Sezonowe, uruchamiane na czas wakacji linie to już tradycja w gdyńskiej komunikacji. Mają zawozić pasażerów na plaże, by turyści i mieszkańcy mogli zostawić samochody z dala od miejsc wypoczynku i nie blokować ulic. W tym roku z powodu epidemii koronawirusa ich los ważył się do ostatnich dni. Ostatecznie, mimo limitu 50 proc. zajętych miejsc w pojazdach, zdecydowano się je uruchomić.
M z Rumi Dworca PKP do plaży w Rewie, funkcjonującą we wszystkie dni tygodnia;
309 z Obłuża Leśnego do plaży w Babich Dołach, funkcjonującą we wszystkie dni tygodnia;
321 z Cisowy Sibeliusa do plaż w Gdyni-Śródmieściu i Orłowie, funkcjonującą w niedziele i święta;
326 z Grabówka SKM do pętli Orłowo SKM - "Klif", obsługiwaną przez trolejbusy zabytkowe, funkcjonującą w niedziele i święta (linia w zeszłym roku wystartowała w maju);
365 z Gdyni Obłuża Centrum do plaży w Rewie, funkcjonującą w soboty, niedziele i święta w okresie wakacji.
Monitorowanie napełnienia autobusów
Kursy będą wykonywane do końca sierpnia.
- Zachęcamy mieszkańców do korzystania w wakacje z dogodnych dojazdów na gdyńskie plaże, oczywiście z zachowaniem wszelkich środków ostrożności. Na bieżąco będą monitorowane napełnienia autobusów i trolejbusów, a gdy powstanie taka potrzeba, do obsługi poszczególnych linii włączone zostaną dodatkowe, bisowe pojazdy - zapewnia Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni. Od 27 czerwca do 31 sierpnia 2020 r. nie funkcjonują linie "szkolne" 244 i 265, a na liniach: R, 141, 147, 159, 209 i 288 obowiązują rozkłady jazdy ważne w okresie letnich wakacji szkolnych (w dni wolne od nauki szkolnej).
Co z linią z Gdyni do zoo?
Duże poruszenie wśród pasażerów wywołała informacja, którą podawaliśmy przed tygodniem, że na trasę nie wyjedzie linia G, kursująca z Pogórza do zoo w Gdańsku. Przedstawiciele ZKM tłumaczyli, że powodem są obostrzenia związane z epidemią koronawirusa. Limit dopuszcza możliwość zajęcia 50 proc. wszystkich miejsc siedzących i stojących, z uwzględnieniem zasady, że połowa miejsc siedzących musi pozostać wolna.
Takie tłumaczenia nie przekonały pasażerów.
- Zapewne wielu gdynian podobne tak jak i ja z moimi pociechami czekało na możliwość odwiedzenia zoo w gronie rodzinnym, a przecież w dobie obecnej pandemii taki wyjazd z dziećmi do pięknego oliwskiego zoo jest jak najbardziej wskazany. Niestety z niezrozumiałych względów urzędnicy postanowili cieszącą się popularnością linię zlikwidować i - jak sami przyznali - wiedzieli doskonale o tym, że w poprzednich latach wielokrotnie zdarzały się przypadki niezabierania wszystkich pasażerów z przystanku, ponieważ autobusy przepełnione - pisze pan Marcin. Czytelnik proponuje skrócenie linii G, która po zmianach mogłaby startować z centrum Gdyni: pl. Kaszubskiego lub węzła Franciszki Cegielskiej i dublowanie autobusów.
- Skoro w marcu i kwietniu jeździły na liniach jednocześnie po dwa pojazdy jeden za drugim, to problem przepełnienia na linii do zoo można byłoby w ten sposób rozwiązać, tym bardziej że urzędnicy - jak sami przyznają - wiedzą o tym, że linia ciesząca się w poprzednich latach dużą popularnością wśród mieszkańców będzie miała w dalszym ciągu gwarantowane zapełnienie - wskazuje.
Urzędnicy: linia pozostaje zawieszona
Nie brakuje głosów, że powody mogą być inne. Wypuszczenie na trasę dodatkowych autobusów oznaczałyby dodatkowe koszty, które z powodu konieczności dublowania autobusów na początku epidemii koronawirusa i spadku wpływu z biletów zostały nadwyrężone.
Oficjalnie przedstawiciele ZKM Gdynia wciąż przekonują, że decydujące są limity związane z koronawirusem i bezpieczeństwo podróżnych.
- ZKM w Gdyni nie jest w stanie zagwarantować, że limity dopuszczalnej liczby pasażerów w autobusach linii G nie będą przekraczane i że nie wystąpi sytuacja, w której części pasażerów nie będzie można przewieźć, nawet pomimo że te osoby mogą mieć bilet do zoo wykupiony wcześniej przez internet. Bezpieczniejszym dojazdem do zoo w 2020 roku jest podróż do Gdańska-Oliwy pociągami SKM, które kursują częściej i mają nominalnie zdecydowanie większą pojemność niż autobusy przegubowe eksploatowane na linii G. Z Oliwy zaś z dużą częstotliwością dojeżdżają do zoo autobusy gdańskiej linii 622 - odpowiada Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM Gdynia. Dodaje, że w zoo są zamknięte kasy i wymagany jest wcześniejszy zakup na wskazany przedział czasowy, a spóźnienie oznacza, że bilet przepada.
- Pod uwagę należy wziąć także wynikające z pandemii inne restrykcje w dostępie do zoo, które mogą powodować niepożądaną kumulację pasażerów w pojazdach (wejście do ogrodu wyłącznie w wybrany dzień i w wybranym przedziale godzinowym) oraz to, że więcej osób może - wybierając samochód jako środek transportu w dojeździe do zoo (w szczególności w weekendy) - przyczyniać się do nasilenia występującej w rejonie dojazdu do zoo kongestii drogowej. Wspomniana kongestia jest też przyczyną ograniczonych możliwości szybkiego podstawienia autobusu bisowego pod zoo w przypadku wystąpienia takiej potrzeby - wyjaśnia Marcin Gromadzki. Wskazuje też, że przez cały tydzień można dojechać z Gdyni do zoo liniami: S, 21, 31, 181 do Sopotu i przesiąść się na gdański autobus linii 117, 122 i dojechać do Oliwy, a tam skorzystać z linii 622, zaś mieszkańcy Dąbrowy i Karwin mogą tam dojechać linią 171.
Trzy linie sezonowe w piątek ruszyły też w Gdańsku:
Linia 606
Autobusy tej linii kursować będą we wszystkie dni tygodnia na trasie Dworzec Główny - Westerplatte. Zatrzymają się wyłącznie na przystankach: "Dworzec Główny", "Brama Wyżynna", "Ku Ujściu", "Twierdza Wisłoujście" i "Westerplatte". Mimo że autobusy pojadą "jak pospieszne", będzie w nich obowiązywać taryfa jak na liniach zwykłych.
Linia 607
Nowa, sezonowa linia autobusowa (w ramach realizacji jednego z projektów Budżetu Obywatelskiego miasta Pruszcz Gdański) na trasie Pruszcz Gdański - Gdańsk Sobieszewo - Pruszcz Gdański. Autobusy będą jeździły przez całe wakacje, w piątki, soboty i niedziele z częstotliwością co dwie godziny. Na linii obowiązuje taryfa normalna.
Linia 658
Linia, dzięki której można będzie przewieźć rower przez tunel pod Martwą Wisłą. Autobusy, wyposażone w wieszaki na rowery, będą jeździły we wszystkie dni tygodnia średnio co 20 minut.
Zabytkowy "Ziutek" wrócił do Gdyni. Film z 2018 roku
Byle nie płacić. A i tak za tonpłacicie w podatkach
Michau
3 lata
31
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-06-27 11:57
ja sie pytam zarzadcow Komunikacji miejskiej.
co da ze linii G nie bedzie?? skoro oblozenie w innych liniach jest podobne a nawet i wieksze???to tylko w jednej linii autobusowaej mozna sie zarazic?? a w innych nie?? przeciez to czysta hipokryzja . a ludzie dojezdajac do zoo tez korzystaja z komunikacji i co...?? tam sie nie zaraza?? naprawde chyba kogos zdrowo w zkm powyginalo.sami "mysliciele" w zkm Gdynia. tylko do brania odpowiedniej kasy. reszta sie nie liczy
lem
3 lata
61
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-06-27 12:59
Turysci i tak zastawia przystanki a SM bedzie udawala ze nie widzi
3 lata
30
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-06-27 19:40
jak zwykle najwięcej mają to do powiedzenia Pisuary ,wszystko negują , lepiej walcie na wieś tam Pisu elektorat (1)
a tam dopiero Ameryka
3 lata
43
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-06-28 17:28
hory z nienawiści??
3 lata
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-06-27 19:59
Plażowanie
Z pawlaczem
Artysta
3 lata
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-06-27 22:21
'Ekologiczne' miasto (1)
Gdynia inwestuje w elektryczna komunikacje ale uruchomi autobusy, którym do ekologii daleko :( W aktualnym stanie zanieczyszczenia Polski CO2, wprowadzanie pojazdów, których silniki zużywają dużo paliwa i brak im jakiegokolwiek filtra spalin, to morderstwo dla środowiska :/ wyobraźmy sobie lato 30+ stopni i takie graty ładujące nas syfem z rury. Nie tak Gdynio dba się o dobro środowiska :(
3 lata
14
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-06-28 06:16
Elektryki walą. Komina elektrowni.
3 lata
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-06-27 22:51
Zoo jest w gdansku i Po co z gdyni Linia?
3 lata
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-06-27 23:34
Jak słucham propozycji Marcina Gromadzkiego...
Jasne to jest zachęta do przesiadki z samochodu i korzystania z komunikacji miejskiej. Zamiast jedna linią G to otrzymuje propozycję skorzystania z dojazdu w ramach dwóch przesiadek czyli kolejno S, 122 i potem 622. Super, nawet jadąc samemu już mi się odechciewa a co dopiero z dwójką dzieci, zwłaszcza, że jak znam życie to na przesiadkę trzeba czekać 15 minut. Przepraszam, to już lepiej samochód na minuty. Tylko jasno teraz widać, że Świętojańskiej i podwyżka cen za parkowanie nie ma celu skłonieniacdo transportu publicznego tylko to zwykły skok na portfele mieszkańców.
No coments
3 lata
30
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-06-28 00:43
Urzędnicy: linia pozostaje zawieszona.Połowę Urzędników zawiesić i zwolnić to zbędnie wydane publiczne pieniądze (1)
3 lata
40
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-06-28 06:18
Przywrócić do życia Dzierżyńskiego. Feliks jednego dnia naprawi wszystko.
3 lata
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-06-28 08:52
W 30 stopniowym upale, jadąc w klimatyzowanym
aucie, chcąc dojechać do plaży w Gdyni, muszę zaparkować przed miastem, przesiąść się z rodziną i plażowym bambetlami do dusznego autobusu i jechać w ścisku...Dziękuję, pojadę nad jezioro na Kaszuby.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
