• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: zamiast wycieczki, bieg po bunkrach

Patryk Szczerba
14 listopada 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Na zdjęciu bunkier w Redłowie, który w ostatnim czasie został posprzątany. Na zdjęciu bunkier w Redłowie, który w ostatnim czasie został posprzątany.

W Gdyni rozpoczęły się przygotowania do zawodów biegowych, w których trasa będzie prowadziła częściowo przez 20 bunkrów i podziemnych sztolni. Do pokonania będzie ponad 20 km. - Łączymy sport z fascynacją militariami - mówi Jarosław Kłodziński, inicjator projektu. Zawody jednak odbędą się dopiero za półtora roku.



Czy takie zawody przyciągnęłyby do Gdyni biegaczy?

Do tej pory bunkry można było zwiedzać w zorganizowanych grupach. Wycieczki w wyznaczonych terminach cieszą się dużą popularnością, więc ich organizatorzy postanowili pójść dalej.

- Jestem pracownikiem naukowym Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu, a jednocześnie entuzjastą obiektów militarnych. Postanowiłem połączyć te dwie dziedziny i stworzyć zawody, jakich do tej pory chyba w Polsce nie było. Na razie opracowywana jest trasa, trwają rozmowy z wojskiem na temat udostępnienia obiektów. Chcemy, by trasa była jak najciekawsza - tłumaczy Jarosław Kłodziński.
Uczestnicy zaczną przy potoku Swelina zobacz na mapie Gdańska, później dotrą do mola w Orłowie zobacz na mapie Gdyni, skąd przez Kępę Redłowską zobacz na mapie Gdyni, Działki Leśne i Grabówek dotrą do Pogórza, by zakończyć bieg na Oksywiu zobacz na mapie Gdyni. Cała trasa będzie miała 23 km, jej szczegóły nie są jeszcze w pełni opracowane.

Wyjątkowość zapewnić mają bunkry, których na trasie znajdzie się 20. Do pokonania będą najdłuższe korytarze, w niektórych trzeba będzie się czołgać, a w innych przeciskać, więc istotna będzie sprawność fizyczna. Trasa zostanie wytyczona na podstawie mapy gdyńskich fortyfikacji. Wiele znajduje się na terenach wojskowych, więc konieczne będą negocjacje z armią, by zostały udostępnione.

Dodatkowo uczestnicy będą musieli pokonać ponad tysiąc schodów. Trasa będzie wiodła ponadto przez tereny leśne, plaże, a nawet wodę zatoki.

- To nietypowa forma survivalu. Myślę, że to może być spora atrakcja dla fanów biegania, którym nie wystarczają już powoli uliczne biegi. Tutaj będą mogli zmierzyć się z zadaniami wymagającymi sprawności fizycznej, m.in. na ściance wspinaczkowej i strzelnicy, a także zagadkami logicznymi - dodaje Kłodziński.
Jednym ze schronów, który będzie można zwiedzać jest nadziemny schron przeciwlotniczy typu T-750 z czasów II wojny światowej przy ul. Polskiej.

Jednym ze schronów, który będzie można zwiedzać jest nadziemny schron przeciwlotniczy typu T-750 z czasów II wojny światowej przy ul. Polskiej.
Bieg ma się odbywać w grupach trzyosobowych, w drużynach mieszanych. Pierwsze zawody zaplanowano na wiosnę 2017 roku, do kiedy potrwają przygotowania. Kłodziński nie ukrywa, że jest przygotowany, żeby zrobić to szybciej.

- Problemem jest skala przedsięwzięcia. Chcemy to zrobić porządnie, żeby przyciągnąć do Gdyni ludzi z innych miast - miłośników biegania, którzy chcieliby wziąć udział w wyjątkowych zawodach - kończy Kłodziński.

Zobacz jak wyglądało sprzątanie bunkra w Redłowie


Schron na terenie dawnej Stoczni Gdynia.


Nietypowy schron na terenie jednostki Marynarki Wojennej.


Tajemniczy schron w Gdyni.


Szczelina przeciwlotnicza w Babich Dołach.

Opinie (49) 1 zablokowana

  • (1)

    Napiszcie o tym kiedy faktycznie dojdzie do skutku. Mam dosc artykulow o gdyniskim a wlasciwie to szczurasowym planowaniu czegos tam co pozniej nigdy nie dochodzi do skutku. Piszcie o konkreatach, poprosze. Dosc juz mamy w Gdyni opowiesci z mchu i paproci jakich nam nie szczedza szczurasy.

    • 3 1

    • anonim

      Taki fetor bije tylko od opozycji. Autor ma jakieś imię i nazwisko?

      • 0 0

  • Jaroslaw AWFiS (1)

    Jaroslaw Klodzinski pracownikiem naukowym AWFiSu? Dobry kontrast.
    Ciekawe czy osobiscie sprawdzi cala trase, zwlaszcza miejsca w ktorych trzeba sie bedzie gdzies wcisnac. Powodzenia Panie JarQ :)

    • 5 2

    • Jarosław

      Wow. Ktoś się o mnie martwi? Życzenia powodzenia przyjmuję. Trasa przebyta, schody policzone. Jeżeli ja przeszedłem i przecisnąłem się, myślę że Pani/Pan nie będzie miała/miał z tym problemu.

      • 0 0

  • Panie kierowniku a co będzie z Zespołem Szkół Ogólnokształcących nr 4 (4)

    czy jako radny Gdyni i kierownik tej szkoły obroni pan żeby ta szkoła została na Obłużu i nie przenosili tam szkoły fryzjerskiej , handlowej i budowlanej z nazwą Centrum kształcenia Ustawicznego i Zawodowego. Wolimy żeby młodzież gdyńska miała świadectwa z techników.

    • 4 1

    • (1)

      Nie obroni bo to m. In jego pomysł. P. Kłodzinski się lansuje bunkrami bo chyba czuje ze poparcie mu spada. Wróci do niego co zasiewa

      • 0 1

      • Siewnik

        Słaba gleba na zasiewy w północnej części Gdyni.

        • 0 0

    • ZSO 4

      Zapraszam do merytorycznej dyskusji na argumenty dotyczącej pracy na rzecz lokalnej społeczności. Autor bądź autorka zna numer pokoju w którym pracuje, ale nie ma na tyle odwagi by podpisać swój post!!!

      • 0 0

    • ZSO 4

      Witam szanownego przedmówcę lub przedmówczynię.
      Z całym szacunkiem dla trójmiasto.pl , ale nie jest to dobre miejsce do dyskusji na ten temat. Pragnę zauważyć, że 5 dni w tygodniu ma Pani/Pan możliwość spotkania się ze mną na terenie ZSO 4. Do tej pory na rozmowie w tym temacie była tylko jedna osoba. Ponawiam zaproszenie do dyskusji na argumenty. Jeśli ma Pani na tyle odwagi to.....krok do przodu

      • 0 0

  • Bardzo fajny i ciekawy pomysł :)

    • 4 3

  • To nie bunkry to schrony bojowe

    Ludzie na litość boska. Bunkier z niemieckiego. Mieszkamy w Polsce to sa schrony bojowe.!!!!!!!!!!

    • 3 5

  • Każdy sposób na rekreację ruchową jest dobry (1)

    Popieram inicjatywę

    • 1 2

    • Pasjonat

      Pomysł chybiony chyba że struktury otwarte typu 11 BAS . Ponadto żaden trener nie wpuści biegacza do szczeliny lub bunkra. Nie ma zachowano min. Bezpieczeństwa. W pierwszej kolejności wspierajmy organizacje które dbają o tego typu obiekty. Uważam że w pierwszej kolejności takie pomysły trzeba omawiać z nimi a nie pisać takie artykuły. Jest wiele do zrobienia w tym zakresie.

      • 1 1

  • Artykuł ma jedyny sens robiony pod publike

    • 2 2

  • ???

    Kłodziński? No, nie mogę...

    • 1 1

  • Kiedy

    Czy są jakieś wieści kiedy odbędzie się bieg?

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane