- 1 Deweloper remontuje miejsca rekreacji (76 opinii)
- 2 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (175 opinii)
- 3 Duży pożar na budowie w Gdańsku (9 opinii)
- 4 Nielegalna wycinka na działce Politechniki (300 opinii)
- 5 Zajrzyj do międzywojennych witryn (31 opinii)
- 6 Gdynia w ruinie czy rozwoju? (159 opinii)
Gdynia zmniejszyła opłatę za wywóz śmieci
Od 2014 roku w Gdyni zmaleją stawki za wywóz śmieci. Ważną zmianą jest zwiększenie z 40 m kw. do 45 m kw powierzchni, dla której obowiązuje najniższa stawka. Od stycznia spadnie ona do 17 zł, czyli o 2 zł.
Dziś mieszkańcy Gdyni zamieszkujący lokale do 40 m kw. płacą 19 zł miesięcznie, zamieszkujący do 80 mkw. - 32 zł, natomiast lokatorzy większych - 39 zł za odbiór posegregowanych śmieci. Za niesegregowane śmieci stawki wynoszą odpowiednio 28 zł, 48 zł i 58 zł.
Od stycznia zmieni się próg powierzchni lokalu, w którym naliczana jest najniższa stawka, z 40 do 45 m kw. Osoby zamieszkujące te lokale zapłacą 17 zł. Pojawi się także nowy próg powierzchni. Ci, którzy zajmują lokale o powierzchni od 45 do 60 m kw. będą płacić 28 zł, natomiast lokatorzy mieszkań do 80 m kw. 32 zł.
Bez zmian pozostanie opłata dla zajmujących największy metraż, czyli powyżej 80 m kw. - oni płacili i będą płacić 39 zł. Za nieposegregowane śmieci stawki będą wynosiły odpowiednio 25, 42, 48 i 58 zł.
Obniżka będzie dotyczyła ok. 65 tys. mieszkań. Zyskają przede wszystkim mieszkańcy najmniejszych lokali - o powierzchni do 40 m kw. Takich jest w Gdyni 10 tys.
- To próba zmiany rozwiązania dalekiego od ideału. W ramach niego próbuje się ulżyć mieszkańcom Gdyni i to dobrze. To krok w dobrą stronę, ale nadal założenia systemu dla Gdyni nie są najlepsze, jakie można było przyjąć. Spodziewamy się jednak kolejnej obniżki, zwłaszcza, że przyszły rok, to rok wyborczy - komentuje Tadeusz Szemiot z gdyńskiego klubu PO.
Wątpliwości opozycji wzbudził nadzwyczajny tryb wprowadzenia uchwały pod obrady. Radni zostali o niej poinformowani na początku sesji. Władze miasta tłumaczą, że był on potrzebny, by nowe stawki mogły obowiązywać od nowego roku.
- Nieszczęściem jest to, że dzieje się to wszystko w takich okolicznościach. Nie sposób jednak nie poprzeć tej uchwały. Ograniczamy niesprawiedliwość, która do tej pory obowiązywała. Wypada to docenić. Jak się okazuje, trzeba walczyć o swoje. Kolejne protesty i uwagi mieszkańców przynoszą efekty - zaznaczał Marcin Horała z Prawa i Sprawiedliwości.
Opozycyjni radni zwracali też uwagę, że realnym działaniem będzie zmiana wyboru metody z powierzchniowej na osobową. Taką propozycję zakładał zgłoszony przez mieszkańców projekt uchwały obywatelskiej podpisany przez ponad 2 tys. osób. Głosami radnych z Samorządności został odrzucony.
- Opieramy się na wyliczeniach, a nie hipotezach, dlatego proponujemy tak błyskawiczną korektę. Ustawa śmieciowa to jedna z najgorszych ustaw, jakie wyszły z polskiego parlamentu w ostatnich 20 latach. Nie da się znaleźć gminy, w której samorządowcy mówią o niej pozytywnie. Jeśli opozycja z PO i PiS próbuje przekonać teraz, że metoda w ramach ustawy wybrana jest zła, to te głosy są po prostu nieuczciwe - wyjaśniał Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
W związku ze zmianami, mieszkańcy będą musieli złożyć po raz kolejny deklaracje o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Dotyczy to właścicieli lokali, gdzie będą obowiązywały nowe stawki. W praktyce ten obowiązek spadnie w większości na zarządców budynków wielorodzinnych.
Gdańsk: 56 groszy od metra kwadratowego mieszkania za posegregowane i 72 groszy za niesegregowane odpady. Powyżej powierzchni 110 mkw., za każdy dodatkowy metr płaci się 7 groszy przy braku segregacji i 5 groszy, gdy segregujemy. Władze miasta już zapowiedziały obniżkę od nowego roku, ale jeszcze nie została ona przegłosowana.
Sopot: minimalny ryczałt płacą ci, którzy segregują śmieci i w miesiącu nie zużyją więcej wody niż 4 metry sześcienne. Za każdy kolejny rozpoczęty metr sześcienny wody naliczana jest opłata za śmieci w wysokości 3,50 zł. Za śmieci niesegregowane opłaty będą o 50 proc. wyższe: dotyczy to zarówno ryczałtu (21 zł), jak i opłaty za każdy dodatkowy rozpoczęty metr sześcienny wody (5,25 zł). Liczona jest tylko woda "użytkowa", a nie ta, która używana jest do podlewania ogródków.
Miejsca
Opinie (187) 6 zablokowanych
-
2016-01-03 20:04
Wystarczy drobna zmiana w ustawie
aby każdy właściciel czy administrator budynku mógł podpisać samodzielnie umowę na śmieci zamiast płacić miastu. Wtedy system sam się wyreguluje, a miasto będzie musiało naprawdę pilnować, aby umowy miasta były korzystnie dla mieszkańców.
- 0 0
-
2013-10-23 15:05
segreguje od lipca, mam 62 m mieszkanko mieszkam sam, place 32 zeta (1)
obok sąsiad ma 59 metrow mieszka z zona i dwoja dziecików i będzie placil mniej niż ja :D wiec od dzsi nie będę sortowal smieci a placic będę jak za posortowane, gryzon i ta klika to jedna wielka kpina, mój glos dostanie ktoś inny, pozdrawiam
- 16 2
-
2015-09-02 04:15
Porada
Jak masz to zamiar zrobic skoro oni odbieraja posortowane w osobnych worach??? Bedziesz wrzucac jak popadnie do jakiegokolwiek worka?? I nikt nie bedzie sie czepial?? Pytam bo sam chce tak zrobic ale jeszcze nie probowalem???
- 0 0
-
2013-10-23 14:45
moje trzy grosze (3)
Kolejna głupota władz miasta. To nie metry kwadratowe produkują śmieci ale ludzie.Taka sama ilosc ludzi wyprodukuje taka samą ilość śmieci i na 20 m kw i 100 mkw. Czy To takie trudne do zrozumienia. Dlaczego karze się posiadaczy wiekszych mieszkań, nie wiadomo. Mam nadzieję, iż w toku wyborów rajcy miejscy zrozumieją zasady sprawiedliwego postępowania i taką sprawiedldiwą zapłatę za swe czynu otrzymają
- 22 6
-
2015-09-02 04:11
Brak meldunkow
Moze boja sie ze w dobie braku zameldowania nie beda w stanie stwierdzic ile osob naprawde mieszka w lokalu?? mam wlasnie taki przypadek gdzie sasiadka mieszka z 4 lokatorami a zameldowana jest tylko ona. Tak ze powinna placic za 5 osob aplaci jedynie za 1 osobe!! tez nie sprawiedliwie. Moze rzeczywiscie powinno sie placic tyle ile zuzyje sie wody jezeli znow nie jest to ryczalt. Bo ryczalt zalezy od ilozci zameldowanych osob. ktos powinien to porzadnie przeanalizowac i rowniez obnizyc te oplaty bo sa mimo wszystko za wysokie!!!
- 0 0
-
2013-10-23 18:51
a moje pięć groszy (1)
Ty chyba nie sprzątasz mieszkania. Zrozum, że jak wytrzesz kurze w stu metrowym mieszkaniu to chyba będzie więcej ściereczek do wyrzucenia niż w 20 metrowym, to chyba oczywiste. Poza tym, z reguły w większym mieszkaniu mieszka więcej osób, a które dość często nie są tam nawet zameldowane.
- 0 1
-
2013-10-24 09:42
ścieram jedną ściereczką, którą wrzucam do prania
- 1 0
-
2013-11-06 13:30
Odpady zielone (1)
Dlaczego odpady zielone nie są objęte wywozem śmieci????!!!!! w Gdyni.Czy za mało jeszcze płacimy!!!!
