• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Główny świadek w sprawie zabójstwa generała Papały nie żyje

krzy
4 stycznia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Zirajewski chciał uciec, zmarł przez zator
Artur Zirajewski podczas procesu w gdańskim sądzie. Artur Zirajewski podczas procesu w gdańskim sądzie.

Tydzień przed śmiercią główny świadek prokuratury w sprawie zabójstwa generała Marka Papały - Artur Zirajewski, ps. Iwan - trafił do szpitala z objawami zatrucia. Jeszcze nie wiadomo, czy to była próba samobójstwa. W poniedziałek gdańska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci.



Według Luizy Sałapy, rzecznik Centralnego Zarządu Służby Więziennej, Zirajewski zmarł w niedzielę po godzinie 15 w izolatce gdańskiego aresztu. Chwilę wcześniej zasłabł. Choć próbowano go ratować, o godzinie 15.39 zmarł.

- Według wstępnych ustaleń przyczyną śmierci był zator płucny - mówi Luiza Sałapa.

Dokładną przyczynę śmierci wyjaśni sekcja zwłok, która zastanie przeprowadzona w poniedziałek jeszcze przed południem. Iwan już 28 grudnia ub.r. z objawami zatrucia trafił na oddział toksykologii szpitala MSWiA w Gdańsku. Wcześniej otrzymał od innego z współosadzonych gryps, po którym spalił swoje notatki i napisał list do żony. Służba więzienna utrzymuje, że list nie miał "charakteru pożegnalnego".

- Jeszcze nie wiadomo, czy była to próba samobójcza - mówi nasz rozmówca z organów ścigania.

Jego stan się poprawił i w Sylwestra wrócił do szpitala przy gdańskim areszcie. Tam zmarł w niedzielę.

- W ogóle nie mogę tego komentować - mówi Leszek Urbanowicz , zastępca dyrektora gdańskiego więzienia.

TVN24 podawał, że "Iwan" zatruł się trucizną, a wcześniej miał dostać tajemniczy gryps. Tej wersji zaprzecza jednak minister sprawiedliwości, Krzysztof Kwiatkowski.

- W ciągu najbliższych dni będę miał raport w tej sprawie - mówi minister Kwiatkowski. - Zostaną przesłuchani wszyscy funkcjonariusze i inne osoby, które miały w ostatnich dniach kontakt z Arturem Zirajewskim.

Na razie gdańska prokuratura zdecydowała się wszcząć śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci. Do Gdańska ma też przyjechać specjalna kontrola z Warszawy, która ma sprawdzić warunki w areszcie przy ul. Kurkowej.

Artur Zirajewski był członkiem szalejącego na Wybrzeżu w latach 90. gangu płatnych zabójców. Większość z nich siedzi teraz w więzieniach z wieloletnimi wyrokami. "Iwan" dostał 15 lat za udział w porwaniu i morderstwie gdańskiego biznesmena. W trakcie odsiadki zdecydował się na współpracę z prokuraturą. Opowiedział śledczym o kulisach zabójstwa generała policji, Marka Papały, w 1998 r.

Swoimi zeznaniami pogrążył polonijnego biznesmena Edwarda Mazura, którego oskarżył o zlecenie zabójstwa byłego szefa policji. To właśnie na podstawie jego zeznań prokuratura żądała ekstradycji Mazura z USA.

Iwan zeznawał, że w kwietniu 1998 r. doszło do spotkania w gdańskim hotelu Marina. Mazur i pruszkowski gangster "Słowik" rozmawiali na temat morderstwa z Nikodemem Skotarczakiem i właśnie Zirajewskim. Polonijny biznesmen miał oferować 40 tys. dolarów za głowę generała Papały.

Latem 2007 r. sąd w Chicago nie zgodził się na wydanie Polsce Mazura. Jednocześnie nakazał zwolnienie biznesmena z aresztu, w którym przebywał od października 2006 r. Amerykański sąd uznał, że zeznania Zirajewskiego nie są wiarygodne i odrzucił wniosek ekstradycyjny.
krzy

Opinie (203) 8 zablokowanych

  • Obywatele moim zdaniem ministrem sprawiedliwości powinien zostać ten słynny z TVN detektyw pan Rutkowski.

    Sam jeden pan Rutkowski rozbijał całe gangi przestępców, raz dwa zrobiłby porządek, pan aktualny minister Kwiatkowski bardziej nadaje się na komentatora parad równości, oczywiście i tak jest milion razy lepszy od tego Ziobry co niszczył państwowe laptopy i pomawiał publicznie pana kardiochirurga albo ścigał umierającego pana Samsona psyhologa od dzieci.
    Pan nowy minister Rutkowski ma dobre przeszkolenie zawodowe, zaczynał swoją kariere od służby dla ojczyzny w ZOMO, nowoczesnej formacji policji na tamte czasy. Póżniej oczyszczał kraj z przestępców. Bezinteresownie pomagał rozwikłać aferę Olewnika.

    • 7 2

  • a ministerstwo tzw sprawiedliwości przenieśc na cmentarz

    • 9 1

  • MINISTROWI KWIATKOWSKIEMU I PANU PROKURATOROWI OCZYWIŚCIE WIERZYMY !!!

    HA HA HA !!!

    • 8 1

  • iwan (1)

    wszystko to wyglada dziwnie i przypomina mi samobójstwo pewnego b. ministra, który to związał sobie najpierw ręce i nogi , zatkał usta i nastepnie wszedł na krzesło i powiesił się

    • 5 0

    • hehhhee

      • 0 0

  • to bardzo ciekawe jest:-) rano minister sprawiedliwości podaje przyczyne śmierci (zator płucny) a wynik sekcji ogłoszono PO

    POłudniu:-) jak nie cudotwórca, to jasnowidz e he he eeeee

    • 7 0

  • Wierze, że ta sprawa niedługo się rozwikła rządy PO to rządy fachwców, pan Ćwiąkalski, Czuma, Kwiatkowski a niedługo pan (2)

    Rutkowski. Przynajmniej coś się dzieje, przestępcy sami sobie wymierzają sprawiedliwość. Mam nadzieje, że PO pujdzie śladami naszych Czeskich braci i zalegalizuje twarde narkotyki. Panie premierze pan ma zapasy jeszcze z Peru a my też byśmy chcieli powąchać troche koksiku. Koksik szczególnie jest dobry jak się nim posmaruje ćipke babki mają ciśnionko. Można go też urzywać po wcześniejszym przebraniu w kobiecą kreacje jako lekarstwa. Panie premierze niech pan coś zrobi my pana wyborcy liczymy na pana.

    • 4 2

    • (1)

      nie umiesz, nie podrabiaj "europejczyka", ok?

      • 1 1

      • Nie rozumiem twojej dygresji.

        • 0 1

  • jeszcze dobrze kac nie minął, a tu znowu trzeba sie chować w szafie....

    • 2 1

  • TAK PRZY OKAZJO PRZYPOMNIAŁA MI SIĘ SPRAWNOŚĆ POLICJI (2)

    PRZY NIEDAWNEJ KRADZIEŻY NAPISU Z OŚWIĘCIMIA!!!! DLACZEGO ZABÓJSTWO GENERAŁA POLICJI I ŚLEDZTWO W TEJ SPRAWIE TAK SIĘ ŚLIMACZY ????? SKORO NAPIS I LUDZI ODPOWIEDZIALNYCH ZA JEGO KRADZIEŻ ŁAPIE SIĘ PO KILKU DNIACH!!!!

    • 7 0

    • Odpowiedź brzmi

      jedno i drugie to sprawa polityczna. Tylko jedna mniej ważna, a druga bardziej ważna. Komuś zależało na znalezieniu sprawców kradzieży napisu, a komuś.....

      • 2 0

    • za przyśpieszenie i opuźnienie tych obu spraw odpowiedzialny jest ten sam pociąg

      a długi łonnnnnn... jak pejsy

      • 1 1

  • - czlonek gangu ( tez czlowiek ) (1)

    niechaj mu ziemia lekka bedzie i niech spoczywa w spokoju.
    o zmarlym trzeba mowic tylko dobrze,
    tak uczono nas na religii

    • 3 2

    • więc nadstaw drugi policzek i tyłek

      • 3 0

  • Nie jestem przekonany, co do tej śmierci. (1)

    Czy wykluczacie, że ta śmierć to może fikcja dla ukrycia koronnego świadka jakim jest Zirajewski. Okolicznośći tej śmierci są podejrzane i to poczynając od pośpiesznego oświadczenia ministra o zatiorze płucnym na dlugo przed sekcją. Po co byl w Areszcie Śledczym w Gdansku a nie zakladzie karnym, a podobno odbywał karę. Dlaczego byl w izolatce szpitala aresztu - stan jego zdrowia- zatrucie izolacji nie wymagał.W izolatce latwiej spreparować fikcję o śmierci. W`końcu nikt tego nie widział. MOże po prostu go ukryto w obawie przez śmiercią z rąk podejrzanych o zabójstwo Papały. CZy ktoś postronny widział i identfikował jego zwłoki.Takie rzeczy robi się na świecie w celach procesowych. Dkaczego u nas miano by tego bnie zastosować.

    • 4 0

    • Fantazja Cie poniosla :D za duzo filmow sie naogladales amerykanskich

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane