• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdyńscy strażnicy będą pilnować porządku na pętli w Babich Dołach

Patryk Szczerba
13 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Strażnicy miejscy w Gdyni będą pilnowali, by pętla służyła tylko pasażerom autobusów. Strażnicy miejscy w Gdyni będą pilnowali, by pętla służyła tylko pasażerom autobusów.

Dopiero po naszym artykule zdecydowano, że dyscyplinowaniem kierowców na pętli autobusowej na Babich Dołach zobacz na mapie Gdyni zajmą się gdyńscy strażnicy miejscy. Teren mają objąć stałym nadzorem, współpracując z policją.



Czy nadzór strażników miejskich z Gdyni zmieni sytuację na pętli w Babich Dołach?

W czwartek informowaliśmy o tym, że przejazd autobusów na nowo otwartej pętli na Babich Dołach blokują nielegalnie zaparkowane na końcu ul. Zielonej samochody.

Wina leży po stronie kierowców, dla których przygotowano parking oddalony ok. 100 metrów od wejścia na plażę oraz znaki zakazu ruchu, mające ich powstrzymywać przed wjazdem. Tyle że część zmotoryzowanych nie zawraca sobie tym głowy. Nic ich zresztą przed tym nie zatrzymuje - nie ma szlabanu, a jedynym zagrożeniem jest kara mandatu.

Na miejscu jeszcze w mijającym tygodniu interweniowali strażnicy gminni z... Kosakowa. To dlatego, że teren, choć wymieniany przez urzędników wśród gdyńskich atrakcji, formalnie nie należy do Gdyni.

Podobne sytuacje jak w czasie zeszłego weekendu, kiedy autobus nie mógł przejechać przez parkujące samochody mają się już więcej nie powtarzać. Podobne sytuacje jak w czasie zeszłego weekendu, kiedy autobus nie mógł przejechać przez parkujące samochody mają się już więcej nie powtarzać.
Szkopuł w tym, że dla funkcjonariuszy z Kosakowa pętla na Babich Dołach to peryferie, poza tym - jak przyznają - latem mają do dyspozycji jeden dwuosobowy patrol, więc jeśli dojeżdżają, to mocno spóźnieni.

Strażnicy z Gdyni jednak zaczną działać



Po tym, jak opisaliśmy sprawę, zadecydowano, że na miejsce wysyłać będą swoich strażników.

- Teren stałym nadzorem nie tylko w zakresie ruchu drogowego, ale też bezpieczeństwa, obejmuje nasza straż miejska, która będzie współpracować z policjantami z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdyni - mówi Agata Grzegorczyk, rzecznik prasowy UM w Gdyni.
Na razie nie ma planów, by tak, jak w przypadku ul. Orłowskiej w weekendy, jeden z patroli był tam oddelegowany na stałe. Strażnicy nie wykluczają jednak, że jeżeli będzie trzeba, zdecydują się na taki krok.

Miejsca

Opinie (113) 1 zablokowana

  • STraż Miejska działa tylko wtedy gdy problem nagłośnią media. W rzeczywistości auta zastawiające pętle powinny być odholowane w przeciągu 10minut.

    • 4 1

  • No to może zrobić tam parking płatny? (1)

    Czy to za mądre dla urzędasów?

    • 2 1

    • Nie dziękuję, osiedlowe uliczki zastawią, żeby nie płacić

      • 1 0

  • W Berlinie nawet 15 minut by nie stał. Laweta przyjedzie i nie na grania. W Sztokholmie pewnie 10 min by to zajęło.

    • 3 1

  • Ludzie mamy XXI wiek założyć minitoring. A kary po 250 zlociszy to może pomyślą głąby.

    • 2 1

  • A to nie jest przypadkiem ich obowiązek ?

    • 2 0

  • Szczerba gamoń i nieuk

    Na Babich Dołach pismoku

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane