• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia szuka projektanta trzeciego etapu przebudowy Chwarznieńskiej

Patryk Szczerba
11 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Przebudowa Chwarznieńskiej na Witominie zacznie się najwcześniej w 2018 roku. Samo projektowanie potrwa 2 lata. Przebudowa Chwarznieńskiej na Witominie zacznie się najwcześniej w 2018 roku. Samo projektowanie potrwa 2 lata.

Prawie dwa lata potrwa opracowywanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej dla przebudowy ul. Chwarznieńskiej w Gdyni na odcinku przebiegającym przez Witomino zobacz na mapie Gdyni. Miasto zaczęło poszukiwania wykonawcy, któremu planuje zapłacić blisko milion złotych.



Kiedy zakończy się przebudowa ostatniego odcinka ul. Chwarznieńskiej?

Rozbudowa drogi na odcinku witomińskim ma być jedną z największych inwestycji drogowych w najbliższych latach w mieście. Ze strony urzędników padają zapewnienia, że wraz z przebudową układu drogowego na Witominie polepszą się warunki jazdy dla kierowców, którzy dziś tkwią w tym miejscu w korkach praktycznie codziennie.

Inwestycja będzie polegała w głównej mierze na poszerzeniu ulicy w obu kierunkach. Rozważana koncepcja poprowadzenia drogi przez las nie zyskała akceptacji z powodu zbyt wysokich kosztów, które w zależności od wariantu szacowane są na 150-175 mln zł. Miasto zapewnia, że rozwiązania zaplanowane do budowy wystarczą jednak jeszcze na co najmniej 25 lat.

Co się zmieni? Kierowcy jadący od strony Rolniczej zobacz na mapie Gdyni zyskają lewoskręt w kierunku ul. Hodowlanej zobacz na mapie Gdyni. Z naprzeciwka łatwiej będzie wjechać w ul. Uczniowską zobacz na mapie GdyniWidną zobacz na mapie Gdyni. Poszerzone zostaną też zatoczki autobusowe. Oprócz przebudowy ul. Chwarznieńskiej zmiany zajdą także na ul. Hodowlanej zobacz na mapie Gdyni, która zyska kanalizację deszczową. Prace przy jej budowie zakończą się odtworzeniem nawierzchni, a tym samym polepszeniem stanu mocno nierównej dziś drogi. Na razie nie jest przesądzone, czy na skrzyżowaniu z Chwarznieńską pojawi się sygnalizacja świetlna.

W zakres inwestycji wejdzie również budowa zbiornika retencyjnego, stworzenie nowych miejsc parkingowych, które zastąpią dotychczasowe, zlikwidowane po przebudowie. Na całej długości witomińskiego odcinka zaplanowano drogę rowerową.

Razem z przebudową Chwarznieńskiej zaplanowano prace na ul. Hodowlanej Razem z przebudową Chwarznieńskiej zaplanowano prace na ul. Hodowlanej
- Na pewno nie będą to prace tak skomplikowane, jak w przypadku odcinka leśnego, gdzie konieczna była budowa obiektów inżynieryjnych. Ruch samochodowy odbywał się tam w trakcie prac drogowych, co powodowało dodatkowe trudności. Trzeba jednak pamiętać, że ul. Hodowlana, która mogłaby przyjąć samochody, będzie zajęta przez robotników, więc od problemów na pewno nie uciekniemy - wyjaśnia Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni.

Wykonawca dokumentacji projektowo-kosztorysowej ma być znany w kwietniu. W 90 proc. zdecyduje zaoferowana cena. Na wykonanie prac przeznaczono 21 miesięcy, a więc efekty w postaci gotowych dokumentów pojawią się w 2017 roku. W następnym roku mogłaby się zacząć budowa.

- Jeśli ruszyłaby wiosną 2018 roku, to po 12 miesiącach można będzie mówić o przebudowie Chwarznieńskiej w całości jako zakończonej. To wciąż jednak przewidywania. O kosztach będzie można mówić po uzyskaniu przez nas dokumentacji projektowej. Na pewno będzie potrzebne ok. 30-40 mln zł. Jest cień szansy, że otrzymamy dofinansowanie z UE, jednak raczej konieczne będzie szukanie pieniędzy wyłącznie w budżecie miasta - tłumaczy Stępa.

Opinie (145) 9 zablokowanych

  • haha (8)

    prawie milion za projekt przebudowy drogi idę na architekturę...

    • 10 7

    • (2)

      Uważasz że to dużo?? Najlepiej w cebulandi chciałabyś wszystko za darmo, ja wiem że w zestawieniu z twoja pensją kasjerki z Tesco to dosyć wysoka kwota. Ale jak ty w szkole zawodowej paliłaś fajki w kiblu, to taki student architektury musiał ostro zakuwać żeby robić takie projekty za miliony.

      • 3 7

      • Architekci nie robią projektów budowlanych drogi, absolwenci architektury to mogą co najwyżej MPZP na ten teren zrobić.

        • 2 1

      • haha

        nie rozumiesz a wyzywasz
        jak byś miał mózg a nie wióry urzędasie to byś zrozumiał

        • 0 0

    • Za milion to nie wiem czy się opłaca to robić (1)

      Roboty na dwa lata, kupa branż, uzgodnień, przebudów itp. Nawet pomijając koszty utrzymania biura, uzgodnień dojazdów, oprogramowania itp. to nie jest dużo. Zakładając, że będzie robić to 5 osób przez dwa lata i każdemu zapłacisz 5000 za miesiąc to już masz ponad 500 000. A jeszcze zusy, podwykonawcy, administracja itd. A jako architekt to co najwyżej dostaniesz jednorazowo parę złoty za podpis po projektem zagospodarowania terenu.

      • 0 0

      • co wy pierd..... u mnie drogę w pół roku zaprojektowali

        • 0 0

    • drogi projektuje drogowiec - Wydział Inżynierii Lądowej (1)

      architekt to może zaprojektować co najwyżej kolor farby

      • 2 1

      • nie...

        Mam inne zdanie

        • 0 1

    • na architekturze nie projektuje sie drog

      • 0 0

  • Żałosne. (1)

    Wykonawstwo w 12 miesięcy, zaś projektowanie 2 lata !!!
    Takie rzeczy tylko w Polsce.
    I żadnych ekranów !!! To jest nasze miasto, nie więzienie !!!
    Nie mieszkamy tutaj za karę, choc jak słucham Stępę to często tak myślę.

    • 16 5

    • Niestety tyle trwają procedury i uzgodnienia. Z tych 2 lat na projekt jest jakieś 6-8 miesięcy a potem sprawy urzędowe.

      • 1 0

  • Światła na Hodowlanej zbędne, wyrzucenie pieniędzy.

    Rzeczywiście trudno wyjechać w godzinach szczytu ale na Hodowlanej jest bardzo mały ruch i nie ma potrzeby instalacji świateł. Jak ktoś nie chce stać może wyjechać kawałek niżej na światłach przy Witawie z jednej lub drugiej strony.

    • 14 8

  • Stępa poweinien już przestać się wypoowiadać (1)

    I sam zrezygnować z pełnionej funkcji

    • 29 5

    • stępa

      Zazdroscisz. Stępa wie co robi i mówi. Niech dalej pracuje.

      • 0 1

  • Gdyński dramat

    myślałem, że największą inwestycją będą gondole na 10 Lutego

    • 23 0

  • Co z pozostałymi głównymi arteriami ?

    A kiedy kapitalne remonty al. Zwycięstwa, Morskiej, Wiśniewskiego nieopodal dworca, Kwiatkowskiego, Dąbka, Rolniczej, Unruga, Zielonej i wielu innych ???
    Śpicie ???

    • 19 4

  • Ta inwestycja niewiele zmieni (13)

    Problemem i tak pozostanie skrzyżowanie przy Witawie i zawężenie odcinka leśnego do jednego pasa w każdym kierunku. Jaki był sens budowania dwujezdniowej Chwarznieńskiej przez las ? Można podziwiać przyrodę stojąc w korku? Moim zdaniem budowa obwodnicy Witomina to konieczność, a nie ewentualność za 30 lat. Przebudują Chwarznieńska i w 2020 znowu stanie. Wiczlino rozbudowuje się bardzo szybko, a nie ma zbyt wielu alternatywnych dojazdów. Ewentualnie zamiast obwodnicy Wiczlina można by podjąć chociaż rozmowy na temat skomunikowania kolejowego Wiczlina z PKM (istnieje takie rozwiązanie w studium zagospodarowania przestrzennego), ale to brzmi raczej jak fantastyka.

    • 33 2

    • koszty podobne

      40mln bez UE to to chyba samo co 160 z dofinansowaniem,
      po za tym gdzie myslenie:
      - najpierw dziwne budowle (witawa, biedronka za obowdnica ), a teraz problem z dojazedem ???

      • 7 0

    • (9)

      "zawężenie odcinka leśnego do jednego pasa w każdym kierunku." - po pierwsze,nie zwężenie, tylko rozwidlenie - jeden zjazd jest w stronę Redłowa, a drugi centrum. Zawsze można pojechać dookoła,ja tak czasami robiłem, gdy mieszkałem w Gdyni. Poza tym Rolnicza/Kielecka ma też 2 alternatywę w postaci Witomińskiej. Jako znający Witomino stwierdzam, że obwodnica była by a) droga b) przyrodniczo szkodliwa i c) nie dała sużych efektów,tylko przesunęła korek w stronę centrum. Zupełnie wystarczy przebudowa istniejącej ulicy i skrzyżowań. Nie dajmy się zwariować.

      • 2 12

      • Faktycznie znasz Witomino (5)

        Zjeżdzasz z obwodnicy jedziesz dwoma pasami, a tu nagle rozwidlenie? Szkoda, że najpierw jest zwężenie, a póżniej musisz się przeczołgać przez całe Witomino (taki drobny szczegół).
        Alternatywa w postaci Witomińskiej? Alternatywa dla kogo? I tak musisz przejechać przez skrzyżowanie przy Witawie.
        Po za tym puszczanie całego ruchu do centrum miasta przez środek dzielnicy mieszkalnej to jest dopiero szkodliwe.

        • 15 1

        • (4)

          Już tłumaczę. Witomińską może przejechać alternatywnie w kierunku Śląskiej każdy, kto jedzie w kierunku Morskiej lub 10. Lutego, omijając węzeł Wzgórze (chociaż nie wiem,czy to teraz ma sens, mieszkałem w Gdyni przed jego przebudową.). Małokacką w dół może jechać każdy w kierunku Władysława IV. Ruch z Witomina w dół akurat rozprowadza się,a nie kumuluje, jednopasmowe ulice w kierunku morza nie są tu problemem. Problemem jest i była zawsze niewydolność skrzyżowania przy Witawie przy skupianiu ruchu w kierunku w górę. Natomiast zakładam,że Chwarznieńska od Sosnowej do Nauczycielskiej była by poszerzona do 1x4 + lewoskręty, niestety zdaje się,że słynna już kładka na to nie pozwoli. Natomiast budowę "obwodnicy Witomina uważam za chybiony pomysł, bo nie ma sensu ciągnąć takiej obwodnicy za Witawę, nie da się jej sensownie włączyć w istniejące ulice,a koszt finansowy, ekologiczny i społeczny (kolejne źródło hałasu,albo oklejone ekranami monstrum) jest ogromny.

          • 1 5

          • Mówisz o alternatywach, ale w miejscach gdzie nie ma większych problemów (3)

            Chwarznieńska nie zostanie poszerzona na Witominie. Zostaną dodane tylko lewoskręty. Problemem nie jest przejazd do centrum po minięciu Witomina tylko dojazd do skrzyżowania z Witawą, rano od strony obwodnicy, a po południu od strony miasta. Po za tym obwodnica Witomina byłaby zlokalizowana na zachodzie i mogłaby się włączać w okolicach skrzyżowania Rolnicza - Witomińska.

            • 4 0

            • (2)

              I to jest właśnie błąd i problem, bo Chwarznieńska powinna była być poszerzana. Obwodnica od strony zachodniej nie ma sensu,ze względu na ukształtowanie terenu, była by koszmarnie drogą budową.

              • 0 0

              • Jest jeszcze jedno rozwiązanie problemu (1)

                Na skrzyżowaniu przy Witawie jest całkiem sporo miejsca. Zastanawiam się czy nie byłoby możliwości budowy wiaduktu w celu wyłaczenia jednej relacji ze skrzyżowania. Wiadukt w łuku Rolnicza - Chwarznieńska to byłoby coś.

                • 1 0

              • Raczej wątpię.czy miejsca jest AŻ tyle,by zmieścił się wiadukt wraz z przyczółkami, najazdami i całym cyrkiem. Chociaż może rondo turbinowe, a jeszcze lepiej rondo z przepustem na kierunku Małokacka-Chwarznieńska pod poziomem jezdni jest możliwe? Ale mogła by na tym ucierpieć relacja skrętna Małokacka-Wielkokacka. Poza tym niestety nie wszyscy umieją budować bezpieczne i umieją bezpiecznie korzystać z wielopasmowych rond.

                • 1 0

      • (2)

        a czemu gdańszczanin wypowiada się na temat drogi gdyńskiej. już dawno obie drogi straciły przepustowość, więc jak nie jeździsz codziennie tą trasą to proszę nie komentować!

        • 5 1

        • (1)

          Droga Gdyńska akurat jest zupełnie gdzie indziej. A ja przez kilka lat mieszkałem w Gdyni i jeździłem do pracy Chwarznieńską lub Chwaszczyńską, wiem o czym mówię,znam tamtejsze wąskie gardła i znam też las wokół Witomina. W Warszawie i Krakowie też mieszkałem i uwierz mi na słowo, że w porównaniu mamy super przepustowość w 3m, co potwierdzają badania.

          • 0 7

          • Eee..no jest rozwiazanie - wybudujemy skocznie dla samochodów jadących na wprost

            tam jest z górki więc jak się dobrze rozpędzi to wyląduje w okolicy stacji benz. pod żaglami

            • 4 0

    • Obwodnica bylaby za droga, zniszczylaby las, wygenerowalaby jeszcze wiekszy potok samochodow (czyli halas, smrod) i tylko przesunelaby korki. Jedyna alternatywa to buspasy, pociag i mniejsza ilosc samochodow.

      • 3 1

    • Gdynię stać na nowatorskie rozwiązania.

      Proponuję, żeby auta, które nie skręcają przy Witawie, były przenoszone nad skrzyżowaniem w gondolach.

      • 9 0

  • To juz było.... (1)

    Przy okazji takie pytanie: Czy Marek Stępa zyskał w Samorządności Wojciecha Szczurka status osoby nietykalnej ?
    Czy taka osoba jak Pan Stępa juz dożywotnio będzie pełnił obowiązki decydenta w sprawach inwestycji miejskich ?
    Przeciez to grozi upadkiem miasta.
    Czy dr. Wojciech Szczurek, prezydent miasta Gdyni, nie widzi tego ? Czy może z jakichś innych nieznanych nam powodów jest aż tak zaślepiony osobą Pana Stępy, ze szkodą dla Nas wszystkich, obywateli miasta Gdyni i okolic.

    • 24 3

    • Prawda taka, ze ludzie u wladzy powinni byc max 8 lat. Potem do zmiany i zakaz wracania. Inaczej ci ludzie sie wypaczaja, traca kontakt z rzeczywistoscia, nie szanuja mieszkancow, nie wiedza co naprawde jest w miescie potrzebne, do tego tworza chore uklady i ukladziki.

      • 12 1

  • ekrany na obwodnicy

    A czy beda kiedys ekrany na obwodnicy k. Wielkiego Kacka i Dąbrowy?? Hałas jest okropny.

    • 9 2

  • (1)

    ciekawe jak oni chcą ją poszerzyć i zwiększyć jeszcze zatoczki autobusowe skoro tam nie ma na to miejsca gdyż po obu stronach ulicy są domy i bloki prawie że na ulicy, chodniki zlikwidują czy co?

    • 13 3

    • Bloki są sporo odsunięte od ulicy. Można zrobić dodatkowe pasy kosztem m.in. parkingów przy Chwarznieńskiej

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane