Nagrodzono najlepsze stoiska na Jarmarku św. Dominika. W tym roku wybór nie był łatwy, bo pojawiło się sporo ciekawych nowości.
2024-08-02 21:38
Kiedy ostatnio byliście na jarmarku? Czy jeśli jesteście to przechodzicie w pospiechu, głodni, spiesząc się z pracy do domu?
Otóż jarmark jest dla turystów i sądząc po ich ilości spełnia swoją rolę. Przyciąga i fascynuje. daje okazję skosztować kuchni ze wszystkich stron świata. kupić naprawdę oryginalne ubrania czy biżuterię. Polecam mieszkańcom Gdańska, jeśli nie przekonać się do jego uroku to zwyczajnie brać urlop w tym czasie i spędzać go w lesie, nad jeziorem, na Podlasiu.
2024-08-04 08:52
Co roku jestem na jarmarku, ze względu na młodych bo jak dla mnie to Jarmark był 30 lat temu. Teraz to tandeta, a żarło niestety coraz gorsze na tych stoiskach.
2024-08-04 20:11
Z perspektywy czasu. Trzydzieści lat temu to był badziew i tandeta. Po prostu w sklepach nic nie było i stąd ten sentyment
2024-08-03 18:11
zjedz sneakersa
2024-08-03 08:59
Czasy się zmieniły
2024-08-03 09:51
2024-08-04 10:26
2024-08-03 08:46
wolalbym przejsc glodny... Mieszkancy maja emigrowac, aby plebs mials swoje zabawy? Teraz 3 tygodnie a za rok plynne przejscie z jarmakru dominikanskiego do jarmarku religii watykanskiej?
2024-08-03 18:53
2024-08-03 08:40
Także w wakacje.
Ciężko się żyje w disneylandzie.
2024-08-03 08:17
Guzik mnie turyści obchodzą. Przyjadą kupią loda w biedronce , hot doga w żabce i zostawią śmieci.
2024-08-03 06:35
i**ota
2024-08-03 10:46
2024-08-03 06:02
albo na placu przy Orlenie. Tak, zeby ludzie mieszkający i pracujacy w Gdansku mogli normalnie funkcjonować.
2024-08-03 08:47
2024-08-03 05:23
2024-08-03 08:45
2024-08-02 23:24
Jarmark w Gdańsku jest od lat. Ludzie którzy wprowadzali się do kamienic w centrum wiedzieli że co roku się odbywa i trwa 3 tygodnie. Że będzie masa ludzi i głośno. I najbardziej narzekają Ci, co nie muszą do centrum jeździć.
Jest głośno, kolorowo. Dobrze że zastąpili te namioty drewnianymi stoiskami. Fajnie, że można znaleźć ręcznie robione rzeczy. Przypomnę, że 15 lat temu, zamiast jarmarku, mieliśmy Zielony Rynek. Co trzecie stoisko z babciną bielizną I tandetami z telezakupów.
2024-08-03 08:54
Skoro kupujesz mieszkanie na południu Gdańska to nie mozesz narzekać że są korki, nie ma dróg i komunikacja jest przepełniona i niepunktualna, jak mieszkasz w letnicy to pył węglowy jest nieodłącznym składnikiem twojej okolicy, itd. Bardzo ciekawa teza, z tym jarmarkiem, która uruchamia wiele powiązanych ze sobą spraw. Może jeszcze dodasz że w
Skoro kupujesz mieszkanie na południu Gdańska to nie mozesz narzekać że są korki, nie ma dróg i komunikacja jest przepełniona i niepunktualna, jak mieszkasz w letnicy to pył węglowy jest nieodłącznym składnikiem twojej okolicy, itd. Bardzo ciekawa teza, z tym jarmarkiem, która uruchamia wiele powiązanych ze sobą spraw. Może jeszcze dodasz że w centrum w nocy mam akceptować wycie i darcie się pijanych ludzi którzy niby się bawią??? To zaskoczę Cię pewnie bo w Gdańsku mieszkasz od niedawna. Ilość turystów w ostatnich 10-15lqtach wzrosła tak bardzo że zaczyna być uciążliwa, a imprezowanie nocne w głównym mieście owszem byly ale nie tak liczne i o 23.00 był spokój. A teraz do 3 rano każdy się drze i wyje jak nienormalny. Więc umówmy się tak, że jarmark zostaje w centrum, a imprezy zrobimy pod Twoimi oknami. Jak to mówią, "miasto się zmienia, jak się nie podoba to się wyprowadzisz_.
2024-08-04 20:41
I nie dziwią mnie korki na południu Gdańska, że jak wiatr zawieje to Szadółki czuć nawet we Wrzeszczu i że nad Moreną czy Jasieniem latają samoloty. Nie rozumiem jak można kupować mieszkanie w centrum turystycznego miasta i oczekiwać ciszy? Jak można kupić mieszkanie przy Fashion House z jedną drogą dojazdową i narzekać że są korki czy smród? Jak
I nie dziwią mnie korki na południu Gdańska, że jak wiatr zawieje to Szadółki czuć nawet we Wrzeszczu i że nad Moreną czy Jasieniem latają samoloty. Nie rozumiem jak można kupować mieszkanie w centrum turystycznego miasta i oczekiwać ciszy? Jak można kupić mieszkanie przy Fashion House z jedną drogą dojazdową i narzekać że są korki czy smród? Jak można kupić mieszkanie na trasie ladowania samolotów i dziwić się, że je słychać?!
Może trzeba było kupić mieszkanie w Pruszczu i pogodzić się, że do pracy trzeba dojeżdżać SKM. Ale nie będzie słychać tak samolotów, czuć Szadółek i nie będzie 2 razy w roku jarmarku.
