- 1 Słupki na środku drogi, znaki nie pomogły (124 opinie)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (206 opinii)
- 3 Gdzie są wrota Bramy Nizinnej? (47 opinii)
- 4 Ugaszono pożar na budowie osiedla (178 opinii)
- 5 Podsuwają pomysły na kary dla śmieciarzy (85 opinii)
- 6 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (173 opinie)
Gigantyczny zbiornik został przewieziony nocą przez Gdańsk
Wielki zbiornik jedzie przez miasto
Podnoszenie trakcji tramwajowej, demontaż znaków drogowych, a nawet jazda pod prąd - w nocy transportowano z Gdańska do Bytowa ogromny zbiornik w kształcie walca, który do niedawna służył do gromadzenia oleju roślinnego.
Nietypowym ładunkiem był zbiornik na olej roślinny, który do niedawna służył w zlikwidowanym zakładzie produkcyjnym przy ul. Wiślnej 19 , należącym do jednego z największych w Europie Środkowej producentów tłuszczów roślinnych ZT Kruszwica S.A. Pochodzący z lat 70., metalowy zbiornik został odkupiony przez jedno z przedsiębiorstw z Bytowa w województwie pomorskim.
- Średnica zbiornika wynosi 5,3 metra, wysokość 13 metrów, a waga 16 ton. Pierwotnie, transport został zaplanowany dzień wcześniej, ale ze względu na pewien problem, musieliśmy przenieść go na dzisiaj. Otóż podczas podnoszenia zbiornika okazało się, że do jego dna jest przytwierdzona gruba na ok. 40 cm warstwa zbrojonego betonu, która nie była uwzględniona w żadnych planach i przeciążyłaby naczepę tira. W związku z tym zostaliśmy zmuszeni najpierw ją skuć - informuje Piotr Żylewicz, spedytor w firmie Transdor Chlechowicz, która organizowała transport.
Po rozwiązaniu nieoczekiwanego problemu, punktualnie o północy rozpoczęła się skomplikowana akcja przetransportowania zbiornika do odległego o ok. 90 km Bytowa. Trasa w granicach Gdańska biegła ulicami: Wiślna, Wielopole, Droga Zielona, al. Hallera, ul. Kościuszki, Hynka, Słowackiego, Budowlanych, Nowatorów i Kartuską, a następnie przez Żukowo i Kościerzynę.
Oprócz tymczasowego zablokowania wspomnianych wcześniej dróg, niezbędne było również podniesienie trakcji tramwajowej na trzech skrzyżowaniach, demontaż pionowych znaków drogowych oraz gdzieniegdzie jazda po przeciwległym pasie ruchu.
- Przygotowanie tego transportu zajęło nam ok. dwóch miesięcy, z czego znaczną część zajęło uzyskanie niezbędnych pozwoleń. Oprócz pilotujących kierowcę czterech samochodów, z których w każdym było po dwóch pilotów, niezbędne było skorzystanie z pomocy dwóch samochodów technicznych ZKM Gdańsk. Ich zadaniem było podniesienie trakcji tramwajowej, pod którą nie zmieściła się naczepa z ładunkiem - wyjaśnia Żylewicz.
Na terenie zamkniętego zakładu produkcyjnego w Letnicy pozostały jeszcze cztery podobne zbiorniki. Przejęcie dwóch z nich negocjują firmy z południowych województw Polski, pozostałe dwa wciąż czekają na kupców.
Opinie (71) 4 zablokowane
-
2016-11-18 18:18
Świetnie przeprowadzona akcja przejazdu, świetny filmik! Brawo chłopaki!
- 4 1
-
2016-11-18 18:30
oglądając tylko czekałem aż się zaklinują pod wiaduktem kolejowym na Hallera, bo już dawno nic się tam nie wbiło :)
- 4 0
-
2016-11-18 18:42
Siema PiotraS :). (1)
- 3 0
-
2016-11-18 20:20
Siema! :)
- 2 0
-
2016-11-18 20:12
Super Artykuł i proszę o więcej !!!
- 1 0
-
2016-11-20 17:37
mogliby oglosic dzien przejazdu wczesniej to bym przyszla popatrzec.
- 0 0
-
2016-11-20 17:54
Nocny transport zbiornika na olej
Ciekawe jak poradzili sobie w Bytowie?
- 0 0
-
2016-11-24 18:49
...
Po co mu kask na tym pustym łbie?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.