• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdyński dron ratuje tonących, ale nie w Trójmieście

Arnold Szymczewski
25 lipca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Powrót sinic. Część kąpielisk zamknięta

Jako jedyny dron na świecie potrafi holować tonącego. Obecnie wykorzystywany jest jedynie przez trzy WOPR-y w Polsce. Ratownicy z Trójmiasta na razie nie mogą skorzystać z możliwości, jakie daje dron produkowany w firmie z Gdyni.



System Lotniczego Poszukiwania i Ratownictwa to autorskie rozwiązanie gdyńskiej firmy Pelixar S.A. Dron powstał po konsultacjach z Wodnym Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym.

Trzy zadania drona: szukaj, ratuj, dostarcz sprzęt



Czujesz się bezpiecznie na trójmiejskich kąpieliskach?

Dron służy do wykonywania operacji SAR (szukaj i ratuj) na wodzie i lądzie, poszukiwań osób zaginionych w terenie trudno dostępnym oraz do dostarczania automatycznego defibrylatora w odpowiednie miejsce.

- System umożliwia zlokalizowanie rozbitka lub osoby tonącej, weryfikację zagrożenia, bezpośrednie podanie środków ratunkowych, holowanie osoby zagrożonej do najbliższego bezpiecznego miejsca - mówi Sebastian Nowicki, dyrektor Pelixar S.A. - Jest to efektywne narzędzie wspomagające działania służb takich jak SAR, WOPR, Państwowa Straż Pożarna czy Policja w akcjach poszukiwawczych i ratowniczych. Rozwiązanie to wpływa korzystnie na rozpoznanie taktyczne, czas reakcji na zagrożenie, szybkość realizacji podjętych działań, bezpieczeństwo ratowników.

Zrzuca bojkę i holuje tonącego



Dron SAR ma wbudowany tryb holowania człowieka w wodzie o wadze do 125 kg. Sam pilnuje szybkości, kąta pochyłu czy obciążenia w silnikach. Holowanie wykonuje operator drona po wcześniejszej weryfikacji, czy osoba w wodzie jest świadoma i gotowa do podjęcia działania. Operator na tablecie widzi obraz z kamery zamontowanej w urządzeniu.

- To pierwsze takie urządzenie na świecie, rozwiązania konkurencyjne umożliwiają jedynie poszukiwania, a niektóre z nich umożliwiają zrzut samopompującej bojki ratowniczej w okolice osoby tonącej. Nasze rozwiązanie umożliwia podanie bojki lub pasa ratowniczego bezpośrednio osobie tonącej lub rozbitkowi oraz podjęcie osoby zagrożonej w postaci holowania do najbliższego bezpiecznego miejsca. Sprzęt przeszedł wymagające testy sprawnościowe oraz weryfikację procedury poszukiwawczo-ratowniczej - kończy Sebastian Nowicki.

Cena drona od 50 do 85 tys. zł



Dron stworzony przez gdyńską firmę wyposażony jest w zależności od wersji w kamerę termowizyjną, kamerę wideo ze zbliżeniem optycznym od 10 do 33 razy, transmisję obrazu wideo w rozdzielczości Full HD, mechanizm holowania z możliwością zwolnienia zaczepu, mechanizm zrzutowy środków ratunkowych, bojkę lub pas ratowniczy, bojkę sygnalizacyjną i światła ostrzegawcze.

Koszt zakupu takiego sprzętu to przedział od 50 do 85 tys. zł. W Polsce na razie tylko trzy WOPR-y stać było na taki wydatek, ale w tym gronie nie ma żadnego z Trójmiasta. Dla przykładu - w Niemczech było ich w ubiegłym roku aż 17.

Widowiskowe ćwiczenia ratownicze na morzu

Miejsca

Opinie (85) ponad 20 zablokowanych

  • Niech ratownicy zaczna pracowac

    Siedza w trójkę pod wieżą i plotkuja. Czasem któryś zerknie na morze. Pdst zasada: jeden na wieży i wzrok skupiony na plywajacych, zmiany co 40 minut!

    • 5 4

  • kryptoreklama

    • 1 1

  • nieco mnie to zaskakuje - potrafi ciągnąć ciężar 100kg...?

    • 0 0

  • miasto które podobno jest uważane za zamożne,jedno z większych na polskim wybrzeżu ,anie stać je na zakup takiego drona

    tym bardziej ,że 80 tys. to nie jest,aż tak dużo,to miasto to śmiech na sali, na potrzebne inwestycje i rzeczy nie ma pieniędzy ,ale na pierdoły już tak

    • 3 0

  • Za rydwan byłyby dwa drony.

    • 3 2

  • tryb holowania człowieka w wodzie o wadze do 125 kg ``

    A co, jeśli woda ma więcej niż te 125kg?

    • 3 1

  • Dron

    Powinien miec osloniete lopatki wirnikow zeby w razie awari nie zabil kogos w wodzie

    • 3 0

  • Waga

    Ciekawe jak rozpozna wagę tonącego ;) Chcesz przeżyć musisz być FIT :) KePasa

    • 0 1

  • a jak taki dron się przestanie słuchać? uratuje tonącego, jednak zamiast na brzeg, poleci wysoko, aż do gwiazd?

    • 2 2

  • Pomysł świetny a wykonanie jak zawsze

    Ilu tonących ten dron uratuje? Bo moim zdaniem żadnego. Nie słyszałem o "świadomym" tonącym jeszcze. Może być wsparciem dla ratowników, ale nie samodzielnym ratownikiem.
    Lepiej by zrzucił 2kg soli do wody niż ciągał bojkę ;)

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane