztormach nawet piesi mają problemy z przedostaniem się w stronę Sopotu. Na takie rozwiązanie nie uzyskano jednak zgody Urzędu Morskiego ani Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, instytucji uczestniczących aktywnie w planowaniu tych tras. To oznacza, że rowerzyści będą musieli jechać od Orłowa do Sopotu przez górną część klifu aż do schodów przy ujściu rzeki Sweliny. Trasa, choć urokliwa, zdaniem części rowerzystów wciąż nastręcza sporo problemów, zwłaszcza mniej doświadczonym cyklistom.

- Stoimy na stanowisku, że trasa rowerowa powinna prowadzić także plażą. Szkoda, że nie udało się zawrzeć tej inwestycji w projekcie albo chociaż powalczyć mocniej o takie rozwiązanie. Obawiam się, że nie uda się tej trasy poprowadzić brzegiem nigdy. Trasa R-10 była dla tego pomysłu naprawdę dużą szansą - mówi Jakub Furkal ze stowarzyszenia Rowerowa Gdynia.

Alternatywna droga plażą do Sopotu przestała być brana pod uwagę. Alternatywna droga plażą do Sopotu przestała być brana pod uwagę.
Urzędnicy tłumaczą, że optowali za tym rozwiązaniem, ale nie było szans, by w krótkim okresie czasu uzyskać wszystkie niezbędne pozwolenia i uzgodnienia.

- Musimy być gotowi z pełną dokumentacją w przyszłym roku. Gdybyśmy optowali za wariantem po plaży, moglibyśmy w ogóle stracić szansę na dofinansowanie i zablokować cały projekt. Pomysł został odłożony na półkę, być może kiedyś wrócimy do niego - zaznacza Studziński.

Całkowity koszt gdyńskiego odcinka będzie prawdopodobnie nie mniejszy niż 15 mln zł. Niewykluczone, że do tej kwoty będzie trzeba dodać pieniądze potrzebne na wykup gruntów. Cała trasa powinna być gotowa do końca 2020 roku.

Zobacz film obrazujący trudności, jakie czyhają na rowerzystów chcących przejechać z Gdyni do Sopotu rowerem.

Miejsca

Opinie (314) 5 zablokowanych

  • (16)

    Słuszna koncepcja, może w końcu więcej osób zrozumie, że lepiej jechać do pracy rowerem a auto zostawić pod domem ew. przy dworcu. A nie wozić się autem i potem problemy żeby na 3 piętro wejść bo masa za duża.

    • 104 79

    • STOP fitnessterrorystom (3)

      Po to cywilizacja wymyśliła samochody, ruchome schody i windy żeby nie chodzić i męczyć się.

      • 41 37

      • Potem taki zdrowy fitnessowiec

        pada nagle na ulicy na zawał, albo lata po lekarzach i łata stawy. A taki młodybył. Wysportowany.

        • 31 26

      • Cywilizacja wymyslila tez dodawanie cukru i soli do wszystkiego, zeby uzaleznic od jedzenia, potem to juz tylko operacje na zoladek, wozki elektryczne i smierc za mlodu. Tzw. zajadanie sie na smierc. Yeaahhhhhh. Naturalna selekcja.
        Biznes sie kreci.

        • 15 12

      • cywilizacja wymyslila rowniez diety, odchudzanie, rowery, klub fitness, lekarzy, szpitale by takie grubasy zajmowaly miejsca w

        • 8 5

    • Synku (3)

      Pogadamy jak założyaz rodzinę

      • 18 13

      • albo zdrowa rodzina (2)

        albo przede wszystkim samochód i odbieranie dzieciom dzieciństwa przez dowożenie ich do przedszkola i szkoły w zamkniętej puszce. Wybór należy do ciebie.

        • 17 19

        • prawda (1)

          kiedyś dzieciak nie miał 10 lat, a już dawno zasuwał z kluczami na szyi do szkoły sam, na piechotę

          teraz wszyscy wszędzie wożą się autami

          ale co się dziwić, jak ludzie kupują azyle na wygiwizdowiach, gdzie nie ma podstawowej infrastruktury itp

          ja zawsze mieszkałem w takich miejscach, że wszystko miałem 15 minut piechota od domu

          • 17 8

          • kiedyś, kiedyś, kiedyś ...

            kiedyś jak się chłop spuścił, to się cielak napił, a teraz? teraz znaczka nie przykleisz !!! Takie czasy :-)

            • 3 2

    • mam tylko jedno zyczenie by Gdynia niepowielała błedów Budynia z Gdańska (3)

      drogi rowerowe powinny byc po obu stronach drogi czasami lepiej je wytyczyc na ulicach niz robic na chodnikach !!!!

      • 13 10

      • Pewnie (2)

        Wgle najlepiej wyłączy z jezdni samochody..

        • 12 10

        • biedny analfabeto, rozumiem, cię, czytanie ze zrozumieniem jest takie trudne.... nie mówiąc o poprawnym pisaniu... (1)

          Tłumaczę, specially 4 U, może dotrze:

          On chce jezdni dla rowerów po obu stronach jezdni dla samochodów, a nie po jednej stronie. Nie chce łamać zasady ruchu prawostronnego, do czego nas teraz zmusza "sieć" dróg rowerowych.

          Albo jezdni wydzielonej z chodnika jak to robią teraz, odbierając chodnik pieszym,
          albo lepiej jako pas wydzielony z jezdni, nie kradnąc jej, a tylko zwężając NIECO. Jednokierunkowy pas dla rowerów nie musi być szeroki. A UK miewają poniżej metra. Nasze przepisy bełkocą coś o 1,5 metra, ale mi wystarczył by najwęższy, byle tylko dla nas, bez parkowania furmanek i bez wyścigów fur wyprzedzających się nawzajem.

          Jak masz kilka pasów po 4 m to jak będą miały po 3,5m, to twój pan i władca, samochóóóód, nie zauważy różnicy.

          • 10 7

          • specially? moze czasem lepiej nie zgrywac poligloty, bo mozna wyjsc na idiote...

            • 0 2

    • zwłaszcza zimą i w ulewie (2)

      Doskonały pomysł. Aurę w PL mamy w sam raz do jeżdżenia rowerem przez cały rok.

      • 10 7

      • Podobną jak w Holandii, Danii i Niemczech (1)

        A lepszą niż w Szwecji, Finlandii

        • 6 2

        • i podobnie jak w Holandii czy Danii mamy krainę płaską jak stół. no, może te górki polodowcowe i są wyższe niż najwyższe wzniesienie w Danii, ale co tam! CIASNE GACIE UCISKAJĄ MI MÓZG :)

          • 1 4

    • I lepiej jest śmierdzieć w pracy niż jechać samochodem.

      • 2 1

  • (27)

    I tak wielu mimo iż jest ścieżka rowerowa porusza się po jezdni szkoda pieniędzy, cykliści są roszczeniowi i mają wieczne pretensje o wszystko.

    • 125 138

    • (22)

      Bo niektóre ścieżki wyglądają tak ze sie jeździć nie da albo w połowie drogi nagle znikają i nie masz wyjścia jechac inaczej

      • 33 19

      • (21)

        Czyli łamiesz obowiązujące rowerzystów przepisy,równie dobrze samochód też po dziurawych nie powinien sie poruszać.Jak znam życie twoja prawda jest "twojsza".Selektywne postrzeganie prawa,Polactwo w czystej postaci.

        • 25 27

        • (17)

          Czytaj uważnie.
          Samochodom drogi nie znikają - to jest zasadnicza różnica.

          • 15 11

          • (16)

            Jak znikają - jedziesz ulicą, chyba, że to droga szybszego ruchu. Przepisy są jasne. Ale co tam, lepiej marudzić. Estakadę rowerową wybudowali rowerzystom,ale jest zła, bo źle wyprofilowana, za bardzo pod górę, za bardzo z górki... A samochodem po dziurach musisz, przecież nie skrócisz sobie przez drogę rowerową tak jak pewien Pan próbował pod przedszkolem na jakimś filmiku z yt. ;)

            • 15 12

            • (3)

              Rowerzystom plan budowy "estakady rowerowej" tez sie nie podobal. Nie obwiniaj ich za uszczesliwianie na sile

              • 12 10

              • (2)

                Mi się też nie podoba wiele przejść dla pieszych, że są w tym a nie w innym miejscu. Mimo wszystko nie wyznaczam sobie nowych, tylko przechodzę tymi, które są.

                • 4 4

              • nie o to chodzi, wiec sie nie podniecaj

                chodzi o to, ze tobie tych przejsc dla pieszych nikt nie wypomina jako niepotrzebnej ekstrawagancji.
                malo ktory rowerzysta popieral projekt budowy estakady, ale to nie przeszkadza nikomu wypominac rowerzystom tej estakady wlasnie.

                • 5 1

              • a możesz jeszcze legalnie przejść przy skrzyżowaniach bez namalowanych pasów albo sto metrów od istniejącego przejścia

                to, że odbierasz SOBIE swoje prawa - nie oznacza, że odbierać sobie mają inni

                • 3 1

            • estakada rowerowa jest ok

              ale środki na jej budowę można było spożytkować bardziej produktywnie gdyby miasto się lepiej komunikowało w swoim czasie ze środowiskiem rowerzystów

              • 5 5

            • (10)

              jazda po chodniku jest zakazana palancie poza pewnymi sytuacjami poza tym jak znaleźć się na ulicy idioto?Przefrunąć z chodnika?Takim ... twojego pokroju brakuje elementarnego rozeznania i czegokolwiek mądrego do powiedzenia tak idioto mamy idealną infrastrukturę i idealne przepisy.Estakady rowerowej idioto nikt nie chciał chciało tylko miasto bo rządząca nim banda złodziei liczyła pewnie że przy okazji przekręci trochę kasy nikt nie chciał żadnych estakad w miejscu gdzie można było normalnie jechać.Tak jest źle wyprofilowana źle zaprojektowana od początku do końca jak większość bubli płodzonych w gmachu przy al.Piłsudskiego przez umysłowych impotentów.Sposób "rozmowy" z rowerzystami też był wielce wymowny zaproszono ich na "rozmowę" w miejscu gdzie rowerem nie da się legalnie przyjechać- na estakadę kwiatkowskiego tuż nad terminalem promowym a co najlepsze tydzień po podpisaniu wszystkich papierów z wykonawcą tego bubla.Było jeszcze coś takiego jak dłuugie zamknięcie tego bubla po budowie widać ciężko było przepchnąć zbyt ciasne zakręty bez widoczności itp niespodzianki dojazdu z Obłuża na Hutniczą i na Morską najkrótszą trasą dalej nie ma

              • 8 9

              • (1)

                Nie będę dyskutować z kimś kto ma zastrzeżenia do sposobu rozmowy miasta z rowerzystami, a sam sobą lepszego poziomu nie reprezentuje.

                • 4 1

              • miasto nie rozmawia z rowerzystami tylko tworzy debilizmy i z takimi debilami jak ci pełnomocnicy rzeczywiście nie ma o czym gadać na Kartuskiej umysłowi impotenci ścieżynkę chcieli wkleić między ludzi wychodzących ze sklepów rzeczywiście z palantami bez wyobraźni rozmawiać nie ma o czym a jako rowerzysta takich prezentów od tych głupków nie chcę jak np Pucka gdzie w sumie nie wiadomo którędy jechać bo droga raz jest raz jej nie ma, do Unruga już tak trudno było ją dociągnąć.Poza tym idioci z alei piłsudskiego zapraszają na rozmowę już po podpisaniu umowy na budowę estakady nad terminal kontenerowy gdzie są zakazy wjazdu dla rowerów. Zaproponowali dowóz mikrobusem spod urzędu miasta co jest śmieszne i żenujące a czemu miała służyć ta konferencja?Pan policjant i pan prezydent przekonywali że chodniki na estakadzie są zabójczo niebezpieczne dla rowerzystów.Tylko dziwne że nikt jeszcze z estakady na rowerze nie spadł a między morską i hutniczą rowerzystów jeździ multum i jak na złość żadnego nie zwiało ani nie zdmuchnęło z drogi za barierki.Szczurek ośmieszył się argumentując w tak debilny sposób budowę tej nikomu niepotrzebnej estakady rowerowej.A problem dojazdu od hutniczej na wiśniewskiego (400-500m) nadal nie do rozwiązania od prawie 20 lat kiedy zdemontowano schody na estakadzie

                • 0 4

              • Dobry człowieku (1)

                Jeśli byłeś jednym z tych, którzy brali udział w jakichkolwiek "uzgodnieniach" i posługiwałeś się językiem i sposobem argumentacji prezentowanym w swoich postach to nie dziwię się, że nikt nie brał Twoich argumentów poważnie.
                Kryjesz się za pseudonimem "gość" i uważasz, że każdego współdyskutanta możesz (masz prawo) nazywać idiotą?
                Obrażaj ludzi z odkrytą twarzą. Albo zamilknij proszę.

                • 8 0

              • dobry człowieku pojeździj pierw trochę na rowerze a potem zabieraj głos OK?

                • 1 2

              • terroryści rowerowi (3)

                Dziwne, nas kierowców nie pyta się czy chcemy taka czy inną drogę, tylko zakazy i nakazy, a tak zbudowali estakadę rowerowa i rowerzyści obrazili się jak przystało na małe dziewczynki, bo nie tak, bo to bo tamto. Kiepskiej tanecznicy to i rąbek od spódnicy przeszkadza:)
                My mamy estakadę drogą, która się kończy jednym pasem i jest do d.. ale NIKT nie jeździ po chodniku, "bo mi się nie podoba, ze za bardzo pod górkę i źle wyprofilowana:D

                • 6 5

              • was kierowców?Sorry a jakie to nowe drogi powstały w Gdyni ostatnio od podstaw?Ktoś kto pierniczy takie bzdury jak ty człowieku w ogóle nie wiadomo po co zabiera głos.Słyszałeś takie słowo jak niegospodarność?Czy ktoś np zbudował obok morskiej drugą taką samą ulicę bo stara wg niego jest niefajna?Rowerzyści tłuku się nie obrazili tylko ośmieszyli ten projekt wykazali że zostało popełnione przestępstwo niegospodarności i wyrzucania kasy w błoto w sytuacji gdy nie można dojechać kawałek dalej legalnie z wiśniewskiego na hutniczą i na to już ci pajace z urzędu nie mają odpowiedzi a styl przeprowadzenia przetargu pokazał butę i chamstwo tzw urzędu miasta.Skoro wszystko było tak super baranie to powiedz mi dlaczego estakada rowerowa miesiącami po zbudowaniu była zamknięta?Cóż to baranie jednak za dużo fuszerek było?Pewnie baranie kiepskiej tanecznicy wszystko przeszkadza skowyt kierowców skamlących na studzienki nie po środku pasa tylko tam gdzie się jedzie kołami no co biedactwa szkoda wam samochodzików?Biedne amortyzatorki tak?Estakada Kwiatkowskiego pajacu ma mało używane chodniki szerokie na 2 m i między hutniczą a morską jeżdżą nimi setki rowerzystów dziennie i co pajacu jakiś problem jest?Nie ma.Więc jaki był problem zjechać takim samym chodnikiem od Unruga do Kontenerowej?Trzeba było na to wywalać 17 mln zł?

                • 3 3

              • Niech będzie mi wolno zapytać.
                Jako kierowca autka:
                Ile razy szanowna Pani zaparkowała na drodze dla rowerów?
                Jako piesza:
                Czy spogląda Pani przed wejściem na drogę rowerową czy aby jakiś cyklista nie jedzie?
                Wszyscy widzimy tylko czubek własnego nosa i dalej nie chce się nam patrzeć.
                A i jesteśmy najlepszymi: kierowcami, piechurami a nawet pilotami. Niestety tylko na forach internetowych, bo jak jadę drogami to ideałów nie ma!

                • 6 3

              • nie pyta?

                a konsultacje odnośnie ZOT i innych tego typu dróg to niby co? I oczywiście temu nie pasuje zjazd przy domu, temu nie pasuje zjazd 500 metrów od domu, tamten by sobie przejechał przy jeziorze - na d**y przez okno popatrzył. A jeszcze innemu ta obwodnica nie po drodze i wolałby załatanie dziury u niego na osiedlu.

                • 1 0

              • (1)

                Ale Kolega napompowany.
                Też na codzien jeżdżę rowerem, ale nie mam takiego ciśnienia nawet w kołach
                .
                Apeluję do jednych i drugich.

                ODROBINA WYROZUMIAŁOŚCI.

                Żadne z nas nie jest doskonałe, chyba, że tu na forum.

                Pozdrawiam.

                • 4 0

              • jeżeli ktoś sili sie na budowy dróg rowerowych niech robi to z głową i zgodnie z zasadami jakie obowiązują.Mieliśmy już w tym kraju drogi rowerowe prowadzone schodami czy takie na których na środku stawiano szpalery latarni takie coś się kwalifikuje pod paragrafy

                • 1 3

        • (2)

          idioto bez wyobraźni przejdź się pod urząd miasta zobaczysz ciąg czerwonej kosteczki który kończy się na słupie tuż za skrzyżowaniem z ulicą partyzantów.O czymś takim jest mowa palancie bez wyobraźni czy o czymś takim w rejonie skrzyżowania ze Stryjską.Tam nie ma w ogóle sposobu by jadąc na rowerze wybrnąć z sytuacji zakończenia drogi rowerowej na chodniku nie złamać jakiegoś przepisu

          • 5 8

          • masz braki (1)

            primo - "idioto" palancie"język typowy dla roszczeniowego rowerzysty
            secundo - jak się droga rowerowa kończy to zejdź z rowerka i prowadź, proste!!!

            • 16 7

            • ty idioto jak droga rowerowa się kończy w dziwnym miejscu to na nią w ogóle nie wjeżdżam bo nie jadę rowerem idioto by go prowadzić.Proste idioto?Pchasz samochód bo kończy się gdzieś droga idioto?Takie projektowanie infrastruktury za ciężką kasę to świetna laurka tego jaki marny sort przygłupów pracuje na eksponowanych stołkach w urzędach.Za partactwo ci kretyni biorą sobie 13 tki 14 tki i inne prezenty a ty klocku bez wyobraźni po co zabierasz głos?Zamknij się jak nie masz pojęcia o czym mówisz

              • 2 9

    • Powtarzasz sie. Moze wylicz teraz winy kierowcow samochodow?

      • 13 11

    • bo budują jakieś g..wna typu Łużycka czy Pucka to jeżdżą ulicą i dobrze

      • 2 1

    • zgadzam się... ścieżki są ale jazda jak się chce i to nie ścieżką (1)

      nie wszyscy rowerzyści ale jest grupa która uważa że na drodze i wszędzie jest świętą krową i oni na nic uważać nie muszą a na nich owszem... ostatnio dziwną modę zauważyłem jeżdżenie środkiem pasa... pominę nagminne przejeżdżanie na światłach gdzie powinni się zatrzymać i przeprowadzić rower... kolejne przewinienie światła, jak na ulicy światło czerwone to siu na chodnik i odwrotnie tak jak pasuje byle do przodu... nie mówiąc o strojach i oświetleniu w nocy lub trudnych warunkach widoczności... jak pominąć choć by te grzeszki rowerzystów to fakt nie ma się ich co czepiać :)

      • 8 4

      • zacznijmy od podstaw 2/3 tzw dróżek rowerowych wcale nimi nie jest o czym mówią same znaki. Jeżdżenie środkiem pasa a widziałeś może dyletancie jak wygląda skraj pasa?Przed skrzyżowaniem czy rondem jest to nawet zalecane bo jeszcze wjeżdżając na rondo zdarza się że czubek w samochodzie jeszcze próbuje wyprzedzać po co?Na rondzie rower i auto jadą z podobną szybkością

        • 9 4

  • Ile? (10)

    9 km? Dali czadu.

    • 88 12

    • Jak to w Gdyni. Jakie miasto, taki czad.

      • 10 7

    • (7)

      I tak za dużo, już teraz jest strach chodzić po chodnikach.

      • 5 12

      • Przyzwyczajaj się (2)

        Na rowerach jeździ coraz więcej ludzi, a to wciąż niewiele w porównaniu tego co jest na zachód od Odry.

        • 12 5

        • (1)

          ale po chodnikach tam nie jeżdżą i nie przeganiają pieszych

          • 0 4

          • bo nie muszą
            nie są przeganiani z jezdni
            bo tam temperują buraków za kierownicą

            • 3 0

      • Przestańcie (1)

        łazić po drodze dla rowerów to nie będzie się czego bać. Najgorzej jest przy rivierze. Wypindrzone paniusie wychodzą z galerii, gdzie były popatrzeć na ciuchy, na które i tak nie mają pieniędzy i lezie taka armia byle jak i wielce oburzone, że ktoś zadzwoni dzwonkiem, żeby spieprzała z drogi dla rowerów.

        • 12 5

        • droga rowerowa przy Rivierze to skandal

          Jak można poprowadzić drogę rowerową tuż przed wejściem do galerii handlowej gdzie są tłumy ludzi! Tam nie powinno być drogi rowerowej, piesi w tym miejscu są ważniejsi

          • 2 6

      • to w ogole nie wychodz z domu. (1)

        Na mieście jest niebezpiecznie. Mozesz wpaść pod rower, potknac sie i złamać rękę, wpaść pod samochód, zostać pobity itd.

        Teraz wymyślają duzo rzeczy dla ludzi aspolecznych jak np. Zakupy przez internet czy inne ..

        • 5 4

        • podstawowa czynność człowieka poza domem - zakupy. ciekawa myśl, jak na obcisłogaciego ekoterrorystę, nie powiem.

          • 1 3

    • aż 9km i to juz za 2 lata

      osobiście i tak wolę szutry czy ścieżki w TPN czy poza miastem.

      • 2 3

  • Zobaczymy co z tego wyjdzie :)

    Oby się udało i coraz więcej tras rowerowych przybywało :)

    • 37 22

  • Panie Furkal (8)

    Już tego słuchać nie można! Jeszcze, do jasnej... Was na plaży nie ma! Stop terrorowi obcisłogacian!

    • 74 99

    • (3)

      nieprawda, jakbyś się czasem przejechał na rowerze po trójmieście to byś wiedział, o co chodzi... jedziesz spokojnie ścieżkami przez Gdańsk, później przez Sopot, łazienki północne i trach, dojeżdżasz do Gdyni, masakra (zresztą jak w większości miasta), widzisz, że spokojnie do Orłowa ścieżka mogłaby prowadzić, no ale właśnie, mogłaby... warto się nad tym pochylić, klifu nie przeskoczymy, ale do Orłowa spokojnie ścieżka może być !!

      • 19 10

      • czy nie widzisz, ze to zupełnie inny teren??? (2)

        ściezki w Gdańsku i Sopocie biegną wzdłuz brzegu morskiego "niziną" w oddaleniu od brzegu morskiego - bez zagrożęń, jakie są u podnóża klifu w Gdyni, gdzie plażą jest wąska a po sztormach w ogóle jej nie ma.Zima, gdy stan wody jest wysoki przez całe miesiace nie mozna przejść suchą stopą z Bulwaru do Orłowa..

        • 7 8

        • plaży w Orłowie i na Kolibkach nie ma?Co ty facet pierd..lisz

          • 4 7

        • czytaj ze zrozumieniem, z Sopotu do Orłowa (molo) może biec ścieżka rowerowa, problemem jest klif, ale to daje w stronę śródmieścia Gdyni

          • 2 1

    • witomino i plaza?

      • 0 5

    • Panie Witominianin

      Rowerowa trasa nadmorska to unikat w skali kraju. Masz możliwość przejechania z Gdańska do Gdyni wzdłuż brzegu morza - trudno o lepszą atrakcję turystyczną, a taką m.in. ma być trasa R10. Niestety co się dzieje na granicy Gdyni z Sopotem? Pojawiają się schody, rowerzyści zawracają i cały urok szlaku szlag bierze. W XXI wieku są większe możliwości techniczne - podwodne falochrony, kładka umieszczona na palach z tworzywa (takiego jak kładka przy SKŻ od lat leżąca na końcu w morzu). To są różne możliwości, poszukiwania rozwiązań. Szkoda zaniechać prób stworzenia czegoś wysokiej jakości.
      Co więcej - mówimy tylko o 200 metrach. Reszta trasy już jest - trzeba tylko wymienić stary zniszczony asfalt na al. Kukowskiego.

      • 12 5

    • Tylko pro jeżdżą w lajkrze

      ja mam platformy zamiast spd, zwykłe krótkie spodenki zamiast getrów z podpaską, zwykły tshirt, staram sie jednak żyć w zgodzie z wszystkimi uczestnikami ruchu nie gnam na złamianie karku tam gdzie duzy ruch na ciągach pieszo-rowerowych, a bo to dziecko czy piesek pcha się pod koła i czasami wybieram chodnik zamiast jazdę po ulicy wśród niecierpliwych kierowców, dla własnego bezpieczeństwa. z wyjścia na rower wracam zrelaksowany a nie podenerwowany. Co do prosów w lajkrze, myślę że ze wszystkich cyklistów to właśnie oni jeżdzą najlepiej, bo najwięcej. Najniebezpieczniejsze są hordy małolatów jeżdzące stadami na rowerach ledwo trzymających się kupy, uprawiając slalom gigant pomiędzy ludzmi. Mieszkoncowi witomina życzę jak największej ilości obścisłogaciastych bo z ich strony nie musisz sie niczego obawiać

      • 12 2

    • a kto ci każe słuchać

      chcą ludzie jeździć, niech jeżdżą. Twoje prymitywne uwagi na temat ubrań technicznych świadczą, że jesteś jakimś nudziarzem bez żadnej świadomości w tym temacie.

      • 1 0

  • A gdzie Morska? (1)

    • 32 10

    • ulica od cisowej do śródmieścia, a jak szkoła to między grabówkiem a śródmieściem ;)

      • 5 1

  • Za mało. (4)

    Kiedy do władzy dotrze, że lepsza infrastruktura dla rowerów to mniejsze korki na ulicach.

    • 64 44

    • (1)

      mniejsze korki? Dla kogo? Dla Ciebie?

      • 5 17

      • dla wszystkich - również wybierających opcję: samochód

        • 14 5

    • ty chcesz zeby jakis przeplacony urzednik to zrozumial (1)

      a tego ine rozumie nawet polowa kierowcow :D

      • 1 3

      • urzędnik zarabia taką kasę i ma służbową furę
        po to, by nie rozumiał rowerzystów

        tylko gdy do władzy dochodzi ktoś taki jak Robert Biedroń
        to się na chwilę zmienia

        choć brzmi to dziwnie, ale jedyna nadzieja w obieralnych politykach. taki wyalienowany i antyrowerowy powinien być nieobieralny i obciachowy jak Kaczor. (Kopaczowa teraz promuje pociągi, więc może ta info się jakoś przeciera)

        to jedyna szansa na normalność. w każdym razie to zadziałało w Danii i w Holandii. zadziałało też w Słupsku i Poznaniu. kiedyś dotrze i tu

        tX

        • 5 2

  • (4)

    Planowanie wychodzi najlepiej... a drogi od granicy z rumia do granicy z sopotem jak nie bylo tak nie ma!

    • 35 10

    • (3)

      Spokojnie. W Sopocie wzdłuż plaży to nie droga rowerowa tylko kartoflisko z kostki brukowej

      • 6 4

      • sposób karnosia na ograniczenie prędkości

        • 1 2

      • (1)

        Lepsze to niż niezgodne z przepisami przeciskanie się przez chodnik wzdłuż al. Zwycięstwa.

        • 7 2

        • jest jeszcze śmieszka na armii krajowej..

          • 1 0

  • Projekt wart jednego Sylwestra w Gdyni z Rodowicz czy z Krawczykiem. (3)

    • 116 16

    • W końcu coś pożytecznego

      • 14 4

    • (1)

      Takie miasto, którym rządzą władze wybrane przez mieszkańców. Konkluzja: jacy mieszkańcy, takie priorytety w wydawaniu pięniędzy.

      • 8 2

      • jest i Sylwester i droga

        więc co się pultacie gramonie

        • 4 13

  • (2)

    Jak zamierzają załatać dziurę? Z pierwszego zdjęcia, na al. Zwycięstwa w okolicy Wielkopolskiej ani słowa w artykule.

    • 21 4

    • bo robia sciezki tylko tam gdzie ladne zdjecia wychodza

      a zeby juz do nich dojechac to brocha rowerzysty :D

      • 4 0

    • "załatać"

      Będzie ddr od Hondy do Orłowskiej po stronie zachodniej ulicy. Przy Nawigatorów będzie również mozliwość zmiany strony jezdni.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane