Firma Investownia wygrała przetarg na 20-letnią dzierżawę muszli koncertowej, która znajduje się przy pl. Grunwaldzkim 
w Gdyni. Zanim zacznie używać obiektu, będzie musiała go jednak odrestaurować i rozbudować. Ma na to czas do wiosny 2019 roku.
tak, myślę, że to kolejna dobra decyzja dotycząca tej części miasta
41%
tak, ale tylko w sezonie, nie wierzę, że imprezy będą się tam odbywać także zimą
32%
nie, skończy się na planach i kilku niezbyt okazałych imprezach w roku
27%
Gdyńska muszla powstała w połowie lat 50. Położona jest w okolicy, która bardzo się w ostatnim czasie zmieniła, m.in. dzięki budowie Centrum Filmowego oraz kolejki na Kamienną Górę. Dlatego też już od jakiegoś czasu, niczym bumerang, powracało pytanie: co dalej z samą, niszczejącą z roku na rok, muszlą?
Wiosną tego roku miasto w końcu ogłosiło przetarg na wydzierżawienie jej na najbliższych 20 lat. Jednym z jego warunków było to, że inwestor nie tylko przejmie obiekt, ale też odrestauruje go i przebuduje - pod ścisłym okiem konserwatora zabytków.
Czytaj też: Gdyńskie Centrum Filmowe już otwarteDo udziału w postępowaniu ostatecznie zgłosiły się trzy firmy, a do drugiego etapu, czyli bezpośredniej licytacji, dopuszczono dwie z nich. Cena wywoławcza była stosunkowo niska - co miasto tłumaczyło faktem, że obiekt musi przejść poważną renowację - i wynosiła 2,1 tys. zł miesięcznie (bez VAT).
Licytację wygrała firma Investownia z Gdyni, która zaproponowała 5 tys. netto za miesięczną dzierżawę muszli. Zwycięska firma będzie dzierżawić również przylegający do niej teren o łącznej powierzchni niemal 600 m kw., na której inwestor będzie mógł prowadzić działalność rozrywkową. Umowa obowiązuje przez 20 lat.
Co ważne, miasto zachowa przez cały okres dzierżawy możliwość organizacji w obiekcie publicznych imprez.
- Już teraz wiemy, że nowa jakość tego miejsca wzbudzi większe zainteresowanie organizatorów różnych wydarzeń. Oddając muszlę w dzierżawę miasto nie pozbywa się więc możliwości bezpłatnej organizacji tam różnego rodzaju ciekawych projektów. Mamy taki zapis, że na dwa tygodnie przed realizacją miejskiego wydarzenia będziemy informować operatora o nadchodzącej imprezie. W związku z tym, abyśmy pozostali niezależni, robimy dwa oddzielne liczniki mediów, m.in. po to też oczekujemy dodatkowej czaszy nad obiektem muszli, żeby jego warunki akustyczne były lepsze - mówi Tomasz Banel, naczelnik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Geodezji Urzędu Miasta Gdyni.Urzędnicy liczą, że scena obiektu będzie wykorzystywana także poza sezonem, dlatego też nowy dzierżawca będzie musiał stworzyć stałe zadaszenie muszli. Inwestor będzie też zobowiązany zapewnić zaplecze dla występujących w muszli artystów.
Według zapisów umowy muszla musi zostać wyremontowana i rozbudowana w ciągu 18 miesięcy. Pierwszym, wymaganym w specyfikacji przetargowej krokiem, będzie przeprowadzenie we współpracy z miastem otwartego konkursu architektonicznego na projekt przebudowy.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