2024-08-03 14:07
Mieszkam w miejscu na wsi, gdzie a nic nie muszę narzekać. Taki wybór.
2024-08-03 10:51
2024-08-03 01:00
a ludzie do kamienic nie wprowadzili się 5 lat temu.
2024-08-03 08:47
2024-08-02 23:14
Turystyzacja dawno zamordowała centrum, jako miejsce do życia, nawet Mieszkaniowiczowa wyprowadziła się do Brukseli i Los Angeles
2024-08-03 00:06
Co ty pier
2024-08-03 00:57
To i deski wygrywają, buahaha
2024-08-03 08:15
2024-08-02 22:28
Co roku od lat to samo w tych budach
Dużo tego samego towaru można kupić w internecie i taniej
Gorąc, strach cokolwiek kupić do jedzenia
Smród i jeszcze raz smród
Hałas
Jeden deptak, miasto w niektórych miejscach jak wymarłe
Po co cała Rajska zamknięta i Podwale Staromiejskiej?
Przecież tam kilka budek z
Co roku od lat to samo w tych budach
Dużo tego samego towaru można kupić w internecie i taniej
Gorąc, strach cokolwiek kupić do jedzenia
Smród i jeszcze raz smród
Hałas
Jeden deptak, miasto w niektórych miejscach jak wymarłe
Po co cała Rajska zamknięta i Podwale Staromiejskiej?
Przecież tam kilka budek z jedzeniem a ludzie do pracy i innych instytucji nie mogą dojechać
Turyści bez energii snujący sie po ulicach albo jedzący w okropnych ogródkach ze smrodem
Jarmark jest stanowczo za bardzo rozciągnięty na dużym obszarze, jakby na siłę aby pozamykać wiele ulic.
2024-08-02 22:14
a jarmarcznymi fascynacjami zarezerwowanymi dla zmysłu węchu upajaj się w bocznych uliczkach zlanych obficie moczem turystów
2024-08-02 22:11
Ja miód kupuję u pszczelarza a deskę wolę z tworzywa bo w zmywarce umyję i nic mi tam się nie lęgnie, żadne bakterie...
2024-08-02 22:05
Obok parking. I możecie sobie siedzieć z tymi budami pełne dwa miesiące.
2 tygodnie przed jarmarkiem - przygotowania i zamykane ulice
3 tygodnie jarmarku
1 tydzień a czasem prawie 2 sprzątanie po jarmarku
To ile mam wziąć tego urlopu żeby nie zaznać tego uroku?
2024-08-02 22:00
Widzę że 2. rok w Gdańsku co najmniej, jak nie 3.
2024-08-02 21:46
ale po turystach zostanie smród moczu i góry śmieci do opłacenia przez mieszkańców.
2024-08-02 21:45
Urlop w pozostalych miesiacach tez nam rozpiszesz?
2024-08-02 21:43
2024-08-03 00:58
Głosami wyborców tuska
2024-08-03 09:55
mam zamiar popróbować różnych specjałów, kupię tę deskę zestruganą, trójniaka z pieprzem, jakąś metalową ozdobę jako co roku, ceramikę ze stoiska Luka jak co roku, pieczywo też kupuję teraz tylko na jarmarku, ogólnie jestem zadowolona z produktów, natomiast ceny są kosmiczne, ale to wina pazernego organizatora.
2024-08-03 11:07
2024-08-03 13:26
napisałam szczerze. jestem gdańszczanką z urodzenia, mieszkam w Śródmieściu, zawsze czekam na jarmark i zawsze kupuję różne rzeczy. dziwi mnie to, że prosta sprawa jak cieszenie się z jarmarku jest dla ciebie taka niepojęta ale cóż, niektórzy mają problemy ze zrozumieniem.
2024-08-04 20:17
Popieram Panią. Też jestem Gdańszczanką i uwielbiam jarmark od dziecka. Jako dziecko chodziliśmy całym podwórkiem słuchać Peruwiańczyków na Długiej i uczyć się pleść bransoletki od nich. Później jak byłam starsza i poszłam do pracy - to był rok 1998 r to przez kilka pierwszych lat co roku kupowałam sobie srebrne reprodukcje biżuterii celtyckiej.
Popieram Panią. Też jestem Gdańszczanką i uwielbiam jarmark od dziecka. Jako dziecko chodziliśmy całym podwórkiem słuchać Peruwiańczyków na Długiej i uczyć się pleść bransoletki od nich. Później jak byłam starsza i poszłam do pracy - to był rok 1998 r to przez kilka pierwszych lat co roku kupowałam sobie srebrne reprodukcje biżuterii celtyckiej. Mam ich pięć :) Co roku na rozpoczęcie i zakończenie jarmarku były super koncerty i fajerwerki piękniejsze niż w sylwestra do świetnego podkładu muzycznego (chciałabym, żeby to wróciło i to bardzo). Co roku kupuję przynajmniej kilka rzeczy na jarmarku. A rzeczy są coraz piękniejsze i nie mam sklerozy by twierdzić inaczej
2024-08-03 14:43
2024-08-03 10:54
2024-08-03 02:32
Narzekają ze kiedyś jarmark to była jedna wielka chińszczyzna i tandeta ale mimo tego miała o wiele więcej duszy i uroku niż to co się dzieje teraz.
2024-08-03 20:07
Nożyków. Toż to był kicz totalny. Wolę tak jak teraz, z klasą.
2024-08-03 13:41
Nie dogodzi się wszystkim szczególnie urodzonym malkontentom
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
