Władze Gdyni zdecydowały się zamknąć place zabaw będące w administracji Zarządu Dróg i Zieleni oraz Gdyńskiego Centrum Sportu i apelują o to samo do spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych. Od wtorku będą też ograniczenia w kursowaniu autobusów i trolejbusów.
Zapełniły się za to lasy oraz niektóre place zabaw. W Gdyni te, które są administrowane przez ZDiZ, zostały więc od poniedziałku zamknięte.
- To bardzo ważne działanie, ponieważ weekend pokazał, że część osób wybierała to miejsce do wspólnych spotkań i zabaw, a trzeba sobie zdawać sprawę, że wiele ludzi dotyka urządzeń i w ten sposób możliwe jest przenoszenie wirusa - twierdzi Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni.
5
Wysłano jednocześnie prośby i wiadomości do wspólnot oraz spółdzielni mieszkaniowych, by podjęły takie samo działanie względem placów zabaw będących w ich administracji. Miejskie place zabaw w Gdyni
Przypomnijmy, że od poniedziałku - wzorem Krakowa - nie trzeba także płacić w Gdyni za parkowanie. Celem ma być zachęcenie podróżujących komunikacją do wybrania samochodu. Parkometry pozostają nieczynne do odwołania.
We wtorek do odwołania zostają wprowadzone również ograniczenia w funkcjonowaniu gdyńskiej komunikacji miejskiej w dni powszednie, od poniedziałku do piątku:
linie F, 21 - nie funkcjonują,
linia 27 - częstotliwość zostaje ograniczona do 24-30 minut,
linia 34 - częstotliwość zostaje ograniczona do 60 minut,
linie 121 i 209 - nie funkcjonują w szczycie popołudniowym,
linia 159 - liczba kursów zostaje ograniczona;
linia 145 - częstotliwość w godzinach szczytu zostaje ograniczona do 30-40 minut,
linia 153 - częstotliwość w godzinach szczytu zostaje ograniczona do 30-40 minut.
Na wszystkich pozostałych liniach i zadaniach obowiązują w dalszym ciągu rozkłady jazdy ważne w dni powszednie wolne od nauki szkolnej, poza okresem letnich wakacji szkolnych.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