Znowu w parkach i na ulicach pojawiają się worki z liśćmi i gałęziami. W Rumi nie ma jakoś z tym problemu.- 1 0
-
2015-09-02 03:55
Ulice jako smietnik
Ja juz od dawna worki z liscmi czy obcieta trawa stawiam na ulicy i musza zabrac bo psuje im widok!! Skoro Sanipor nie chce zabierac lisci czy skoszonej trawy to bedziemy to wyrzucac na ulice i robcie z tym co chcecie. Tak wlasnie uczycie ludzi dziadostwa!!!
- 0 0
-
2015-09-02 03:50
czy metraz produkuje smieci czy ludzie???
Niby zmiana a wszystko po staremu. znow zasada ze oplaty zaleza od metrazu!! Czy ktos w tym Prezydium mysli??? Od kiedy to metraz produkuje smieci?? To ludzie wytwarzaja smieci i to od ilosci ludzi powinno sie placic za odprowadzanie smieci. mieszkam w malym domku sama i musze placic tyle samo co sasiadka ktora wraz z mezem i 3 wynajmujacych u niej ludzi placi za smieci tyle samo co ja. Nie musze chyba wspominac ze jej smietnik jest juz pelny po paru dniach i podrzuca smieci sasiadom bo niestety 1 pojemnik na 5 osob nie wystarczy. Prosze powiedziec czy to jest sprawiedliwe?? Dlaczego musze placic tyle samo co kilkuosobowa rodzina?????
- 0 0
-
2015-05-28 23:43
śmieci w Gdyni
To jest obłęd!mam 60,2m mieszkam sama i płace 32zl a 5cio osobowa rodzina piętro wyzej płaci 28zl bo ma 60m!Jeden blok, jeden pion tylko w łeb sobie strzelic!
- 1 0
-
2015-02-08 12:22
logika nie dotyczy śmieci
W naszej pięknej ojczyżnie należy rozpocząć naukę LOGIKI już w przedszkolu, być może przyniesie to jakiś skutek za 30 lat?!!!
- 1 0
-
2013-10-23 14:09
Geniusz (9)
"Spodziewamy się jednak kolejnej obniżki, zwłaszcza, że przyszły rok, to rok wyborczy - komentuje Tadeusz Szemiot z gdyńskiego klubu PO."
Jak taki facet może być radnym? Opłata za śmieci to zwykłe wyliczenie kosztów a nie wishful thinking.- 108 14
-
2013-10-23 14:11
Deklaracje (1)
Droga redakcjo! Napiszcie, że trzeba złożyć nowe deklaracje!.
- 5 4
-
2014-04-08 14:08
dlaczego tak??
Bez zmian pozostanie opłata dla zajmujących największy metraż, czyli powyżej 80 m kw. - oni płacili i będą płacić 39 zł.
----------------
jak to? Czemu nie jest proporcjonalnie obniżone? Dlaczego babcia, która mieszka na 81m2 ma bulić więcej niż rodzina 4 osobowa na 50m2? KOMUNA PADŁA JUZ 25 LAT TEMU PANIE SZCZUREK!- 0 0
-
2013-10-23 16:17
zrobić wreszcie od zużycia wody!!!! (2)
i będzie spokój.
- 4 8
-
2013-10-24 09:37
od zuzyci wody - sprawdź
I będziesz płacił tak jak w Sopocie - 40 metrowe mieszkanie - wywóz śmici 60 zł. (3 osoby)
- 1 0
-
2013-10-23 20:02
Smieci trzeba WAZYĆ!!!!!
Co ma woda do śmieci? Powinno się płacić za to co się "wyprodukuje".
- 5 2
-
2013-10-23 14:57
(1)
Widać jakimi kategoriami myśli pan Szemiot z PO.
- 28 4
-
2013-10-23 16:02
segregacja śmieci nie ma żadnego uzasadnienia ekonomicznego jak się doliczy ceny wynajmu/kupna pojemników/kupna worków to się okaże że ta segregacja jet tańsza tylko teoretycznie...
- 18 1
-
2013-10-23 15:52
najpierw partyjni koledzy z parlamentu uchwalili bzdurną ustawę...
...potem kolega radny ma pretensje do lokalnego klubu. Czad
- 13 3
-
2013-10-23 15:10
Kolega Szemiot dąży do metody osobowej?
Niech udowodni szczerości krytykując PO w Gdańsku...
- 16 2
-
2013-12-06 18:53
Smieci
Jak mieszkałam w 30 m to produkowałam 2xtyle smieci co dziś na 60m bo wyrzucałam wszystko z uwagi na brak miejsca a dzisiaj niektóre opakowania zostawiam do powtornego pakowania, ale dobrze ,ze choć trochę obniżyli bo było bardzo drogo za 1 osobe 48zl
- 1 0
-
2013-10-23 14:11
krok w dobrym kierunku, ale dla mieszkań 60-80 nie ma żadnej zmiany??? (12)
to trochę niesprawiedliwe... choć i tak z trójmiasta najlepszy system jest chyba w Gdyni, najgorszy oczywiście w Gdańsku, gdzie jeszcze nie wpadli na to że można segregować na szkło, plastik itp. tylko mają jakiś systemem dla krajów trzeciego świata na suche i mokre - lol
- 56 28
-
2013-12-06 18:50
nie zmiany dla 60-80m bo takich mieszkan jst najwiecej!
- 0 0
-
2013-10-23 17:26
(6)
Jeżdżę do mojej mamy, która mieszka w Gdańsku Brzeźnie i tam przy śmietniku, w którym stoją kubły na suche i mokre są dodatkowo pojemniki na szkło, plastik, makulaturę. Dodam stały od lat i stoją nadal. w Gdyni natomiast takie pojemniki zostały zlikwidowane kilka lat temu i segregacja tak właściwie nie istniała
- 4 5
-
2013-10-24 08:47
W Gdyni pojemniki nie zostały zlikwidowane (5)
Były dostawiane nowe. Nie wiem, skąd masz takie informacje.
Po wprowadzeniu ustawy zostały zmienione lokalizacje pojemników i rozstawiono większą ich ilość.
W Gdyni pierwsze pojemniki do segregacji postawiono w latach 90-tych.- 3 1
-
2013-10-24 10:32
(4)
kreciku, 7 lat temu wprowadziłam się do Gdyni (mały kack) na ul. Druskiennicka. Niedaleko placu zabaw stały pojemniki na szkło, plastik, makulaturę. Zostały one zlikwidowane (jak w całym mieście jakies 5 lat temu). Ja nie pisze o tym co jest teraz, tylko jak to wyglądało i jak teraz wygląda. W Gdańsku możesz segregować na mokre i suche i dodatkowo jesli chcesz na plastik, szkło i makulaturę bo są miejskie pojemniki. W Gdyni masz do wyboru segregowanie lub niesegregowanie. I szczerze mówiąc nie segreguję, bo w domu nie mam miejsca na worki z plastikami, szkłem i makulaturą, które są odbierane żenująco rzadko a czterech pojemników obok budynku nie postawię (bo muszę płacić wtedy za dzierżawę czterech pojemników) a poza tym nie ma na nie miejsca.
I powiedz mi gdzie te pojemniki są, bo jeżdżę po Małym Kacku, Orłowie i jakoś tych pojemników nie widzę.- 2 0
-
2013-10-24 14:24
kłamiesz! ja mieszkam na witominie i tutaj są pojemniki do segregacji od jakiś 10 lat i nie zostały 5 lat temu zlikwidowane (3)
- 1 1
-
2013-10-24 17:37
KŁAMIESZ!!!! może na terenie twojej spółdzielni są śmietniki do segregowania bo postawiła je spółdzielnia, bo miejskich śmietników - które stały tak jak napisano w artykule w ciągu komunikacyjnym - do segregowania nie ma
- 0 0
-
2013-10-24 17:15
przeczytaj to: artykuł z Dziennika Bałtyckiego z dnia 27.04.2009 roku
Do niedawna za wywóz posegregowanych przez mieszkańców odpadów płacił Urząd Miasta Gdyni. On też wskazywał w dostępnych dla wszystkich miejscach lokalizacje dla kolorowych pojemników.
Warunek - jeden zestaw miał służyć co najmniej 500 mieszkańcom. Tym ostatnim nie zawsze to jednak odpowiadało, bo albo wrzucane butelki za dużo hałasu robiły, albo ktoś kartony wyciągnął. Rada Miasta zmieniła więc regulamin utrzymania porządku w mieście. Teraz każda spółdzielnia, wspólnota czy właściciel domku jednorodzinnego muszą sami podpisać umowę na dostawę kolorowych pojemników i za to zapłacić.
Jednak ludzie do płacenia chętni nie są. Stąd pojemniki zniknęły z ulic Gdyni.
Aleksander Michałowski jest entuzjastą segregowania odpadów. Jego świadomość ekologiczną wzmocnił kilkuletni pobyt w Austrii, gdzie za wyrzucenie w jednym worku pomieszanych domowych odpadów grożą słone kary. Gdy kilkanaście dni temu wrócił do Gdyni, nabyte w Austrii przyzwyczajenia próbował wcielić w czyn.
- Wyszedłem na idiotę - mówi Michałowski. - Uzbrojony w kilka wiaderek, z których w jednym był papier, w drugim plastik, w kolejnych odpowiednio szkło i aluminium, biegałem po osiedlu Dąbrowa i próbowałem znaleźć kolorowe pojemniki do segregacji. Bez skutku. W Gdyni tyle mówi się o ekologii, czego dowodem jest nowoczesna Ekodolina z linią do odzyskiwania surowców wtórnych. A jak tu je odzyskiwać, skoro mieszkańcy są zmuszani wrzucać wszystko do jednego wora?
Michałowski nie jest wyjątkiem. Wielu gdynian chce segregować odpady, tymczasem pojemników w mieście jak na lekarstwo, a o nowym obowiązku segregowania odpadów przez mieszkańców mało kto słyszał.
Ideą zmiany gdyńskiego regulaminu było, by system stał się powszechny i by przysłowiowy Kowalski nie biegał po dzielnicy i nie szukał pojemników. Kiedyś pojemniki stały przy ciągach dla pieszych, teraz mają być lokowane w zamykanych na klucz pergolach, które spółdzielnie czy wspólnoty muszą sobie same wybudować.
- Nie każdy przecież ma ochotę budować pergolę. To są koszty. Tam, gdzie przeważają domki jednorodzinne, zalecamy kupno worków. W ciągu miesiąca są wyznaczane dni, kiedy nasi pracownicy przyjeżdżają i zabierają posegregowane śmieci. 120-litrowy worek kosztuje u nas ok. 3 zł.- 1 0
-
2013-10-24 17:08
to poszukaj tych pojemników na małym kacku, dąbrowie, orłowie, karwinach. Powodzenia
- 0 0
-
2013-10-23 14:28
W Gdańsku niestety lepszy (2)
Z punktu widzenia ekologii i koniecznych poziomów recyklingu system gdański jest lepszy. Dzieląc odpady na "mokre" i "suche" masz szansę na uzyskanie czystego odpadu "bio" równiez z gospodarstw domowych co w Gdyni jest niewykonalne. Ujmując to prościej:
Gdańsk odzyskuje makulaturę, szkło, plastik i metale (w gniazdach lub na sortowni z frakcji "suche" oraz frakcji "zmieszane") raz "bio" z frakcji "mokre"
Gdynia odzyskuje makulaturę, szkło, plastik i metale (zbiórka domowa, w gniazdach lub na sortowni z frakcji "zmieszane"). Gdynia nie odzyskuje frakcji "bio", gdyż nie da jej się wysortować z frakcji "zmieszane"
To co do ekologii.
Jeśli idzie o praktyczną stronę sortowania to w Gdańsku też jest łatwiej. Mieszkaniec ma de facto do wyboru: jeśli nie ma miejsca na sortowanie to dzieli odpady na tylko dwie frakcje; jeśli ma możliwości to może sortować tak szczegółowo jak w Gdyni dostarczając surowce do gniazd.- 10 3
-
2013-10-23 22:47
do: Sąsiad: A co w tym przypadku oznacza "bio"?
- 0 0
-
2013-10-23 14:53
Dokładnie tak!
Jestem mieszkańcem Gdyni i uważam, ze Gdańsk wprowadził zdecydowanie lepszą metodę.
Tak jak pisze @Sąsiad, a po drugie i tak nieudolni lokatorzy wsypują karton do plastiku, plastik do szkła, szkło do papieru, więc tak czy inaczej wszystko trafia nieposortowane jak należy, więc po co ten bajzel. W Gdańsku jest tylko to i to i sprawa załatwiona. Poza tym mniej pojemników, bo gdzie to wszystko trzymać- 9 4
-
2013-10-23 14:14
no popatrz....
to podpowiedz mi, w jakim mieście mieszkam, skoro pod moim domem są kontenery do segregacji , śmieci na papier, plastyk i szkło?
- 8 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.