• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: ułatwienia dla rowerzystów przy dworcu

Michał Sielski
16 grudnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Po zmianach droga rowerowa nie będzie się kończyć na chodniku.
  • Po zmianach droga rowerowa nie będzie się kończyć na chodniku.

Z jednej strony droga rowerowa kończy się na środku chodnika, a z drugiej nie da się na nią legalnie wjechać. W przyszłym roku skrzyżowanie ul. Morskiej i Warszawskiej zostanie przebudowane, by rowerzyści mogli pokonać je bezpiecznie i zgodnie z przepisami. Gdynia dostała 0,5 mln zł dofinansowania na ten projekt.



Czy jadąc rowerem, bardziej przestrzegasz przepisów, niż np. kierując samochodem?

Obecnie sytuacja na skrzyżowaniu ul. Morskiej i Warszawskiej jest kuriozalna. Dla jadących rowerem od strony Grabówka droga rowerowa kończy się na chodniku. Żeby kontynuować jazdę w stronę centrum, trzeba więc wcześniej zjechać na jezdnię ul. Morskiej, ale robią tak tylko stali bywalcy, bo żaden znak nie informuje, że to ślepa trasa. Pozostali - za znakiem "koniec drogi rowerowej" - przejeżdżają przez fragment chodnika i wjeżdżają w jezdnię ul. Warszawskiej lub poruszają się dalej prosto przez przejście dla pieszych.

Dla jadących od ul. Warszawskiej jest jeszcze ciekawiej. Jeśli chcą skręcić w prawo w stronę centrum, to sprawa jest jasna - legalnie mogą wybrać tylko jezdnię. Jeśli jednak chcą skręcić w lewo, to muszą pogłówkować. Jedyna legalna opcja to skręt w lewo tuż za światłami przed ul. Morską i przejechanie obok przejścia dla pieszych (przejazdu rowerowego tu nie ma). To nie koniec, bo wtedy trzeba zejść z roweru, przejść kilka metrów chodnikiem, by dojść do zaczynającej się na chodniku drogi rowerowej i stamtąd można kontynuować drogę na rowerze...

Kto się w tym nie pogubił, może spokojnie uznać się za mistrza ortodoksyjnego przestrzegania przepisów. Fakty są jednak takie, że większość osób wybiera tu inne rozwiązania, a ich kombinacje bywają przeróżne. Próbkę możecie zobaczyć na filmie pod tekstem.

Są pieniądze, będą zmiany



Przejazd na drugą stronę ul. Morskiej pozwoli na dotarcie do dworca PKP. Przejazd na drugą stronę ul. Morskiej pozwoli na dotarcie do dworca PKP.
Na szczęście w przyszłym roku zagadki logiczne znikną, a pojawi się intuicyjne i bezpieczne rozwiązanie. Dzięki ponad 0,5 mln zł dotacji z Funduszu Dróg Samorządowych w zbliżającym się wielkimi krokami 2020 roku uda się wybudować nową sygnalizację świetlną, która umożliwi przejazd rowerem z jednej strony ul. Morskiej na drugą, gdzie jest droga pieszo-rowerowa, prowadząca do dworca. Co ciekawe - na osobnej fazie świateł dla rowerzystów nie stracą kierowcy, bo w tym czasie i tak czekają na Morskiej, a zielone mają jadący z ul. Warszawskiej. Będzie też połączenie ul. Morskiej z Warszawską. Z kolei przejście dla pieszych będzie dużym udogodnieniem dla osób z niepełnosprawnościami, które nie mogą samodzielnie korzystać z tunelu łączącego ul. Warszawską z ul. Morską.

- Konsekwentnie inwestujemy w infrastrukturę rowerową, ale nie zapominamy też o potrzebach pieszych mieszkańców naszego miasta. Dlatego też kompleksowa przebudowa skrzyżowania ulicy Morskiej z Warszawską zapewni rowerzystom płynny przejazd z północnych dzielnic Gdyni do centrum miasta. Z kolei piesi uczestnicy ruchu zyskają ułatwienie w postaci naziemnego przejścia - mówi Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni.

Opinie (84) 7 zablokowanych

  • Obecna siec dróg rowerowych w Gdyni to jakies nieporozumienie

    • 5 1

  • A jak niepełnosprawni mają dostać sie na pociąg?

    Jeśli niepełnosprawny chce się dostać na drugą stronę ulicy to robi się przejście dla pieszych. Zupełnie inaczej jednak jest gdy niepełnosprawny chce się dostać na pociąg-wtedy okazuje się że tunel dla niego nie jest żadną przeszkodą.

    • 4 0

  • Rowerzyści nie mogą zejść z roweru? (5)

    Rowerzyści mogą chyba przejść kawałek z rowerem? W ostateczności można postawić znak pozwalający rowerzystom na jazdę chodnikiem

    • 1 4

    • (3)

      Nie wiem o co chodzi, ale się wypowiem. Pytanie tylko po co?

      • 4 0

      • (2)

        po to aby go np podprowadzić do przejścia albo przejść kawałkiem chodnika

        • 0 1

        • (1)

          ale ja pacanie nie idę na rower żeby go podprowadzać albo się buduje infrastrukturę umożliwiającą jazdę albo niech się nie buduje wcale

          • 0 0

          • Naprawdę trzeba gdzieś, choć w jednym tylko miejscu (a potęga prasy to upubliczni) zrobić taki kawałek drogi publicznej, gdzie od kierowców będzie się wymagało zatrzymania samochodów, wyłączenia silnika, wysiadki z kabiny i przepchnięcia pojazdu przez skrzyżowanie.

            Tylko jedno, proszę bardzo! Radni miejscy, gminni, burmistrzowie i sołtysi, tyłu was jest w tym kraju, zróbcie koniecznie proszę choć jedno takie miejsce!

            • 0 0

    • Co siodełka dają

      • 0 0

  • Suuuuper!!!!

    za pół miliona to można namalować ścieżek na calutką Gdynię.

    • 0 2

  • 95% rowerzystów niezna p9dstawowych przepisów ruchu drogowego

    • 0 1

  • chyba tutaj było napisane w lecie że to ułatwienie miało być zrobione w październiku 2019

    • 0 0

  • Glówne zdjęcie pokazuje wszystko jeśli chodzi o tzw infrastrukturę rowerową w Gdyni i chyba w sumie w całym trójmieście. Pseudo chodnik który tłuki nazywają ścieżką bądź drogą rowerową osłony przeciwbłotne stoją w świetle ścieżki zawężając ją w sposób znaczny na drugim zdjęciu widzimy malowniczy słup stojący także na drodze po której ma jechac rowerzysta a sama ścieżka jak to w Gdyni kończy się w polu.Tak właśnie w polsce wyglądają "drogi dla rowerów" a potem idioci się dziwią dlaczego oni jadą jezdnią a nie tym badziewiem

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane