Niemal trzykrotnie więcej uczniów, przedszkole i nowoczesną architekturę będzie mieć za 2-3 lata szkoła podstawowa nr 37 na Wiczlinie.
w Gdyni.
2010-08-18 11:01
Te dzieciaki i tak tej podstawówki nie skończą.
2010-08-18 11:15
zgadzam się,niestety miałam okazję tam pracować. Dzieci traktuje sie jak masę,nie patrzy na wiedzę tylko na to ja się pozbyć dziecko które sprawia problemy a takich tam sporo. Nie ma co się dziwić ze dzieci potrafią powtarzać IV klasę po 2 razy skoro nikt o nich nie walczy. Poziom żałosny ale to nauczycielom nie chce się uczyć.
2010-08-18 11:41
Absolutnie bezpodstawne oskarżenia.
Skoro piszesz, że "miałaś okazję tam pracować", to znaczy, że raczej niezbyt długo i niezbyt przykładnie.
Jak można pisać, że dzieci traktuje się jak masę, skoro cała szkoła liczy mniej niż 200 dzieci - to właśnie w małych szkołach nauczyciele znają każde dziecko, jak również również jego rodziców, czego nie można powiedzieć o szkołach typu >1000 dzieci. Chyba, że piszesz o własnym podejściu, to wtedy nie wnikam.
Zgadzam się, że środowisko trudne, co nie znaczy, że stracone. Problemy wynikają głównie z faktu, iż chodzą tam dzieci z ubogich rodzin. Dzieci, które po szkole zamiast uczyć się i odpoczywać (odpoczynek jest niezbędny do nauki), często muszą pracować i pomagać rodzicom, bo ci np. piją... To są problemy, z którymi mierzą się nauczyciele z takich szkół (i z tej konkretnej też).
Spadkowicze zdarzają się w każdej szkole, ale proszę nie pisać, że tu się o nich nie walczy. Chyba, że kolejny raz piszesz o swoich doświadczeniach. Ludzie tam robią co mogą, ale widać po Tobie, że najłatwiej przyjść do szkoły popracować, stwierdzić, że warunki trudne, podkulić ogon i zwiać. Po co się męczyć, prawda?
Gratuluję powołania do zawodu nauczyciela...
2010-08-18 12:12
Szkoła to więzienie, więc wszyscy macie rację. Gdynianin, bo postuluje coś, co już jest (zob. M. Foucault, Nadzorować i karać. Narodziny więzienia). Racje ma była nauczycielka, że jest byłą nauczycielką - byłym "funkcjonariuszem moralnej ortopedii", że powołam się znów na Foucaulta. Stopgap też ma rację - "spadkowicze zdarzają się w każdej szkole", tyle że nie jest to żaden sensowny argument do obrony żadnej szkoły.
2010-08-18 13:19
Trudno mi sobie wyobrazić, ile złej woli musi mieć nauczyciel, aby "usadzać" dziecko w tej samej klasie w szkole podstawowej. Już dawno udowodnione zostało, że powtarzanie klasy na etapie szkoły podstawowej nie tylko nie przynosi żadnych wymiernych efektów edukacyjnych, ale dodatkowo jeszcze wyrządza szkody w psychice dzieciaka. Rodzi się więc pytanie, jaki sens ma przedłużanie dziecku procesu edukacji na poziomie podstawowym, podczas gdy nie przynosi to mu absolutnie żadnych korzyści, a sama nauka na tym etapie i tak jest obowiązkowa - więc tak czy tak podstawówkę ów uczeń ukończyć musi.
Jeżeli w podstawówce na Wiczlinie przypadki powtarzania przez uczniów klasy są nagminne - to istotnie świadczy to o jakiejś patologii, z tym że ewidentnie nie po stronie uczniów, a "nauczycieli".
2010-08-18 13:57
To wypuść z podstawówki dzieciaka, który nie będzie potrafił czytać, pisać ani liczyć. Na pewno z własnej woli dokształci się po opuszczeniu szkoły, gdy źli nauczyciele przestaną go wreszcie nękać. Sam sobie wybierze książki, dzięki którym wszystkiego się nauczy i zamiast bawić się, będzie siedział grzecznie i się uczył. A dzięki temu, że nie będzie już marnował czasu na bezcelowe siedzenie w ławce, będzie miał dużo czasu na stanie w kolejce w pośredniaku... :/
Co do niezdawania do kolejnych klas... Wiesz czym jest patologia, jakie jest znaczenie tego słowa? Chyba nie do końca. Czy nie wydaje Ci się, że jeśli dane dziecko nie zdaje dwukrotnie, to raczej jego ta, jak to piszesz, patologia dotyczy? To ono odstaje od normy. Nauczyciel ma jasne kryteria wg których ocenia, choć często nagina je jak może, aby dzieciaka puścić dalej.
Btw. pewnie dwa posty dalej nie będzie już "jeżeli w podstawówce na Wiczlinie przypadki powtarzania (...) klasy są nagminne" tylko "na Wiczlinie w podstawówce to nikt nie zdaje! po 5 lat siedzą jednej klasie!". Nic tylko czerpać informacje z internetu ;)
2010-08-18 11:26
taka będzie Rzeczpospolita, jakie chowanie dzieci
2010-08-18 14:17
Chyba nie masz pojecia o tej dzielnicy, może kiedyś mieszkali tam sami biedniejsi ludzie żyjacy z uprawy roli, ale okreslenie 'biedniejsi' nie oznacza bandytów. Teraz mieszka tam wiele zamożnych osób, piękne domy rosną jak grzyby po deszczu, to samo dotyczy dużych inwestycji Hossy, nie wiem czy wiesz ale na Wiczlinie mieszka między innymi prezydent Gdyni i na pewno nie jest to przypadek, że wybrał tak rozwojową dzielnicę. Także zastanów się co piszesz, chyba że jesteś po prostu zakompleksionym mieszkańcem jednej z brzydszych od Wiczlina dzielnic i nie obchodzą Cię fakty i liczy się tylko twoja surrealistyczna wizja świata.
A co do Pani "byłej nauczycielki" to chyba sam przymiotnik "była" świadczy o jej beznadziejności i braku kompetencji do pracy w edukacji i nie jest to wina uczniów, nawet w najbardziej prestiżowej szkole znajdzie się kilku " trudnych uczniów" i rolą nauczyciela jest i takie dziecko edukować.
2010-08-24 19:32
Może o poziomie nauczania i patologii jaka panuje w szkole na Wiczlinie powinien się wypowiedzieć ktoś kto tam uczęszczał? Albo przynajmniej wie gdzie leży ta dzielnica. Nie uwierzę, że w szkołach w centrum miasta panuje idealny porządek, nie ma dzieci mających problemy w domach, wszyscy się tylko pilnie uczą i zbierają pochwały. Walczmy ze stereotypami;) mam wrażenie, że niektórzy nie chcą przyjąć do wiadomości, że Wiczlino to już nie tylko pola i łąki a codziennym zajęciem dzieciaków jest wypasanie krów ;) Jeśli chodzi o szkołe to skończyłam ją bez pięciokrotnego kiblowania. W róznych szkołach są różni nauczyciele - mniej i bardziej wymagający. Są również dzieci o róznych temperamentach, charakterach i zdolnościach ;) dlatego żadna ze szkół nigdy nie bd idealną a przekreślając Wiczlino, przekreśla się również rozwój jednostek, które mogą na prawdę coś osiągnąć. Czasami trzeba dać ludziom szansę, samą krytyką i negowaniem każdego nowego pomysłu nic się niestety nie zdziała.
2010-09-07 20:20
ZAPEWNE PAN/ CZY PANI RÓWNIEŻ MIAŁA/MIAŁ PROBLEM Z UKOŃCZENIEM SZKOŁY. PRZYKRO MI, ALE PROSZĘ PAMIĘTAĆ, ŻE NA NAUKĘ NIGDY NIE JEST ZA PÓŹNO. A DZIECI W TEJ SZKOLE SĄ BARDZO AMBITNE, KOCHANE, ODNOSZĄ SUKCESY W RÓŻNEGO RODZAJU KONKURSACH MIĘDZYSZKOLNYCH.
POZDRAWIAM
2012-01-23 15:05
słowa prawdziwego głąba!!!
2012-02-18 09:02
Człowieku ja skończę podstawówkę.Napisałeś tak bo ty do 18lat nie mogłeś skończyć pierwszej klasy
2010-08-18 11:03
Nie ma sensu wydawać na edukacje...
2010-08-18 11:15
2010-08-22 15:22
ale to nie znaczy ze musimy czytać twoje wypociny
2010-08-18 11:38
budujmy więzienia, nie szkoły
2010-08-18 11:44
2010-08-18 12:30
Więc siedź cicho babo!
2010-08-19 10:24
2010-08-18 11:12
2010-08-18 12:25
... i tak powinno byc. Przez cały czas w Gdyni sie buduje , nie widzisz tego ?!!! Widzisz! Udajesz tylko albo ne chcesz widzieć i tyle! Dlatego Szczurek wygrywa w kolejnych wyborach, bo ludzi widza, co zrobiła jego ekipa. Nie musi rozdawac kiełbasy wyborczej i obiecywać gruszek na wierzbie jak inni.
2010-08-18 14:07
co takiego zrobiła jego ekipa?
2010-08-18 14:19
Lwią część budżetu miasta przeznaczyła na autopromocję. ;]
2010-08-18 11:12
rozwój nowej dzielnicy - budowa infrastruktury w tym szkół, przedszkoli i dróg przed mieszkaniówką a nie odwrotnie jak ma to miejsce w połudnowych dzielnicach Gdańska gdzie rodzcie do przedszkoli wożą dziecu autem stojąc w gigantycznych korkach
2010-08-18 11:13
jak w trolejbusach :P
2010-08-18 11:45
Tylko autobusy, zwykłe jak wszędzie :)
2010-08-18 11:32
mamy wolny kraj - wypad do Wiczlina :-)
2010-08-18 11:38
za infrastrukturę się płaci
2010-08-18 11:18
jeżeli to jest szkola do której uczęszcza prezydencka latorośl to uważam , że przy rozbudowie powinno się pomyśleć aby znalazly się tam również:- basen ,fitnes , spa, Mc Donalds , Multikino można też pomyśleć o torze gokardowym ...
2010-08-18 21:46
Prezydenckie letorośle chodziły do najlepszej szkoły podstawowej w Gdyni, najmłodsza też tam się wyedukuje i zapewniam, że nie jest to szkoła na Wiczlinie...
2010-08-18 11:18
uczy się od sąsiadów że najpierw buduje się szkoły i przedszkola a potem wpuszcza deweloperów i mieszkańców. Stadiony, muzea i hale są nie tak istatne dla mieszkańców jak dostęp do podstawowej infrastruktury
Na wiczlinie najpierw postała pętala autobusowa pod nowe osiedla, szkoła na chwarznie, zaraz zaczyna się budowa 4 pasmowej ul. chwarznieńskiej - mieszkniówki nie ma dużo.
W Gdańsku stoją setki bloków i osiedli bez dróg, szkół, przedszkoli, bez komunikacji miejskiej.....
2010-08-18 11:33
wybieraj, gdzie chcesz mieszkać i mieskaj, a nie marudzisz, że źle wybrałeś. Ile ty masz lat?
2010-08-18 12:03
a ile Ty masz lat, zerowa wiedza na temat urbanistyki i planowania przestrzennego.
2010-08-18 11:18
Co Ty za bzdury piszesz. Żaden z Ciebie Gdynianin!!! Bardzo dobrze, że Wiczlino się rozbudowuje. Jestem za!!
2010-08-18 11:19
Nie wiem jakie dzieciaki są teraz, ale za moich czasów patologia to mało powiedziane! Ogólnie jestem za modernizacją tej szkoły - musi dorównać wymogom stawianym przez rozwój dzielnicy.
2010-08-18 14:21
a cała reszta to patologia... darujcie sobie proszę takie bzdury
2010-08-18 14:47
hahah, jedyny sprawiedliwy :) on był obrońcą uciśnionych
2010-08-18 11:22
Brawo Władze Gdyni.Najważniejsze to inwestycje w wiedzę i sprawność naszej młodzieży.
2010-08-18 11:51
2010-08-18 11:30
wybudowali? tym to sie nie chwalą :-)
2010-08-18 11:50
2010-08-18 12:01
....deweloper musial ja naprawic na swoj koszt,w ramach naprawy gwarancyjnej,cos gdanszczanom zal tylki sciska,ze ich miasto nie rozwija sie w tym tempie co Gdynia
2010-08-18 12:08
Akurat to na Ujeścisku w Gdańsku powstała tak nowoczesna szkoła, że gdyński magistrat ze swoimi "inwestycjami" w oświatę powinien się zapaść pod ziemię.
2010-08-18 13:45
tak, Gdańsk to jest idealne i nowoczesne miasto - niech cała Polska bierze z nich przykład!
a ich komentarze to już w ogóle miazga :]
10/10
2010-08-18 13:55
Tak się składa, że jestem z Gdyni - natomiast nie ulegam "szczurkowej" propagandzie i nie twierdzę (jak wielu), że to miasto pod każdym możliwym względem jest wzorem do naśladowania. Bo nie jest. Nasz sąsiad też nie, ale to inna sprawa.
Jeśli jednak Gdańsk ma większe sukcesy na jakimś polu - to otwarcie to przyznaję, a nie bezmyślnie powtarzam frazesy o wspaniałej, wyjątkowej i jedynej w swoim rodzaju Gdyni.
2010-08-18 17:04
to może opowiedz tą historię sąsiadom z Gdańska? może zrozumieją?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
