• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdyński szpital wstrzymuje rozbudowę

Michał Sielski
21 marca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Problemy z obsadą lekarską w szpitalu w Gdyni

Tak ma wyglądać szpital w Śródmieściu Gdyni po rozbudowie.


Nie udało się pozyskać wystarczającej pożyczki na rozbudowę gdyńskiego szpitala św. Wincentego a Paulo. Projekt rozbudowy na razie poleży więc w szafie, zwłaszcza że Urząd Marszałkowski rozważa połączenie obu gdyńskich szpitali. Decyzja w tej sprawie ma zapaść w drugiej połowie tego roku.



Jak oceniasz poziom trójmiejskich szpitali?

Projekt rozbudowy szpitala św. Wincentego a Paulo zobacz na mapie Gdyni (dawny Szpital Miejski) szacowany był na 70 mln zł. 53 mln zł pochodzić miało z nisko oprocentowanej pożyczki z programu Jessica. Pozostała kwota - ok. 17 mln zł - to wkład własny, czyli w tym przypadku pieniądze partnera prywatnego, który miałby się dołożyć do wyposażenia nowych sprzętów w zamian za umowę na ich serwisowanie.

Chętnych na takie rozwiązanie nie brakowało, do szpitala zgłosiły się wiodące światowe koncerny, ale projekt rozbudowy - przynajmniej na razie - nadal pozostanie projektem. Dlaczego?

- Nie otrzymaliśmy wystarczającego dofinansowania z programu Jessica, więc będziemy musieli starać się o unijne dofinansowanie w kolejnych latach - mówi Lidia Kodłubańska, prezes Szpitala św. Wincentego a Paulo w Gdyni.

Rozbudowa szpitala zakłada m.in. dobudowę ośmiopiętrowego budynku o powierzchni 6,3 tys. m kw. Dzięki temu powiększone mają być istniejące już oddziały, powstaną też nowe: neurotraumatologii, chirurgii dziecięcej, gastroenterologii, chirurgii szczękowej oraz intensywnej opieki medycznej dla dzieci. Ma też powstać strefa dla dzieci i strefa detoksykacyjna. Rozbudowany zostanie blok operacyjny.

W związku z kłopotami z pozyskaniem finansowania, gotowy projekt zostanie jednak odłożony na półkę przynajmniej do przyszłego roku. Nie wiadomo też jednak czy w ogóle zostanie zrealizowany. Urząd Marszałkowski czeka właśnie na ekspertyzę firmy doradczej PricewaterhouseCoopers, która za 60 tys. zł przygotowuje optymalny model zarządzania gdyńskimi szpitalami w Śródmieściu i Redłowie. Audytorzy rozważają m.in. opcję ich połączenia, co mogłoby obniżyć koszty funkcjonowania obu placówek. Raport gotowy będzie w drugiej połowie 2014 roku.

Miejsca

Opinie (123) 4 zablokowane

  • Skandaliczna nieudolność! (4)

    Co prawda już o tym pisałem, ale napiszę jeszcze raz. Te dwa gdyńskie szpitale należy ZLIKWIDOWAĆ i, przynajmniej ten redłowski, zamienić na kliniki i je sprywatyzować.
    Na dobrze skomunikowanych peryferiach miasta (najlepiej bliżej Sopotu) należy ZBUDOWAĆ nowoczesny szpital. Obecne gdyńskie szpitale już od dawna nie przystają do współczesnych standardów, a ich skuteczna modernizacja nie jest możliwa.
    To jest wiadome już od kilkunastu lat, a decydenci nic z tym nie robią, wymyślając w zamian jakieś pozorowane ruchy, ukrywając swój brak kompetencji i nieudolność.

    • 13 9

    • Ty to jestes nawiedzony (2)

      Prywatyzuj swój mózg os Dojdzie do tego ze poważniejsze operacje mniej opłacalne będziesz szukał w innych województwach bo oni ci tego nie zrobią chyba ze zapłacisz

      • 2 3

      • (1)

        Mój mózg jest prywatny od urodzenia. :)
        Z punktu widzenia pacjenta nie ma znaczenia struktura własności placówki służby zdrowia, w której się leczy. Zwykle pacjent nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że przychodnia, czy szpital jest już prywatny. Jego leczenie jest obecnie opłacane przez NFZ, ale lepiej byłoby, gdyby opłacała to jego firma ubezpieczeniowa, bo wtedy ośrodek zdrowia zabiegałby o pacjenta i jego pieniądze z ubezpieczenia. Teraz ośrodki zdrowia mają gdzieś pacjentów, ponieważ rywalizują o pieniądze z NFZ-u.
        Natomiast forma podmiotu, jak i jego struktura własnościowa jest zwykle powiązana z jakością jego zarządzania i jego kondycją finansową, co następnie przekłada się na jakość świadczonych usług. Obecne szpitale państwowe, nie działające w oparciu o prawo spółek handlowych, są zwykle fatalnie zarządzane, permanentnie zadłużane i są nieuczciwie drenowane przez ich pracowników, co w rezultacie skutkuje niskim poziomem świadczonych usług.
        Dlatego lepiej byłoby, aby nowy szpital również działał w formie spółki, chociaż niekoniecznie z prywatnym kapitałem, a, na przykład, samorządowym.

        • 1 2

        • Prywatny ale i kiepski. Belkoczesz bez sensu nie znajac zagadnienia.

          • 0 0

    • Słusznie prawisz.

      Oddział ratunkowy bez lądowiska dla śmigłowca to jakaś porażka, a Polskie przepisy nie przewidują lądowania na dachu budynku. Wiele oddziałów tego szpitala ma niewydolne instalacje (kanalizacja) gdyż powstały w wyniku połączenia kilku kamienic. Żeby tam coś zmienić trzeba zburzyć. Dlatego tak wysokie koszty. Taniej było by zaprojektować nowoczesny obiekt w miejscu dobrze skomunikowanym. Na przykład na placu powyżej "Węzła Franciszki Cegielskiej". Po co miejsce na cyrk. Odkupić od Banku Nordea działkę i połączyć z placem.
      Komunikacyjnie idealnie. I do galerii blisko. Tam zrobić poczekalnie.

      • 3 1

  • szpital na zaspie (2)

    Oddzieł poporodowy to jakies nieporozumienie łużka to wyleżane koryta dla świń a nie kobiet które z wielkim trudem wstają np po cesarce tak samo łazienki które z chigieną nie mają nic wspólnego, grzyb i syf. Żeby kobieta w 21wieku musiała po porodzie przebywać w takich warunkach to totalna pomyłka ale niestety to nasza polska służba zdrowia :-(

    • 6 4

    • Roszczenia nie są Tobie obce (1)

      a ortografia?!

      • 2 4

      • Ortografia

        to maly pikus w porownaniu do tego, w jakich warunkach bedzie rodzic Twoja kobieta

        • 2 0

  • Miasto zamiast dotowac szpitale utopiło miliony w lotnisko, info boxy i muzeum!!

    • 18 3

  • Szpital Miejski

    Slyszalam,ze po polaczeniu ma juz nie byc ginekologi Prawda??Co jeszcze sie zmieni?

    • 3 1

  • A miliony na inne fanaberie to skąd się biorą?

    Tylko na to, co naprawdę potrzebne to nie ma!!! Brawo gdyńscy radni.

    • 11 1

  • A może by tak połączyć wszystkie szpitale w Gdańsku?

    Połączenie 5 szpitali (połowy tuzina klinik nie licząc) dałoby z pewnością Urzędowi Marszałkowskiemu dużo więcej oszczędności (czytaj: kasę na kampanię wyborczą) niż obu szpitali w Gdyni.

    • 5 3

  • Bo po co komu szpital ... (1)

    Lotnisko wazniejsze.

    • 9 5

    • NUDA !!!

      • 0 1

  • Szczurek notujesz same porażki, czas na zmiany, wypaliłeś się. (1)

    • 11 8

    • ~

      Skoro on taki wypalony, to zapłoń i pokaż, że jesteś jaśniejszy:)

      • 1 0

  • Do tych co kręcą lody...

    na jaki obiekt Europa nie dała kasy - na ten mały od pingwinów czy na ten duży Brudzińskiego ? Jak na kaplicę nie dali to chyba normalne.

    • 1 1

  • nie cierpię tego szpitala!!! (1)

    mam nadzieję, że nie będzie mi tam dane trafić jak się rozchoruję...
    Słyszałam mnóstwo negatywnych opinii od osób, które tam leżały szkoda słów...Natomiast mojej matce, która pewnego dnia obudziła się z zawrotami głowy tak silnymi, że nie mogła chodzić lekarz laryngolog, który łaskawie zszedł na SOR pierwszym zdaniem jakie wypowiedział w jej stronę było "co Pani tutaj robi?" a kobieta chodzić nie mogła...zero empatii, zero pomocy i żadnej diagnozy tylko pretensja na "dzień dobry". Proponuje, żeby pani laryngolog zmieniła pracę bo zapewne minęła się z powołaniem jak zresztą wiele lekarzy z tego "szpitala".

    • 9 2

    • Ile razy jeszcz bedziesz pisac to samo? Zrozum, oni Cie nie mogli wyleczyc, poniewaz ten szpital nie ma oddzialu psychiatrycznego, wiec o co pretensje? Wez tabletki, bedzie lepiej.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane